Jak obliczyć energię pobraną, oddaną, wyprodukowaną

[mkwapisz]

Zgodnie z przepisami jest rok na odebranie wyprodukowanej energii od momentu jej wprowadzenia do sieci. Rozliczenia tutaj nie mają znaczenia.

[wacio1967]

No to przynajmniej to jest wyjaśnione. W takim przypadku to chyba nawet lepiej mieć rozliczenie co pół roku. Za pierwszym razem może trafić się jakaś niedopłata, a potem już na bieżąco.

[mario007]

Przyszło nowe rozliczenie od lipca do grudnia i wychodzi że musiałem już od wakacji dokupywać prąd po 1,23 zł/kWh. Mimo że w sierpniu i lipcu miesięcznie wychodziło mi wyprodukowanie na falowniku ponad 1.01 MWh 

Jedynie w maju i czerwcu miałem nadwyżkę (panele mam od kwietnia)

[wacio1967]

Teraz będziesz miał rozliczenie od stycznia do czerwca. Ty masz rozliczenie netbiling. Kupujesz cały czas tak jakbyś nie miał PV. Nadwyżkę z produkcji sprzedajesz do dostawcy. Potem z kasy która Ci się nazbiera możesz zapłacić za energię. Za dystrybucje musisz płacić za wszystkie kWh pobrane z własnej kieszeni.

[mario007]

A jak te rozliczenie netbiling zmienić żeby nadwyżka trafiała do magazynu i nie była sprzedawana?

[mkwapisz]

Teraz już nie można. Jak komuś się udało jeszcze zaczepić w zeszłym roku na prosumenta to ma tzw. "magazyn" na energię przez 15 lat, bo na tyle opiewa umowa. Ci co się nie zaczepili mają netbilling jak napisał @wacio1967

[wacio1967]

Teraz tak patrzę po tym rozliczeniu i Ty chyba masz jeszcze netmetering. W którym dokładnie dniu została zgłoszona instalacja ? To jest ważne, bo jak przed 01.04.2022 to masz netmetering, jak po tej dacie to netbiling. Z tego rozliczenia, a konkretnie "ilość rozliczonej energii pobranej 2480x0,8=1984kWh", wskazywałoby, że masz netmetering. A ze screenu poniżej wynika że masz netbiling.

Wychodzi na to że w netbiling również część energii liczą x0,8. O tym nie wiedziałem (lub nie rozumie tego rozliczenia). 🙂 

[mario007]

6 godzin temu, wacio1967 napisał(a):

W którym dokładnie dniu została zgłoszona instalacja ?

31 marca 2022 🙂 na styk. może faktycznie mam po staremu i tez nie rozumiem zwłaszcza że latem i wrzesień październik miałem sporą produkcję pradu. a w rozliczeniu jakby jednak brakowało w kazdym miesiącu po podobnej ilości. Może oni tak rozkładają na każdy miesiąc w pół rocznym rozliczeniu.

I teraz mam dylemat z powodu dopłaty za moje pierwsze półrocze: w tym roku zamontowany mam bufor 1000l i w nim dwie grzałki po 2kw i jedna w bojlerze 1500w. Niewiem czy je mam włączać w trakcie słonecznego dnia jeśli panele produkują prąd. Czy tylko jak w gniazdkach przekroczy 250v.

Kupiłem gniazdka wifi 20A które można skonfigurować jeśli na fazie urośnie np. do 145 voltów. Często w mocno słoneczne dni latem jesień miałem przerwy w produkcji bo inwerter 3 fazowy wykrywał na którejś fazie przekroczenia 253v. u mnie we wsi na jeden transformator jest 4 domu z fotowoltaiką.

 

[wacio1967]

Czyli jesteś na starych zasadach. Twoje rozliczenie jest inne od mojego (Tauron), dlatego taki trochę zagubiony jestem. 🙂 Z tego co piszesz, to masz inny problem z PV. Zbyt wysokie napięcie. To że jest problem, to już wiadomo. Nie daj się przypadkiem namówić na zmianę konfiguracji inwertera i podniesienia napięcia maksymalnego (da się tak zrobić). Dostawca coś takiego od razu wychwyci i może zerwać umowę. Potem jak "naprawisz usterkę", to podpiszą nową, na nowych zasadach. W tej chwili Ci to nie grozi. Tyle straszenia. 🙂 A może ostrzeżenia. 🙂 

Sprawdź jakie macie napięcie w godzinach wieczornych. Może się okazać, że jest wyższe niż powinno być. Robić zdjęcia i reklamować ten fakt. Jeżeli oczywiście występuje. W sieci powinno być 230V. Jest dopuszczalna odchyłka 10% w dół i w górę. Ale jak będzie wieczorem 240V, to w czasie pracy PV będzie dochodziło do wartości maksymalnych.

U mnie było podobnie. Wieczorami było 242V, zgłosiliśmy to, przyjechali, obniżyli na transformatorze i jest spokój. Teraz mam 230V, a niekiedy 220V jak jest duże zużycie. Ale to jest w normie.

Innym rozwiązaniem jest magazyn energii. W ciągu dnia, nawet jak będzie wysokie napięcie w sieci, to inwerter będzie oddawał do magazynu, a pod obciążeniem będzie miał niższe napięcie. Coś w rodzaju włączenia grzałki. No i w nocy, jak nie ma produkcji, to dom ciągnie z magazynu, a nie z sieci. Docelowo też będę montował magazyn. Na razie nie ma kasy na to ustrojstwo. Dotacja by pomogła, ale musiałbym przejść na netbiling. A od tego będę się trzymał z daleka, tak długo jak się da.

[mario007]

Dokładnie na magazyn energii bez dofinansowania to znikoma szansa na zakup. Jak są dofinansowania na nie ekologiczne samochody elektryczne które potem długo rozkładają się na złomowiskach i są bardziej szkodliwe dla ziemi niż spalinowe to może zrobią dla domów które mają fotowoltaikę.

Też przez pierwszy miesiąc założonej fotowoltaiki miałem zawyżone napięcie w gniazdkach i u sąsiadów w nocy około 235-240v w popołudniowy dzień słoneczny do 265v dochodziło, to zadzwoniłem do pge z tą niebezpieczną sytuacją wysokiego napięcia w dzień, to w ten sam dzień przyjechali elektrycy i zmniejszyli napięcie na transformatorze o jakieś 5-10volt

Teraz w nocy mam około 225v (czasem mniej) a w dzień latem ponad 250v. zależy od fazy

Edytowane 20 Stycznia 2023 przez mario007