Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Schemat instalacji C.O - Bufor


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, bercus napisał(a):

instalowac niezaleznie grzejnikow przy podlogowke,može to žart ?

ale przecież @cynek777 nie będzie instalował grzejników ale on je już ma zainstalowane.

Edytowane przez Matejko1
Opublikowano
19 godzin temu, Matejko1 napisał(a):

Czy mógłbyś rozwinąć wątek - bo to jest ciekawe. Jak sterujesz taką pompką do schładzania domu z bufora itp.

W ogóle nie steruję. Kiedyś jak były upały i podłoga była nagrzana, to wpadło mi do głowy żeby wymienić tą wodę z buforem. Bufor się nagrzał, a właściwie dźwignęła się temperatura o kilka stopni, to wpadłem na następny pomysł, aby to przepuścić przez kocioł gazowy. Zadziałało i na tym zakończyłem testy, bo ciepłej wody z tego nie będzie.

Ale jak ktoś chce odzyskiwać każdą kWh energii (jakiejkolwiek), to może się w ten sposób pobawić.

Podłoga się schłodziła i temperatura w pomieszczeniu spadła o stopień, lub dwa (nie pamiętam).

16 godzin temu, Matejko1 napisał(a):

ale przecież @cynek777 nie będzie instalował grzejników ale on je już ma zainstalowane.

I napisał wyraźnie, że będzie je demontował po skończeniu remontu. Ja swego czasu też miałem grzejniki i przeszedłem na OP. Jest taniej i nie ma grzejników, które przeszkadzały na ścianach. Niektórzy robią OP tylko po to aby pozbyć się grzejników.

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, wacio1967 napisał(a):

wpadło mi do głowy żeby wymienić tą wodę z buforem. Bufor się nagrzał, a właściwie dźwignęła się temperatura o kilka stopni, to wpadłem na następny pomysł, aby to przepuścić przez kocioł gazowy. Zadziałało i na tym zakończyłem testy, bo ciepłej wody z tego nie będzie.

czyli najpierw ręcznie włączyłeś pompkę na obiegu bufor - podłogówka? i ta pompka chodziła ciągle włączana i wyłączana ręcznie czy pracowała w zakresie zadanych temperatur?

Edytowane przez Matejko1
Opublikowano (edytowane)

Panowie, u mnie grzejniki na pewno wylatują z całego parteru, tego już nie zmienię. Głównie chodzi o miejsce, ponieważ mam do dyspozycji nieco ponad 50 m2 domu, czyli prawie takie mieszkanie w bloku, więc liczy się każdy cm2. 

Główne pytanie o sposób podłączenia instalacji nadal aktualne, bo dyskusja zeszła na inny tor.

Czy przedstawiony przeze mnie schemat będzie poprawny. Najważniejsze pytania jakie mnie nurtuja:
1. czy dobór średnic i materiału jest dobry,
2. czy jest sens dodawać zawór mieszający na połączonym obiegu grzejników w piwnicy i CWU, jeśli tak to jaki?
3. gdzie wstawić naczynie przeponowe,
4. gdzie wstawić zawór bezpieczeństwa
5. czy dodać jeszcze jakieś zaworu zwrotne - byłbym wdzięczny o konkretny przykład takiego zaworu, bo nie do końca czuję różnicę tych zaworów - róznicowe, klapowe, itp.
6. czy zmienić zawór mieszający na podłogówce z KVS 3,4m3/h na mniejszy - na 400m rury wyliczyłem ilość wody około 45l w instalacji OP. W 7 sekcjach przepływ średni 3l/min daje 1260 l/h więc to KVS 3,4 wydaje mi się za duże.

23 godziny temu, Matejko1 napisał(a):

Super rysunek – w jakim programie go narysowałeś?

Dzięki, rysowałem w autocadzie. Wstawiam schemat jeszcze raz dla przypomnienia 🙂  zmieniłem wyjście z bufora na górę. Czy wysokości pozostałych podłączeń do bufora będą dobre?

 

image.thumb.jpeg.4b6ad2081f0c12ffd51cfa6b4f0cca86.jpeg

Edytowane przez cynek777
Opublikowano

Ja na obwodzie bufor – kaloryfery dałbym obejście grawitacyjne do pompki grzejnikowej tak jak na schemacie wyżej oraz może termostaty grawitacyjne (o zwiększonym przepływie) na grzejnikach.

 

Co do materiałów – tak jak na filmie wyżej – w razie awarii woda wychodząca z bufora może mieć nawet około 100 stopni i nie wiem czy to nie spowoduje rozszczelnienia czy wręcz stopienia się rur PP. Na filmie wyżej chyba pokazano przykład jak się stopiły się rury plastikowe (nie pamiętam jaki to był rodzaj plastiku).

 

Polecam dokładne obejrzenie filmów i przeczytanie linków podanych wyżej.

Opublikowano

Ale ten bufor to maleństwo, opłaca się takie coś montować?

Opublikowano

Opłaca nie opłaca, już kupiony, stoi i czeka na podłączenie. Ze względu na rozmiar drzwi ciężko by było wstawić większy. Zobaczymy jak to będzie działać, najwyżej dokupi się jeszcze jeden. Jednak na ten moment mam inne pytania, na które ciągle szukam odpowiedzi.

Opublikowano (edytowane)

Bufor co najmniej dwa razy większy i koniecznie grube rury stalowe z kotła bez żadnych redukcji, czyli takie jak mufy w kotle bodaj 6/4 cala i z odpowiednim spadkiem aby na grawitacji to szło, będziesz miał wtedy mega praktyczne i bezpieczne, odporne na zagotowania rozwiązanie, oczywiście pompkę możesz dać. Przy takim małym buforku i cieniutkich rureczkach będziesz miał problemy, w teorii będzie to działać, ale wystarczy jakieś fiksowanie zaworów albo sterownika... jakieś błędne nastawy i problem  gotowanie  wyłączanie itd. Przy grubych rurach będziesz sobie jechał optymalnie kociołkiem, sprawnie naładujesz bufor, skończysz palenie i trochę tym buforem pogrzejesz. Te planowane 300 litrów ba niewiele wystarczy, szkoda zachodu z tym wszystkim.

No i na schemacie nie widzę naczynia przeponowego albo zbiornika wyrównawczego w systemie otwartym. Bez tego ani rusz 

 

Edytowane przez szpenio
  • Zgadzam się 2
Opublikowano

@cynek777Z tak małym buforem da się funkcjonować tylko będziesz musiał podnieść temperaturę podłogówki która też jest buforem , a w mroźne  dni palenie dwa razy .

Opublikowano (edytowane)

Ja nie wiem czy ten kocioł Ogniwo zgodnie z instrukcją może w ogóle być w systemie zamkniętym. Czy ktoś to sprawdzał?

 

Do tego w przypadku systemu zamkniętego obok obejść grawitacyjnych, naczyń przeponowych, zaworów bezpieczeństwa (wydaje mi się że niektórzy dają na wszelki wypadek kilka zaworów bezpieczeństwa), miarkownika ciągu to jednym z zabezpieczeń jest jeszcze chyba jakiś zawór dopuszczający zimną wodę użytkową do obiegu centralnej wody użytkowej – jeśli ktoś coś wie to proszę się wypowiedzieć.

 

Tutaj w filmie jest pokazany kocioł po awarii (która była skutkiem m.in. braku instalacji grawitacyjnej) i pokazane błędy w instalacji:

 

tylko tam na filmie nowe zabezpieczenia są montowane prowizorycznie i na szybko więc być może powinny być inaczej rozmieszone, gdyby to była instalacja projektowana do długotrwałego użytku.

Też polecam obejrzeć sobie cały film.

 

Edytowane przez Matejko1
Opublikowano
9 godzin temu, Matejko1 napisał(a):

czyli najpierw ręcznie włączyłeś pompkę na obiegu bufor - podłogówka? i ta pompka chodziła ciągle włączana i wyłączana ręcznie czy pracowała w zakresie zadanych temperatur?

Na sterowniku ręcznie otworzyłem wszystkie obiegi i włączyłem pompę.

Potem ręcznie włączyłem kocioł gazowy. Na minimum, tylko po to aby pompa ruszyła. Kocioł trochę się nagrzał od bufora. Ale takie coś działa tylko przez chwilę, bo zawór w kotle się przełączył, a nic więcej nie grzebałem. Na dłuższą metę, to nie ma sensu, chyba że chcesz odzyskać każdą wat energii.

Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, wacio1967 napisał(a):

Na sterowniku ręcznie otworzyłem wszystkie obiegi i włączyłem pompę.

ja się zastanawiam nad czymś takim - jeżeli w piwnicy która jest w połowie wkopana w ziemi jest temperatura latem niższa niż pokojach to wtedy możnaby włączyć pompkę (chyba na najwolniejszym biegu? - jak sądzisz?) i ją tak zostawić. Do tego w pokoju wentylator skierować na podłogę/grzejniki (to co jest w domu) aby zimne powietrze zalegające przy podłodze się wymieszało w pokoju. Czy próbowałeś do tego włączyć wentylator?

Edytowane przez Matejko1
Opublikowano

Tak jak pisałem wcześniej. Gra nie warta świeczki. W jaki sposób chcesz wychłodzić bufor ? Przecież bufor ma za zadanie trzymać zgromadzone ciepło. Jakbyś miał w piwnicy OP, to pewnie szło by coś z tym pokombinować. Z wentylatorami nic nie kombinowałem.

Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, wacio1967 napisał(a):

W jaki sposób chcesz wychłodzić bufor ?

a jakby w piwnicy zamontować kaloryfer i puścić przez niego wodę to woda w buforze powinna się powoli schłodzić do temperatury piwnicy?

Edytowane przez Matejko1
Opublikowano

A jaką masz temperaturę w piwnicy w lato, w upalne dni ?

Opublikowano (edytowane)
W dniu 1.01.2024 o 22:00, wacio1967 napisał(a):

A jaką masz temperaturę w piwnicy w lato, w upalne dni ?

nie pamiętam, będę musiał zmierzyć, ale jest ewidentnie chłodniej. Dlatego część piwnicy wykorzystuje się jako spiżarkę. Już nawet parter jest chłodniejszy ewidentnie od pierwszego piętra.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano

Ja też jestem zdania, że grubość rur wychodzących z kotła powinna być co najmniej 6/4 cala bo bodaj tyle na ogół wynosi grubość muf z kotła. Jeśli mufy wychodzące z kotła są grubsze to dałbym grubsze, ale nie mniejsze od muf z kotła.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 31.12.2023 o 11:14, cynek777 napisał(a):

Myślę, że pozostanę w średnicy 28mm miedź na linii kocioł-bufor, a za buforem rury PP 32. Niech mnie ktoś naprostuje jeśli robię duży błąd.

Potwierdzam -  robisz duży błąd .   Minimum to rura 5/4 cala stalowa skręcana  żadne tam gówna lutowane.  Rury PP czy inne plastiki na wyjściu z kotła to też szukanie problemu . Mozesz je zastosować  już za  termostatycznym zaworem 3 d . Bufor potrafi mieć w porywach lekko ponad 100C .   PP max 90 wytrzymuje. Wiem co piszę  bo mój  bufor już    pokazał  107 C . 

Edytowane przez Gruner
  • Zgadzam się 3
Opublikowano

Już się tak powoli przymierzam do zmiany i kombinuję z ustawieniem bufora żeby był podłączony jak najbliżej i możliwie najmniej zmian kierunku rur. Czy jak zastosuję rurę 1,5 cala to dalej potrzebna będzie pompa czy pójdzie to grawitacyjnie jeśli zrobię spadki oraz dam zawór na ochronę powrotu?

Rury stalowe czytałem, że nie są polecane. Są jakieś rodzaje, które wybrać?

PP chcę właśnie puścić już za zaworem 3D i pompą oraz na powrocie.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, cynek777 napisał(a):

Czy jak zastosuję rurę 1,5 cala to dalej potrzebna będzie pompa czy pójdzie to grawitacyjnie jeśli zrobię spadki oraz dam zawór na ochronę powrotu?

Pompa i sterownik  ale na bypasie  z zaworem zwrotnym  - może ale nie musi być  zawór termostatyczny- chodzi o to aby przy bardzo gorącym już buforze  kiedy grawitacja ustaje kocioł nie  zaczął się gotować. Ja mam start  pompy na 80C i jest gitara -obsługuję dwa układy - jeden  z zaworem termo drugi bez ale oba z pompami na bypasie i oba zdają super  egzamin - jak kocioł dobija do 80 odpala pompe obiegową. Do 80 C zasuwa grawitacja -potem obiegówka z początku zanim powrót się zrobi mocno goracy pompa startuje co kilka minut  pod koniec gdy powrót  mocno gorący, coraz częściej. Warto mieć bardzo wydajną pompę aby delta 5 C nadal chłodziła kocioł .  Ideałem byłaby tu pompa która zwiększa przepływ wraz ze spadkiem  różnicy  pomiędzy  zasilaniem a powrotem.  Rury stalowe czarne  1,5 cala wystarczą na wiele wiele lat więc nie ma sensu szukać  jakichś droższych rozwiązań - i tak nie są tanie. Bypasy można zrobić calowką bo tam pompa ogarnie przepływ. Bardzo gorąco namawiam do zbudowania układu otwartego - podłogówka  podłogówką a naczynie wzbiorcze przecież już pewnie jest więc   po co cudakować?  No i ten bufor -  nie da się zrobić naprawdę  choć 800 litrów ? choćby i na parterze nad kotłem gdzieś ?  Nawet jeśli te 300 jest to warto  przewidzieć podpięcie drugiego zbiornika za jakiś czas. Na upartego bufor może być nawet na strychu czy na dworze -spotyka sie i takie rozwiązania.     

Edytowane przez Gruner
Opublikowano
20 godzin temu, Gruner napisał(a):

Bardzo gorąco namawiam do zbudowania układu otwartego - podłogówka  podłogówką a naczynie wzbiorcze przecież już pewnie jest więc   po co cudakować?

Obecnie jest układ zamknięty i raczej taki pozostanie, bo mam średnie możliwości wypuścić naczynie wzbiorcze. Z uwagi na mały metraż domu musiałbym je zamontować chyba w przedpokoju albo ciągnąć na nieogrzewany strych...

 

20 godzin temu, Gruner napisał(a):

No i ten bufor -  nie da się zrobić naprawdę  choć 800 litrów ?

Większy bufor nie zmieści mi się w drzwiach piwnicy. Po drugie to dodatkowy koszt, a przy remoncie całego domu każdy grosz się liczy. Zobaczymy jak to będzie działać. W przyszłości nawet planuję dołożenie kolejnego bufora.

Opublikowano (edytowane)

Znam ten ból odnośnie finansów na bufor I wąskiego gardła jakim są drzwi i okna do piwnic. Ja pojadę po bandzie i pospawam bufor prostokątny wewnątrz pomieszczenia, ale nie każdy ma taką możliwość. 

Dlaczego taka determinacja z mojej strony?Otóż, od ponad roku chłonę wszelkie informacje od użytkowników buforów już zainstalowanych i wszyscy zgodnie twierdzą, że gdyby mogli zamontowali by dużo większy.

To, co napisał powyżej kolega Gruner  to jakby kwintesencja moich wszystkich przemyśleń i analiz opinii o buforach dostępnych na forum i ogólnie w sieci. 

Bufor u Ciebie już kupiony, więc to rada/opcja już nieaktualna, ale czasem za względu na wąskie gardło drzwi wejściowych warto rozważyć możliwość wstawienia bufora o prostokątnych kształtach, wtedy można sporo zyskać na pojemności.

Edytowane przez szpenio
Opublikowano
10 godzin temu, cynek777 napisał(a):

Z uwagi na mały metraż domu musiałbym je zamontować chyba w przedpokoju albo ciągnąć na nieogrzewany strych...

montaż na strychu to chyba częste rozwiązanie

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.