Skocz do zawartości

Mos85
Przejdź do rozwiązania Rozwiązane przez Mos85,

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Kotłospaw napisał:

 

I wrzuć fotkę popiołu.

O wlasnie - popiolu ... Wyczyścić do "zera" i włączyć kocioł i niech pracuje, ale sam cykl wygaszania (najlepiej samemu wyl kociol) otworzyć drzwiczki z palnikiem, podstawić wiadro i niech się wygasza. Zobaczycie co wpadnie do wiadra. 

Takie niedopałki (  zwęglone) też mam pomimo tego, że cykl " wygaszania" mam ustawiony na dwie minuty, a kolejne trzy minuty wentylator idzie na max. 

Te kilka pelecików, które pokazał autor ( w ogóle niespalonych) spadły z rury podajacej w czasie jak pracował podajnik w palniku, a na ruszcie nie było juz żaru, wiec się nie spaliło, a zostało wydmuchane. 

Edytowane przez Trener40
Literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Kordjano napisał:

To nie za bardzo z tymi mocami pojechaliście w dół ? małe różnice między mocami minimalną średnią maksymalną jak dla mnie .

Moc, mocą.... tu chodzi o odpowiednią dawkę pelletu z kosza do palnika. Mozna tak ustawić, zeby praca palnika była ciagła. Przy większej porcji dawki, palnik po osiągnięciu temp. zadanej będzie wyłączał.... i tu cała sztuka w wielkości dawki, żeby sie nie wyłaczal. Mnie się udało opanowac po trzech sezonach grzewczych. Być może w kotle Slimko musza byc zachowane paramatry, bo w przeciwnym wypadku moze dojść do pożaru. W segmencie Slimko nad palnikiem jest kosz z pelletami, więc moze się zapalić. W takich podobnych kotłach w Holandii były serie pozarów... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Kotłospaw napisał:

W kotle SlimKo 12kW jest palnik o mocy 16kW.

Mos85, a ustaw poziomy nadmuchu na:
MAX - 30
ŚR - 26
MIN- 22

I wrzuć fotkę popiołu. Szkoda, że nie masz ecoNET, mógłbym ruszyć parametrami zdalnie 

Parametry zmieniłem, jutro ogarnę piec i pod wieczór wrzucę jak wygląda popiół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, dino49 napisał:

Moc, mocą.... tu chodzi o odpowiednią dawkę pelletu z kosza do palnika. Mozna tak ustawić, zeby praca palnika była ciagła. Przy większej porcji dawki, palnik po osiągnięciu temp. zadanej będzie wyłączał.... i tu cała sztuka w wielkości dawki, żeby sie nie wyłaczal. Mnie się udało opanowac po trzech sezonach grzewczych. Być może w kotle Slimko musza byc zachowane paramatry, bo w przeciwnym wypadku moze dojść do pożaru. W segmencie Slimko nad palnikiem jest kosz z pelletami, więc moze się zapalić. W takich podobnych kotłach w Holandii były serie pozarów... 

Dokładnie, chodzi o to aby kocioł mocą modulował a nie przebijał temperaturę.

Co do pożaru jestem spokojny, że nie dojdzie są odpowiednie zabezpieczenia po stronie palnika, sterownika oraz zabezpieczenie mechaniczne, że nic się nie stanie. Nawet jak wymiennik nie ma ciągu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to że te niedopałki faktycznie wydmuchuje palnik podczas wygaszania, nie obserwowałem tego na żywo ale można to wywnioskować po ułożeniu popiołu. Zaraz pod palnikiem mała kupka niedopałków a dalej już czysty popiół. Dodałem również zdjęcia komory i palnika po 2 miesiącach palenia.IMG_20211009_113821630.thumb.jpg.52f71158b0407aa36d6516a10f3b3d5b.jpg

IMG_20211009_113655363.jpg

IMG_20211009_113752784.jpg

IMG_20211009_113805579.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci wywala pellet przy wygaszaniu to daj nadzór na 1 do 2kw czas nadzoru 3 do 5 minut doświadczalnie aby nie zgasło a przepaliło to co jest w komorze przed wygaszeniem , u mnie niema żadnych niedopałków w popielniku , jak palisz od termostatu to rzecz jasna że wygaszanie może nastąpić kiedy piec idzie na pełnej mocy a w palniku pełno towaru , albo trzeba by było sie pobawić czasem  wygaszania i nadmuchem wygaszania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję Autorze Postu, aby kocioł nie wyłączał się od termostatu a sama pompa - wtedy kocioł będzie mógł sobie spokojnie dopalić pozostałości w palenisku

Menu serwis 
Ustawienia kotła
Funkcja termostatu - wyłącz pompę

Daj znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. W tej chwili mam ustawione tak że po osiągnięciu temperatury na termostacie pokojowym wyłącza się sam palnik a pompa dalej podaje ciepłą wodę na grzejniki o temperaturze niższej o wartość obniżenia i to mi pasuje. Mój dom bardzo szybko się nagrzewa i ta dodatkowa praca pompy po wygaszeniu palnika poprawia nam komfort cieplny do czasu kolejnego uruchomienia kotła przez sterownik. Mogę spróbować tego co Pan proponuje ale raczej wolałbym żeby zostało tak jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Rozwiązanie
W dniu 9.10.2021 o 21:23, Kordjano napisał:

Jak Ci wywala pellet przy wygaszaniu to daj nadzór na 1 do 2kw czas nadzoru 3 do 5 minut doświadczalnie aby nie zgasło a przepaliło to co jest w komorze przed wygaszeniem , u mnie niema żadnych niedopałków w popielniku , jak palisz od termostatu to rzecz jasna że wygaszanie może nastąpić kiedy piec idzie na pełnej mocy a w palniku pełno towaru , albo trzeba by było sie pobawić czasem  wygaszania i nadmuchem wygaszania .

Ustawiłem dziś ten nadzór na 5min. Z mocą 1kw i widzę że może się to sprawdzić. Popalę tak kilka dni i sprawdzę popiół. Masz rację że czasami od termostatu pokojowego następowało u mnie wygaszanie przy pełnej zadanej mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Trochę zmienię temat bo nie bardzo wiem gdzie go podpiąć, ale dziś rozwiązałem jeden problem z użytkowaniem mojego pieca slimko i chcę przekazać tą wiedzę dalej. Mianowicie od początku użytkowania tego pieca miałem problem z temperaturą wody na powrocie, przy zadaniu temperatury na mieszaczu 55 stopni na powrocie było około 45. Ale taka temperatura na grzejnikach sprawiała że dom się bardzo szybko nagrzewał a po wyłączeniu palnika i pozostawieniu pompki na ruchu temperatura powrotu szybko spadała w okolice 32 stopni. Nie dało mi to spokoju i zacząłem szukać przyczyny. Dodam że wszystko miałem montowane przez firmę z uprawnieniami. Na początek oprócz swojego termometru dokupiłem i podłączyłem czujnik CT-4 firmy Plum do kontroli temperatury powrotu. Uaktywniłem w sterowniku funkcje ochrony powrotu ale było jeszcze gorzej, siłownik mieszacza wariował ciągle przełączał między obiegiem krótkim a na grzejniki nie mogąc uzyskać temperatury na zasilaniu żeby ogrzać dom. Zacząłem studiować budowę zaworu czterodrożnego firmy Herz który u mnie jest zamontowany oraz informacje z różnych źródeł w internecie jak to ma być zamontowane. Wyczytałem że przegroda w takim zaworze w pozycji 50% otwarcia ma być równolegle do wody zasysanej przez pompę CO u mnie na schemacie i po późniejszym sprawdzeniu była równolegle. Ściągnąłem więc siłownik ustawiłem przegrodę w pozycję równoległą do wody zasysanej przez pompę CO, na zaworze trzeba również odkręcić i ustawić prawidłowo skalę która to posiada ograniczniki obrotu pokrętła ręcznego i od siłownika. Ostatnią rzeczą którą trzeba zrobić to zmiana kabli odpowiadających za obrót siłownika mieszacza podłączonych do sterownika kotła tak (a przynajmniej w moim wypadku) żeby siłownik zamykał obieg na grzejniki w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara. Po tych zmianach mój piec zachowuje się o wiele lepiej, różnica wody zasilania i powrotu przy wygrzewaniu to około 10-15 stopni a nie jak wcześniej 30 i to niezależnie jaka gorącą wodę puszczę na grzejniki. Uruchomiłem od razu w sterowniku funkcje ochrony powrotu i teraz działa jak należy, wcześniej piec nie potrafił nagrzać wody na zasilaniu, teraz trwa to chwilę. 

Mój zawór firmy Herz. W miejscu  na skali z oznaczeniem 5 przesłona zaworu była ustawiona poziomo. Przestawiłem skalę oraz samą przesłonę tak by 5 wypadała w miejscu trzpienia stabilizującego silownik czyli teraz przy 50% otwarcia zaworu przesłona jest pionowo- (równolegle do wody zasysanej przez pompę CO) i wszystko gra.

IMG_20211014_093529247.jpg

Kolejno patrząc na siłownik po lewej zasilanie z kotła, po prawej woda powracająca z grzejników, od góry zasilanie na dom(grzejniki), na dole powrót do kotła.

Po tym zabiegu, pozbyłem się również problemu jakim było przegrzewanie się pieca i wygaszanie pomimo że modulował mocą i schodził nawet do 3kw. Teraz utrzymuje się w okolicach temperatury zadanej bez wygaszania aż dostanie sygnał z termostatu pokojowego że już może zakończyć pracę.

Tu dodaje orginalne ustawienia zaworu Herz, te które u mnie się nie sprawdzały.

IMG_20211014_210519012.jpg

Edytowane przez Mos85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Mos85 napisał:

Dodam że wszystko miałem montowane przez firmę z uprawnieniami.

A jakie uprawnienia potrzebne są dzisiaj w Polsce na montaż takiej instalacji, tak z ciekawości? Paszport Polsatu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, może to źle sformułowałem. Ale była to firma zajmująca się sprzedażą i montażem kotłów firmy która zakupiłem oraz posiadająca uprawnienia do pierwszego uruchomienia takiego kotła. Pisząc to miałem na myśli że ktoś taki jak ja biorąc i płacąc za montaż takiej firmie oczekuje wszystko na tip top a wychodzi różnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mos85Nie czepiam się Ciebie, tylko problemu - nie ma przepisów, izby rzemieślniczej, w sumie już nawet szkół zawodowych - każdy może montować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam ponownie. Mam pytanie do innych użytkowników takiego pieca. Czy wartość płomienia powinna podczas pracy być w okolicach 100% ? W moim przypadku podczas wygrzewania instalacji (bo piec uruchamia się od termostatu pokojowego), kiedy to chodzi w okolicach mocy 10kW wskaźnik procentowy płomienia pokazuje okolice 100%. Jak już wygrzeje instalacje i zejdzie do mocy około 5kW wartość płomienia zaczyna skakać między 35-100%. Próbowałem już różnych ustawień nadmuchu i wiele to nie pomaga. Robiłem ponownie test podawania pelletu i tu się nic nie zmieniło. Zauważyłem też że palnik od środka potrafi obkleić się tym co nie spali do końca, dzieje się tak już po około 10 dniach pracy bez czyszczenia. Palę pelletem dobrej klasy (Barlinek). Nie wiem czy martwić się tym, czy tak jest również u innych? Zastanawiam się nad kupnem regulatora ciągu do komina Draco, ale nie wiem czy coś to zmieni a nie chciał bym wydawać pieniędzy w błoto. Mój komin ma około 5m i przekrój 160.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz stara czujkę optyczna płomienia i dlatego tak się dzieje. Jak wymienisz na nową będzie ciągle 100% ale czy warto chyba nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnioskuję więc że takie wąchania procentowe płomienia nie powinny mieć miejsca. Kocioł jest na gwarancji więc myślę że jeżeli była by to wada czujnika tak jak napisałeś to powinno być to wymienione w ramach gwarancji. Zadzwonię więc do serwisu w tej sprawie. Niepokoi mnie ta sprawa z tego względu że czasami zdażyło się że ta wartość płomienia spadała jeszcze niżej gdy stałem w kotłowni i obserwowałem wartości w menu informacje i czasami pokazywał się komunikat zanik płomienia. Boje się więc że może być tak że czasami piec przez to piec się będzie niepotrzebnie wygłaszał i rozpalał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

kocioł na małej mocy może oscylować płomieniem w takich granicach i jest to w zupełności normalne.

Wcześniej wspominałeś, że pellet obkleja się od środka w rurze - niestety ale jest to oznaka pelletu i to również on może powodować te wachania płomienia. Dziwi mnie trochę, że przy barlinku jest taki efekt.

Proponuję, ustaw intensywność czyszczenia na 5 % (menu / ustawienia kotła) i jeżeli ciągle będzie coś zostawało w środku, zmień pellet w ramach testu na jakiś inny, lub wrzuć fotkę jak wygląda palnik w środku.

 

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz bardzo zapchany palnik od środka - zobacz jak powinien wyglądać palnik po zakończonej pracy:
image.thumb.png.bc4c9183511bda50c2f080448eb04249.png

I nie jest tutaj palone pelletem jakimś certyfikowanym, tylko klasy A1. Być może wcześniej stosowałeś jakiś pellet co Ci tak zapchał to palenisko ? Jak będziesz miał wygaszony kocioł, szczotką drucianą wyczyść palenisko palnika od środka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.