Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jak ci dymi na małym palniku a wcześnie na większym palniku ci nie dymiło to masz za dużo PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli by nie dymił to bym nie zmniejszał palnika bo i po co. Dymienie po ustabilizowaniu kociołka na podobnym poziomie, jak na większym palniku. Jest korzyść jedynie przy ostrzejszym ogniu(względem oryginalnego palnika), a taki jest tylko przy rozpalaniu (ale dym i tak wtedy większy, niż na ustabilizowanej temperaturze). A powietrze wtórne(za dużo, za mało) nie jest odpowiedzią na wszystko. Zaczynam obstawiać, że to jest taki węgiel i tyle, można palić długo bez rusztowania, ale za to delikatnie dymi. A i może ja oczekuję za dużo po obejrzeniu filmów na yt o mpmach niektórych użytkowników. W sumie u mnie też są momenty bez dymu, a jak już jest to w małych ilościach( śmiało mógłbym stać przy kominie długi czas). Może niepotrzebnie oczekuję,że dym powinien być tylko przy rozpalaniu, a potem pusto nad kominem. Może zmiana opału na próbę pomoże.

 

Hamis, a Tobie udało się opanować problem z dymieniem na tym czeskim węglu? wiem,że na wesołej bez problemu miałeś.

Edytowane przez Turbobulgulator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest wina węgla.

Dajesz za mało PG,zimno w palniku,kisisz węgiel i ci przydymia.

Po za tym nie ma więcej danych to wróżenie z fusów.

Przyczyny dymienia przy rozpalaniu:

Za mało PW.

Za mało PG.

Za mało żaru.

Zły palnik.

Za dużo PW.

Edytowane przez tajne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest zimno, więc jadę ciągle na Wesołej. I jest fajnie. Znalazłem nawet w okolicy (50km)za 920zł/tona...

 

Czechem będę próbował jak będzie cieplej. Muszę i tak go zutylizowac.

 

BTW. Jaki przelicznik przyjmujecie drewno/węgiel? Zastamawiam się czy w przyszłym sezonie więcej drewnem nie palić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie kolego i eko i zapachy inne i palnik się nie zatyka i popiołu mało i da sie go na nawóz przeznaczyć a jak latasz przerusztować to dla odmiany drewienka dorzucisz no toć to same zalety ,ja panowie dałem radę z pomocą córki drewienkiem opękąć te mrozy ,najzimniej w moim ciepłym pokoju było 19 z rana ale i 24 też się zrobiło a tu ciepełko na horyzoncie ,nie przepracowała się ta moja kobyła  ,bez problemów większych brykała jestem kontenta 

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jeszcze jak dymi czy na czarno czy na niebiesko. Z tego co zauważyłem to jak na niebiesko to za zimno jeszcze w palenisku lub opał się zawiesił a jak na czarno to za mało PW i za mało żaru bo czarny dym to po prostu sadza czyli niedopał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie kolego i eko i zapachy inne i palnik się nie zatyka i popiołu mało i da sie go na nawóz przeznaczyć a jak latasz przerusztować to dla odmiany drewienka dorzucisz no toć to same zalety ,ja panowie dałem radę z pomocą córki drewienkiem opękąć te mrozy ,najzimniej w moim ciepłym pokoju było 19 z rana ale i 24 też się zrobiło a tu ciepełko na horyzoncie ,nie przepracowała się ta moja kobyła ,bez problemów większych brykała jestem kontenta

Akurat, że eko to najmniej mnie rusza. Oczywiście ostra zima dalej na węglu, bo bym nie nadążyl do kotła biegać (na węglu max 12h wytrzymuje), bardziej chodzi mi o jesień i wiosnę. Nie wiem tylko czy jest to opłacalne, biorąc pod uwagę ilość pracy i ceny drewna.

Buk, dąb czy grab to koszt 180zł/mp, czyli 4mp=tona węgla. A jeszcze trzeba to suszyć, rabac (do tego kotła drobno) itp.

Nie wiem czy jest to opłacalne. A do drewna to i buforek by się przydał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maronka,taka tesciowa to złoto ;)

Carinus,dodatkowy zasyp to nakładka? Gdzies wisi twoje zdjecie zasypu,ale niedokładnie widac.Ja sam zastanawiam sie nad nakładką,problemem jest zasyp z frontu kotła,jak sensownie musiałaby wyglądac ta nakładka w takim wypadku? Z mojego kociołka jestem zadowolony,w zasadzie przepalam 12-14h na dobę,teraz idzie non stop,problemem jest dosc mały zasyp,jak wrzucę drewna na żar to miesci sie tylko 4 łopaty,moze 10-12 kg i po 6-8 h trzeba dokładać.

 

To na zdjęciu jest nakładką ustawiającą większe drzwiczki załadunkowe pod kątem,dla łatwiejszego załadunku węgla.Wcześniej zawsze trochę węgla z węglarki rozsypywało sie wokół wsypu.Teraz kupiłem pojemnik z jakiegoś podajnika i muszę przyciąć go do wymiarów które pozwolą zamontować to nad kotłem,mam niską piwnicę ok.2m wysokości.Takiego zasypu z frontu grawitacyjnie raczej nie widzę,jedynie kupić całość małego podajnika i pojemnika i wsypywać podajnikiem ślimakowym.Pierwotnie też miałem coś takiego zastosować,ale konieczność pracy dodatkowego mechanizmy uzależnionego od prądu zniechęciła mnie do tego pomysłu.

 

Dziś obniżyłem palnik o 35mm(do oryginału dokleiłem do góry palnika kawałek cegły szamotowej, i mam teraz kopie palnika 8-10), i jest to zdecydowanie za mały przepływ, fajnie się pali na full,ale przydymia na podtrzymaniu bardziej niż oryginał. Na krótkim obiegu spalin jest spoko,ale nie o to przecież chodzi. i jeszcze masakryczne problemy z dołożeniem opału. Gdy wypali się wsad to wracam do oryginalnego rozmiaru palnika 12-14, a gdy zrobi się trochę cieplej spróbuję zrobić coś pośredniego, czyli 110mmx 60mm( oryginał od 8-10 ma 110mmx40mm, a 12-14 ma 110mmx80mm. Przynajmniej takie wymiary 8-10 wyczytałem na tym forum.) Ewentualnie spróbuje jeszcze założyć wezyry, (zdemontowałem je za waszą radą) żeby mieć pewność, że te większe trudności z oddymianiem komory są przez zbyt mały palnik.

 

Zmieniałeś rozmiary palnika,a czy palenisko też zmniejszałeś?Bez tego cały zabieg psu na budę.Miałeś zmniejszyć porcję palącego się węgla zeby mogła intensywniej się spalać,dając tę samą moc ale dynamiczniej mieszać sie w palniku i tym samym dopalać.Wezyry sobie odpuść bo one w niczym nie pomogą,jak chcesz mieć po otwarciu komorę bez dymu to nasyp na górę warstwę trocin lub popiołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrowienia dla tajne,rozpracowałeś to forum,trafiasz w sedno,tak trzymaj :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat, że eko to najmniej mnie rusza. Oczywiście ostra zima dalej na węglu, bo bym nie nadążyl do kotła biegać (na węglu max 12h wytrzymuje), bardziej chodzi mi o jesień i wiosnę. Nie wiem tylko czy jest to opłacalne, biorąc pod uwagę ilość pracy i ceny drewna.

Buk, dąb czy grab to koszt 180zł/mp, czyli 4mp=tona węgla. A jeszcze trzeba to suszyć, rabac (do tego kotła drobno) itp.

Nie wiem czy jest to opłacalne. A do drewna to i buforek by się przydał...

Te 4 m/p grabu to plus minus 8000kw/h a węgla 6000-7000kw/h tak że niby trochę zysku jest ,jak nie eko to wiosna jesień drewno,zima węgiel ,po to masz taki kocioł że możesz tak sobie palić i nie zanudzisz się monotonnym paleniem węglem

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zmieniałeś rozmiary palnika,a czy palenisko też zmniejszałeś?Bez tego cały zabieg psu na budę.Miałeś zmniejszyć porcję palącego się węgla zeby mogła intensywniej się spalać,dając tę samą moc ale dynamiczniej mieszać sie w palniku i tym samym dopalać.Wezyry sobie odpuść bo one w niczym nie pomogą,jak chcesz mieć po otwarciu komorę bez dymu to nasyp na górę warstwę trocin lub popiołu.

Palenisko zmniejszone blachą pionową do rozmiarów mpm 8-10( u mnie ma 30cmx17cm), i chciałem też zmniejszyć ilość spalanego paliwa poprzez obniżenie wysokości palnika(i akurat wyszło rozmiarem to samo co w oryginale mpm 8-10). A co do teorii, że palnik powinien mieć 30% powierzchni rusztu to trochę lipa lipa, bo zamiast zmniejszać palniki powinniśmy je powiększać. Np mpm 8-10 palenisko ma rozmiar około 30cm x 17cm=510cm2  510x30%=153 cm2 . Rozmiar palnika to 11x4= 44cm2 czyli 8,5% powierzchni rusztu. kolejny przykład to mpm 12-14 ruszt 24x30=720cm2 rozmiar palnika to 11x8=88cm2 czyli 12.2% powierzchni rusztu. Może gdzieś przeczytałeś jak ustalić średnicę komina aby ciąg był dobry to by prędzej pasowało bo dla mpm 12-14 zalecane minimum to jak dobrze kojarzę 16x16cm =256cm2 czyli około 35% powierzchni rusztu. 

Chciałem kupić worek pewnego węgla( foliowy worek z nadrukiem kopalni), ale w marketach same wynalazki i tylko ekogroszek, a na skladach workują sami i nie wiadomo co jest w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie gmina zrobiła dowcip i od poniedziałku ruszają dopłaty do 5 klasy...

I teraz zamiast nad drewnem zastanawiam się nad podajnikiem. 80% roboty mniej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd brałeś informacje o wymiarach palników.Mój oryginalny miał chyba 30x4 lub 5 cm.Dobrze Ci podałem i sam zauważyłeś że palniki trzeba powiększyć bo 8% to nie ma prawa dobrze chodzić przy małym ciągu.Ja mam wzorcowe 30% czyli palnik 17x6 przy palenisku 30x10.To jest wzór na wielkośc pierwszego kanału dymnego a tym samym wielkośc dyszy palnika.Kolejne kanały powinny być zawężane o 25% aby utrzymać stałą prędkość schładzających się spalin.

Edytowane przez carinus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już się boję skąd wszyscy podajnikowcy wezmą dobre paliwo do swoich kociołków.W moim rejonie też ruszyła akcja wymiany i teść już wypełnia formularze jednak chce zakupić MPM-a.Był zachwycony obsługą mojego kociołka gdy pod naszą nieobecność cały tydzień przychodził i tylko dosypywał raz dziennie węgiel.Nie wiem tylko czy 8-10kW bedzie miało certyfikat 5kl. a taki kocioł akurat jest potrzebny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się boję czy będzie węgiel do kotłów zasypowych DS jak się eko jeszcze bardziej rozpowszechni. Już teraz się zdarza, że grubsze sorty są po prostu mielone...

Już teraz cena eko i dobrego węgla do DS (np.Wesola) jest bardzo zbliżona... Chyba, że wszyscy na Czecha przejdą.

 

W sumie gdyby do MPMa zamontować większy kosz zasypowy i automat do rusztu to będzie jak podajnik :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd brałeś informacje o wymiarach palników.Mój oryginalny miał chyba 30x4 lub 5 cm.Dobrze Ci podałem i sam zauważyłeś że palniki trzeba powiększyć bo 8% to nie ma prawa dobrze chodzić przy małym ciągu.Ja mam wzorcowe 30% czyli palnik 17x6 przy palenisku 30x10.To jest wzór na wielkośc pierwszego kanału dymnego a tym samym wielkośc dyszy palnika.Kolejne kanały powinny być zawężane o 25% aby utrzymać stałą prędkość schładzających się spalin.

To nie wiem czy dobrze rozumiem, dysza palnika to otwór w tym odlewie ceramicznym. u mnie w mpm 12-14 ma rozmiar 11cm na 8cm, inaczej nie chce wyjść. Żeby otwór miał 30% powierzchni rusztu to powinien 216cm2 czyli np 21cmx10cm czyli przestaje być wg mnie palnikiem bo trochę małe te przewężenie. Wszyscy karzą zmniejszyć palnik, a się one okazują jeszcze za małe. nie pasuje mi to 30%,znalazłeś to w jakiejś literaturze lub stronie? jeśli tak to bym prosił link. Raczej odnosi się to do pierwszwgo kanalu dymnego te 30%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się boję czy będzie węgiel do kotłów zasypowych DS jak się eko jeszcze bardziej rozpowszechni. Już teraz się zdarza, że grubsze sorty są po prostu mielone...

Już teraz cena eko i dobrego węgla do DS (np.Wesola) jest bardzo zbliżona... Chyba, że wszyscy na Czecha przejdą.

 

W sumie gdyby do MPMa zamontować większy kosz zasypowy i automat do rusztu to będzie jak podajnik :-)

Raczej i tak mpm nie zakwalifikuje się na dopłaty ze wzgledu na możliwosć spalania plastiku i innych niedozwolonych rzeczy. wiem, że to chory argument, ale nim się będą bronić przed przyznaniem dotacji na ds.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palenisko zmniejszone blachą pionową do rozmiarów mpm 8-10( u mnie ma 30cmx17cm), i chciałem też zmniejszyć ilość spalanego paliwa poprzez obniżenie wysokości palnika(i akurat wyszło rozmiarem to samo co w oryginale mpm 8-10). A co do teorii, że palnik powinien mieć 30% powierzchni rusztu to trochę lipa lipa, bo zamiast zmniejszać palniki powinniśmy je powiększać. Np mpm 8-10 palenisko ma rozmiar około 30cm x 17cm=510cm2  510x30%=153 cm2 . Rozmiar palnika to 11x4= 44cm2 czyli 8,5% powierzchni rusztu. kolejny przykład to mpm 12-14 ruszt 24x30=720cm2 rozmiar palnika to 11x8=88cm2 czyli 12.2% powierzchni rusztu. Może gdzieś przeczytałeś jak ustalić średnicę komina aby ciąg był dobry to by prędzej pasowało bo dla mpm 12-14 zalecane minimum to jak dobrze kojarzę 16x16cm =256cm2 czyli około 35% powierzchni rusztu. 

Chciałem kupić worek pewnego węgla( foliowy worek z nadrukiem kopalni), ale w marketach same wynalazki i tylko ekogroszek, a na skladach workują sami i nie wiadomo co jest w środku.

Wlot palnika wirowego w mpm 8-10kw to 11x8cm a nie 11x4cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dysza palnika w 8-10kW ma wymiar 11cm szerokości i 4cm wysokości (44cm2) zastanawiam się czy jakby był wyższy a węższy czy nie byłoby lepiej

Takie info znalazłem na forum, bo nikt nie chciał napisać wymiaru gdy pytałem. w jescze kilku postach potwierdza się to info.

Zaś mpm17-19 ma otwór palnika 11.5cmx9.5cm. chyba forumowicze nie wprowadzali by innych w błąd. Na stronie 124 i 125 można znaleźć te informacje

Edytowane przez Turbobulgulator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej i tak mpm nie zakwalifikuje się na dopłaty ze wzgledu na możliwosć spalania plastiku i innych niedozwolonych rzeczy. wiem, że to chory argument, ale nim się będą bronić przed przyznaniem dotacji na ds.

A dymi mniej niż podajniki...

U mnie w okolicy raczej będzie malo chetnych na wymianę kotłów. Większość pali mokrym drewnen albo miałem i się cieszą, że zasyp ponad 48h trzyma... Grubym węglem pala może 4 domy (ze 106 na wiosce)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może w 2016roku tak było, ja mam piec z 2017 i palnik ma 11x8cm. przegroda mi pękła i wczoraj otrzymałem nową też wymiar 11x8cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się boję czy będzie węgiel do kotłów zasypowych DS jak się eko jeszcze bardziej rozpowszechni. Już teraz się zdarza, że grubsze sorty są po prostu mielone...

Już teraz cena eko i dobrego węgla do DS (np.Wesola) jest bardzo zbliżona... Chyba, że wszyscy na Czecha przejdą.

 

W sumie gdyby do MPMa zamontować większy kosz zasypowy i automat do rusztu to będzie jak podajnik :-)

Ja bym przeliczył sumę zysków i strat żeby się nie okazało że dopłata którą otrzymasz,zje znacznie więcej w ciągu kilku lat eksploatacji nowego kotła.Do zasypowca wrzucisz prawie wszystko co da sie czysto spalać,nie mówimy tutaj o śmieciach i plastikach,bo na upartego w podajnikowcach też znajdą sposób żeby w komorze butelki spalić.Kupisz to co w danym czasie będzie opłacalne do spalenia,ale nie będziesz uwiązany tylko do jednego konkretnego paliwa.Gdyby dotacje dotyczyły montażu samego palnika to może bym się skusił.Po sezonie zamontuję pojemnik i pewnie na tydzień jeden zasyp starczy.

 

To nie wiem czy dobrze rozumiem, dysza palnika to otwór w tym odlewie ceramicznym. u mnie w mpm 12-14 ma rozmiar 11cm na 8cm, inaczej nie chce wyjść. Żeby otwór miał 30% powierzchni rusztu to powinien 216cm2 czyli np 21cmx10cm czyli przestaje być wg mnie palnikiem bo trochę małe te przewężenie. Wszyscy karzą zmniejszyć palnik, a się one okazują jeszcze za małe. nie pasuje mi to 30%,znalazłeś to w jakiejś literaturze lub stronie? jeśli tak to bym prosił link. Raczej odnosi się to do pierwszwgo kanalu dymnego te 30%.

 

Zrób próbę i dostosuj wielkość palnika do paleniska,dużo nie stracisz a wtedy napisz jak to się u Ciebie sprawdziło.Dane pochodzą z forum kiedy był mowa o konstrukcji własnego kociołka i były brane chyba z jakiejś starej książki,ale nie tylko.Jak zrobisz zamały wlot to będzie problem z dymieniem z komory i osiąganiem temperatury kotła.Nawet niewielka zmiana wielkości palnika powodowała znaczną różnicę w tempie rozgrzewania kotła.Na pewno każdy będzie miał inne warunki ze względu na komin,opał,pogodę ale traktuj te wymiary jako sytuację wyjsciową do dalszych niewielkich modyfikacji.

Edytowane przez carinus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli otwór taki sam jak w mpm 12-14. kupiłem 2 tygodnie temu z data produkcji 2018. widocznie nie jest to aż tak ważny czynnik warunkujący moc, lub z tego powodu mniejszy kociołek nie ma 5 klasy czystości. Ewentualnie ze względu na wygodę użytkowania(szybsze i lepsze wciąganie dymu) powiększono palnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie gmina zrobiła dowcip i od poniedziałku ruszają dopłaty do 5 klasy...

I teraz zamiast nad drewnem zastanawiam się nad podajnikiem. 80% roboty mniej...

Masz fajną gminę. U mnie wystartował program z WFOŚ (lubuskie), ale... max. 5000zł, z tym, że ta kwota jest wyliczana procentowo, czyli 5 koła powinno być 40% wartości inwestycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.