Ogniwo Ogniwo DS

[mikkei]

2 godziny temu, lukk9314 napisał:

Panowie biorę to ogniwo z zaworem 4d zapotrzebowanie na ciepłowlasciwe.pl jeśli chodzi o kocioł zasypowy wynosi 11-13 kw
Brać 10 kw czy 13kw ?

weź mniejszy.  Co do zaworu 4D to nie jest takie chop siup - aby to działało prawidłowo - musisz mieć w instalacji bufor który odprowadzi chwilowe rozbujanie sie kotła na weglu gdy np miarkownik go zdusi a w instalacji jest mało litrów wody,  2 opcja aby 4d działał dobrze to dobrze sterowany piec - ale to dot. tylko podajnikowców i na pelet,  przy zasypowcu zapomnij.

 

Kocioł DS najlepiej sprawdza sie jeśli masz bufor albo instalacje starego typu z dużą ilością wody w okładzie - i np z zeliwymi kaloryferami wtedy ta woda działa podobnie jak mini bufor- piec łatwo regulować i nie ma problemu z podgotowaniem pieca.   Dlatego napisałem aby wziąść mniejszą moc bo łatwiej zapanować nad mniejszą mocą która w wiekszości czasu bedzie działać na full - co jest bardzo dobre - bo spalanie bedzie czyste i ekonomiczne i  nie dusisz  bo nie masz za mocnego kotła.

Ps jak kupisz pochwal się - i podziel opiniami bo będziesz na chyba jak narazie  2 znanym uzytkowaniekem Ogniwa DS na tym  forum.

[sobol]

Co wy tu macie za awersję do tego zaworu 4d. Od 20-tu lat mam dolniaka i zawór 4d, 150l wody w instalacji, bez bufora, układ zamknięty, a dom stoi i wszyscy żyją. Jak się piec rozbuja, to, nie mając mieszacza, chcecie puszczać na dom 95°C?

To, że skromny kocioł i 300l wody w instalacji ułatwia sprawę, jak najbardziej racja.

[Agni]

6 minut temu, sobol napisał:

Od 20-tu lat mam dolniaka i zawór 4d

A mój sąsiad od 20 lat kopci w górniaku i też uważa, że wszystko gra. Zawór 4D NIE działa a przynajmniej nie tak jak pokazują reklamy, że działa i koniec tematu.

[sobol]

A ten znowu swoje. Jesteś rozgoryczony, bo masz coś skopane w instalacji. Gdzie masz zamontowaną pompę. W którym miejscu instalacji, w relacji kocioł – pompa, zawór 4d.

A może układ chodzi na grawitacji? No to nie działa.

[sobol]

Małe uzupełnienie do mojego posta #52. Jeżeli przez 12 godzin na dobę i 6 dni w tygodniu nikogo nie ma w domu, to układ bez bufora się nie uda. Liczyć na to, że załadujesz piec do pełna a on grzecznie poczeka z ciepełkiem aż ktoś wróci z pracy, to naiwność, a w ostateczności proszenie się o tragedię.

[tommipl]

U siebie jak i rodziców zaworu 4d nie mam i na pewno przy tych instalacjach nie zamontuje, mamy ten komfort, że w przypadku rozbujania kotła instalacja przejmie nadwyżkę. Natomiast sterować kotłem zasypowym, opalanym węglem to sobie można, ale w niewielkim zakresie, dlatego tak ważny jest dobór mocy kotła. Do tego dochodzi pojemność wodna instalacji i rzecz kluczowa;  palenie ciągłe i utrzymywanie stałej temp. czy przepalanie. 

Niby to tylko palenie w piecu, przecież proste wg. np. mojego sąsiada (całe życie w bloku na stare lata domek wybudowali), po 5 latach w sumie 4 pożary sadzy !!! Nie wiem co z ich kominem, ale przestraszyli się i założyli gaz. Wszyscy żyją. 

[lukk9314]

Panowie a powiedzcie mi jeszcze czy taki kocioł który ma moc nominalną 10 kw badana na węglu to czy nie spadnie jeśli jako opału użyje np. odpadów tartacznych ?

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[sobol]

Moc spadnie o ok. 30%.

[analizator]

Niekoniecznie moc spadnie. 

Może nawet wzrosnąć.

 

[sobol]

Jak będzie stał przy kotle i dokładał drewno. Ten piec ma za małą komorę zasypową. Drewno rzeczywiście daje w palnik, ale szybko traci moc, więc średnia wychodzi niższa.

[lukk9314]

No nic wezmę 10 kW tylko na razie nie ma na sklepie.

Tym bardziej że za dwa lata dom dostanie 12 cm styro grafitowego więc zapotrzebowanie spadnie .

Najwyżej na mrozy będzie jakieś lepsze paliwo.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[sobol]

Chyba zdecydowałeś się na odpady tartaczne. Jeżeli świeże, to będziesz mógł palić nimi za rok, może później. Mokre drewno, to na bank smoła w kotle i w kominie. Mokre, to nie znaczy tylko takie, z którego cieknie woda, to także drewno mające w sobie więcej jak 20% wilgoci.

[lukk9314]

Panowie ale to że pytam to nie znaczy że nigdy nie paliłem chce tylko aby to był dobry zakup od lat palę w smieciuchu od góry i daje radę , nie zadymiam pół okolicy jak sąsiedzi. Babcia sobie również daje rady z paleniem . Tu gdzie mieszkam mam smieciucha o połowę za dużego przez to pytam was żeby zrobić jak najlepszy zakup.

Drewna mam różne koło domu poukładane na przewiewnych stosach . Staram się żeby było na obecną zimę i kolejna także spokojnie.

Odpady zawsze mam na przewiewnych stosach zresztą przywożę to prawie suche.

Udało mi się wynegocjować 3600 zł za 10 kW także dla mnie cena bardzo atrakcyjna biorąc pod uwagę że katalogowo jest chyba 4200 zł .

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[SONY23]

Jeśli ktoś będzie miał czas i ochotę na częstsze dokładanie drewna i to dość drobnego,to lepsza 10-ka. A jak kocioł będzie bez nadzoru to 13, bo większa komora na drewno.

[analizator]

I za 2 lata jak zrobi ocieplenie będzie na 13kw dlaczego tu tyle smoły?

Co to za plamy na kominie?

Dlaczego nie chce się palić?

[SONY23]

Z dużego można zrobić mniejszy ale odwrotnie już nie. Gdyby kolega nie wspominał o drewnie, to bym się nie odzywał i 10-ka spokojnie powinna oblecieć. Ale pow. rusztu to tylko 20×27,5 więc do drewna tylko drobnego. Większy rozmiar ma już ruszt 27,5×27,5 czyli dla drewna ciut więcej i wygodniej. Do palenia węglem na mniejszej mocy mógłby najwyżej kiedyś zrobić kawałek przegrody zmniejszającej.

[lukk9314]

Panowie kociołek jest już zamówiony jednak troszkę mnie martwi czy nie będzie za mały te 10 kw . Jednak zdaje się na was. Tym bardziej że ocieplenie jest w planie.
Tak czysto teoretycznie to na ile może wystarczyć pełny zasyp drewna powiedzmy takiej kostki bukowej przy takich temperaturach na zewnątrz jak teraz?

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[sobol]

4 godziny temu, lukk9314 napisał:

...Tym bardziej że ocieplenie jest w planie.

 

Sam sobie odpowiedziałeś. Nie będzie za mały.

Co do spalania drewna, zerknij tu: https://czysteogrzewanie.pl/podstawy/jak-palic-drewnem/

[lukk9314]

Ja to wszystko wiem bo już dosyć palę w piecu ale nigdy w dolniaku.
A widziałem go tyle co w sklepie i w internecie.
Chciałem się tak po prostu z waszej praktyki dowiedzieć jak często się podkłada do takiego małego kotła oraz z taką mała komorą .

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[sobol]

Może w wątku MPM-ma ktoś kompetentny ci odpowie. Tam temat palenia drewnem często jest wałkowany.

[mikkei]

1 godzinę temu, lukk9314 napisał:

Chciałem się tak po prostu z waszej praktyki dowiedzieć jak często się podkłada do takiego małego kotła oraz z taką mała komorą .

w mpm masz 2x wiekszą komorę a spala sie max w 3h 

[Piecuch19]

W dniu 11.12.2019 o 15:42, lukk9314 napisał:

Panowie ale to że pytam to nie znaczy że nigdy nie paliłem chce tylko aby to był dobry zakup od lat palę w smieciuchu od góry i daje radę , nie zadymiam pół okolicy jak sąsiedzi. Babcia sobie również daje rady z paleniem . Tu gdzie mieszkam mam smieciucha o połowę za dużego przez to pytam was żeby zrobić jak najlepszy zakup.

Drewna mam różne koło domu poukładane na przewiewnych stosach . Staram się żeby było na obecną zimę i kolejna także spokojnie.

Odpady zawsze mam na przewiewnych stosach zresztą przywożę to prawie suche.

Udało mi się wynegocjować 3600 zł za 10 kW także dla mnie cena bardzo atrakcyjna biorąc pod uwagę że katalogowo jest chyba 4200 zł .

 

 

 

 

Kolego kocioł dolnego spalania pracuje wydajniej niż palenie w GS od góry. Ok 1/3 opału mniej, a ciepłej w domu w stosunku do palenia od góry ( też tak paliłem kiedyś więc mam porównanie). Przy paleniu ciągłym węglem te 10 kW to i tak za dużo.

Przy paleniu z buforem i do tego drewnem trzeba większej komory zasypowej by naładować bufor jednym zasypem i potem oczekiwać kiedy bufor się rozładuje z nagromadzonego ciepła by znów rozpalić. 

Wybór należy do Ciebie bo Ty najlepiej znasz Swoje warunki zapotrzebowania i preferencje. Ogniwo ma poziomy wymiennik więc nie będzie potrzebował dużego ciągu w odróżnieniu do dolniaków z pionowymi wymiennikami ( komin da radę).

[lukk9314]

Na razie jest bez bufora bo nie mam na to warunków ale kiedyś temat bufora na pewno powroci .
10 kw jest zamówione na 2021 mam zamówionych fachowców od docieplenia domek dostanie jakieś 10-12 cm grafitu na razie ja tam nie mieszkam ale powoli remontuje .
W razie problemów dokupie coś do grzania na prądem.

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[sobol]

54 minuty temu, lukk9314 napisał:

W razie problemów dokupie coś do grzania na prądem.
 

Jeżeli będą jakieś problemy, a ja ich nie widzę, to raczej z powstrzymywaniem kotła od zbytniego rozpasania.

01.01. 2022 musisz mieć zainstalowany bufor. W przeciwnym razie kocioł nie będzie zaliczony do 5-tej klasy.

[lukk9314]

Zobaczymy w którym kierunku te uchwały antysmogowe pójdą . Ja i tak będę w komfortowej sytuacji bo dołożę bufor za 2000 zł i będę miał spokój. Jak popatrzę na okolice to 99 % kominów dymi i co lepsze każdy twardo upiera się że nikt mu nic nie zrobi... No zobaczymy jak to będzie.
Ludzie na masową skalę powymieniali kopciuchy przez dwa lata i mają zamiar palić jak dotychczas.

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka