PioBin Opublikowano 6 Stycznia 2020 #101 Opublikowano 6 Stycznia 2020 Podejście/wiedza/wsparcie itd. serwisu to jedno. Ale ten kociol (jak czytam forum) to przecież Plug@Play a tu takie numery...
Gość robin60 Opublikowano 6 Stycznia 2020 #102 Opublikowano 6 Stycznia 2020 38 minut temu, Danionn napisał: Już nie mogę się doczekać, jaka będzie diagnoza...dalej zły pellet? za mało tlenu w powietrzu w kotłowni? czy komin za wysoki ? To przygotuj się do wizyty i zakup po 2 worki trzy rodzaje pelletu, Niech przedstawiciel sobie wybierze do koloru do wyboru. Bu ich absurdalne teorie wyeliminować , Nie zapomnij przygotować dokumentów , by Pan dokonał wpisu z wizyty tam gdzie trzeba.
sambor Opublikowano 6 Stycznia 2020 #103 Opublikowano 6 Stycznia 2020 Z każdym kotłem mogą być problemy ale bardzo dużo od serwisu zależy. Np ja nie polecam swojego kotła / palnika ze względu na serwis samego palnika, bez wiedzy i praktyki nie ma szans tego ogarnąć , nie mówiąc już o sprzęcie. Ale jak się zrobi to jest ideał. Tylko ten Q...i serwis.
eliks Opublikowano 6 Stycznia 2020 #104 Opublikowano 6 Stycznia 2020 @Danionn jak będzie jechał do Ciebie pan S. z serwisu a potrzebował kody serwisowe to mogę mu udostępnić ;-) Poza tym patrz dobrze co robi i co grzebie w sterowniku kotła.
Puławiak Opublikowano 6 Stycznia 2020 #105 Opublikowano 6 Stycznia 2020 7 minut temu, sambor napisał: Z każdym kotłem mogą być problemy ale bardzo dużo od serwisu zależy. Np ja nie polecam swojego kotła / palnika ze względu na serwis samego palnika, bez wiedzy i praktyki nie ma szans tego ogarnąć , nie mówiąc już o sprzęcie. Ale jak się zrobi to jest ideał. Tylko ten Q...i serwis. Sambor dobrze prawi z każdym kotłem mogą być problemy - grunt to chcieć go "naprawić" czasem trzeba pokombinować pomęczyć sie itd. W zeszłym roku miałem taki przypadek z piecykiem na pellet odziedziczonym po innym serwisancie jezdziłem i walczyłem z nim chyba z 5-6 razy ale zmordowałem i działa niestety zarobek praktycznie na zero ale za to satysfakcja i zadowolenie bezcenne.
Gość Visitor1230 Opublikowano 6 Stycznia 2020 #106 Opublikowano 6 Stycznia 2020 @eliks ha ha , dobre. Myśle ze instrukcje obsługi tez warto mu przygotować.
pastor Opublikowano 6 Stycznia 2020 #107 Opublikowano 6 Stycznia 2020 Jak tak czytam i tych serwisantach to wychodzi że kotły powinny mieć tez oprócz 5 klasy ecodesign i innych certyfikatów oznaczenie pług & prayWysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
PioBin Opublikowano 6 Stycznia 2020 #108 Opublikowano 6 Stycznia 2020 3 godziny temu, Puławiak napisał: Sambor dobrze prawi z każdym kotłem mogą być problemy - grunt to chcieć go "naprawić" Pewnie ze dobrze prawi i da sie naprawić/wymienić wszystko. Ja tylko nie rozumie ze tak szybko sie zepsuł? Rozumiem po kilku latach gdzie elementy narazone na zuzycie podlegaja wymianie. Albo juz taki "oryginal" z fabryki wyjechal? - Co tez dobrze o firmie nie swiadczy. Na dzien dzisiejszy serwis to porażka, ale moze sie wykażą...
eliks Opublikowano 6 Stycznia 2020 #109 Opublikowano 6 Stycznia 2020 On się nie zepsuł tylko serwis musi się wykazać. A co mają zrobić...... niech szukają.
Gość Visitor1230 Opublikowano 6 Stycznia 2020 #110 Opublikowano 6 Stycznia 2020 Wykazać się? Czas na usunięcie usterki to dwa tygodnie.
gmaj22 Opublikowano 6 Stycznia 2020 #111 Opublikowano 6 Stycznia 2020 24 minuty temu, pastor napisał: Jak tak czytam i tych serwisantach to wychodzi że kotły powinny mieć tez oprócz 5 klasy ecodesign i innych certyfikatów oznaczenie pług & pray Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Czyli "podłącz i módl sie", żeby dobrze działał? ;)
Puławiak Opublikowano 6 Stycznia 2020 #112 Opublikowano 6 Stycznia 2020 16 minut temu, PioBin napisał: Pewnie ze dobrze prawi i da sie naprawić/wymienić wszystko. Ja tylko nie rozumie ze tak szybko sie zepsuł? Rozumiem po kilku latach gdzie elementy narazone na zuzycie podlegaja wymianie. Albo juz taki "oryginal" z fabryki wyjechal? - Co tez dobrze o firmie nie swiadczy. Na dzien dzisiejszy serwis to porażka, ale moze sie wykażą... Wtopy trafiają sie nawet najlepszym - bo to robią ludzie i czesto nawet kontrola jakości nie jest w stanie takich błędów wyłapać. A serwis też musi z czegoś żyć gdyby było tak ze fabryczne oryginały są idealne bez żadnych wad to po co "gwarancja" rękojmia" i inne formy ochrony konsumentów
eliks Opublikowano 6 Stycznia 2020 #113 Opublikowano 6 Stycznia 2020 7 minut temu, Visitor1230 napisał: Wykazać się? Czas na usunięcie usterki to dwa tygodnie. Jak byś był murarzem i wziął byś się za serwis lodówek to też byś zwlekał
Puławiak Opublikowano 6 Stycznia 2020 #114 Opublikowano 6 Stycznia 2020 29 minut temu, Visitor1230 napisał: Wykazać się? Czas na usunięcie usterki to dwa tygodnie. A widzisz wcale nie, prawo nie określa konkretnego terminu na usunięcie wady a jedynie w ciągu 14 dni jako sprzedawca musisz udzielić odpowiedzi na zgłaszaną rekalamację. "Sprzedający ma 14 dni na udzielenie odpowiedzi na skargę. Nie określono terminu rozwiązania problemu. Obowiązuje jedynie wymóg, aby rozwiązanie zostało znalezione w rozsądnym terminie i bez niepotrzebnych niedogodności dla konsumenta."
Gość Visitor1230 Opublikowano 6 Stycznia 2020 #115 Opublikowano 6 Stycznia 2020 No dobra, pozmieniało się. Ale kluczowymi są te ostatnie słowa. A klient marznie.
Puławiak Opublikowano 6 Stycznia 2020 #116 Opublikowano 6 Stycznia 2020 Eeee no w tym konkretnym przypadku to chyba nie. Co nie zmienia faktu że wymaga interwencji i pomocy.
pastor Opublikowano 6 Stycznia 2020 #117 Opublikowano 6 Stycznia 2020 Czyli "podłącz i módl sie", żeby dobrze działał? ;)BingoWysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Danionn Opublikowano 11 Stycznia 2020 Autor #118 Opublikowano 11 Stycznia 2020 Witam Jestem już po wizycie autoryzowanego Serwisu Edilkamina na Polskę. Po kilkugodzinnej wizycie zostało stwierdzone iż przyczyną dużej ilości nawet nie nadpalonego pelletu w popielniku jest za krótki "gardziel"(poniżej zdjęcie). Z wizyty mam sporządzony protokół w którym stwierdzona jest usterka i konieczność wymiany tego elementu. Innych usterek w piecu nie stwierdzono, bo poza w/w problemem piec pracuje optymalnie. Zadeklarowany czas na wymianę to ok 2-2,5 tygodnia (część musi być sprowadzona z Włoch). Z jednej strony jestem zadowolony bo już nie jestem debilem nie potrafiącym kupić właściwego pelletu i nie wiedzącym kiedy go dosypać aby nie pojawiał się MemAlarm. Z drugiej strony jestem rozczarowany i zawiedziony bo od dłuższego czasu alarmowałem że piec nie pracuje właściwe a odbijałem się od ściany. Ponadto w dalszym ciągu mam w kotłowni nie pracujący właściwie piec klasy premium na który będę musiał przez co najmniej najbliższe 2-2,5 tygodnia patrzeć. Jak element zostanie wymieniony dam znać jakie dało to efekty. Na tą chwilę dziękuje wszystkim którzy starali się mi pomóc swoją wiedzą i doświadczeniem. Niech Wam Pan Bóg w dobrych Serwisantach wynagrodzi :) Pzdr.
eliks Opublikowano 11 Stycznia 2020 #119 Opublikowano 11 Stycznia 2020 Tych kulek kilka Ci może wypaść, ale u Ciebie np. z tego zdjęcia po prostu nie dopala pelletu. I to że Ci wpadnie trochę więcej do palnika, sytuacji raczej nie poprawi. Edit: aha, jaką masz długość tej wrzutki do palnika licząc od dołu? U mnie wygląda to tak, i w miejscu które zaznaczyłem jest ponad 40mm.
Gość Trener40 Opublikowano 11 Stycznia 2020 #120 Opublikowano 11 Stycznia 2020 Taka firma i czekać na części. A Wy psioczycie na serwis Kostrzewy :) :)
Puławiak Opublikowano 11 Stycznia 2020 #121 Opublikowano 11 Stycznia 2020 W większości firm czekasz na części. To akurat jest norma wszędzie - dużo zależy od podejścia serwisanta. Generalnie zasada jest prosta chcesz mieć części na naprawy gwarancyjne to sobie je kup. To że czasem serwis działa fajnie szybko do zależy niestety od serwisanta bo generalnie to firmy oszczędzają na serwisie jak mam pojechać do klienta na interwencję to muszę czekać na autoryzacje itd. To wydaje się proste ale często jest to taka procedura że aż się płakać chce. Żeby zapewnić jako taka obsługę serwisowa często jedziemy na interwencję bez autoryzacji ryzykując że nam nie zapłacą za wykonaną usługę a części wymieniamy z własnych zapasów które sobie kupiliśmy. A ten element który ma być u kolegi wymieniany nie jest elementem serwisowym (nie jest elementem zużywajacym się) więc na niego nie ma indeksu więc kolejna procedura z założeniem indeksu na cześć itd a czas ucieka niestety.
radik81 Opublikowano 11 Stycznia 2020 #122 Opublikowano 11 Stycznia 2020 A nie jest tak, że za dużo podaje pelletu i niespalony spada do popielnika. Kiedyś chciałem podejrzeć podczas rozpalania jaki jest płomień i co chwila otwierałem drzwiczki, "Leonardo" chyba zwariował i podawał dużo pelletu i jednocześnie nie zwiększał obrotów wentylatora. Nasypało tyle pelletu, że usypywało się z koszyka.
Puławiak Opublikowano 11 Stycznia 2020 #123 Opublikowano 11 Stycznia 2020 Nie. Tam pellet wypada bokami - znaczy oczywiście cześć pelletu który spada do paleniska nie wpada do koszyka tylko obok i trafia do popielnika
Gość Visitor1230 Opublikowano 11 Stycznia 2020 #124 Opublikowano 11 Stycznia 2020 Tak myśle, ze to jakaś prozaiczna przyczyna może. Jakiś błąd montażowy. Brak jakiegoś elementu. Głupia rurka która wlatuje pellet do kosza może nie być prawidłowo osadzona. Gdybym miał ten kocioł to podejrzewam, ze sam bym sobie zdiagnozował usterkę.
Puławiak Opublikowano 11 Stycznia 2020 #125 Opublikowano 11 Stycznia 2020 No wiesz nie wszyscy są techniczni
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.