Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Laguna2 Edilkamina P18


Danionn

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Każdy klient może we własnym zakresie naprawić potrzebne są tylko klocki i "darmowa" instrukcja obsługi i po problemie. 

Opublikowano
46 minut temu, Puławiak napisał:

Cały zeszły rok próbowałem rozmawiać z Włochami ale odbijałem się od ściany...

Wierze. To tak dziala wszedzie.

Tylko klienci (uzytkownicy) moga to zmienić! Potrzeba ciepliwosci... Grasz w szachy? (Mimo ze to pytanie, to nie odpowiadaj)

Opublikowano
21 minut temu, maniutek napisał:

No to w czarnej d.. jesteśmy. A co z niezamknietymi sprawami w ramach twojego serwisu? 

Normalnie - Pisałem swoich klientów będę starał się traktować normalnie - na pewno nie zostawię was w czarnej .....................

Opublikowano
9 minut temu, PioBin napisał:

Wierze. To tak dziala wszedzie.

Tylko klienci (uzytkownicy) moga to zmienić! Potrzeba ciepliwosci... Grasz w szachy? (Mimo ze to pytanie, to nie odpowiadaj)

Szach i Mat

Opublikowano

Po dwuletnim (prawie ) wczytywaniu się w forum zdecydowałem się na Lagunę 18. Jednym z powodów była dobrze oceniana cicha praca kotła .

Ogólnie jest fajnie, ale przy rozruchu piec wpada w wibracje i hałas roznosi się po wszystkich pomieszczeniach. Znalazłem źródło tych dźwięków. W rezonuje ślimak podajnika popiołu. To naprawdę jest głośny i nieprzyjemny dźwięk.

Trafił się komuś taki egzemplarz ?

Opublikowano

To nie ślimak, za wolno się obraca. Może być łożysko wentylatora, bo taka awaria już kiedyś była. Zgłaszałes tą sprawę tam gdzie kupiłeś kocioł?

Fajnie jak byś nagrał film z dźwiękiem, wtedy będziemy mieli pewność.

Opublikowano

Sam ślimak pewnie nie wydaje tego dźwięku, ale to na nim czuć znaczne wibracje. Hałas wydobywa się z za ścianki z której on wychodzi. Przypomina to głośny rezonans wibrującej blachy. Nie opanowałem jeszcze wrzucania nagrań na forum ,ale popracuję nad tym.

Opublikowano

Kocioł kupowałem w Łodzi, ale odpalał go serwisant z Bielska. Nieprzyjemny dźwięk ujawnił się już przy pierwszym uruchomieniu. Sympatyczny Pan serwisant wytłumaczył mi, że to zjawisko normalne i zniknie po wypaleniu kilkuset kg pelletu , kiedy popiół wypełni luzy w kanale ślimaka. Spaliłem te kilkaset kg, ale nie przeszło ,a nawet chyba się nasila. ( w styczniu, kiedy chciałem kupić piecyk - w Puławach na magazynie były pustki z niewielką nadzieją na przyszłość)

Opublikowano

Ręce opadają jak słyszę takie rzeczy od kolejnych serwisantów Laguny. Najpierw to normalne że niespalony pellet a teraz normalne że jakąś blacha rezonuje. Nie, to nie jest normalne. 

Opublikowano

Też wydaje mi się nienormalne, dlatego wolałem sprawdzić u użytkowników.

Swoją drogą ciekawe co to jest. Już wiem co mi ten dźwięk przypomina : taki odgłos wydają duże , stare transformatory -obciążone nadmiernym prądem.( np. spawarki transformatorowe, kiedy "przyklei" się gruba elektroda.

Opublikowano
7 godzin temu, Xawery napisał:

Kocioł kupowałem w Łodzi, ale odpalał go serwisant z Bielska. Nieprzyjemny dźwięk ujawnił się już przy pierwszym uruchomieniu. Sympatyczny Pan serwisant wytłumaczył mi, że to zjawisko normalne i zniknie po wypaleniu kilkuset kg pelletu , kiedy popiół wypełni luzy w kanale ślimaka. Spaliłem te kilkaset kg, ale nie przeszło ,a nawet chyba się nasila. ( w styczniu, kiedy chciałem kupić piecyk - w Puławach na magazynie były pustki z niewielką nadzieją na przyszłość)

Bez żartów. U mnie nigdy nie było pustek w magazynie. Kto chciał kupić to kupił. 

Opublikowano

Ten miły człowiek który powiedział Ci że będzie dobrze, to ten sam który powiedział @Danionn że ten kocioł tak ma, że wywala niespalony pellet. Nawet mi się tego komentować nie chce.

@Xawery czy mogę prosić o zdjęcie zaworu 3d na instalacji? 

Gość Visitor1230
Opublikowano

Smutne jest to ze tak porządne kotły serwisują dyletanci. Jeszcze smutniejsze jest to ze dyletantem jest edilkamin PL. Nie tak buduje się relacje z klientem i obraz marki na rynku. I nie tak twórz się biznes patrząc tylko na cyfry po stronie przychodów. Te cyfry tworzą tez zdarzenia, które bezposrednio nie przynoszą plusów po stronie przychodu. Prości ludzie nie powinni zajmować się biznesem.

edit. Gdyby serwis tej marki wyglądał jak u mnie w biawarze mieliby sokowy, nieprzerwany wzrost sprzedaży. Zwłaszcza przy takiej koniunkturze na rynku. Jak zamawiałem swój kocioł to czekałem na niego dwa miesiące. A i tak musiałem zdecydować się na sztukę powystawową. Bo nie wyrabiają z produkcją.

Opublikowano

Smutne jest też to, że Puławiak sprzedając i montując więcej Lagun niż ta cała reszta w Polsce razem wzięta, nie ma nic do powiedzenia. To jakiś absurd i mam nadzieję że góra to wreszcie zauważy.

Opublikowano

Dziękuję za szybką reakcję.

Dla wyjaśnienia : Nie wrzuciłem tematu w celu wieszania psów na serwisie Edilkamina. Serwisant, który uruchamiał piec był bardzo sprawny:

-zamontował KIT co wymagało przeróbki instalacji

-wymienił uszkodzony wyświetlacz (!)

-ustawił piec dokładnie tak jak chciałem

odpalił i od tej pory kocioł działa jak pszczółka ( z wyjątkiem wydawanych dźwięków)

Przed zgłoszeniem reklamacji chcę zasięgnąć Waszej opinii i ew. ustalić co jest przyczyną drgań, ponieważ znajomość tematu bardzo ułatwia rozmowy z serwisem.

Piec zachowuje się w ten sposób tylko przy rozruchu i tylko wtedy, gdy obraca się ślimak popiołu.

Dołączam zdjęcie zaworu. Powrót pobierany jest z bufora, gdzie temperatura w zasadzie nie spada poniżej 50 stopni.

Puławiak nie zabiera głosu, ponieważ pewnie poczuł się dotknięty moim wpisem na temat braku w jego magazynie Laguny 18 - w styczniu ubiegłego roku.

Zawór.jpg

Opublikowano

Akurat nie z tego powodu. Ja sobie siedzę wygodnie i obserwuje. Nie moja Laguna nie mój problem. Ja jestem tylko skromnym serwisant em w promieniu 40 km od komina a reszta obcych urządzeń to nie moje zmartwienie. 

P. S. W styczniu 2018 sprzedałem 3 szt. 

Opublikowano

Uszkodzony wyświetlacz, coś hałasuje... Może ten egzemplarz miał jakąś kolizję podczas transportu. 

Opublikowano
54 minuty temu, Xawery napisał:

Dziękuję za szybką reakcję.

Dla wyjaśnienia : Nie wrzuciłem tematu w celu wieszania psów na serwisie Edilkamina. Serwisant, który uruchamiał piec był bardzo sprawny:

-zamontował KIT co wymagało przeróbki instalacji

-wymienił uszkodzony wyświetlacz (!)

-ustawił piec dokładnie tak jak chciałem

odpalił i od tej pory kocioł działa jak pszczółka ( z wyjątkiem wydawanych dźwięków)

Przed zgłoszeniem reklamacji chcę zasięgnąć Waszej opinii i ew. ustalić co jest przyczyną drgań, ponieważ znajomość tematu bardzo ułatwia rozmowy z serwisem.

Piec zachowuje się w ten sposób tylko przy rozruchu i tylko wtedy, gdy obraca się ślimak popiołu.

Dołączam zdjęcie zaworu. Powrót pobierany jest z bufora, gdzie temperatura w zasadzie nie spada poniżej 50 stopni.

Puławiak nie zabiera głosu, ponieważ pewnie poczuł się dotknięty moim wpisem na temat braku w jego magazynie Laguny 18 - w styczniu ubiegłego roku.

Zawór.jpg

O kolego, widzę że masz tam grubo naskrobane w instalacji a kocioł nie jest zainstalowany zgodnie ze sztuką. Gdzie jest ochrona powrotu? Po co ten mieszacz?

Opublikowano

Ten 3D jest na powrocie-pompa pewnie z prawej strony. W tym ustawieniu ciągnie wyłącznie z powrotu bufora - żadnego podmieszania z zasilania kotła. O ile sam zawór dobrze ustawiony, bo skala na pewno niewłaściwa.

Sęk w tym, że powinien być tam 3D stałotemperaturowy albo w ostateczności siłownik na tym co jest.

 

Opublikowano

Piec włącza się, kiedy temperatura  wody w dolnej części bufora zbliża się do 50 stopni ( od góry).Wyłącza się , kiedy bufor osiągnie temp. 70 stopni. Nie ma potrzeby instalowania zaworu temperaturowego. Widoczny na zdjęciu mieszacz to wynik inwencji instalatora.

Opublikowano

Ależ to jest odwrotnie! Kocioł ma się włączać wg górnego czujnika a wyłączać wg dolnego.

A zamiast w ten sposób ustawionego "mieszacza" taniej byłoby wstawić zwykłą mufkę ;)

Gość Visitor1230
Opublikowano
15 minut temu, Xawery napisał:

Piec włącza się, kiedy temperatura  wody w dolnej części bufora zbliża się do 50 stopni ( od góry).Wyłącza się , kiedy bufor osiągnie temp. 70 stopni. Nie ma potrzeby instalowania zaworu temperaturowego. Widoczny na zdjęciu mieszacz to wynik inwencji instalatora.

spokojnie możesz zejść z dołem bufora do 45 i grzać go do 65. Ja tak lecę drugi sezon i wszystko jest w porządku.

Opublikowano

Może czegoś nie rozumiem? Mamy tu tylko jeden czujnik w dolnej części bufora?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.