Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
6 godzin temu, laptop napisał:

A skąd wiesz ile m2 ogrzewa Waldi0102? Bo ja nigdzie nie mogę doczytać tej informacji.

No nie zapytałem ile metrów ale samo 30kg na dobę to dużo. Więc ile metrów? 400?

Opublikowano
13 godzin temu, Patryk1809 napisał:

samo 30kg na dobę to dużo

Może mieć 100m2 do ogrzania, ale ściany jeszcze nieocieplone, może strop "goły", a na dachu blacha, więc 30kg to nawet przyzwoity wynik. Nic nie wiemy, a panikę wprowadzasz ;)

Opublikowano

Patryk1809 to dowaliłeś, od kiedy spalanie zależy wprost od metrażu...? poczytaj trochę ten wątek będziesz miał lepsze rozeznanie  :D

Opublikowano
18 godzin temu, Patryk1809 napisał:

No nie zapytałem ile metrów ale samo 30kg na dobę to dużo. Więc ile metrów? 400?

Ta, 30 kg na 400 metrów, chyba w lato.

Może zaprezentuj nam jaką Ty powierzchnię ogrzewasz, jakie masz zużycie dobowe i na jakich ustawieniach, że tak wspaniały, domyślam się, efekt?

Opublikowano

Ogrzewam ok 220 metrów i mam nie ocieplony dom. A dla mnie to nie jest dużo. Nie mozna porownywac tego kotla do starych ze spalaniem bo w tym kotle sie pali 24h na dobę a w starych kotlach nikt w nocy nie wstawal dokladac. Jakby wyłączać go na noc to by spalil polowe tego. Ciekawe ile wczesniej wam opalu szlo bo ja spalalem ok 25 metrow drzewa i ze 300kg wegla i rano bylo zimno w domu. Dobrze ze drzewo mialem swoje bo to bylo tanio ale jakbym mial kupowac to by mnie to drożej wyszlo niz pelet i kupa swojej pracy.

Opublikowano

Zmienilem pelet i zmienilo sie to co po nim zostaje. Wczesniej mialem mniej popiolu ale spieki byly nieuniknione. Teraz mam wiecej popiolu, spiekow nie ma... ale zostaje czasem niezla gorka poiolu na palniku ktory sie zapycha. W zalaczniku zdjecie, tyle ze czasem jest go praktycznie dwa razy wiecej i zajmuje 3/4 przeswitu podajnika co powoduje przegrzanie i ogolnie wiadomo, ze nie powinno tak byc. Kiedys przy spiekach robil sie jezor tak dlugi ze lamal sie pod wplywem ciezaru i sily grawitacji, a zgarniacz wypychal reszte... Teraz zgarniacz ma problem bo to domyslam sie, ze przez to, ze jest taki sypki i lekki to sie robi wlasnie wspomniana kupka.

W piecu jest sypki chyba calkiem niezle wypalony pelet/proch... niestety tak jak na zdjeciu widac zostaje duzo sypkiego materialu na palniku. Co moge na to poradzic ? Zwiekszanie nadmuchu nie zauwazylem zeby dawalo poprawe.

IMG_20190213_163749.jpg

Opublikowano (edytowane)

U mnie sytuacja dokładnie taka sama jak u Ciebie, ostatnio na "Barlinku" i "Olczyku". Pozostaje kupa czarnego, sypkiego popiołu. Nastawami nic nie zmienisz. Na innym pellecie testowanym jako pierwszy, no name cholera wie gdzie robionym, kupionym niedaleko domu, wszystko podobnie jak u Ciebie, cienki siwy spiek, jak go jęzor wypchnie to się złamie. Na razie wydaje mi się, że spośród dziewięciu testowanych właśnie ten jest najlepszy, szkoda tylko, że w tej samej cenie co te markowe. Mam do przetestowania jeszcze jeden, wiążę z nim największe nadzieje :)

Ogólnie jest wesoło. Te palniki drogie w ***, ale tego samoczyszczenia to jest namiastka, kurła. :)

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Opublikowano (edytowane)

A  ja narzekałem na swój "ukraiński " ....z którego malo co popiolu  a jedyny "problem " to spiek ,który tak jak u was ,wysuwa się i spada po kawalku do popielnika ...już chyba wolę ten spiek   ,niż taką  kupę  popiołu , z której "samoczyszczący " sie palnik ,nie jest się  w stanie samooczyscić .Widziałem gdzieś na youtube , samoczyszczenie palnika pelletowego ,gdzie realizowane to jest przez "uderzenie " strumieniem sprężonego powietrza ..zrzuca i spiek i popiół

Edytowane przez munior
Opublikowano (edytowane)

Niestety producenci pelletu robią na w *** i życza sobie za to tyle samo co za premium klasę A1. Ja raz na dobę zgarnuję recznie jęzor spieku z palnika. Samoczyszczenie w tych palnikach to nieporozumienie.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam. Co może być przyczyną ciągłego wybijania alarmu przegrzanie podajnika ??? Piec do tej pory nie wybijał tego alarmu, dopiero od jakichś dwóch tygodni prawie codziennie włącza się u mnie ten alarm. Piec wyczyszczony calutki perfekcyjnie, palnik także, wyjęte trzy sprężyny z tych tuneli u góry w piecu, zostawione tylko trzy górne, pellet zważony na pewno dobrze dwa razy. W kotłowni napowietrzenie jest, wentylacja również. Nadmuchy mam ustawione spore 30%, 24% i 18%, do tej pory nie było takiego problemu. Ciąg kominowy sprawdzany jest niby ok. Co to może być ????

Opublikowano

Te spręzyny to zamontuj z powrotem bo grzejesz komin a nie wymiennik.

Opublikowano

Sprężyny wyjęli mi instalatorzy,gdy tylko zamontowali piec, więc myślę, że raczej wiedzieli co robią. Poza tym serwis kazał mi wyjąć wszystkie 6 a ja mam wyjęte tylko trzy. Piec działał z 3 sprężynami od października więc akurat to nie jest problemem w tym wypadku. Poza tym z tego co wiem od serwisu w wypadku wybijania alarmu przegrzanie podajnika powinno się właśnie powyciągać te sprężyny. Nie wiem dlaczego akurat teraz mój piec oszalał.

Opublikowano

U mnie też wyskakiwał alarm o przegrzaniu podajnika. Jak wyczyściłam porządnie w palniku po spiekach wszystkie otworki drucianą szczotką problem się skończył. 

Opublikowano

Ja swój palnik staram się utrzymywać w czystości i raczej przybrudzony nie jest. Ale powiem szczerze, że drucianą szczotką to go jeszcze nie czyściłam, jutro spróbuję może to faktycznie coś pomoże, dziękuję za radę :)

Opublikowano

Bardziej właśnie o te dziurki w palniku chodzi, skąd dmucha powietrze.

Odnośnie wyjęcia zawirowaczy spalin, to myślę, że to totalna głupota, na pewno powoduje to straty ciepła = większe spalanie, skoro kazali wyjąć, to albo są kretynami, albo jest coś skopane, to moja oczywiście subiektywna opinia, niech się wypowie ktoś obeznany w temacie.

Opublikowano

Pewnie był słaby ciąg kominowy i stąd obeszli to w ten sposób.Przegrzewanie palnika to nic innego jak słaby ciąg kominowy a ma to związek z wadliwym systemem kominowym bądz brakiem powietrza do spalania bądż słabym nawiewem.Pewnie kolezanka ma problem z kominem bądż trzeba rozebrac palnik i go dokładnie wyczyścic, bez demontazu niestety nie da sie tego zrobić dokładnie. Na początek proponuje wezwac kominiarza i nie dokładnie sprawdzi komin.

Opublikowano (edytowane)
21 godzin temu, katarzyna89 napisał:

Sprężyny wyjęli mi instalatorzy,gdy tylko zamontowali piec

To w fabryce myślą jak tu zatrzymać jak najwiecej ciepła w kotle ,żeby nie uciakało w komin  i montują zawirowywacze spalin ,a tu "spece " od tak sobie je wyciagają jako "lekarstwo " na pzregrzewanie palnika ...pogratulować "myślenia ".W sumie nie placą za paliwo to co się będą przejmować szukajac prawdziwej przyczyny ,czasu też nie maja na obserwcję dlaczego palnik się przegrzewa  ,to wyciągnie się "sprężyny "  wiecej i szybciej ucieknie ciepło w komin ,to i palnik mniej się będzie grzał ,proste i logiczne ,tyle ze  to nie jest usuniecie problemu ,tylko pójscie na łatwiznę bez szukania prawdziwej przyczyny tego problemu ...a przyczyn w tym przypadku może być kilka ....brak ciągu ,brak napowietrzenia kotłowni ,zapchanie otworków napowietrzajacych  palnika ...no i ostatnia przyczyna to zbyt dluga praca  palnika .Skoro wszystko z ciągiem i napowietrzeniem kotlowni jest w porzadku ,to pozostaje wyczyscić palnik . Ja bym zrobił jeszcze jedną rzecz ,zawyżył  wartość wagi pelletu wpisaną w wydajności podajnika ...czyli jak wyszlo 10 kg ,to wpisał bym 11kg ...pomoże na pewno bardziej niż wyciąganie zawirowywaczy.U siebie jak wpisalem faktyczną wagę to na palniku pozostawał nie spalony pellet i ewiedentnie sypalo się go za dużo ...więc zamiast faktycznej wagi jest zawyżona o 1 kg ,spalanie idealne ,nie  zostaje nic prócz popiołu i spieku oczywiscie ,ale ten był od początku na palecie made in ukraina.Temperatura palnika nigdy nie przekroczyła u mnie 55 stopni

Edytowane przez munior
Opublikowano

Dzień dobry,

Tak jak napisali koledzy, musisz sprawdzić komin. Spróbuj też na próbę uchylić okno w kotłowni, o ile takie masz.

Mogła też zabrudzić się komora powietrzna palnika, jednak to jest mało prawdopodobne.

Faktem jest, że jeżeli ktoś ma kiepski komin, to jedyną opcją jest usunięcie zawirowywaczy w celu obniżenia oporu przepływu spalin, niestety w tym momencie sprawność kotła może spaść o około 2%.

Dla poprawnego działania każdego kotła niezbędny jest sprawny kanał spalinowy. Dlatego też warto raz w roku wezwać kominiarza, aby wrzucił do komina szczotę i go przeczyścił, zwłaszcza, jeśli jest to zwykły komin ceglany.

Polecamy, aby zawsze do kotłów stosować kominy systemowe, najlepiej z wkładem stalowym. Szybko się nagrzewa i daje dobry ciąg kominowy.

Pozdrawiam

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

No pali się....żadnych awarii ...spalone 3200kg i nie narzekam

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

  • Zgadzam się 1
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Hmmm... Dziś, po pół roku posiadania pieca kurier przywiózł mi paczkę od Heiztechnik, okazało się, że przysłali szufladę do pieca jako "uzupełnienie brakującego wyposażenia kotła hit pellet... Ma ktoś z Was taką szufladę?

Teraz zastanawiam się, co mam z nią zrobić, bo w żaden sposób ni *** do pieca się ona nie mieści... Kolejna farsa jakaś... Mam se ją przed piecem postawić? Może Pan z Heiztechnik coś doradzi?

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.