Bolus92 Opublikowano 20 Sierpnia 2020 #1 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Dzień dobry, Posiadam piec sas nwt 29kw (foto przykładowe w załączniku, brak miarkownika). Do ogrzewania mam dom o powierzchni ok 200m2, okna plastik, ocieplony 10cm, grzejniki 50% aluminiowe, 50% żeliwne + grube rury zasilające. Piec posiada sterownik MRK-03 + pompa wody. Opał to węgiel + drewno. Mój obecny sposób palenia to zapałka od dołu i tworzenie smoły ponieważ piec ustawiony na ok 50-60 stopni, przez większość czasu opał sie dusi, jak zwiększam temperaturę to nie nadążam sypać do pieca a w domu jest gorąco, chciałbym w tym sezonie zmienić sposób palenia, ale proszę o radę czy zrobić piec dolnego spalania czy górnego o ile jest to możliwe bo otwór na górze jest dosyć wąski. Przy okazji muszę zmniejszyć jego moc, czy wyłożenie cegły po bokach aż do samej góry to dobry pomysł? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piecowy19 Opublikowano 20 Sierpnia 2020 #2 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Najlepszy pomysł na tego gniota to sprzedanie na złom ponieważ jest on niereformowalny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolus92 Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Autor #3 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2020 Jeszcze jakiś czas muszę sie z nim przemęczyć, później będzie gaz. Piec nie jest taki lekki żeby tak łatwo sie go pozbyć :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciej112 Opublikowano 7 Września 2020 #4 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2020 Miałem ten sam problem, ten kocioł to cholerny niewypał. Musiał zostać u mnie przez sezon i po modyfikacji zostanie jeszcze na kolejny. Próbowałem z zatkaniem dolnego dopływu i użycia go jako GS ale pomimo wielu kombinacji i ograniczeniu kopcenia (nie ma się co oszukiwać to straszny kopciuch) słabo się nagrzewał. Pomogło dopiero zatkanie szamotem i zaprawą górnego odpływu spalin oraz wyczyszczenie dmuchawy włącznie z kanałami doprowadzającymi powietrze. Moc dmuchawy ustawiona na 3/10 i drzwiczki zasypowe są cały czas minimalnie uchylone, dosłownie na zaczepie ale nie dociśnięte tak żeby było słychać/czuć ciąg powietrza. Od tego momentu wszystkie problemy zniknęły, temperatura na kominie książkowa i praktycznie zero dymu z komina. Rozpalam drewnem i palę brykietem. Ważne żeby zrobić żar i dopiero na to dać docelowy opal no ale to podstawa w DS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gmaj22 Opublikowano 7 Września 2020 #5 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2020 Co do kotła, przypomina on bydową kocioł Moderator i są na forach metody przerobienia go na GS. Mozna też wg rady poprzednika dopracować obecne spalanie. Co do instalacji: potrzebne obnizenie temperatury na instalację, tak aby można było utrzymywać wyższą. Minimum to prawidłowo zamontowany zawór 4D lub 3D i pompa przewałowa. I przede wszystkim pamiętać o właściwym zabezpieczeniu kotła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciej112 Opublikowano 7 Września 2020 #6 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2020 Zgadzam się, zawór temperaturowy i odpowiednie zabezpieczenie to podstawa. Można go również dostosować do górnego spalania ale trzeba by było zamontować miarownik ciągu i zrezygnować ze sterownika i dmuchawy. Bez tego znowu kocioł szaleje i ciężko go wyregulować, przynajmniej ja miałem z tym problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kordjano Opublikowano 10 Września 2020 #7 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2020 Miałem i ja tego kopciucha i nie mogłem się doczekać kiedy się skończy ,więc zdemontowałem i udało mi się go sprzedać . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Włodzimierz Opublikowano 13 Września 2020 #8 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2020 Bolus92 Kocioł daje możliwości modyfikacyjne - proszę pisać na p.w. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolus92 Opublikowano 15 Września 2020 Autor #9 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2020 W dniu 7.09.2020 o 08:17, maciej112 napisał: Miałem ten sam problem, ten kocioł to cholerny niewypał. Musiał zostać u mnie przez sezon i po modyfikacji zostanie jeszcze na kolejny. Próbowałem z zatkaniem dolnego dopływu i użycia go jako GS ale pomimo wielu kombinacji i ograniczeniu kopcenia (nie ma się co oszukiwać to straszny kopciuch) słabo się nagrzewał. Pomogło dopiero zatkanie szamotem i zaprawą górnego odpływu spalin oraz wyczyszczenie dmuchawy włącznie z kanałami doprowadzającymi powietrze. Moc dmuchawy ustawiona na 3/10 i drzwiczki zasypowe są cały czas minimalnie uchylone, dosłownie na zaczepie ale nie dociśnięte tak żeby było słychać/czuć ciąg powietrza. Od tego momentu wszystkie problemy zniknęły, temperatura na kominie książkowa i praktycznie zero dymu z komina. Rozpalam drewnem i palę brykietem. Ważne żeby zrobić żar i dopiero na to dać docelowy opal no ale to podstawa w DS. Dzięki za podpowiedź, czyli mogę spróbować zatkać górny odpływ i palić w nim normalnie? bo raczej o paleniu od góry nie ma mowy? Dmuchawę musze zostawić bo nie mam zaworu d4, d3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piecowy19 Opublikowano 15 Września 2020 #10 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2020 Tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mancio Opublikowano 21 Września 2020 #11 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2020 Miałem 23 kW na dom 170 m2.. Nigdy więcej. Palę gazem. Płacę 3000 rocznie. A gazowy nigdy nie pracował powyżej 10 kW.Polecam taką przeróbkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.