Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kłamstwo smogowe Fake news


Gość miki1212

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No to ja też uproszczeniem rzucę. Dlaczego uważasz, że smog nie ma żadnego wpływu na zdrowie człowieka? Czy wobec tego mogę palić śmieciami? Tylko nie odpowiadaj: "Pal, ale się nie zaciągaj."

Opublikowano

Jakiś wpływ pewnie ma. Ale człowiek odruchowo jak wyczuwa, że coś mu szkodzi stara się tego unikać. Ostatnio miałem wątpliwą przyjemność przechodzić obok miejscowej placówki straży pożarnej. Dym z komina słał się po ulicy. Gdyby mnie ktoś przykuł do słupa na ścieżce tego dymu pewnie po 10 minutach wyzionąłbym ducha. Ale już 5 metrów dalej powietrze normalne. Tak zapewne jest w większości naszych miast. A tylko w niektórych, tam gdzie natura nie pozwala na naturalne mieszanie mas powietrza sytuacja jest naprawdę nieciekawa. Mam rodzimę w Krakowie i jakoś w rozmowach nie narzekali na smog a mieszkają w Nowej Hucie. Niektórzy już po 80-ce i całe życie w smogu...

Opublikowano

Smog londyński nazwa niby taka sama a jednak to co innego. Nie można sobie rzucać pojęciami na lewo i prawo nie rozumiejąc ich, bo sam sobie robisz krzywdę. Tak jak alkohol można pomylić etylowy z metylowym tak smog też jest różny w zależności od źródła i gdy zlikwiduje się auta czy piece to wcale nie znaczy, że smog zniknie.

Cytat

"wielki smog londyński” nie jest porównywalny z dzisiejszym nawet najgorszym smogiem w Polsce, był on smogiem siarkowym i dlatego był natychmiastowo zabójczy.

Źródło:

Opublikowano
10 godzin temu, user2018 napisał:

Jak patrzysz tylko na kolorki na mapie na tej stronie to musi być już tragicznie aby kolory były złe lub  bardzo złe.

Kolego rycerzu to wszystko a nawet więcej było już tutaj napisane, sam manipulujesz danymi żeby potwierdzić jakąś swoją tezę i to samo robią media na zamówienie polityczne, biznesu czy swoje ideologiczne. Było już o zdrowych płonących oponach na wysypiskach, było już o palonych śmieciach w piecach co jest już nieaktualne i potwierdzone również przez  służby, że ludzie nie palą śmieciami w piecach więc dalsze wywarzanie otwartych drzwi jest mało przekonujące.

Natomiast tacy jak ty, decydenci oraz media podpadają pod paragraf, gdyby okazało się, że likwidacja kotłów i pieców nie wpłynie na likwidacje smogu wtedy może znaleźć zastosowanie na przykład taki paragraf:

Cytat

Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

dlatego domagam się konkretnych nazwisk i podpisów pod ustawami, autorzy programów w mediach są znani, żeby odpowiedzialność była ustalona a nie rozmywała się jak zwykle u nas nie ma winnych oprócz obywatela, który zawsze ponosi koszty osobiste i finansowe. I gdy okaże się, że obywatele ponieśli niewspółmierne koszty wtedy winni odpowiedzą, na tym polega normalność. Niestety kontrola obywatelska nad państwem jest zbyt mała i możemy sobie pomarzyć o normalności.

Opublikowano

Smog to smog. Występuje w określonych warunkach pogodowych i zanieczyszczeniu powietrza. Tak też ukuto angielskie "smog" (smoke&fog). Mgła to w naszych warunkach stojące powietrze i wtedy zanieczyszczenia się kumulują miejscowo, czasem w obrębie słupa koło remizy, czasem całego miasta. Jakby zanieczyszczeń w powietrzu nie było, to nie miałoby się co kumulować, dlatego walka z emitentami tych zanieczyszczeń ma sens. Aktualnie modny jest smog i diesel. Za chwilę pojawi się problem zużytych baterii "ekologicznych" elektryków. Czymś trzeba ludzi straszyć, bo ludzie to w 99% debile. Wczoraj na pewnej stacji widziałem jak bohaterski pan na ochotnika ratuje uchodźców na Morzu Śródziemnym. Chwała mu. Jak już ich uratował z ogromnego pontonu, to z powagą wziął z kolegą nóż i ten ponton przedziurawił... Pan wytłumaczył nam, że dzięki temu już nikt nie użyje tego pontonu do przemytu ludzi... I najrozsądniej będzie go zatopić... Szczęka mi opadła...

Opublikowano

Ja już węszyłem jakąś sensację w Twojej opowieści ( że niby oni go ugotowali i zjedli ). Przedziurawił ponton? to na kiego grzyba pływają tam okręty wojenne finansowane z naszych dopłat. Ja zabieram swoje klocki do wiaderka.

poz Hermogenes

Opublikowano

Może niejasno napisałem. Pontonem płynęli uchodźcy, ratownicy przesadzili ich na swój i dalej na okręt. Wcześniej zatopili ponton uchodźców. Taka tam dygresja o ratowaniu świata od śmieci poprzez ich zatapianie.

Opublikowano

Miki człowiek o wielu zdolnościach, normalnie człowiek renesansu, teraz nawet w prawnika będziesz się bawił xD

Masz wyżej zalecane normy przez WHO do których należy dążyć, same przestanie palenia śmieciami nie wystarczy. Wysypiska płonące to jest inny problem i nim tez się powinni zająć, ale jedno nie wyklucza drugiego, tak samo fakt obecności smogu nie oznacza, że należy zakazać wszystkich paliw oprócz gazu i prądu, to są dwie oddzielne kwestie.
W Polsce oczywiście wiadomo, zawsze jak w lesie i jak przez całe lata problem smogu był ignorowany, a było dużo, dużo gorzej niż obecnie to jak w tamtym roku media podchwyciły temat to nagle wielka tragedia bo się nagle obudzili, że trują i najlepiej by wszystkiego zakazali bo trzeba pokazać, że niby się coś robi. Walka ze smogiem jak najbardziej, ale po pierwsze powinna być to walka przemyślana.

Z drugiej strony spróbujcie przekonać, szczególnie ludzi po 40, 50 lat, że w kotle górnego spalania należy palic od góry i to będzie bardziej ekologiczne i ekonomiczne oraz, że śmieci trują a wielkie g z nich energii jest, przeważnie będzie to wyparcie i ci ludzie nawet nie będą chcieli słyszeć o tym bo to oczywiście jakieś ekoterrorystyczne gadania jak i tutaj można wyczytać, oni tak pala całe życie i nikt ich uczyć nie będzie, nawet nie spróbują sprawdzić jak to inaczej palić, tak są zamknięci w swoich przekonaniach, tak samo jak w latach 20 XX wieku nie chcieli wychodków budować i się stawiali, że na co to komu, przeciez ich przodkowie od pokoleń chodzili za stodołę srać, oni obecnie tak robią i niby nagle mają srać w dziurę w ziemi?

A co do szkodliwości smogu to są na to badania, że powoduje sporo chorób, alergii oraz przyczynia się do wcześniejszych zgonów a to, że zna się kogoś co całe życie w smogu i dożył ponad 80 to nic nie znaczy, ludzie którzy nałogowo pala papierosy też dożywają i po 100 lat, jednak czy nagle ktoś będzie się kłócił, że papierosy są jednak zdrowe?

Opublikowano

Kolego user2018 nie wiem co z tobą nie tak, może z racji wieku masz trudności z ogarnięciem monitora, podobno inaczej odbiera się tekst na papierze a inaczej na monitorze...

Też zastanawia mnie, że telewizja pokazuje jawne łamanie prawa granicznego, w którym uczestniczy redaktor jako współudział w procederze a władze nic z tym nie robią. Przecież ci ludzie mogą przenosić zarazę, mogą być terrorystami, przestępcami to dziecko małe w beciku mogło mieć granaty lub pas szahida, wszyscy nie szczepieni bo im religia zakazuje, na koniec zatopili plastikowy ponton jawnie zanieczyszczając środowisko. Jak widać lewica dba tylko o środowisko jeśli jest to narzędzie polityczne lub narzędzie represji wobec obywatela, tak jak smog, czy śmieci plastikowe. Jeszcze bezczelnie publicznie zwyzywali normalnych obywateli, którzy za to płacą, że jeśli nie chcą ratować uchodźców to ********

Skoro to są uchodźcy i tak im źle w islamie to dlaczego przybywają do Europy i robią ten sam syf, przecież te biedne kobiety, których żeńskie dzieci w wieku 10 lat zostały wydane za mąż za 50cio latków  powinny zaraz ściągnąć te ręczniki z głowy i podeptać w końcu zostały uwolnione a co one robią, nadal uważają się za muzułmanki i praktykują to co w swoim kraju gdzie jest źle i wojna. Czy to ma sens, nie, to nie ma najmniejszego sensu, ale ktoś ma w tym cel jakiś władca marionetek nieźle się bawi.

Opublikowano
3 godziny temu, miki1212 napisał:

ale ktoś ma w tym cel jakiś władca marionetek nieźle się bawi

i to jest cala prawda o wszystkim:))

Opublikowano
2 godziny temu, user2018 napisał:

Potrafisz się odnosić się merytorycznie do argumentów i prowadzić dyskusje czy jedynie urządzać tylko i wyłącznie osobiste wycieczki a resztę przemilczeć?

 

Nie potrafi.

Gdyby potrafił to 

8 godzin temu, miki1212 napisał:

Smog londyński nazwa niby taka sama a jednak to co innego. Nie można sobie rzucać pojęciami na lewo i prawo nie rozumiejąc ich, bo sam sobie robisz krzywdę. Tak jak alkohol można pomylić etylowy z metylowym tak smog też jest różny w zależności od źródła i gdy zlikwiduje się auta czy piece to wcale nie znaczy, że smog zniknie.

zamiast tych bzdur co napisał sam doszedł by do wniosku, że smog w Londynie był wywołany spalaniem podobnego węgla jak polski a więc trudno go dzielić w zależności co nam pasuje.

Opublikowano
7 godzin temu, user2018 napisał:

Z drugiej strony spróbujcie przekonać, szczególnie ludzi po 40, 50 lat, że w kotle górnego spalania należy palic od góry

Próbujemy. Udaje się. Gdyby to samo powtarzał telewizor przed prognozą pogody to pewnie działałoby jeszcze lepiej.

Nie chcę Was martwić, ale to nie z ludźmi jest problem – to my się właśnie uczymy jak wygląda "praca na ludziach". Podchodzimy do sprawy z wielkimi oczekiwaniami, jakoby ludzie nam mieli z ręki jeść nieomal, bo przecież dobrze dla nich chcemy. A tu zonk. I to jest zupełnie normalne w pracy z ludźmi. Jesteśmy tacy sami. Ktoś w innych tematach pewnie załamuje teraz ręce nad naszą własną "tępotą". Mamy o tyle trudniej, że problem jest co najmniej podwójnie złożony:

  • Jak robisz kampanię społeczną o bezpieczeństwie na drogach, to musisz tylko przekonać ludzi, dlaczego powinni wolniej jeździć.
  • Kiedy chcesz ich nauczyć palić, to najpierw trzeba się przebić przez mentalny beton, aby dotarło, że nie sprzedajesz nowych pieców ani cudownego opału, ale mówisz że w ogóle istnieje więcej niż jeden sposób palenia – a potem dopiero zostaje kwestia przekonania, że warto tu coś zmieniać.
57 minut temu, jacek61 napisał:

smog w Londynie był wywołany spalaniem podobnego węgla jak polski a więc trudno go dzielić w zależności co nam pasuje.

Masz na to jakieś źródło? Ja czytam, że 1952 to był w Wielkiej Brytanii szczyt recesji i z tej racji palili dziadowskim węglem. Konkretów, czyli jego parametrów, jakoś znaleźć nie umiem. Zresztą nie uważam, żeby koniecznie musiał być fest zły. Zapominamy, że w tamtych czasach prawie wszystko było na węgiel, więc wystarczył mocniejszy zastój powietrza nad dużym miastem – i kaplica.

Ogólnie jak zwykle masa pitolenia popularno-medialnego a interesujących danych mało. Tu jest wykład z jakiejś węgierskiej uczelni na temat smogu londyńskiego. Stamtąd też załączam obrazek i dane o stężeniach syfu, jakie tam panowały.

PM10 – 3000-14000ug/m3, w Rybniku rekordowa średnia dobowa z początku stycznia 2017: ~860ug/m3 (~30%).
SO2 – ~2000ug/m3, w Rybniku rekordowa średnia dobowa z początku stycznia 2017: ~220ug/m3 (~11%)

Smoglond.jpg

Opublikowano

Wobec niewesołego powyższego odrobina ironii w stylu naszych mediów- " mieszkańcy powinni pozostać w domach, nie wychodzić na zewnątrz..."

(Tak jakby każdy miał w mieszkaniu wytwórnię świeżego, czystego powietrza).

 

Opublikowano
17 minut temu, heso napisał:

 " mieszkańcy powinni pozostać w domach, nie wychodzić na zewnątrz..."

To na wypadek jakby się ktoś przewrócił to własne  łóżko byłoby blisko.

Ponadto mieszkańcy wyżej położonych mieszkań mają zawsze lepsze powietrze niż ci na ulicy.

Opublikowano

C

42 minuty temu, Juzef napisał:

,,,, Masz na to jakieś źródło?

Ja czytam, że 1952 to był w Wielkiej Brytanii szczyt recesji i z tej racji palili dziadowskim węglem. Konkretów, czyli jego parametrów, jakoś znaleźć nie umiem. Zresztą nie uważam, żeby koniecznie musiał być fest zły. Zapominamy, że w tamtych czasach prawie wszystko było na węgiel, więc wystarczył mocniejszy zastój powietrza nad dużym miastem – i kaplica. ,,,,


To zapraszam na bloga "Crazy Nauka"
,,, Twórcy Crazy Nauki. Małżeństwo, które od ponad dekady pisze o nauce. Blogerzy z wyboru, dziennikarze naukowi z powołania. ,,,,
źródło: https://www.crazynauka.pl/about/

Piotr Stanisławski w roku 2016 napisał artykuł zatytułowany "Rozwiązano tajemnice zabójczej Londyńskiej mgły z 1952 roku". 
źródło: https://www.crazynauka.pl/rozwiazano-tajemnice-zabojczej-londynskiej-mgly-z-1952-roku/


Odnośnik znajdujący się w artykule powyżej, pochodzi z internetowego multidyscyplinarnego czasopisma naukowego PNAS .
źródło: https://www.pnas.org/content/early/2016/11/09/1616540113.full#sec-7

Opublikowano
6 godzin temu, user2018 napisał:

Potrafisz się odnosić się merytorycznie do argumentów i prowadzić dyskusje czy jedynie urządzać tylko i wyłącznie osobiste wycieczki a resztę przemilczeć?

Merytorycznie to jest tak. Gdzie była WHO 10 lat temu? Gdzie jest WHO jeśli chodzi o GSM? Gdzie jest WHO jeśli chodzi o cukier w pożywieniu nawet do mięsa to dodają chociaż wiadomo, że cukier to narkotyk ze szkodliwym działaniem na człowieka, powoduje raka, otyłość, cukrzycę, uzależnienie, ilu ludzi umiera rocznie na choroby wywołane spożyciem cukru i jak się ma to do smogu? Milion do jednego czy jeszcze rzadziej? No i kto się zajmie w końcu kolą, ile ofiar na sumieniu ma ten napój tyle co smog? Smog nawet do pięt nie dorasta. Mogę tak wymieniać jeszcze długo ale rycerze z zakutymi łbami i wielbiciele marksizmu są głusi na argumenty bo to stan umysłu - choroba psychiczna.

Zapraszam do nas na śląsk na oddział onkologiczny gdzie większość to ludzie przed 40tką a występują nawet niemowlaki, gdzie jest WHO? Lalusie lewackie jedyne co umieją robić to zbierać pieniądze raz w roku żeby się lepiej poczuć a na antenie czytają z promptera głupoty, które pisze im oficer polityczny. Mało argumentów na zbijanie kasy i nie robienie NIC w temacie? Masz coś jeszcze mądrego do powiedzenia?

Opublikowano
3 godziny temu, jacek61 napisał:

zamiast tych bzdur co napisał sam doszedł by do wniosku, że smog w Londynie był wywołany spalaniem podobnego węgla jak polski a więc trudno go dzielić w zależności co nam pasuje.

Tak? No to proszę niech szanowny pan pokaże mi miasto w Polsce gdzie ludzie po wyjściu z domu masowo się przewracali i umierali od smogu. No dalej, chce to zobaczyć. Gdyby tak było to w lewackiej telewizji spuszczali by się nad tym chyba codziennie od kilku już lat zaraz po pogodzie.

Węgiel podobny do polskiego, czyżby? No to proszę bardzo:

Cytat

 

Co działo się w Londynie pod koniec 1952 roku? Gęsta mgła (jeszcze zwyczajna), która pojawiła się na samym początku grudnia doprowadziła do szybkiego ochłodzenia powietrza. Londyńczycy zaczęli ogrzewać domy paląc węglem, który w tym okresie był bardzo niskiej jakości i zanieczyszczony związkami siarki. W krótkim czasie powietrze zostało skażone ogromnymi ilościami gazów pochodzących ze spalania.

Sytuację znacznie pogorszył antycyklon, który wywołał inwersję temperatury – zimne, nieruchome powietrze zostało uwięzione pod cieplejszą warstwą. Nie następowało mieszanie się tych warstw i trująca chmura została zablokowana nad Londynem.

 

Cytat

Jednak głównym czynnikiem okazały się siarczany, które spowodowały, że mgła zamieniła się w gęsty, nieprzezroczysty i śmierdzący smog. Powstały z dwutlenku siarki, który zamienił się w kwas siarkowy. To on był bezpośrednią przyczyną uszkodzeń płuc, które zabiły tak wiele osób.

Źródło: Rozwiązano tajemnicę zabójczej londyńskiej mgły z 1952 roku

3 minuty temu, user2018 napisał:

Człowieku ty chyba potrzebujesz pomocy jak wszędzie tylko widzisz lewactwo i spiski,

 

A to jest merytoryczne? Zdejmujesz hełm do spania bo mi się wydaje, że w nim śpisz... Zero argumentów typowa lewizna.

Opublikowano

Czy wyeliminowanie węgla uwolni nas od smogu? Oczywiście, że NIE. Bo musielibyśmy wrócić do jaskiń. Dlaczego?

Cytat

 

Źródłami zanieczyszczeń powietrza są m.in.:

 

Czyli w zasadzie cała nasza cywilizacja cuchnie. Wyobrażacie sobie życie bez lekarstw? No właśnie, a duża ich część oparta jest na paliwach kopalnych. Bez transportu, bez metalurgii, bez cementu, bez surowców? Serio śpieszy wam się do jaskini? I kto tu jest nowoczesny?

Opublikowano
4 godziny temu, Juzef napisał:

PM10 – 3000-14000ug/m3, w Rybniku rekordowa średnia dobowa z początku stycznia 2017: ~860ug/m3 (~30%).
SO2 – ~2000ug/m3, w Rybniku rekordowa średnia dobowa z początku stycznia 2017: ~220ug/m3 (~11%)

W Rybniku dużo przyłączeń jest już na gaz chociaż znam paru którzy po roku z powrotem przeskoczyli na węgiel .Najgorzej chyba jest na strefie rejon Paruszowiec tam jest parę zakładów przemysłowych i jak tam jestem to czasami zakręci w nosie .

Opublikowano
11 godzin temu, miki1212 napisał:

Londyńczycy zaczęli ogrzewać domy paląc węglem, który w tym okresie był bardzo niskiej jakości i zanieczyszczony związkami siarki.

Rozumiem, że chodziło głównie o te związki siarki.

Ile procent siarki musi zawierać węgiel, aby spowodować tamtą sytuację?

Aktualna mapka: ( będzie lepiej, potem gorzej, potem znowu lepiej, gorzej...)

syt.JPG

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.