Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników


Gość robin60

Rekomendowane odpowiedzi

Chodziło mi właśnie o wyłączenie ręcznie lub na podstawie harmonogramu ,gdyż tak u mnie będzie pracował kocioł raz lub dwa razy dziennie bez nadzorów .Obniżałem temp. startu pompy CO ale pomimo wyłączenia kotła przy temp.65 stopni pompa też się wyłączyła i cała gorąca woda w kotle wystudziła się tzn.poszła w komin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy,że wyniku zadziałania harmonogramu na wyświetlaczu sterownika pojawi się napis kocioł wyłączony?

Osobiście dostrzegam,że chociaż kaganiec  harmonogramu powstrzymuje pracę kotła to na pompy jest podawane zasilanie .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a co z takim ustrojstwem (jestem w jego posiadaniu ,nie wiem jakim cudem ale był dołączony do zestawu palnika) jest to wyłącznik czasowy CS3-4 nie jestem dobry w elektryce ale tak sobie kminię jakby pod wejście (1) podpiąć fazowy który idzie ze sterownika do pompy CO ,brązowy kabelek połączyć z fazowym na pompę CO a na czarny kabelek zapewnić ciągłe napięcie 230V to chyba jakby sterownik dawał napięcie to pompa by se pracowała a jak by wyłączył to przez ustawiony czas by jeszcze chodziła ???

Czy bardzo błądzę??

 

wylacznik-czasowy-do-puszki-elektrobock-cs-3-4.jpg

wylacznik-czasowy-do-puszki-elektrobock-cs-3-4 (1).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, marius78 napisał:

.Obniżałem temp. startu pompy CO ale pomimo wyłączenia kotła przy temp.65 stopni pompa też się wyłączyła

A może Tobie chodzi o pompę CWU to znaczy tej która goni wodę w wężownicy bojlera?W takiej sytuacji rzeczywiście na kotle może być 65 stopni(tryb zima) a pompa nie pracuje bo temperatura zadana CWU jest np.50 stopni.

Edytowane przez g69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podłączoną tylko pompę CO, cwu mam tylko na prąd. Napewno po wyłączeniu kotła ręcznie rozlacza też pompę CO niezależnie na ile jest ustawiona pompa a na ile piec ,za parę dni sprawdze jak sie zachowuje na skutek wylaczenia z harmonogramu ale sadze ze będzie to samo.Poprostu tak drogi sterownik nad którym myślało z pięciu inżynierów nie potrafi tego co zwykly chiński sterownik pompki za 50zł :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, marius78 napisał:

Poprostu tak drogi sterownik nad którym myślało z pięciu inżynierów nie potrafi tego co zwykly chiński sterownik pompki za 50zł :)

Sterownik potrafi wszystko co trzeba tylko obsługujący nie potrafi wykorzystać jego potencjału i myśli twórczej jego inżynierów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.08.2018 o 17:55, marius78 napisał:

Nastepne moje pytanie to czy sterownik ecomax 350 mozna jakos ustawic tak zeby po zakonczeniu palenia ,gdy zrobi juz wygaszanie,pompa CO dalej chodzila a nie jak teraz ze wylacza sie razem ze sterownikiem odrazu po wygaszeniu.

Tak można wystarczy zastosować termostat pokojowy ,on wyłączy palnik a pompka co dalej będzie pracowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marius78 napisał:

 Napewno po wyłączeniu kotła ręcznie rozlacza też pompę CO 

Oczywiście,że tak.Nie rozumiem czemu bawisz się w zabawy ręczne? Co chcesz osiągnąć?

 

Edytowane przez g69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory paliłem węglem,teraz w kocioł zasypowy włożyłem palnik,nie mam miejsca na bufor,mam instalację z grzejnikami bez głowic termostatycznych ,intalacja nie ma żadnych zaworów,mieszaczy itp. jakieś przeróbki instalacji raczej nie wchodzą w rachubę.

Sytuacja zimą  w domu ma sie tak że wstaję o 6.00 mam 20 stopni rozpalam w piecu palę do ok.12.00 wtedy mam 24 stopnie (wolałbym 23) wszystko się akurat wypala i jest koniec palenia , o godz 19.00 mam jeszcze 22 stopnie, o 24.00 mam 21 stopni i do 6.00 rano 20 stopni i tak mi pasuje że w nocy jest chłodniej.

W tej sytuacji nie widzę sensu trzymania kotła w nadzorach i innej metody palenia żeby w nocy nie było za ciepło.

Tylko podczas większych mrozów pon.-15 stopni piec miałby się odpalać dwa razy.

Mam jakiś zwykły termostat pokojowy rozwierno zwierny.

Chciałbym zachować takie temperatury jak powyżej w danych godzinach ,ale żeby palnik odpalał się raz może dwa razy dziennie a potem wygaszał się bez nadzorów i przez to, że potem czeka 18 godzin na odpalenie to chciałbym aby po wygaszeniu oddał cała energię z kotła na grzejniki a nie przetrzymywał gorąca wode w kotle gdzie i tak się wystudzi do komina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, marius78 napisał:

Mam jakiś zwykły termostat pokojowy rozwierno zwierny.

Taki wystarczy, w opcjach sterownika też go wybierasz , jak termostat wyłączy palnik pompka co będzie śmigać dalej dla przykładu jak tem, włączenia pompy masz 40 stopni  a termostat wyłączy palnik gdy na kotle jest np, 60 st. to pompa będzie działać  do czasu jak na kotle będzie 34stopnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tym ok.

A jak termostat pokojowy będe miał ustawiony na np.23 st  to gdy na termostacie spadnie na 22 to spowoduje załączenie palnika  czy  można ustawić jakąś histeryzę żeby załączył palnik dopiero po spadku temp. na termostacie na 20 stopni .(ale dodatkowo jakieś obniżenie nocne lub harmonogram pracy żeby jak czasem spadnie na 20 stopni o 2.00 w nocy to żeby się nie załączył i nie zrobił sauny na 24 stopnie ,żeby go przetrzymać do 6.00 rano  ztymi 20 stopniami lub nawet 19 ).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi ,jak się zrobi troche chłodniej to potestuję bo narazie to gorąc ,pewnie jeszcze bede potrzebował porad bo to bedzie pierwszy sezon grzewczy z pelletem.Narazie już pół sukcesu za mną bo wszystko zamontowałem,odpaliłem na Lavie i ustawieniach fabrycznych i całkiem fajnie się jarało,tylko trochę długo dochodziło do zadanej temperatury(na palniku pokazywało że ma już 16kw a płomień z palnika szedł mały dopiero jak wpisałem mu zamiast 1400g z testu podajnika na 1200 to płomień wyrażnie się zwiększył (chyba mój błąd bo za  mało było wsypane do zbiornika i po teście mógł trochę słabiej podawać)myślę że lekkie korekty i będzie  ale płomień był na 100%,zero spieków,kopcenia itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego marius 78  powinieneś rozważyć założenie głowic termostatycznych na grzejniki , masz wszystko na jednej  pompie co podobnie jak ja , u mnie dom stary, parter ,piętro ,poddasze pokoików na pykane ,trzy łazienki , dlatego nie wyobrażam sobie utrzymanie optymalnej temperatury w każdym pomieszczeniu przy użyciu jednego termostatu pokojowego .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często czyścić wymiennik,często jest napisane że raz w miesiącu,a ja uważam że raz w tygodniu i 5% sprawności minimum jest więcej

Edytowane przez maronka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 nadole mam zasłonietę plyta szamotową. a góra jest zamknieta  - to jest Twój cytat

Masło maślane dla mnie trudne do zrozumienia .

Przede wszystkim to zacznij palić załóż czujnik temperatury spalin i w tedy będzie wszystko widać jak temp, do 110 st , ja bym nic nie robił. Jak wyżej powyżej 110 załóż regulator ciągu może on spowoduje zmniejszenie ciągu a tym samym więcej odbierze wymiennik i mniej kasy wypuścisz przez komin.

Z przekroju i tego co piszesz to temperatura nie może być u Ciebie wysoka ponieważ jak masz palnik na górze a spaliny dołem to jest dużo półek które tę energię cieplną odbiorą.

A tak na koniec szanowny kolego zacytowałem tylko fragment Twego wpisu i w tym fragmencie masz 4 błędy ortograficzne które się palą na czerwono jeżeli już nawet nie chcę się poprawić błędów , to co tu mówić o zrozumiałem poście i prośbie z mej strony o załączenie zdjęcia. 

no comment.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za odpowiedź. te błędy są z lenistwa. palnik jest zamontowany w dolnych drzwiach. a temperatura czopucha pieca może oscylować w granicach 60-80 stopni gdyż jest trochę ciepły. mój dom położony jest w najzimniejszym rejonie Polski. dawna suwalszczyzna. dom z 1976 roku 150 m2 powierzchni użytkowej( ocieplony 8 cm styropianem, na strych suprema, okna wymienione 16 lat temu, w zeszłym roku spaliłem 5 ton peletu przy temp 21-22 w domu, i tak sie zastanawiam czy to dużo

12.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli tylko samym peletem palisz od jesieni do końca sezonu grzewczego to aż tak strasznie dużo nie  biorąc pod uwagę rejon w którym mieszkasz.

Choć są jeszcze możliwości by coś urwać , ale wydaje mi się to nie za duże.

W kwestii temperatury na czopuchu 60-80 to co ty chcesz jeszcze robić. 

Nie tędy droga kolego ja bym poszukał oszczędności w modernizacji  domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wylot spalin jest u góry Tu trochę więcej o tym kotle. IMHO 5 ton na sezon mieści się w normie w Twojej strefie klimatycznej.
http://ranking.czysteogrzewanie.pl/kotly-dolnego-spalania/kociol/seko-eko-ii-n

www.kochowka.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni forumowicze i użytkownicy palników KIPI , przedstawię i zamieszczam  krótki opis oraz fotki z prac nad generalnym serwisem palnika KIPI 18 KW trochę starszego modelu różniącym się jedynie gniazdem zapalarki u swego kolegi.

Kolega zgłaszał jego zdaniem dość głośną pracę palnika podczas jego samoczyszczenia.

Po rozebraniu palnika na części i jego odkurzeniu z pyłu i drobnych trocin które zalegały w mechanizmie odpowiadającym za jego obrót, każda z jego elementu została poddana myciu z nafcie. Następnie po ich wytarciu szmatką głównie bieżnie łożysk jak i same łożyska, zostały one lekko nasmarowane smarem  ŁT 43 jaki zaleca producent firma KIPI.

Składanie palnika krok po kroku:20180816_110135.thumb.jpg.a898a009d9cead23cdc764d6a9798d3a.jpg

po nasmarowaniu lekko bieżni i samego łożyska 20180816_110159.thumb.jpg.1b460b80638f26b741f4586486afe62f.jpg

zakładamy tryb zębatkowy20180816_110415.thumb.jpg.fa545de4499c096711f435f95333e3e1.jpg

na niego kolejne łożysko na bieżnię20180816_110804.thumb.jpg.7aec32867bfa1e2833eb486b215a2fdc.jpg

drugi mechanizm zębatkowy przy zapadce20180816_110835.thumb.jpg.424d200e6b828e73c9a20ed69f6a6546.jpg

20180816_110959.thumb.jpg.553dd1761d19ec441546ccaed961e4fe.jpg

górną część tak zwanej flanszy  środkowej części obudowy

20180816_111121.thumb.jpg.368887233b67c0264e66b1b3312fbfde.jpg

skręcamy część mechaniczną przed rozkręceniem patrzymy ile zwojów gwintu wystaje ponad nakrętkę20180816_111646.thumb.jpg.df667552f8a88aedc518983a3e92c982.jpg

zakładamy drugą część blaszaną obudowy20180816_111941.thumb.jpg.17d6c1bd0f7102d9dd876f1bc6add9a5.jpg

po założeniu tego elementu zakładamy rury palnika 20180816_112653.thumb.jpg.184a5999f5f75264299db4ec8cb62b17.jpg

kontrujemy rury palnika nakrętką by nam nie wypadły podczas eksploatacji20180816_113005.thumb.jpg.f498cc94c26f0752c2a72ea7484756bd.jpg20180816_113444.thumb.jpg.ac9b5742daad3f64fa875920c504e19b.jpg

skręcamy część mechaniczną palnika20180816_114009.thumb.jpg.78def1139c56b4c3ee8f1f4a3816b016.jpg

do niej przykręcamy część elektryczną tak ją nazwałem 20180816_114016.thumb.jpg.be7f0a767f89cecdf88e3d4bfe7f8dde.jpg20180816_114254.thumb.jpg.99d7a83a66fa8e162506c8dd461afa44.jpg

przykręcamy obudowę palnika tylną i po przeglądzie. 

Przykręcamy palnik do naszego kotła podłączamy przewody, i po robocie.

Całkowity czas serwisu naszego palnika wyniósł 2 godziny. 

Nie sądzie , że Pan serwisant zrobił by to lepiej niż my sami. 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra robota

www.kochowka.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.