Technika Palenia W Kotle Miałowym Ze Sterownikiem

[wit3k]

no właśnie aktualnie posiadam miał o konsystencji błota i właśnie bardzo słabo się pali:( woda szybko z niego odparowuje i pozostaje sucha bryła która nie chce się palic

[bobek310]

Musisz jakoś osuszyć trochę miału, tak aby przy rozpalaniu papierem i drewienkami mógł się szybko od nich zająć i rozpalić. Żar, który z niego powstaje osusza sobie najbliższą porcję i rozpala. I tak dalej ...

[bigber]

Co do palenia się z jednej strony pieca to zobacz tak jak sugerowali ci koledzy wyżej czy otwory napowietrzające w komorze spalania nie są zapchane bo to może być przyczyną nierównomiernego spalania

 

Miał jak poleży w nawet w nie do końca suchej piwnicy to po 2-3dni powinien nadawać się do palenia przynajmniej ja tak mam

 

u mnie sytuacja wyglądała następująco (pale samym miałem) od czasów temperatur ujemnych nie mogłem złapać na piecu 40oC po kilku dniach pojechałem na skład (brałem u nich 6ton miału) dostałem 1tone groszku w dobrej cenie

Patrząc na to że przez tydzień nie miałem na piecu 40oC napaliłem cały zasyp samym groszkiem temperatura zadana 75oC przedmuchy co 2 minuty (bo inaczej chciało mi piec rozwalić) wkład czyli 60Kg spalił się w 14h

 

wyczyściłem piec ponownie teraz pale tak łopata (łopaty kopalniane) groszku na spód później 3 łopaty miału , 0.5łopaty groszku, 3 łopaty miału, 0.5 łopaty groszku, 3 łopaty miału i łopata groszku na gorę rozpalam do 55oC (około 30min i jest) później schodzę na 45oC, w domu mam 23oC, wkład wystarcza na 25h (lecz wydaje mi się i tak mało), wybieram z pieca pół węglarki, przedmuchy co 20min wentylator 40% rozpalanie 90%

[wit3k]

otwory naprowadzające na pewno są zapchane, bo gdy włożę rękę do pustego pieca przy wentylatorze na 100% nie za bardzo czuje ten podmuch powietrza na skórze. Problem polega na tym, że w moim piecu nie ma sposobu na czyszczenie tych otworów- jedynie szczotką od zewnątrz, co niestety nie daje efektów:(. Może pomoże woda pod ciśnieniem do otworu na dmuchawę?

[vernal]

Z tą wodą to nie polecam.

Spodziewam się, że główne powietrze jest doprowadone pod ruszt dość szeroką rurką - zobacz tam czy jest i czy nie zatkana.

A te małe dziurki, to przetkaj wiertłem odpowiedniej grubości.

[bobek310]

Nie ma takiej potrzeby. Jak otworzysz drzwiczki zasypowe (po opróżnieniu wnętrza z popiołu) zobaczysz w przeciwnych rogach rurki lub przyspawane kątowniki z ponawiercanymi otworami o średnicy ok. 0,5 cm. Weź kawałek preta, śróbokręt lub inny pogrzebacz i je przepchniesz. Warto sobie czymś przyświecić, jeżeli tego jeszcze nigdy nie robiłeś. Temat zajmuje około minuty.

[wit3k]

zrobiłem jak pisałeś, byłem wręcz przekonany że to pomoże.. ale niestety:(

przetkałem wszystkie otwory ale dalej się nie pali

[wit3k]

Z tą wodą to nie polecam.

Spodziewam się, że główne powietrze jest doprowadone pod ruszt dość szeroką rurką - zobacz tam czy jest i czy nie zatkana.

A te małe dziurki, to przetkaj wiertłem odpowiedniej grubości.

 

faktycznie powietrze jest doprowadzane pod ruszt. Udrożniłem otwór i od razu można zauważyć, że więcej powietrza dobiega do kotła. W instrukcji nie ma ani słowa o tym. A otworki w kątownikach są w całkiem innym miejscu niż na instrukcji;/. Ta firma jest beznadziejna. Kocioł kupiłem 2 lata temu ale coraz poważniej zastanawiam się nad jego wymianą przed przyszłym sezonem grzewczym;/

[bobek310]

Jak będziesz wymieniał to podaj mi - koniecznie na PW - gdzie wyrzucisz ten "stary" dwuletni kocioł.

[tornister]

bobek310 .Ilośc wody w układzie chyba jest zawsze taka sama co?

[odi69]

Jeśli zakręcisz np. połowę grzejników to jednak układ już jest mniejszy

[tornister]

Ok.Ale kto zakręca grzejniki na zimę.

[gunarb]

Witam
Mam problem z moim piecem na paliwo stałe.
Piec 33 kW secom pleszew ze sterownikiem alfa i dmuchawą. Powierzchnia do ogrzania 160 m2.
Palę tym piecem 7 lat i w tym roku pojawił się problem w postaci kondensatu w kominie, który wylazł przez fugę pomiędzy cegłami na styku z dachem ( i smierdzi)

piec był ustawiony na temp. 55 oC. Paliłem suchym miałem mieszanym z eko groszkiem (opał polski kaloryczność najwyższa z dostępnych na składzie) . W domu na grzejnikach głowice termostatyczne. W tym roku zasypuje go miałem i przy temp na zewnątrz powyżej zera zasyp wystarcza na 24 h. Palę w piecu od góry.

W poprzednich latach paliłem codziennie (z racji tego że byliśmy w domu dopiero wieczorem )

Do komina zamontuje wkład żaroodporny.
Z uwagi na różne opinie chciałbym poznać wasza opinię gdzie popełniam błąd ze w tym roku wyszedł kondensat.
1. Kominiarz twierdzi że miał powinien być wilgotny i to od miału
2. znajomy specmen od C.O. że temperatura na piecu powinna być wyższa powyżej 65 oC i to od temperatury

 

Czy powstaniem kondensatu może być powód taki że wczesniej paliłem codziennie i powstawała większa strata kominowa (więcej energii szło w komin i go wygrzewało?

Czy na piecu moge ustawić temperaturę 60 oC, a przy temp 55 muszę zamontować zawór 3D?

 

 

 

[colover]

 

"Palę tym piecem 7 lat i w tym roku pojawił się problem w postaci kondensatu w kominie, który wylazł przez fugę pomiędzy cegłami na styku z dachem ( i smierdzi)"

 

Masz nieocieplony komin i dlatego wykrapla Ci się kondersat. Poza tym że śmierdzi to niszczy Ci komin.

 

 

"Z uwagi na różne opinie chciałbym poznać wasza opinię gdzie popełniam błąd ze w tym roku wyszedł kondensat.

1. Kominiarz twierdzi że miał powinien być wilgotny i to od miału

2. znajomy specmen od C.O. że temperatura na piecu powinna być wyższa powyżej 65 oC i to od temperatury"

 

Miał do kotłów zasypowych musi być lekko wilgotny.

Podniesienie temp. na kotle pomoże, bo zwiększy temp. spalin i lepiej wygrzeje się komin.

 

 

"Czy powstaniem kondensatu może być powód taki że wczesniej paliłem codziennie i powstawała większa strata kominowa (więcej energii szło w komin i go wygrzewało?"

 

Tak jest. Masz zimny końcowy odcinek komina i powstają skropliny.

I albo zwiększysz stratę kominową, albo musisz ocieplić komin na strychu lub/i nad dachem.

[mareckir1]

Miał zmoczony powinien być w takiej konsystencji, żeby się nie obsypywał (chociaż pewnego razu przesadziłem z wodą i miał konsystencję błota, ale też się bezproblemowo palił).

U mnie od momentu rozpalenia do osiągnięcia temperatury zadanej zajmuje ok 20-30 minut. Zależy to od temperatury zadanej, temperatury zewnętrznej, a także od ilości wody w układzie.

Możesz podać jakiś konkretny powód żeby "moczyć" miał? Osobiście nie "moczę" miału i pali się super i nie wyobrażam sobie "palenia wodą".Teraz już wiem skąd tematy na forum o "zgniłych" kominach i dwu-trzy letnich piecach wyrzuconych na złom.

Edytowane 23 Stycznia 2014 przez mareckir1