Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dla mnie nie ma różnicy miedzy 90 a 180 stopni.  Tu bardziej bym się sugerował jak to pasuje do kotłowni. Chociaż ja instalator pieców hobbistyczny 🙂 Zainstalowałem z 5 kociołków znajomym więc doświadczenie prawię zerowe. Ale każdy dobrze grzeje.. po prostu dopasowuje sposób podłączenia kotła do instalacji.

Ja szukałem bufor wąski a wysoki. [miejsce w kotłowni ograniczone] Do tego muszę zainstalować obiegi przez rozdzielacz. Mam grzejniki plus podłogowe. Grzejniki działają 65% czasu ogrzewania domu z tym że na niskich temp. Reszta robi podłogówka. A chcąc zawsze wykorzystać pełen zład wody ciepłej w buforze jestem zmuszony tak to rozwiązać.  Nie miałem ciśnienia na ilość i położenie przyłączy .Do tego u mnie 90 stopni pasuje jak najbardziej. Bufor kupiłem firmy Gamlet. Cena była priorytetem 🙂 

  • Lubię to 1
Opublikowano

U mnie tak, ja chce wykorzystywać w 100% bufor. Nie do końca rozumiem pytanie. Czujnik??

Opublikowano

Masz miejsce na termometr. W tym przypadku 3 szt. U mnie w górę, dół pójdą czujniki od sterownika a w środek termometr. Grzejąc bufor 200l miedzy górą a dołem jest 4 stopnie różnicy na temp. Więc tu zakładam że przy tym rozkładzie może być do 6 stopni różnicy. Grzanie bufora każdy dopasowuje do swoich potrzeb. Ważne by zabezpieczyć bufor zaworem bezpieczeństwa. 

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Ten wybrałem https://www.ceneo.pl/129110863  Ogniwo Pello 10kw

Mam Ogniwo 13 lat na ekogroszek. Dla mnie kocioł jakościowo dobry. Założyłem jakieś Ogniwo po znajomości i brak problemu z nimi. Do tego przyjazny jak dla mnie sterownik, ma obsługę bufora. Sterowanie przez telefon z aplikacji.. 

Opublikowano

Widzę że z kipim , jaki tam dali 16 kw czy 10 kw?

Opublikowano (edytowane)

Tam jest 3-10kw Kipi. Kociołek będzie gnać na max. Bufor już jedzie 😄 Co do palników, znam RK i fajny, przyjazny palnik. A Kipi? będziemy się poznawać 🙂 Opinie ma dobre, a i tak wszystko wyjdzie w praniu 🙂 

 

Właśnie sobie uświadomiłem ze sam sobie podniosłem koszty CO. Zamieniając sam kociołek koszt to max 400zł.. Ale nie, chciałem być mundry..i poszedłem w bufor.. 😄 I cyk, parę tyś w plecy 😄 

Edytowane przez wuwok1
  • Lubię to 1
Opublikowano

Daj znać jak się taki mały kipi sprawuje ? 

Jak na razie mało użytkowników z takim palnikiem , przynajmniej tu na forum .

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Dopiero na wiosnę będę zakładać. Mam jeszcze węgiel na ten sezon. Kipi ma dobre opinie i wydaje mi się że nie powinno być problemów z paleniem. Jedyna rzecz to mnie zastanawia temp spalin małego Ogniwa. Ludzie mają je naprawdę różne. Od niskich to wysokich. I tu mam rozminę. 

Opublikowano

Bo to zależy jak jest czujnik spalin osadzony , u mnie też była temperatura spalin podejrzanie niska , dopiero jak obciołem te metalowe łapki i wsunąłem go głębiej zaczął normalnie pokazywać , bardziej wiarygodnie .

Opublikowano

na punkcie spalin mam troche.... Wysokie to strata ale znów niskie to proszenie się o kłopoty. Gdzie zakładałem ostatnio kociołek spaliny są około 120 stopni, akceptowalnie bo komin z cegły. Ja mam znów komin systemowy ale gdyby nie bufor to kisił bym w kotle. Jedynie co mnie złości że chcesz dobrze to należy czapkę kasy wydać by to poprawnie zrobić. 

Opublikowano
Godzinę temu, Kordjano napisał(a):

Daj znać jak się taki mały kipi sprawuje ? 

Jak na razie mało użytkowników z takim palnikiem , przynajmniej tu na forum .

Mam jakies obawy do tego malego, ale moze nie potrzebnie. Od 16 rozni sie tylko / az dlugoscia paleniska. Ta dlugosc moze sie przydac gdyby trafil sie pellet problemowy.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)
W dniu 10.11.2024 o 14:00, wonski napisał(a):

Faktycznie większość Polskich konstrukcji to chamskie dodanie do starego ekogroszkowego wymiennika palnika na pellet

Ja po chamsku do kotła na ekogroszek wsypałem pelet. Okazało się ze ten chamski ekogroszkowiec z chamskim palnikiem (SV200) poradził sobie z peletem. Trzeba było jedynie zmienić element palnika żeby dodać zapalarkę. 
Ale o dziwo z peletem używa się go o wiele lepiej niż z węglem, bo kocioł można czyścić raz na miesiąc lub dwa, a nawet jak nie wyczyścisz to nic strasznego się nie dzieje - z peletu nie ma sadzy, pyłu jest też bardzo mało w porównaniu z tym co było przy węglu więc i to czyszczenie takie bardziej symboliczne. Nie widzę powodu żeby dla peletu wymyślać całkiem inny wymiennik niż dla ekogroszku - jak wymiennik działa dobrze przy węglu to przy pelecie będzie działał jeszcze lepiej. 
Nawet jak piec nie ma automatycznego czyszczenia wymiennika czy usuwania popiołu to i tak niewielki problem przy pelecie, to nie jest rzecz którą musisz robić codziennie, wystarczy raz na parę tygodni. A te polskie chamskie patenty mają parę zalet - na przykład możesz z peletu zrobić odwrót w stronę węgla jak się okaże że drogo. Możesz kocioł sam serwisować, możesz dostać wszystkie części i je samodzielnie wymienić, możesz podmienić sterownik czy palnik - według widzimisię. Spróbuj to samo zrobić w zaawansowanym Winhagerze itp, tam się boisz krzywo popatrzeć na kocioł bo jak się zepsuje to będzie kosztować tyle ile serwis uzna że powinno i niewiele możesz z tym zrobić.
Jeśli chodzi o te rodzime konstrukcje to uważam tylko że sterowniki to jakiś dziki folklor, ani użytkownicy ani nawet instalatorzy nie bardzo ogarniają co tam w tym pudełku się dzieje, i udają że coś wiedzą. Nawet producent kotła nie bardzo ma pojęcie co montuje bo oni tylko kocioł spawają a sterownik biorą od kogoś kto nawet tego kotła na oczy nie widział...

Edytowane przez nightwatch
  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 2
Opublikowano
3 godziny temu, wuwok1 napisał(a):

Ten wybrałem … Ogniwo Pello 10kw

Wymiennik rurowy ok, ale w poziomie bedzie wymagal zagladania i usuwania pylu / kurzu dosc czesto inaczej temp. spalin wzrosnie. Palnik w drzwiczkach wiec ok - bardzo latwy dostep. Komora spalania chyba odizolowana od wymiennika wiec tez ok. Ogolnie nisko polozony palnik i wymiennik wiec na kolanach obsluga czyszczenia i sprzatania natomiast pojemnik na pellet nad kotlem wiec dla niskich osob drabinka. Niewielka tacka na popiol.

 

Opublikowano

Mam świadomość wad. W kotłowni używam odkurzacza więc pył mi nie straszny. Ale chcąc zmieścić bufor musiałem iść na taki kompromis. Co do drabinki...16 lat zabawy w sport sprawia że 15kg pikuś. Za to kociołek to nowa konstrukcja, do tego sterownik który znam. Ma on to co potrzeba mi w standardzie czyli obsługę bufora. Czas pokaże czy mój wybór był dobrym wyborem.

  • Lubię to 1
Opublikowano
10 godzin temu, PioBin napisał(a):

Mam jakies obawy do tego malego, ale moze nie potrzebnie. Od 16 rozni sie tylko / az dlugoscia paleniska. Ta dlugosc moze sie przydac gdyby trafil sie pellet problemowy.

No ja też , być może nie potrzebne .

Kilka lat temu jak jeszcze dziesiątki nie było ,były obawy co do szesnastki , chyba jednak nie słuszne .

Opublikowano

Zastanawiałem się też nad 15kw ogniwa. Znam palnik i wiem że konstrukcja dobra. Wadą tylko zapotrzebowanie budynku na ciepło. W najwyższe mrozy nie poszło nigdy więcej węgla niż 19-20 kg na dobę. Większą część "zimy" spala 9-12kg doba. I pomimo bufora 15ka będzie się nudzić. Tu 10ka powinna dłużej grzać i zakładam że bufor będzie ładowany 2-3 raz dziennie. 

Liczyłem to by mieć w miarę ok pracę kotła to muszę dołożyć 7-8 tyś do aktualnej instalacji. Trochę boli.. bo bez przeróbki założenie to koszt 500zł. Czemu przerabiam, mam złe doświadczenia z początkowego działania kotła 16kw na  eko węgiel. Musiałem modyfikować palnik, wymienić sterownik by jakoś to działało. Kondensat u mnie zaczął się tworzyć w mega ilościach. Do tego dojdzie automatyka która sprawi że będzie łatwiejsza obsługa kotła, żona podoła 😄  Teraz wiem że bez tych modyfikacji wrócę do punktu wyjścia i do tego będę więcej opału spalać. Szacuje że zwrot przeróbki zwróci się w okresie 4-5 lat. Chyba że uda się dostać dotację, wtedy będę w domu 🙂 

Opublikowano

Posiadam 16 kipiego + kocioł 17kW. Dom około 200m a grzane średnio do 21 stopni (od 19 do 23 zależnie od pomieszczenia)

Kocioł z dużym zasobnikiem bocznym.

Realne zapotrzebowanie domu raczej nie przekracza 9kW

Kocioł pracuje od 5-12kW

Myślałem nad wymiana palnika na 10kW żeby wysterować od 3,5 do 10kW.

Ale się nie zdecyduje. Za mała moc w dużym kotle rodzi problemy z temperaturą spalin. Gdybym miał kocioł 10-12 kW to byłoby to trochę lepiej.

A druga rzecz to podawanie paliwa. Z tego co obserwuje przy długim podajniku i dużym kącie jest spora nierównomierność w podawania paliwa. O ile przy dużych mocach ma to mały wpływ o tyle przy 5 kW czasami wpadnie 7 pałeczek pelletu a czasami nawet żadna.

Myślę że do małych mocy musi być jednak krótki podajnik o nie za dużym kącie jak w kotłach typu slim.

Na plus sterowanie przez internet i termostat. Pomaga w okresach przejściowych

image.thumb.png.7b29675c7f6c1e8a2ff6febb195cef4d.png

 

Opublikowano
2 minuty temu, kult5 napisał(a):

Myślę że do małych mocy musi być jednak krótki podajnik o nie za dużym kącie jak w kotłach typu slim

Tez mam takie wrazenie, czyli im bardziej pionowo tym bardziej nie powtarzalne podawanie.

4 minuty temu, kult5 napisał(a):

Kocioł pracuje od 5-12kW

Podobnie u mnie tylko ze ja mam stala moc na bufor 12kW. Moc odczytuje na cieplomierzu bo to ustawianie na sterowniku jest kompletnie nie adekwatne.

Opublikowano

A duża jest różnica w tym co sterownik pokazuje a ciepłomierz ? 

i w którą stronę sterownik pokazuje większą niż ciepłomierz?

 

Opublikowano

@kordjano

Musialbym wrocic z wszystkimi ustawieniami do bazowych ale z tego co pamietam to sterownik 12kW a cieplomierz 9-10. Ogolnie to cieplomierz ciekawe rzeczy pokazuje np. na zimnym kotle bywa i 13-14 po czym na rozgrzanym (pod koniec ladowania bufora) juz jest 10,5-11. Pomiar troche skacze wiec ciezko to opisac.

Wpisalem duzo mniejszy przesyp niz faktycznie , kalorycznosc zostawilem na 5,0. Pewnie dawka rozpalania tez sie zmienila ale nie zawracam sobie tym glowy.

Mysle ze jest to zwiazane ze sprawnoscia samego kotla - ale tylko tak podejrzewam.

Opublikowano

Moc w sterowniku jest właściwa o ile wszystkie parametry są prawidłowe. Na wyjściu kotła będzie te 85-93% mocy palnika. ale ciepłomierz pokaże coś innego bo kocioł działa jak bufor i oddaje ciepło po załączeniu pomp.

Na początku pokaże większa moc z powodu zimnego powrotu, później moc spadnie. Takie dane będą prawdziwe dla całego cyklu pracy np 10h pracy kotła wtedy można wyciągać wnioski.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.