Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Laguna2 Edilkamina P18


Danionn

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Podejście/wiedza/wsparcie itd. serwisu to jedno.

Ale ten kociol (jak czytam forum) to przecież Plug@Play a tu takie numery...

Opublikowano
38 minut temu, Danionn napisał:

Już nie mogę się doczekać, jaka będzie diagnoza...dalej zły pellet? za mało tlenu w powietrzu w kotłowni? czy komin za wysoki ?

To przygotuj się do wizyty i zakup po 2 worki trzy rodzaje pelletu, Niech przedstawiciel sobie wybierze do koloru do wyboru. Bu ich absurdalne teorie wyeliminować ,

Nie zapomnij przygotować dokumentów , by Pan dokonał wpisu z wizyty tam gdzie trzeba.

Opublikowano

Z każdym kotłem mogą być problemy ale bardzo dużo od serwisu zależy.

Np ja nie polecam swojego kotła / palnika ze względu na serwis samego palnika, bez wiedzy i praktyki nie ma szans tego ogarnąć , nie mówiąc już o sprzęcie.

Ale jak się zrobi to jest ideał.

 

Tylko ten Q...i serwis.

Opublikowano

@Danionn jak będzie jechał do Ciebie pan S. z serwisu a potrzebował kody serwisowe to mogę mu udostępnić ;-) Poza tym patrz dobrze co robi i co grzebie w sterowniku kotła. 

Opublikowano
7 minut temu, sambor napisał:

Z każdym kotłem mogą być problemy ale bardzo dużo od serwisu zależy.

Np ja nie polecam swojego kotła / palnika ze względu na serwis samego palnika, bez wiedzy i praktyki nie ma szans tego ogarnąć , nie mówiąc już o sprzęcie.

Ale jak się zrobi to jest ideał.

 

Tylko ten Q...i serwis.

Sambor dobrze prawi z każdym kotłem mogą być problemy - grunt to chcieć go "naprawić" czasem trzeba pokombinować pomęczyć sie itd. W zeszłym roku miałem taki przypadek z piecykiem na pellet odziedziczonym po innym serwisancie jezdziłem i walczyłem z nim chyba z 5-6 razy ale zmordowałem i działa niestety zarobek praktycznie na zero ale za to satysfakcja i zadowolenie bezcenne. 

Gość Visitor1230
Opublikowano

@eliks ha ha , dobre. Myśle ze instrukcje obsługi tez warto mu przygotować. 

Opublikowano

Jak tak czytam i tych serwisantach to wychodzi że kotły powinny mieć tez oprócz 5 klasy ecodesign i innych certyfikatów oznaczenie pług & pray



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano
3 godziny temu, Puławiak napisał:

Sambor dobrze prawi z każdym kotłem mogą być problemy - grunt to chcieć go "naprawić"

Pewnie ze dobrze prawi i da sie naprawić/wymienić wszystko.

Ja tylko nie rozumie ze tak szybko sie zepsuł? Rozumiem po kilku latach gdzie elementy narazone na zuzycie podlegaja wymianie.

Albo juz taki "oryginal" z fabryki wyjechal? - Co tez dobrze o firmie nie swiadczy.

Na dzien dzisiejszy serwis to porażka, ale moze sie wykażą...

 

Opublikowano

On się nie zepsuł tylko serwis musi się wykazać. A co mają zrobić...... niech szukają.

Gość Visitor1230
Opublikowano

Wykazać się?  Czas na usunięcie usterki to dwa tygodnie. 

Opublikowano
24 minuty temu, pastor napisał:

Jak tak czytam i tych serwisantach to wychodzi że kotły powinny mieć tez oprócz 5 klasy ecodesign i innych certyfikatów oznaczenie pług & pray



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czyli "podłącz i módl sie", żeby dobrze działał? ;)

Opublikowano
16 minut temu, PioBin napisał:

Pewnie ze dobrze prawi i da sie naprawić/wymienić wszystko.

Ja tylko nie rozumie ze tak szybko sie zepsuł? Rozumiem po kilku latach gdzie elementy narazone na zuzycie podlegaja wymianie.

Albo juz taki "oryginal" z fabryki wyjechal? - Co tez dobrze o firmie nie swiadczy.

Na dzien dzisiejszy serwis to porażka, ale moze sie wykażą...

 

Wtopy trafiają sie nawet najlepszym - bo to robią ludzie i czesto nawet kontrola jakości nie jest w stanie takich błędów wyłapać. A serwis też musi z czegoś żyć gdyby było tak ze fabryczne oryginały są idealne bez żadnych wad to po co "gwarancja" rękojmia" i inne formy ochrony konsumentów 

Opublikowano
7 minut temu, Visitor1230 napisał:

Wykazać się?  Czas na usunięcie usterki to dwa tygodnie. 

Jak byś był murarzem i wziął byś się za serwis lodówek to też byś zwlekał 

Opublikowano
29 minut temu, Visitor1230 napisał:

Wykazać się?  Czas na usunięcie usterki to dwa tygodnie. 

A widzisz wcale nie, prawo nie określa konkretnego terminu na usunięcie wady a jedynie w ciągu 14 dni jako sprzedawca musisz udzielić odpowiedzi na zgłaszaną rekalamację. 

"Sprzedający ma 14 dni na udzielenie odpowiedzi na skargę. Nie określono terminu rozwiązania problemu. Obowiązuje jedynie wymóg, aby rozwiązanie zostało znalezione w rozsądnym terminie i bez niepotrzebnych niedogodności dla konsumenta."

Gość Visitor1230
Opublikowano

No dobra, pozmieniało się. Ale kluczowymi są te ostatnie słowa. A klient marznie.

Opublikowano

Witam 

Jestem już po wizycie autoryzowanego Serwisu Edilkamina na Polskę.

Po kilkugodzinnej wizycie zostało stwierdzone iż przyczyną dużej ilości nawet nie nadpalonego pelletu w popielniku jest za krótki "gardziel"(poniżej zdjęcie). Z wizyty mam sporządzony protokół w którym stwierdzona jest usterka i konieczność wymiany tego elementu. Innych usterek w piecu nie stwierdzono, bo poza w/w problemem piec pracuje optymalnie. Zadeklarowany czas na wymianę to ok 2-2,5 tygodnia (część musi być sprowadzona z Włoch).

Z jednej strony jestem zadowolony bo już nie jestem debilem nie potrafiącym kupić właściwego pelletu i nie wiedzącym kiedy go dosypać aby nie pojawiał się MemAlarm. 

Z drugiej strony jestem rozczarowany i zawiedziony bo od dłuższego czasu alarmowałem że piec nie pracuje właściwe a odbijałem się od ściany. Ponadto w dalszym ciągu mam w kotłowni nie pracujący właściwie piec klasy premium na który będę musiał przez co najmniej najbliższe 2-2,5 tygodnia patrzeć.

Jak element zostanie wymieniony dam znać jakie dało to efekty.

Na tą chwilę dziękuje wszystkim którzy starali się mi pomóc swoją wiedzą i doświadczeniem. 

Niech Wam Pan Bóg w dobrych Serwisantach wynagrodzi :)

 

 

Pzdr. 

 

 

IMG_20200109_142834.jpg

Opublikowano

Tych kulek kilka Ci może wypaść, ale u Ciebie np. z tego zdjęcia po prostu nie dopala pelletu.

IMG_20191208_111553.thumb.jpg.d815bfb9d47d136064efffa4d62fbf51.jpg.63a34d8cd05305db0cddbaa146a168c2.jpg

I to że Ci wpadnie trochę więcej do palnika, sytuacji raczej nie poprawi.

 

Edit: aha, jaką masz długość tej wrzutki do palnika licząc od dołu? U mnie wygląda to tak, i w miejscu które zaznaczyłem jest ponad 40mm.

IMG_20200111_085451~2.jpg

Opublikowano

Taka firma i czekać na części. 

A Wy psioczycie na serwis Kostrzewy :) :) 

Opublikowano

W większości firm czekasz na części. To akurat jest norma wszędzie - dużo zależy od podejścia serwisanta. Generalnie zasada jest prosta chcesz mieć części na naprawy gwarancyjne to sobie je kup. To że czasem serwis działa fajnie szybko do zależy niestety od serwisanta bo generalnie to firmy oszczędzają na serwisie jak mam pojechać do klienta na interwencję to muszę czekać na autoryzacje itd. To wydaje się proste ale często jest to taka procedura że aż się płakać chce. Żeby zapewnić jako taka obsługę serwisowa często jedziemy na interwencję bez autoryzacji ryzykując że nam nie zapłacą za wykonaną usługę a części wymieniamy z własnych zapasów które sobie kupiliśmy. 

A ten element który ma być u kolegi wymieniany nie jest elementem serwisowym (nie jest elementem zużywajacym się) więc na niego nie ma indeksu więc kolejna procedura z założeniem indeksu na cześć itd a czas ucieka niestety. 

Opublikowano

A nie jest tak, że za dużo podaje pelletu i niespalony spada do popielnika. Kiedyś chciałem podejrzeć podczas rozpalania jaki jest płomień i co chwila otwierałem drzwiczki, "Leonardo" chyba zwariował i podawał dużo pelletu i jednocześnie nie zwiększał obrotów wentylatora. Nasypało tyle pelletu, że usypywało się z koszyka.

Gość Visitor1230
Opublikowano

Tak myśle, ze to jakaś prozaiczna przyczyna może. Jakiś błąd montażowy. Brak jakiegoś elementu. Głupia rurka która wlatuje pellet do kosza może nie być prawidłowo osadzona. Gdybym miał ten kocioł to podejrzewam, ze sam bym sobie zdiagnozował usterkę. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.