Wybór kotła zasypowego Wymiana kopciucha na kocioł 5 klasy

[Animus]

3 godziny temu, Piecuch19 napisał(a):

cudów nie ma. Dom musi wziąć tyle ile potrzebuje kWh. Kwestia po ile mamy tą kWh/zł, a każdy opał ma inną kaloryczność i cenę. 

Dom może wziąć mniej o połowę, a nawet tylko 1/4 tego co co sezon puszczamy z dymem.

 Cuda są, tylko ludzie nie chcą ich stosować.

Poszukują oszczędności w kotłach czy w opale, wolą  nalugać się, narąbać, spalać śmieci, nawet jak kupią opał, to nie potrafią  prawidłowo go spalić, smrodzą, taka ciemnota w Narodzie.

 A to izolacja cieplna jest najważniejsza, trzeba połazić z kamerką termowizyjną i gały się rozszerzą.

Ten, co nie ma styropianu  na ścianach, pod podłogą na gruncie, stropodachu czy dachu  jest jak pijak, który trwoni własne pieniądze.

Ja zacząłem sezon grzewczy 3 listopada, a Wy?

Edytowane 6 Grudnia przez Animus

[Kordjano]

Ja na pewno nie wcześniej .

[Animus]

9 minut temu, oxalis3 napisał(a):

Ja tylko jeszcze parę zdań do wpisu kolegi,  mam kilka lat do emerytury i tez zastanawiam się, co dalej jak mój kociołek na ekogroszek padnie.  Wiem jedno, nigdy nie wrócę do palenia w kotle zasypowym i nigdy nikomu nie polecę takiego palenia.

Peletowiec pozostaje na większe mrozy, a pompa ciepła na resztę sezonu grzewczego i zadba o utrzymanie temperatury przy wypadach na urlop.

 

Mam instalację  fotowoltaiczną  10 kW więc mój coroczny ślad węglowy z  ekogrochu  prawie pokrywa się z tym prądem, który wytwarza instalacja  PV  (CO₂ avoided).  

Zanim przestaną produkować prąd z węgla, ja pewnie już przesiądę się na  PC + peletowiec.

[AO49]

Kol @oxalis3tu pewnie masz rację. 2 tygodnie poza domem przy -15 to jest problem a w tym okresie zdarza sie zanik prądu  nieraz kilka godzin (rzadko ) ale bywa i co wtedy. Ja mam dobrych sąsiadów a na narty nie jeżdżę. Jednak może będę musiał coś postanowić względem ogrzewania. Narazie jest to mój częściowy wypełniacz czasu. Doczekasz emerytury to się przekonasz jak ważne jest codzienne zajęcie nie koniecznie przy zasypowcu.  

Pozdrawiam 

[Kordjano]

@AO49 Przy kotle na pellet te kilka godzin bez prądu czy nawet kilkunastu nic złego się nie wydarzy , jak tylko napięcie wróci kocioł się odpali i zacznie grzać . 

 

[AO49]

Kol @Animus twoje wywody na temat peleciaka i pompy ciepła mają rację bytu tylko mój pesel mówi jedno, kiedy Ci się te koszta zwrócą a następcy nie ma no są  ale w świecie. Na dachu 3,5 kWp już spłacone ale twoja wizja pochłonęła by minimum 100k i jak to pogodzić. Póki jeszcze ze zdrowiem i kondycją jest nie najgorzej to będę się bawil klockami.

Pozdrawiam 

Kol @KordjanoDzięki już znowu coś wiem na temat a oglądałem u kolegi taki piec i wspominał mi o akumulatorze czy coś w tym rodzaju . Zięć mu to załatwił. Muszę go dopytać. 

Pozdrawiam  

[Kordjano]

No jest coś takiego ,sam takie cudo posiadam ,jeszcze nie było potrzebne , ale jest i czeka by się wykazać 😊

[szpenio]

Co wy z tym prądem? Wioska w Polsce B, lubelskie, niby goni resztę kraju, a nie pamiętam, aby w ciągu ostatnich trzydziestu lat była jakaś dłuższa przerwa, oprócz kilku zapowiadanych, niezbędnych do prac na linii i to w dzień w godz.8-14.

Nawet nieocieplony dom może się obejść bez ogrzewania jeden dzień. Jakieś okropne wygodnictwo w ludziach się szerzy, będą miałczeć i rwać włosy z głowy bo raz czy dwa do roku będzie chłodniej w chałupie. A ja się pytam, jeśli nie w wojsku, to w zuchach albo harcerzach w namiocie spali? 😀

[Animus]

10 minut temu, AO49 napisał(a):

Kol @Animus twoje wywody na temat peleciaka i pompy ciepła mają rację bytu tylko mój pesel mówi jedno, kiedy Ci się te koszta zwrócą a następcy nie ma no są  ale w świecie. Na dachu 3,5 kWp już spłacone ale twoja wizja pochłonęła by minimum 100k i jak to pogodzić. Póki jeszcze ze zdrowiem i kondycją jest nie najgorzej to będę się bawil klockami.Pozdrawiam 

Jakie 100 tys., na co?

Pompa jak dla ciebie 10 kW od 6 do 18 tys. i kociołek peletowy 10-14 tys. 

Do tego jakiś zasobnik nowy 500 l, 7 tys. i resztę gratów z robocizną 5 tys.

W 35-ciu tysiącach da się to spiąć.

[szpenio]

Jezu! 35tysięcy na ustrojstwo do grzania chałupy? Syty głodnego nigdy nie zrozumie 😀.  Do czego to zmierza, ten zielony ład, do wywłaszczenia biedoty, żeby nie miała nic, żeby znowu do czworaków wróciła. Wystarczy egzekwować te bzdurne przepisy i komornik zabierze wszystko na poczet nie zapłaconych kar.

Edytowane 6 Grudnia przez szpenio

[Kordjano]

@Animus Zapomniałeś o monterach .

Nawet jak samemu zrobisz to mocno optymistyczną cenę zapodałeś .

 

[szpenio]

16 godzin temu, AO49 napisał(a):

Dołączę  do Kol @zaciapa, @szpenio i @cezario1 to się porobiło. Może i dobrze dla Kol @ŚnieżnyKocioł bo usłyszał co może go spotkać jak wybierze którąś z opcji ogrzewania. Co wybierze dowiemy się pewnie za jakiś czas. Jedno jest pewne niema ,,złotego środka "są + i- w każdej opcji . 

Pozdrawiam 

Ps. To tak jest że jedni lubią blondynki a inni brunetki. 

A co może wybrać... nie ma kasy, tak samo jak ja , weźmie najtańszego MPM-a i po krzyku 😀 . Komfort w ogrzewaniu, to dla bogatych, reszta musi się zadowolić siermiężnym systemem, ale z papierami, bo nagonka jest i będą dokuczać coraz bardziej.

[Animus]

27 minut temu, Kordjano napisał(a):

@Animus Zapomniałeś o monterach .

Nawet jak samemu zrobisz to mocno optymistyczną cenę zapodałeś .

 

Montowali mi ostatnio pompę, powietrze/powietrze,  pompa wyszła 2,5 tys. z montażem, 3,8 kW. 

Nowa na gwarancji.

Edytowane 6 Grudnia przez Animus

[AO49]

Kol  @Animus 3,5 na dachu kosztowało mnie 6 lat temu 15k to brakujące 6,5 ile będzie kosztowało pewnie sam konwerter z może 7k , na podłogowe nie ma szans , wymiana calej armatury grzewczej (żeby było efektownie) pewnie i zabezpieczenie energetyczne , pewnie zmusili by mnie do przeniesienia licznika do skrzynki przed dom do tego peleciak +bufor. Pewnie by coś jeszcze doszło a żyranta brak. No chyba ze niejaki Kol @Animus no to wtedy podejmę się. 

Pozdrawiam serdecznie 

[Kordjano]

A to masz na starych uczciwych zasadach , ciekawe do jakiego worka by Cię przerzucili jak byś chciał to rozbudować ?

[PioBin]

@AO49 dla kazdego jest lepsze cos innego. Zarowno technologicznie jak i finansowo lub czasowo i to doskonale rozumiem. Forsowanie takich samych rozwiazan dla wszystkich nie ma sensu. Dopóki masz drewno i sily (checi) to zostaw jak jest. Pozniej jak poczujesz ze trzeba “odpuscic” poszukasz innych rozwiazan (w bloku ogrzewa sie “kaloryferami” a nie weglem, drewnem czy gazem).

 

[cezario1]

Do żadnego. Zostałoby tak jak jest.

[AO49]

Kol @Kordjanote stare zasady nie są do końca takie dobre. Chciałem trochę zaoszczędzić i grzałem cws przepalajac i w pazdzierniku okazalo się ze przepadlo mi 120kW z września zeszlego roku. Przepisy mówią wyraźnie po roku nie wykorzystany prąd przepada. Brak kontroli z mojej strony.

Pozdrawiam 

[Kordjano]

8 godzin temu, Animus napisał(a):

Montowali mi ostatnio pompę, powietrze/powietrze,  pompa wyszła 2,5 tys. z montażem, 3,8 kW. 

Nowa na gwarancji.

A to masz klimatyzator typu GREE coś tam  z funkcją grzania ,jak najbardziej urządzenie godne polecenia na dzisiejszy klimat .

[AO49]

Kol @PioBinDzięki za słowa wsparcia. A tak na marginesie to w bloku już mieszkałem (40l temu w Gdansku) i więcej nigdy. Co ja bym tam robił całe dnie.

Pozdrawiam 

[Kordjano]

4 minuty temu, AO49 napisał(a):

Kol @Kordjanote stare zasady nie są do końca takie dobre. Chciałem trochę zaoszczędzić i grzałem cws przepalajac i w pazdzierniku okazalo się ze przepadlo mi 120kW z września zeszlego roku. Przepisy mówią wyraźnie po roku nie wykorzystany prąd przepada. Brak kontroli z mojej strony.

Pozdrawiam 

No to twoja wina , rok czasu to wystarczająco dużo by wykorzystać te zmagazynowane kwh

@cezario1 Tak się zastanawiałem bo sam mam na starych zasadach .

[cezario1]

Jeżeli dołożysz do 10 tys kW to tylko zgłaszasz przynajmniej tak jest w tauronie najlepiej się dowiedzieć Zgłaszasz to przez stronę internetową w formularzu musisz podać uprawnienia instalatora fotowoltaiki. Niektórym przechodziły uprawnienia tylko elektryka.

Najlepiej się dowiedzieć czy się coś nie zmieniło w elektrowni 

 

Jeżeli masz licznik 3 fazowy to nie powinno być problemu z dołożeniem do 10 tys kw

Edytowane 7 Grudnia przez cezario1

[Animus]

3 godziny temu, Kordjano napisał(a):

A to masz klimatyzator typu GREE coś tam  z funkcją grzania ,jak najbardziej urządzenie godne polecenia na dzisiejszy klimat .

Tak. Klimatyzator Split.

12 godzin temu, AO49 napisał(a):

Kol  @Animus 3,5 na dachu kosztowało mnie 6 lat temu 15k to brakujące 6,5 ile będzie kosztowało pewnie sam konwerter z może 7k , na podłogowe nie ma szans , wymiana calej armatury grzewczej (żeby było efektownie) pewnie i zabezpieczenie energetyczne , pewnie zmusili by mnie do przeniesienia licznika do skrzynki przed dom do tego peleciak +bufor. Pewnie by coś jeszcze doszło a żyranta brak. No chyba ze niejaki Kol @Animus no to wtedy podejmę się. 

Pozdrawiam serdecznie 

Ja za 10 kW płaciłem 3 lata temu 32 tys., teraz można kupić te 10 kW  za 10-12 tys.

4 godziny temu, Kordjano napisał(a):

A to masz na starych uczciwych zasadach , ciekawe do jakiego worka by Cię przerzucili jak byś chciał to rozbudować ?

Do starego wora, można rozbudować max 50 kW.

4 godziny temu, Kordjano napisał(a):

No to twoja wina , rok czasu to wystarczająco dużo by wykorzystać te zmagazynowane kwh

@cezario1 Tak się zastanawiałem bo sam mam na starych zasadach .

Bym rozbudował do 25-30 kW, ale nie mam gdzie tego wieszać, wtedy olać ten węgiel. 

W bufor grzałka i dalej na kanapę leżeć.

 

[cezario1]

Nie rozbudujesz bo będziesz miał za wysokie napięcie i falownik zamiast produkować będziesz się wyłączać. Poza tym musisz im 30% oddać zamiast 20% przy 10kw. Mowa o rozliczeniu na starych zasadach na  nowych się nie opłaca do grzania PC.

Ja to przeliczyłem lepiej mniej paneli i kupić PC Kaisaia.

Edytowane 7 Grudnia przez cezario1

[Kordjano]

No i czas szybko biegnie , wydawało się że 15 lat to szmat czasu a tu nie wiem kiedy i już szósty rok z panelami rozpoczęty , a ni się człowiek nie obejrzy i siup do nowego wora i ciul z tych paneli będzie  😂