Skzp-02 Sterownik Skzp-02 - Ustawienia, Porady

[Bomagr]

Witam

 

Witam

Posiadam testową wersje oprogramowania do sterownika SKZP i mogę ją udostępniać osobom chcącym testować. Zmianie uległ algorytm sterowania zaworem 3/4D i sposób zmiany mocy dmuchawy tzn algorytm pracuje jak dotychczas natomiast dmuchawa zmienia swoją moc tylko w momencie podania węgla (aby w małych palnikach nie wypalało dziury przy wchodzeniu na moc i nie kopciło przy gwałtownym spadku zapotrzebowania) nie jest to funkcja którą da się włączyć/wyłączyć bynajmniej w tej wersji. Myślę, że przyda się do dmuchaw bardziej "rozciągniętych" np WPA 07. Dodatkowo dla palników z dużym przesypem przesunięto min wartość dawki do 1s (może być przydatne przy koksującym węglu). Przypominam iż wersje testową użytkownicy instalują na własną odpowiedzialność i nie wydzwaniają do Pana Tomka a opisują swoje spostrzeżenia w temacie. Plik udostępniam przez wiadomości prywatne ew. pocztę.

 

Pozdrawiam RedEd

 

Czy mógłbym testować to oprogramowanie,

piec z podajnikiem ślimakowym

Z góry dzięki

[kedzior12]

czy któryś z was Koledzy ma piec z podajnikiem tłokowym ?

[MK50]

Dzień dobry.

Witam grono szanownych kolegów palaczy!! i konstruktora.

Zycze wszyskiego dobrego w nowym roku.

No to sterownik SKZP-02 mam i ja.

Sterwonik uruchomiłem 28.12.2016 , uczę sie go dopiero.

Ustawienia standartowe czyli moc 23kW [Piec U22] z ślimakiem.

Zawór 4D 2 pompki CO,CWU instalacje standartowa dobrze zrobinona  w miedzi dom 110m2 częściowo ocieplony.

Podgezewacz wody podłaczony bezpośrednio  do pieca przez pompę CWU która pracuje jako kotłowa [to testuję]

reszta poprzez zawór 4D.

Piec mam  od 2009 z regulatorem full wersja  A3000 RecalArt [dwustannowy] który już mi sie po nocach śnił, ciągłe ustawianie na różne sposoby , koczowanie w kotłowni itp.ale jak bym nie ustawił to nie było to co ma być tak żle tak nie dobrze.

Wybór padł na SKZP-02 i nie żałuję choć zapewne jeszcze to nie koniec porawiania oprogramowania ale  ,ustawienia-szacun 

za super pomysł wykresy to super sprawa nie trzeba kombinować widać jak na łopacie co pic  robił przez 12 godz.

Sterownik kupiłem z softem 1,86 teraz dzis w nocy wrzuciłem wersje testową 1,87 i zaraz rzuciło się w oczy zmiana ustawień

zaworu 4 D jak wyżej u kolegi  AdamMa [pozdr.].

Pisania jest sporo lubię pisać ale w skrucie.

Zauważyłem że lepiej pracuje wentylator ma jakby mniejsze obroty w porównaniu do SW 1,86 i nie robi się kopczyk samoistnie.

Przysłonę went. mam otwartą całkowowicie ,reguluję mocą, klapka jest bo uaważam że musi być  jak narazie.

Zakres obrotów jest mniejszy chyba ale jest  jak w opisie nowego softu obroty rosną jak ślomak pracuje i zchodzą zeby nie kopcić przy zchodzeniu z mocą.

Możliwe że zmniejsze modulacje lub moc kotła.

Tu są wykresy i ustawienia.

Zużycie eco jakby  też spadło ale to zaobserwuję bo dopiero parę godzin chodzi na nowym sw.

Zauważyłem też że wykres mocy jest poszarpany okropnie jak dzury w płocie to znaczy raz wchodz na full mocy a raz na 10% [10% mam ustawione}.narazie zostawię tak bo widzę że zużycie eco pokazuje mniejsze.

Przedtem w tych mrozach modulacja była fale na wykresie mocy w okolicach 70-80% mocy  tu na foto widać opisane jest 1,86 i 1,87.

Na foto jest schemat zapożyczony od jednego z kolegów z forum i tak własnie mam zrobioną instalację dwa odpowietrzniki .

Mam jeszcze kilka pytań bo dotychczas sobie radzę i nie chcę tutaj zaśmiecać zbytnio. 

UFFFF

[PrzeMal]

Witam,

wstawiam fotki z wczorajszego poranka, które zrobiłem po całonocnej pracy kotła, przed ponownym wklejeniem palnika/dyszy co odpowiadało za wyrzucany niedopalony węgiel do popielnika.

Popiół miałem wręcz idealny ale nie pozbawiony zgorzelin.

Zaniżyłem potencjał podawanego paliwa z 15 na 9 kg/h i moc pieca na 8kW co raczej przyniosło przepał niż oszczędność. Wskazanie sterownika o ilości spalania węgla było zafałszowane o jakieś 6-8 kg na dobę. Faktycznie o tyle więcej spaliłem.

Węgla niedopalonego była już znikoma ilość.

 

 

Jak się okazało, podanie dużej ilości powietrza pomogło. Dodatkowo klapkę/przysłonę dmuchawy po otworzyłem na max co przyniosło piękny biało żółty ogień a w palniku prawie biały żar. Poniżej przedstawiam ładny modulacyjny wykres pracy kotła.

 

 

Chciałbym i teraz móc się czymś takim pochwalić, lecz niestety po naprawie, wykresy znowu mam jak podczas pracy interwałowej. 

Poprawiło się jednak spalanie węgla, gdyż przy otwartej na max przysłonie dmuchawy i podawaniu od 20 do 30 % powietrza płomień mam taki sam jak przy podawanym powietrzu w co najmniej 50% mocy dmuchawy. Węgiel w całości wypalony, popiołu co najmniej o połowę mniej, no i minimalna ilość małych zgorzelin, ale te mogą powstawać gdy wystudza się palenisko podczas czuwania, gdyż rozżarzony węgiel wówczas szybko zastyga. Podczas nadmuchu, rzekłbym że węgiel wręcz robi się płynny.

Spadło też spalanie i to faktyczne a nie wirtualne jak poprzednio.

Obecnie wskazania sterownika mam na poziomie 20kg przy nie zaniżonych parametrach w ustawieniach kotła. 

Dzisiaj też na próbę wsypałem jakieś 15kg węgla czeskiego o kal. 20 do 23 Mj i po ustawieniu takiej kaloryczności spalanie zaczęło pokazywać na poziomie 17.7kg Dlaczego, to tego nie wiem i nie rozumiem bo wg mnie powinno pokazywać więcej niż dotychczas.

Jak jest faktycznie okaże się za parę godzin.

 

fotki z dzisiejszego poranka, po dzisiejszej nocy, .

 

 

i wykresy

 

 

Co bym chciał poprawić? Szybsze uzyskiwanie temp zadanej na piecu, oraz uzyskać lepszą modulację pracy kotła, bez wchodzenia lub jak najkrótszy stan czuwania kotła.

Myślę że to by przyniosło też oszczędności w paliwie.

 

Pozdrawiam.

Edytowane 11 Stycznia 2017 przez PrzeMal

[MK50]

Witam ponowniie wiedziałem że coś przeoczę o  czymś zapomnę.

Nie chcę zaśmiecać bo koledzy mają inne problemy.

Shenat mojej nstalacji  zapożyczony od jednego z kolegów na forum dadaję teraz.

Zauważyłem też jedną rzecz.jak ustawię  większy potencjał podajnika to powinien być mniejszy kopczyk jak na ikonkach w ustawieniach.

a jest odwrotnie czyli czym wiekszy potencjał to jest większy kopczyk  jak żar dochodzi do deflektora to wolniej piec dochodzi do wyliczonej

temp a wiecej spala.Przeczytałem forum z 3 razy i myślę że czym większy potencjał podajnika to ślimak podaje mniej paliwa w stosunku co 

do obliczonej temp. a tu było odrotnie czyli więcej i nawet na ekaranie głównym rośnie spalanie od razu jak sie ustawi większy potencjał.

Ustawiłem potencjał 13 kg/h  czyli mn iejszy jak  jest wymagany do napędu który mam 14kg/h i jest lepiej.

Może żle myślę to prosze mnkie poprawić tak sie doczytałem na forum i z logiki też mi tak wychodzi.

Pozdr. dzięki.

 

 

 

[konopka]

Jak zwiększasz potencjał podajnika wydłuża sie przerwa podawania i odwrotnie,a co zaty m idzie wydatek opału przez podajnik

[TomekBrz]

MK50. Przywróć jeszcze ustawienia fabryczne i wpisz ponownie nastawy. Wyglądają słabo te wykresy na sofcie testowym. Może przy aktualizacji posypały się parametry.

TRYB INSTALATORA, potem przywróć ustaw. fabryczne, potem daj własne nastawy.

[KamilMiernik]

Dzień dobry.

Witam grono szanownych kolegów palaczy!! i konstruktora.

Zycze wszyskiego dobrego w nowym roku.

No to sterownik SKZP-02 mam i ja.

Sterwonik uruchomiłem 28.12.2016 , uczę sie go dopiero.

Ustawienia standartowe czyli moc 23kW [Piec U22] z ślimakiem.

Zawór 4D 2 pompki CO,CWU instalacje standartowa dobrze zrobinona  w miedzi dom 110m2 częściowo ocieplony.

Podgezewacz wody podłaczony bezpośrednio  do pieca przez pompę CWU która pracuje jako kotłowa [to testuję]

reszta poprzez zawór 4D.

Piec mam  od 2009 z regulatorem full wersja  A3000 RecalArt [dwustannowy] który już mi sie po nocach śnił, ciągłe ustawianie na różne sposoby , koczowanie w kotłowni itp.ale jak bym nie ustawił to nie było to co ma być tak żle tak nie dobrze.

Wybór padł na SKZP-02 i nie żałuję choć zapewne jeszcze to nie koniec porawiania oprogramowania ale  ,ustawienia-szacun 

za super pomysł wykresy to super sprawa nie trzeba kombinować widać jak na łopacie co pic  robił przez 12 godz.

Sterownik kupiłem z softem 1,86 teraz dzis w nocy wrzuciłem wersje testową 1,87 i zaraz rzuciło się w oczy zmiana ustawień

zaworu 4 D jak wyżej u kolegi  AdamMa [pozdr.].

Pisania jest sporo lubię pisać ale w skrucie.

Zauważyłem że lepiej pracuje wentylator ma jakby mniejsze obroty w porównaniu do SW 1,86 i nie robi się kopczyk samoistnie.

Przysłonę went. mam otwartą całkowowicie ,reguluję mocą, klapka jest bo uaważam że musi być  jak narazie.

Zakres obrotów jest mniejszy chyba ale jest  jak w opisie nowego softu obroty rosną jak ślomak pracuje i zchodzą zeby nie kopcić przy zchodzeniu z mocą.

Możliwe że zmniejsze modulacje lub moc kotła.

Tu są wykresy i ustawienia.

Zużycie eco jakby  też spadło ale to zaobserwuję bo dopiero parę godzin chodzi na nowym sw.

Zauważyłem też że wykres mocy jest poszarpany okropnie jak dzury w płocie to znaczy raz wchodz na full mocy a raz na 10% [10% mam ustawione}.narazie zostawię tak bo widzę że zużycie eco pokazuje mniejsze.

Przedtem w tych mrozach modulacja była fale na wykresie mocy w okolicach 70-80% mocy  tu na foto widać opisane jest 1,86 i 1,87.

Na foto jest schemat zapożyczony od jednego z kolegów z forum i tak własnie mam zrobioną instalację dwa odpowietrzniki .

Mam jeszcze kilka pytań bo dotychczas sobie radzę i nie chcę tutaj zaśmiecać zbytnio. 

UFFFF

Musisz zmienić ustawienia pieca bo temperatura spalin na poziomie 250stopni to masakra straszne straty przez to masz bo ucieka w komin prawdopodobnie ilość paliwa jest zdecydowanie za duża

[MK50]

Dzieki za odzew ,dzięki panie Tamaszu za soft .

Reset robiłem po fleschu nawet 3 razy bo wszystko wykasowałem co tam było  w zakłądce ustawieniach fabrycznych.

Komin mam przymknięty to połowy bo miałem większą  temp. pt jak dam mniej wiatru to mam mniej na PT ale piec nie ma mocy

,paliwo ustawiłem na 13kg/h miałem i widzę że dalej jest wysoki kopczyk kaloryczność na ful. 

Patrze teraz i pompa CWU stoi . zwiększyłem temp. wody na 55 CWU chodzi .

Zobacze co dalej bo dopiero od nocy chodzi na nowym sofcie.

Co by tu jeszcze zmienić zeby mniej palił eco i żar niżej był.

Widac że jest lepsze spalanie na nowym sofcie mniej kopci ale ten kopiec kreta mnie mećzy.

Foto 

[konopka]

zwiększ potecjał podajnika

[KBkalwi]

Mój owsiak idzie tak...jakie sugestie aby zmniejszyc spalanie..

[MK50]

Jak zwiększasz potencjał podajnika wydłuża sie przerwa podawania i odwrotnie,a co zaty m idzie wydatek opału przez podajnik

No własnie to próbowałem i za dużo było żaru ciagle, czym większy potencjał to więcej żaru kopiec jak na foto, teraz zrobiłem korekte dawki na -30 [full] a potencjał na 14 tyle wynikąło z testu godzinnego podajnika.Myślę ze jak daję się na minus korektę to zmniejsza się tylko potencjał samego ślimaka w

stosunku do przerw  nie wiem czy to dobrze kombinuję.

Za godzinę zobacze jak sie to ustabilizuje ale już jest lepiej PT 221 a nie 250.

Ok idzie w dobrym kierunku wszystko.

Była jazda bez trzymanki w te mrozy co?? panowie,, -27 było jak tak by byłą awaria stera to lodem mozna pluć.

Edytowane 11 Stycznia 2017 przez Ryszard

[MK50]

Mój owsiak idzie tak...jakie sugestie aby zmniejszyc spalanie..

 

no to gratuluje i zazdroszcze ale zabawa trwa .walcze...

[KBkalwi]

No własnie to prubowałem i za dużo było żaru ciagle, czym większy potencjał to więcej żaru kopiec jak na foto, teraz zrobiłem korekte dawki na -30 [full] a potencjał na 14 tyle wynikąło z testu godzinnego podajnika.Myślę ze jak daję się na minus korektę to zmniejsza się tylko potencjał samego ślimaka w

stosunku do przerw nie wiem czy to dobrze kombinuję.

Za godzinę zobacze jak sie to ustabilizuje ale już jest lepiej PT 221 a nie 250.

Ok idzie w dobrym kierunku wszystko.

Była jazda bez trzymanki w te mrozy co?? panowie,, -27 było jak tak by byłą awaria stera to lodem mozna pluć.

Uważam iż za mało dajesz opału na palnik skoro modul 100.

A gdybyś korekte dał 0 a nie -30

[MK50]

Miałem cały czas 0 na korekcji a pot. 14 ale był spory kopiec i żar sięgął deflektora  z deflektorem i żarem przerabiałem temat na starym 

sterze ciagle. Jak był za wysoki to nie szło osiągac wyższych temp jasne to inny sterownik ale węgiel ten sam wentylator i palacz

nic się nie zmieniło wielkiego  poprostu nie umiem uzyskać mniejszego kopca a deflektora nie mam odwagi demontować w te mrozy do testów tylko.

Teraz muszę zostawić bo to się ustabilzuje za godzinę może.

WLan.

[KamilMiernik]

I tak za duża temperatura spalin 220stopi optymalnie by było w granicy 120stopni bo 220 to.i tak za dużo i to sporo za dużo zwiększ kaloryczność paliwa i korektę ustaw na 0

PS. Jak by dawał za mało opału to by temperatury spalin nie uzyskał tak wysokiej

Edytowane 11 Stycznia 2017 przez KamilCK

[KBkalwi]

MK50 to daj korekte -7...a nie od razu -30. Albo zwieksz potencjał i po kłopocie

[konopka]

Mój owsiak idzie tak...jakie sugestie aby zmniejszyc spalanie..

Nie wiem czy uda ci się zmniejszyć,słaba kaloryczność,mnie się powoli kończy owies,do końca stycznia pewnie wystarczy,być może jutro przywiozę ze 100kg pelletu rzepakowego na próbę

[KamilMiernik]

Myślę że też musi zmniejszyć powietrze bo ma teraz na 100% i temperatura spalin automatycznie spadnie. Korektę paliwa na -10/0 i obserwować

[KBkalwi]

[quote name="konopka" post="287946" timestamp="1484147687"

Nie wiem czy uda ci się zmniejszyć,słaba kaloryczność,mnie się powoli kończy owies,do końca stycznia pewnie wystarczy,być może jutro przywiozę ze 100kg pelletu rzepakowego na próbę

Ja za pellet dziękuje. Pali się ok a)e temp rury podajnika ok 45st.

A i tak spalanie spore jedyny plus to ze nie ma popiołu

Edytowane 11 Stycznia 2017 przez KBkalwi

[konopka]

Ale to pellet rzepakowy,sam nie wiem co to jest,dlatego przywiozę tylko na próbę,zobaczy się czy zda egzamin.A z temp. rury nigdy nie miałem problemów,zresztą mam schładzanie

[MK50]

no własnie za duża temp. spalin ale coś zaczęło sie zmieniać juz  nie skacze z mocą du góry i w duł ,załączenie pompki cwu 

to sprawiło a kopiec ja k był tak dalej jest cholera co jest.....

Specjalnie dałem korektę na -30 max ale i tak nie reaguje jak bym się spodziewał dalej ten kopiec duży ,jak by było mniej 

paliwa to jak piszesz spaliny by poszły w dół.

Piękne dzięki za odzew ,musze zostawić to teraz bo już za dużo tych regulacji a i nowy testowy soft jest  więc jazda od nowa.

Zmaina jednego parametru a tu wentylatora to wszystko sypie sie i od nowa   zabawa ,nic trza obserwować .

[konopka]

jeżeli dalej duży kopczyk zwiększ potencjał,tylko stopniowo o 1 i obserwacja

Edytowane 11 Stycznia 2017 przez konopka

[Scram]

Hej, też chcę się pobawić na nowym sofcie. A tak to faktycznie mogę go przetestować na Skzp 01.

[MK50]

Uważam iż za mało dajesz opału na palnik skoro modul 100.

A gdybyś korekte dał 0 a nie -30

 

 

I tak za duża temperatura spalin 220stopi optymalnie by było w granicy 120stopni bo 220 to.i tak za dużo i to sporo za dużo zwiększ kaloryczność paliwa i korektę ustaw na 0

PS. Jak by dawał za mało opału to by temperatury spalin nie uzyskał tak wysokiej

 

 

MK50 to daj korekte -7...a nie od razu -30. Albo zwieksz potencjał i po kłopocie

 

 

jeżeli dalej duży kopczyk zwiększ potencjał,tylko stopniowo o 1 i obserwacja

 

No dobra a jak dałem większy potencjał to jeszcze większy kopiec miałem i po tem dałem wiatru więcej a przesłona całkiem otwarta.

i nie bardzo to poprawiało sprawę.

Czy regulacja macy wentylatora ma wpływ też na podawanie/pauzę ślimak?

Juz nie wiem moze zostawie do jutra i sie to ustabilizuje,zadoptuje  bo ciągle zmieniać ustawienia to nie bardzo .

Nocka chyba będzie z głowy bo idzie zima dopiero i to sroga zima podobno.

Mam w przefgrodach u góry takie blaszki zaślepki jak na foto i jedna mi się zniszczyłą ,kupiłem inne z mniejszą szczeliną około 2cm

czy to może miec znaczenie kurna wyciagam to zobaczę co będzie ale czuje że jeszcze więcej ciepła puszczę do komina.