drewniak Opublikowano 14 Czerwca 2017 #1076 Opublikowano 14 Czerwca 2017 20cmx5cm to wg mnie za mało dla rozprężania spalin. Może zwieksz głębokość do 7cm a wejście (gardziel palnika) do 20cm x3cm , więc szerokość będzie taka sama jak kanału dopalającego i palić się będzie o wiele lepiej. Cytuj
Gość berthold61 Opublikowano 14 Czerwca 2017 #1077 Opublikowano 14 Czerwca 2017 Ok tak chyba zrobię , jutro zaczynam konstruować formę z płyt OSB i znów mam wątpliwości czy już podczas zalewania tego betonu dodać jakieś zbrojenie bo ta płyta nie będzie prosta tylko z załamaniami i boję się aby to nie pękło a z drugiej strony czy to właśnie te zbrojenie nie doprowadzi do pęknięcia , to będzie górkal 70 z korundem więc teoretycznie twarde jak diabli Cytuj
drewniak Opublikowano 14 Czerwca 2017 #1078 Opublikowano 14 Czerwca 2017 Po bokach tego odlewu zrobić może taki rowek na sznur uszczelniający .? Cytuj
Gość berthold61 Opublikowano 14 Czerwca 2017 #1079 Opublikowano 14 Czerwca 2017 pomysł niegłupi zobaczymy jakie z tym będą problemy podczas robienia formy jak nie będzie to to się zrobi , ja pierwotnie planowałem zrobić to ok 1 cm mniejsze i wciskać wełnę szklaną ale sznur to sznur Cytuj
Gość berthold61 Opublikowano 6 Lipca 2017 #1080 Opublikowano 6 Lipca 2017 No płyty-formy wczoraj zalane i dziś podczas rozbierania form normalnie się rozleciały , ten korund z górkal 70 (razem 200zł) to jakaś porażka to wygląda jak by pomeks , potarcie palcami to się sypie proszek , robiłem wg podanego przepisu i tam podali że wody śmieszne ilości prawie suche , dziś zrobiłem od nowa ale normalną ilość wody tak jak do zaprawy murarskiej i jak to się rozleci to olewam temat bo więcej te wynalazki wyjdą niż kupno znów nowego kotła , ewentualnie kombinowanie jak jeszcze idzie usprawnić górniaka , bo przegroda z grubej blachy ok 1 cm to chyba zły pomysł co ? ale to byłoby najmniej kłopotliwe i najszybsze do zrobienia Cytuj
drewniak Opublikowano 7 Lipca 2017 #1081 Opublikowano 7 Lipca 2017 U mnie na dole jest szamot a na górze blacha 3mm . Cytuj
Gość berthold61 Opublikowano 7 Lipca 2017 #1082 Opublikowano 7 Lipca 2017 A masz ją przyspawaną do boczków czy jakieś zaczepy tylko ? nie wykrzywia się ? to faktycznie chyba będzie lepszy pomysł bo blacha mniej miejsca zabierze tym bardziej że ta pierwsza półka wodna dosyć przeszkadza Cytuj
drewniak Opublikowano 7 Lipca 2017 #1083 Opublikowano 7 Lipca 2017 Blacha dołem opiera się na wycięciu w szamocie a góra opiera się o sufit. Boki mają luz po c .2mm i uszczelnione wełną. Całośc trzyma łancuszek zaczepiony za przyspawaną nakrętkę od wewnątrz i zablokowany w wyczystce górnej. Nic nie jest przyspawane do kotła , 5 min i można rozebrać a składanie to już do 1 godz. Cytuj
Xunil Opublikowano 20 Lipca 2017 #1084 Opublikowano 20 Lipca 2017 Witam czytam ten temat z ciekawością i mam szacunek dla was za pomysłowość. Dopiero co zrobiłem sobie centralne z piecokuchnia z pomocą jednego z forumowiczów za co jestem mu wdzięczny Wracając do tematu mam tą piecokuchnia sporo przewymiarowana oblozylem ja Szamotem spalanie w miarę dobre rozchodzi się o sądzę i dym bo ile Spale zima to niewiem komora zmniejszona o 1/3 rozpala od góry idąc waszymi nowelizacjami doszedłem do wniosku że najlepiej powietrze podawać z kilku stron małymi ilościach jedno powietrze wtórne od góry fajerki 10mm drugie od strony drzwiczek 3mm na 15cm wycięta usczelka w dolnych drzwiczki plus kierownica z blachy no i eksperyment z trzecim jest to zrobiony tunel 3cm na6cm Zrobiony z płytek szamotowych na tylnej ściance powietrze idzie przez ruszta i ten tunelem nad paliwo w trakcie palenia otrzymałem kolor ognia fioletowy z odrobina czerwonego a ścianki czysciutke zero porostu niczego tak sobie kombinuje acha i drzwiczki dolne otwarte cały czas na 4mm jeszcze niedorobilem się radnego sterowania co najlepsze 2kg węgla paliło plus 3 deski na ropalke paliło się ponad 5godzin no ale to lato żona to chce mnie z domu wygonic taka sauna 40m2 plus cuw co o tym myślicie czy niezabardzo przekombinowalem Cytuj
Gość berthold61 Opublikowano 17 Sierpnia 2017 #1085 Opublikowano 17 Sierpnia 2017 (edytowane) Definitywny koniec z kombinowaniem na dolniaka , , dziś pod moją nieobecność żona zachciała sobie zagrzać wodę więc dowaliła drewna zapaliła i gitara dobrze że zdążyłem na czas bo pewnie za 15 minut by było po kobitce , czarno siwy dym *** całą piwnicę , odechciało mi się wszelkich przeróbek na dolniaka basta, jedynie to jakieś drobne korekty jeszcze nie wiem jakie ale tylko jako górns spalanie do czasu aż kupię coś sensownego (2,5 letni kocioł) Edytowane 18 Sierpnia 2017 przez Ryszard Proszę nie używać wulgaryzmów Cytuj
maracz Opublikowano 10 Września 2017 #1086 Opublikowano 10 Września 2017 Witam po dłuższej przerwie. Sezon grzewczy coraz bliżej, więc postanowiłem jeszcze coś poprawić w swoim kotle. Zmieniłem sposób podawania powietrza wtórnego/dopalającego, otóż jest ono podawane teraz przez 6 niezależnych od siebie otworów o średnicy 1/2 cala wprost w komorę dopalającą z szamotu, każdy wlot posiada zawór który mogę bardzo precyzyjnie sterować ilością powietrza, które to po nagrzaniu się pieca jest również wstępnie nagrzane. Mam wrażenie że jest jeszcze jedno miejsce w moim kotle które mógłbym " zagospodarować" jakimś deflektorem lub zawirowywaczem który miałby na celu zmniejszenie temperatury spalin w czopuchu czyli sprawniejszy odbiór ciepła przez wymiennik. Problem polega na tym że kompletnie nie mam pojęcia co by to miało być i jak wyglądać i tu liczę na jakieś podpowiedzi jak i czy w ogóle jest sens umieszczania w tej wolnej przestrzeni czegokolwiek. Poniżej rysunek który ma zobrazować o co mi chodzi: Cytuj
maracz Opublikowano 17 Września 2017 #1087 Opublikowano 17 Września 2017 (edytowane) Może tym razem sprowokuję kogoś do jakiejś opinii na temat moich udziwnień, otóż: Zdławiłem kanały spalinowe w moim żeliwniaku płytkami szamotowymi i muszę dodać że od razu zauważyłem że kociołek łapie szybciej temperaturę. Następne udziwnienia są w fazie planów i dotyczą wypełnienia czymś owej pustej przestrzeni przed wymiennikiem, myślałem żeby poukładać cienkie płyty szamotowe w poziomie jedna na drugiej z przerwami między nimi lub położyć tam jedną płytę szamotową po skosie z nawierconymi otworami ,ale w sumie to nie wiem czy to ma sen, jak myślicie? Edytowane 17 Września 2017 przez maracz Cytuj
Xunil Opublikowano 17 Września 2017 #1088 Opublikowano 17 Września 2017 (edytowane) Powiem tobie ze jest fajny temat o ekonomicznym i ekologicznym spalaniu wk zalozony przez Last Ricko tam chlopaki maja pomysly warto przeczytac rowniez robia nowelizacje jak Ty i to z powodzeniem na muratorze Edytowane 17 Września 2017 przez Xunil Cytuj
heso Opublikowano 18 Września 2017 #1089 Opublikowano 18 Września 2017 (edytowane) maracz: "ale w sumie to nie wiem czy to ma sen, jak myślicie?" Nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia, raczej pogorszy sprawę. Tak jak te otwory "powietrza dopalającego", tam już jest za daleko, za późno na dopalanie, wprowadza tylko niepotrzebnie tzw. lewe, wychładzające powietrze. Edytowane 18 Września 2017 przez heso Cytuj
maracz Opublikowano 18 Września 2017 #1090 Opublikowano 18 Września 2017 No to mnie zbiłeś maracz: "ale w sumie to nie wiem czy to ma sen, jak myślicie?" Nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia, raczej pogorszy sprawę. Tak jak te otwory "powietrza dopalającego", tam już jest za daleko, za późno na dopalanie, wprowadza tylko niepotrzebnie tzw. lewe, wychładzające powietrze. Powiem szczerze trochę mnie zdołowałeś tym co napisałeś odnośnie umiejscowienia wlotów powietrza, myślałem że to jest optymalne miejsce na podanie tego powietrza, przecież tego szmotu(na rysunku wszystko co na czerwono to szamot) w dalszej części jest jeszcze trochę, no ale faktycznie może błądzę. A jakbym tak ten trzeci wylot najbliższy środka komory dopalającej obniżył i przeniósłbym go na górę komory spalania? Mam jeszcze jedno pytanie czym dokładnie objawiają się niedopalone,wychłodzone spaliny? Cytuj
heso Opublikowano 18 Września 2017 #1091 Opublikowano 18 Września 2017 (...) Mam jeszcze jedno pytanie czym dokładnie objawiają się niedopalone,wychłodzone spaliny? Dokładnie... dobre pytanie. Objawiają się tym, że są wychłodzone i niedopalone... Nie wnikam, czym palisz, ale podam Ci prosty przykład: jeżeli po zasłonięciu (zamknięciu dopływu powietrza) uzyskasz wyższą temperaturę spalin, to znaczy że to powietrze przez otwory jest zbędne. Oczywiście w czasie takiego pomiaru musisz zapewnić w miarę jednakowy proces spalania (jego tempo). Być może mam nietypowe poglądy, ale uważam, że doprowadzenie powietrza do spalania powinno być realizowane przed, a nie za frontem płomieni. Poza ty zwracam uwagę, że to słynne "dopalanie spalin" jest bezsensowne z oczywistych powodów przy np. spalaniu już odgazowanego węgla czy innego opału stałego czyli wtedy, gdy węgiel staje się rozżarzonym koksem. Rób wszystko, żeby powietrze dostarczyć jak najwcześniej. Za mało- źle, za dużo też niedobrze. To cała sztuka- uzyskać jak najbardziej gorące spaliny. Cytuj
maracz Opublikowano 18 Września 2017 #1092 Opublikowano 18 Września 2017 (edytowane) Dodam że palę drewnem.Korzystam też z na kominowego wentylatora wyciągowego który działa wraz ze sterownikiem i utrzymuje zadaną temperaturę spalin. U mnie jest właśnie problem z za wysoką temperaturą spalin ze względu na krótki wymiennik, dlatego starałem się wydłużyć drogę płomieni a obecnie staram się żeby spaliny bardziej omywały wymiennik a nie żeby najkrótszą i najłatwiejszą drogą leciały w komin. Jutro spróbuję zapalić nie podając tego powietrza dopalającego, zobaczymy jaki będzie efekt. Edytowane 18 Września 2017 przez maracz Cytuj
drewniak Opublikowano 19 Września 2017 #1093 Opublikowano 19 Września 2017 Myślę , że paląc drewnem, pw jest podawane w dobrym miejscu, oczywiście w fazie odgazowania. Cytuj
maracz Opublikowano 19 Września 2017 #1094 Opublikowano 19 Września 2017 Dobrze że zabrałeś głos, bo po wpisie kolegi Heso poważnie brałem pod uwagę zmianę umiejscowienia wlotów powietrza, ale chyba odpuszczę bo już na samą myśl o kolejnej poprawce już mi się niedobrze robi. Mam pytanie z innej beczki, blacha na ruszcie wodnym koniecznie musi być żaroodporna? Cytuj
drewniak Opublikowano 19 Września 2017 #1095 Opublikowano 19 Września 2017 Przy paleniu od góry blacha jest zbędna a wręcz szkodliwa, bo PP ma iść z pod rusztu. Z tym PW to tak jak @heso radzi trzeba sprawdzić. Cytuj
heso Opublikowano 19 Września 2017 #1096 Opublikowano 19 Września 2017 (edytowane) (...) poważnie brałem pod uwagę zmianę umiejscowienia wlotów powietrza, ale chyba odpuszczę bo już na samą myśl o kolejnej poprawce już mi się niedobrze robi. Wcale nie doradzałem Ci innego umiejscowienia otworów powietrza wtórnego, sugerowałem zaślepienie tych istniejących, czyli w zasadzie rezygnację z PW. Edytowane 19 Września 2017 przez heso Cytuj
maracz Opublikowano 19 Września 2017 #1097 Opublikowano 19 Września 2017 Oczywiście sprawdzę jak się pali bez PW, dziś nie przepalałem. Przy paleniu z niedoborem powietrza wtórnego powinno być chyba więcej sadzy na wymienniku? Co do tej blachy na ruszcie to oczywiście trzeba by ją ponawiercać żeby przepuszczała PP. Mnie natomiast zastanawia czy taka blacha ze zwykłej stali zbyt szybko się nie przepali, powypacza. Cytuj
maracz Opublikowano 23 Września 2017 #1098 Opublikowano 23 Września 2017 Panowie ja nadal dłubię przy tym śmieciuchu i choć wiem że z gó..na bata nie ukręcę to naprawdę jest dużo lepiej niż było przed wszelkimi usprawnieniami a i kilka lat jeszcze w tym kotle będę musiał palić. Dzisiaj dorobiłem sobie "okienko" do podglądania co się dzieje w kotle podczas palenia i powiem że od tego powinienem zacząć wszelkie usprawnienia, bo dopiero teraz jak na dłoni mogłem zobaczyć co i jak się dzieje w kotle. Największy problemem jest to że płomień ślizgając się po szamocie uderza w "sufit" wymiennika i pędzi po nim prosto do czopucha omijając resztę wymiennika, czy naprawdę bezcelowe byłoby ustawienie na drodze tegoż płomienia jakiegoś deflektora, który powodowałby jego rozproszenie/rozbicie lub przekierowanie na resztę wymiennika? Poniżej rysunek: Cytuj
Xunil Opublikowano 24 Września 2017 #1099 Opublikowano 24 Września 2017 Panowie mam pytanie o moja przerobke kierownicy pw mam piecokuchnie i pale od gory czy jest to bezpieczne pali sie bardzo dobrze granatowy nalot niewiem czy dobrze prosze o opinie Cytuj
drewniak Opublikowano 24 Września 2017 #1100 Opublikowano 24 Września 2017 Jak pali się dobrze no to dobrze. Chyba dymu jest mnij niż paląc od dołu. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.