Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kopczyk Na Retorcie Czy Czas Podania Ekogroszku


Robot16

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 godziny temu, giginski napisał:

Witam ponownie, słuchajcie u Nas parę dni temu kiedy było na + spalanie było ,zadowalające dla mnie ok 12-13 kg|doba, teraz jak spadło trochę śniegu i jest lekko poniżej 0 nagle wzrosło spalanie do 17.5 kg, jednakże ja w domu nic nie ruszyłem nie zwiększyłem i nie ruszałem nic na 4drogowym zaworze. Dlaczego tak sie zadziało?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
 

Palisz w dwustanie pewnie, tak?

 

Jeśli tak, prosta sprawa. Przy wysokich temperaturach piec częściej i dłużej był w podtrzymaniu,, niskie temperatury spowodowały, że piec rzadziej i krócej jest w podtrzymaniu - proste. Dlatego polecam tak ogarnąć parametry aby nie doprowadzac do podtrzymania. Wg mnie najlepsze wyjście. 

 

Czekam z nieciierpliwością na mrozy, żeby przetestować Kolombusa:D

 

P.S. ujarzmiłem Skarbka :D:D

Opublikowano

nie pale w dwustanie, tylko w automacie, na ustawieniach fabrycznych dla galmet 12kw nie wchodził wogóle w podtrzymanie, temp dochodziła do np. 58 max i spadała, dzisiaj po pracy dla próby zmieniłem zawór 4drogowy na 6 z 8 i zauważyłem ze przechodzi w podtrzymanie. Myślałem że w ten sposób wolniej piec będzie się wychładzał ale najwyraźniej dochodzi o 3 stopnie powyżej zadanej i przechodzi w podtrzymanie. Nie wiem czy poprostu spróbować zmienić na 7 w zaworze czy cos innego popròbować.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Automat = PID?

Opublikowano

tak, według  Elstera posiadam najnowszy twór firmy, sterownik zwany E-Lider. Jednakże dziwne w tym jest to, że np w Expert można regulować podawanie czas i dmuchawę a tutaj w serwisancie posiadam opcje min.pośrednia i maksymalna moc gdzie mogę w każdej zmienić tylko % moc tzw długość cyklu oraz dmuchawę. 

Opublikowano

Ne palę w PID to Ci nie pomogę. Dla mnie dziwna sprawa. 

Opublikowano

@jar87Palisz w dwustanie ? W dwustanie powinien więcej wziąć, dodatkowo jak piec osiągnie o jeden stopień więcej od zadanej to przechodzi w podtrzymanie więc tutaj częściej byłby w podtrzymaniu.

  • 2 tygodnie później...
Gość berthold61
Opublikowano

To nie peleciak , i sadza musi być więc jest , ja wywaliłem deflektor i zrobiłem taką budkę z szamotówek i jest tej sadzy dużo mniej .

Opublikowano
3 godziny temu, giginski napisał:

Witam, od ok 2 tyg. nie czyściłam kotła, czy taka ilość sadzy to norma czy dużo

Raczej wygląda w miarę normalnie, jeśli chcesz zmniejszyć spalanie weź skrobaczkę i po łebkach oskrob powierzchnie płaskie, co parę dni, korona z głowy Tobie nie spadnie, popiół zrzuć na dół bo nie musisz wygarniać na zewnątrz pieca....... minuta roboty a efekt wymierny.

YARO

Opublikowano
W dniu 4.01.2019 o 17:06, jar87 napisał:

Palisz w dwustanie pewnie, tak?

 

Jeśli tak, prosta sprawa. Przy wysokich temperaturach piec częściej i dłużej był w podtrzymaniu,, niskie temperatury spowodowały, że piec rzadziej i krócej jest w podtrzymaniu - proste. Dlatego polecam tak ogarnąć parametry aby nie doprowadzac do podtrzymania. Wg mnie najlepsze wyjście. 

 

Czekam z nieciierpliwością na mrozy, żeby przetestować Kolombusa:D

 

P.S. ujarzmiłem Skarbka :D:D

Jaro podziel się jakimi parametrami go ujarzmiłeś?:D

Opublikowano

W moim wypadku wygląda to tak, że Skarbek jak nie potrzebował mocnego nadmuchu to jednak musi go mieć minimum 30%.do tego jak paliłem z przerwą podawania 120s, to teraz mam 70 s przerwę. Ogólnie jest on tak słabo kaloryczny, że piec musi być w dwustanie i tak jak wspomniałem, potrzebuję dużo nadmuchu 

  • 11 miesięcy temu...
Opublikowano

Witajcie, odświeżę temat, bo walczę z piecem i nie mogę go ogarnąć... Tyle się już naczytałem, że jestem głupszy niż na początku. Jedni mówią, żeby palić małym płomieniem z długimi czasami przerwy w podawaniu. Inni mówią, że takie palenie jest niedobre, bo poci się komin, źle spala groszek i itd. Każą palić z dużym nadmuchem aby w miarę szybko osiągać zadaną temperaturę. Nie wiem już kto ma ostatecznie rację. Obecnie walczę z piecem i nie mogę zejść z zużyciem poniżej jednego worka na 1,5 doby, co na dobę daje około 18kg. Nie jest źle ale jak czytam, że komuś piec spala 8kg, to albo nadal źle palę, albo ktoś zbytnio upiększa :-) Próbowałem już wszystkich kombinacji chyba. Mały płomień, małe podawanie, długie przerwy, nadmuch mały i duży, Obecnie mam podawanie na 8s, przerwa 50s, nadmuch 30%, wentylator przymknięty na około 80%. Spalanie podobne, około 18kg na dobę przy obecnej temperaturze, węgiel spalany w miarę dobrze - są jakieś tam spieki czasami ale to już chyba wina może lichego węgla. Komin też myślę dość dobrze wygrzany, bo na mniejszym płomieniu na górze był cały mokry. Czy mogę zejść jeszcze niżej ze spalaniem? Co sądzicie? Obecnie praca trwa około 6 minut, a przerwa około 12 minut.

Gość Visitor1230
Opublikowano

Jaka ogrzewasz powierzchnie? Jak ocieplone? 

13 minut temu, alterdeb napisał:

Obecnie mam podawanie na 8s, przerwa 50s, nadmuch 30%

To dosc duza ustawiona moc palnika. Lepiej byloby zejsc z moca i nie dopuszczac do odstawiania sie kotla. Przy spalaniu 18 kg wegla kociol pracuje ze srednia moca ok 5,5 kW. Trzeba jeszcze tu odliczyc sprawnosc. Czyli pi razy drzwi na metraz oddajesz cos ok 4 kW. 

Opublikowano

18kg/doba na 200m2, czy 18kg/doba na 40m2. 18kg/doba budynek nieocieplony, czy ocieplony. Tak wiele pytań, a tak mało odpowiedzi.... .-)

 

cieplowlasciwe.pl

Gość Visitor1230
Opublikowano

No to zejdz z podawaniem do 5 sek. Przerwe zostaw. Zmniejsz nadmuch tak zeby sie kopiec nie zapadal. I nich kociol pracuje caly czas. Pomysl o silowniku na zawor i i sterowaniu pogodowym. 

Jaka zadana kotla i histereza?

Gość Visitor1230
Opublikowano

Troche niska jak na kociol weglowy. Powrot moze byc w tym przypadku za chlodny. Jak wyglada sytuacja z sadza w kotle? Podnies zadana do 70. Zawor troche skrec bo za wysoka temp pojdzie na drzejniki. Powrot powinien utrzymywac sie wtedy powyzej 50. Gazy nie beda sie wtedy zderzac z zimnym wymiennikiem tworzac mniej sadzy. Lepiej wykorzystasz paliwo. 

Opublikowano

Przy tej zadanej 60*C to ile masz na powrocie ? 

Opublikowano

Na powrocie nie schodzi mi niżej niż 56 stopni. Czy zwiększenie do 70, to dobry pomysł - automatycznie wzrośnie spalanie...? Co do zmniejszenia ilości podawanego paliwa, to testowałem różne ustawienia np. podawanie 5 sekund, przerwa 45 sekund, dmuchawa ma 14%. Wydłużyło się nagrzewanie kotła do zadanej - czyli notabene spalanie sumarycznie pozostało takie samo. Do tego zmniejszyła się temp. spalin... Może dla mojej instalacji, to jest już optimum?

Opublikowano
2 godziny temu, alterdeb napisał:

Witajcie, odświeżę temat, bo walczę z piecem i nie mogę go ogarnąć... Tyle się już naczytałem, że jestem głupszy niż na początku. Jedni mówią, żeby palić małym płomieniem z długimi czasami przerwy w podawaniu. Inni mówią, że takie palenie jest niedobre, bo poci się komin, źle spala groszek i itd. Każą palić z dużym nadmuchem aby w miarę szybko osiągać zadaną temperaturę. Nie wiem już kto ma ostatecznie rację. Obecnie walczę z piecem i nie mogę zejść z zużyciem poniżej jednego worka na 1,5 doby, co na dobę daje około 18kg. Nie jest źle ale jak czytam, że komuś piec spala 8kg, to albo nadal źle palę, albo ktoś zbytnio upiększa :-) Próbowałem już wszystkich kombinacji chyba

Zbyt mało danych:

- jakie paliwo ( kaloryczność )

- zapotrzebowanie budynku na ciepło ( W/m2 )

- temperatura spalin

- jak spala palnik ( spieki koksowe - czy są ? )

- sposób sterowania temperaturą w pomieszczeniach ( temperatura stała czy zmienna )

Pewnie coś pominąłem , ale oczekiwania co do oceny spalania bez szczegółowych danych to wróżenie z fusów .  Również porównywanie się z wynikami innych ,to niepotrzebne dołowanie się.

Spali Ci tyle ile potrzebuje Twój budynek i oczekiwany komfort termiczny  jego mieszkańców  pod warunkiem , iż sprawność układu kocioł-instalacja-budynek nie będzie zbyt niska.

Gość Visitor1230
Opublikowano
24 minuty temu, alterdeb napisał:

Czy zwiększenie do 70, to dobry pomysł - automatycznie wzrośnie spalanie

Niekoniecznie. W pewnych warunkach moze nawet spasc.

 

24 minuty temu, alterdeb napisał:

Do tego zmniejszyła się temp. spalin…

Do jakiego poziomu?

Pozostaje jeszcze zoptymalizowac odbior. O czym pisalem juz wczesniej. Dostawic silownik do zaworu. I sterowac tym pogodowo.  W cieplejsze dni zawor ci sie przymknie. W zimniejsze bardziej otworzy. Jezeli dobrze to ustawisz bedziesz dostarczal tylko tyle ciepla ile potrzebuje budynek. Taka optymalizacja odbioru ciepla z kotla to tez zoptymalizowane  pracy kotla. Na chwile obecna 6 min prac i 12 postoju to nie jest optimum. Stop and Go.  Co do spalin. Lecisz na duzej mocy. Spaliny maja wyzsza temp. Ale to sie dzieje tylko chwile. Kociol sie odstawia i w kominie robi sie juz chlodniej. 

Opublikowano

alterdeb jeżeli chodzi o spalanie to mi na cwu w lato idzie ok 2,5 do 3 kg na dobę co daje ok 100 kg węgla na miesiąc czyli teoretycznie ok 1,2 t w skali roku. Jak czytasz o spalaniu, to niektórzy palą, ogrzewając dom, ok 1,4 t w sezonie.Ja może  bym  w to wierzył jak bym nie palił w lato na cwu (a i to moje spalanie w lato to jest potwierdzone przez bardzo wielu użytkowników). Dzwoniłem kiedyś do Esterownik odnośnie mocy spalania , do której mogę zejść w ustawieniu mocy palnika na spalaniu dwustanowym  i panowie powiedzieli, że nie niżej niż 6 kW. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.