Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Opinie Na Temat Tekla Draco Bio / Tekla Draco Bio Compact 12 Kw


Sterydziak

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję Gonzo19. Pytanie tylko dlaczego tak się dzieje, może potrzebny jest jakiś specjalny ups do CO...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kopiłeś UPS'a ze zmodyfikowana sinusoidą, czyli przebieg prostokątny modyfikowany do sinusoidy. taki UPS sie nie nadaje, bo ma bardzo dużo harmonicznych. powinieneś kupić UPS'a z czystą sinusoidą. Doczytałem jeszcze, ze ten błąd co podałeś , te moduł6 i cos tam oprócz tego 246(zreszta on tez jest powiazany z resztą) dotyczą złego zasilania i wcale nie oznacza przegrzania kotła

Edytowane przez Gonzo19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację. Sprawdziłem w aukcji:

  • Kształt napięcia wyjściowego: Aproksymowana sinusoida
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak chcesz aby miało to ręce i nogi to musisz kupic taki pracujący on-line. Ten co kopiłeś pracuje off-line.

On-line - tzn ze napiecie na wyjściu nie zanika przy przełaczniu z sieci na akumulator i odwrotnie

off-line - tzn, ze przy takim przełączaniu następuje jakakolwiek przerwa w dostawie prądu, z reguły to kilkadziesiąt milisekund, ale jest i sterownik przy takim zaniku moze zgłupieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w Tytanie BIO 20 KW mam w tej chwili powietrze min 50 i max 60.Jednak teraz zmieniłem pellet na grubszy, twardszy i dużo cięższy.Przy teście podajnik - palnik wyszło mi 30 kg/h. Przy poprzednich ustawieniach,gdzie miałem pellet (chyba 6 mm) bardziej "delikatny" dmuchawa chodziła odpowiednio na 25/35.Teraz przy tym pellecie musi być mocniejsze powietrze bo przy słabszej dmuchawie,przy rozpalaniu kopci się.W okresie

zimowym spróbuję zmniejszyć moc dmuchawy.Czy ktoś mi wytłumaczy w jaki sposób dochodzi do  rozpalenia pelletu w tej pierwszej fazie rozpalania?Czy grzałka jest umieszczona gdzieś

pod samym palnikiem,bo przecież  pellet nie leży bezpośrednio na grzałce.Rozumiem że już przy rozżarzaniu pellet już jest podgrzany do tego stopnia,że dmuchawa go rozpali.Ale chodzi mi o tą pierwszą dawkę startową i proces ROZPALANIE.Wtedy dmuchawa jeszcze nie pracuje,więc jak to jest że pellet się rozgrzeje do tego stopnia że przy procesie ROZŻARZANIE przy pomocy dmuchawy on się zapali?Jak w ogóle wygląda grzałka do palników Fireblast...jakoś nie mogę w necie znaleźć.Może ma ktoś link gdzie można kupić ją na zapas?

Jeszcze jedna sprawa.Czy warto wysyłać Slima do aktualizacji?Jak to się odbywa?Wysyłamy na własny koszt?Przyjeżdża jakiś kurier.Wiem że ktoś tutaj na forum aktualizował Slima,ale znaleźć  teraz ten wątek,graniczy z cudem.

Edytowane przez Okman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- palnik okrągły czy płaski? 

- jaką masz dawkę startową, ile sekund? 

- moc dmuchawy w ROZPALANIE, ROZŻAŻANIE i moc modulacji to trzy oddzielne ustawienia, Tak, dmuchawa pracuje przy rozpalaniu i rozżażaniu

- grzałka nie jest pod palnikiem tylko w tylnej ściance, graniczy z komorą palnika jest za siatką, mała spiralka 300W,zaraz pod podajnikem 2, pellet spada tuż przed grzałką która rozgrzewa się do czerwoności i jej czas także można zmienić, u mnie chyba 3 min. 

Tak mam w płaskim że sterowaniem toutch jak masz slim i okrągły to ktoś może Ci bardziej pomoże. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palnik okrągły.

Dawka startowa 10 

Jeżeli dmuchawa pracuje przy rozżarzaniu,to wniosek z tego że to rozgrzane przez grzałkę powietrze  rozpala pellet w pierwszy etapie rozpalania?

 

 

Edytowane przez Okman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info o palniku.Ciekawie wygląda informacja o elastycznym wężu doprowadzającym pellet do palnika.Nie domyśliłem się ze może pełnić też rolę zabezpieczenia przed cofnięciem się ognia.

Z innej beczki...Czy ma ktoś jakiś link do filmiku lub instrukcji jak wymienić zapalarkę w tym palniku?Szukałem w necie i nie znalazłem.Może źle szukałem.Pytam przyszłościowo.Pozdrawiam.

Edytowane przez Okman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą czyściliście już palnik przed sezonem?
Po wykręceniu rusztu miałem tyle syfu:
https://youtu.be/OwxuuRqBJW0

Jak go będziecie odkręcać, to najpierw popsikajcie śruby WD40, bo przez tyle miesięcy palenia może być ciężko ją odkręcić i łatwo ją przekręcić, a wtedy to tylko kątówka (jeden z forumowiczów miał taką sytuację). Potem śruby, nakrętki i podkładki też radzę wyczyścić WD40:

20190823_132747.thumb.jpg.07006747a27977fd4e9d7cffdd44fdb2.jpg

Przy okazji wyczyściłem szamoty, no i ten ruszt oraz "pierścień zwężający", którego zastosowania nie do końca rozumiem:

20190823_130042.thumb.jpg.89f32374aca3691062502543ecca7d84.jpg

A tyle syfu miałem po odkręceniu "wyczystki mieszacza":

20190823_130850.thumb.jpg.99603cb592f37b8d4399eb554a49909e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle syfu (popiołu) to nie dużo.Mówię o samym palniku.Dmuchawa zawsze przy wygaszaniu jednak wydmuchuje.Tyle samo miałem.A jedną śrubę niestety ukręciłem.Tyle że nie psiknąłem WD40 przy skręcaniu.Przypomniało mi się przy ostatniej śrubie.Odkręcę jeszcze raz i  psiknę.

Edytowane przez Okman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Od niedawna jestem posiadaczem pieca o mocy 25kw. Z pieca wprowadzone są dwie pompy do bojlera oraz na ogrzewanie. Latem wyłączony jest program na ogrzewanie. Ostatnio podczas burzy była przerwa w dostawie prądu. Gdy prąd powrócił pompa ogrzewania zaczyna pracować ogrzewając dom mimo wyłączonego programu. Jak można temu zapobiegać? Czy wystarczy zakup zasilacza podtrzymującego prąd? Czy można ustawić sterownik tak aby tej pompy, po odłączeniu zasilania, nie załączał? Dodam że piec nie wyłączył się w trakcie trwania programu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Zbierałem się z napisaniem tego postu całe lato i jakoś schodziło.Chyba wszyscy mamy podłączoną tak zwaną grupę bezpieczeństwa z naczyniem bezpieczeństwa.U mnie założone jest na CWU.Nie wiem dlaczego przy każdorazowym podgrzewaniu wody przez kocioł,ciśnienie w obiegu jest na max i kapie z zaworu bezpieczeństwa woda.Oczywiście jak spuszczę dosłownie pół litra ciepłej wody to ciśnienie momentalnie spada,ale do puki kocioł grzeje wodę i pompka od CWU pracuje to ciśnienie znowu rośnie na max i znowu kapie woda.Rozumiem że dobrze że kapie,bo naczynie spełnia swoją rolę.Ale czy tak powinno być?Chyba nie.Nie wiem jak to było w minionym sezonie grzewczym (pierwszym zresztą),ale nie zauważyłem żeby kiedykolwiek kapała woda z tego zaworu.Wiem że ciśnienie w sieci jest duże,ale czy może być przyczyną tego że przy podgrzewaniu wody ciśnienie wrasta na max.?Przecież wody w obiegu CWU jest tyle samo,tyle że podczas podgrzewania jest coraz cieplejsza i tylko wtedy właśnie wzrasta ciśnienie.Czy dlatego że jest coraz cieplejsza?Wodę podgrzewam do około 44 stopni i kocioł się wyłącza.Dodaję zdjęcia jakie jest  ciśnienie w tej chwili,czyli dobę po podgrzaniu wody.Jak na oko laika jest za duże.Temperatura wody w tej chwili to tylko 36 stopni.Może ktoś miał już taki problem?Może dzwonić to wodociągów żeby zmniejszyli ciśnienie w sieci?Przecież padną ze śmiechu jak im to powiem.Może jest jakiś inny sposób żeby samodzielnie zmniejszyć to ciśnienie?Wdzięczny byłbym za wszystkie rady.Pozdrawiam.

Dodam jeszcze że 5,5 bara które widać na zdjęciu nie było nigdy.Najczęściej ciśnienie wynosiło około 4 barów.Nie wiem skąd takie ciśnienie w sieci.Przypuszczam,że w wodociągach ustawili wysokie bo jeszcze parę dni temu były upały,ludzie podlewali ogródki.Teraz zrobiło się chłodniej,ogródki nie są już podlewane,a ciśnienie zostawili na takim samym poziomie.

20190903_073718.jpg

20190903_073735.jpg

20190903_073749.jpgd

Edytowane przez Okman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naczynie przeponowe do bani, albo dziurawe, albo zbyt wysokie ciśnienie początkowe w nim, zapchany wlot. ogólnie wyglada jakbys nie miał naczynia przeponowego. Wodociagi nie maja nic do tego.

Kolejna sprawa, jestes na forum od bardzo dawna, udzielasz sie w wielu tematach, ale zadając samemu pytanie nie potrafisz podac wszystkich parametrów. Jakie jest cisnienie, jak woda jest zimna, albo odkrecisz kran i spuscisz troche wody? Tak mniej wiecej 10-20s po zakreceniu kranu z ciepła wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto na całej sieci w domu zredukować zaraz za wodomierzem na 3,5 do 4 max a co do kampania to zakręć dopływ wody, odkręć kran ciepłej wody i poczekaj aż przestanie lecieć woda i zmierz ciśnienie na naczynku powinno być 3 jeśli nie ma uzupełnij i po sprawie. Zawór bezpieczeństwa jest do 6 atm przy braku odpowiedniego ciśnienia w naczynku nie będzie spełniać swojej roli i przy podgrzewaniu rozprezy się przekroczy 6 i kapać musi bo do tylu jest zawór 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie.Po pierwsze nie jestem tak bardzo od dawna na forum bo dopiero pierwszy sezon paliłem pelletem.Po drugie napisałem przecież że woda w tej chwili ma 36 stopni a ciśnieni tak jak na zdjęciu,czyli 5,5 bara czyli prawie max,pisałem również że podczas podgrzewania,gdy odkręcę kran z ciepłą wodą to na chwilę ciśnienie spada,ale dalsze podgrzewanie wody przez kocioł powoduje ponowny wzrost ciśnienia.Przed chwilą zakręciłem główny zawór doprowadzający wodę do domu,spuściłem litr ciepłej wody i ciśnienie spadło do zera.Odkręciłem z powrotem główny zawór i na zegarze znowu jest prawie 5,5 bara,czyli wychodzi na to że z sieci przychodzi takie wysokie ciśnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, arek1263 napisał:

Warto na całej sieci w domu zredukować zaraz za wodomierzem na 3,5 do 4 max a co do kampania to zakręć dopływ wody, odkręć kran ciepłej wody i poczekaj aż przestanie lecieć woda i zmierz ciśnienie na naczynku powinno być 3 jeśli nie ma uzupełnij i po sprawie. Zawór bezpieczeństwa jest do 6 atm przy braku odpowiedniego ciśnienia w naczynku nie będzie spełniać swojej roli i przy podgrzewaniu rozprezy się przekroczy 6 i kapać musi bo do tylu jest zawór 

Tak ale czym mam zaraz za wodomierzem zredukować to ciśnienie?To były dobry pomysł ale jak to zrobić.Za wodomierzem ( i przed również)mam tylko wajchę do zamykania i otwiereania dopływu wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Okman napisał:

Odkręciłem z powrotem główny zawór i na zegarze znowu jest prawie 5,5 bara,czyli wychodzi na to że z sieci przychodzi takie wysokie ciśnienie.

no widzisz, i od tego trzeba było zacząć. Musisz zainstalować reduktor ciśnienia na wejściu wody do domu, za licznikiem. ciepła woda nic do tego nie ma, poza tym

24 minuty temu, Okman napisał:

Oczywiście jak spuszczę dosłownie pół litra ciepłej wody to ciśnienie momentalnie spada

no to spada, czy nie spada? Bo raz piszesz tak, a raz tak. Uporządkuj swoje wypowiedzi.

 

W kolejności, wejście wody do domu, licznik, reduktor.

Edytowane przez Gonzo19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi na to że wina leży po stronie wodociągów,bo puszczają zbyt duże ciśnienie tak?Ten reduktor, z kolei przy zbyt niskim ciśnieniu tak jak latem,gdzie zużycie wody jest dużo większe nie będzie przeszkadzał,w sensie czy nie będzie dodatkowo obniżał ciśnienia gdy ciśnienie w sieci jest już i tak bardzo niskie?Bo może nie zaznaczyłem tego wyraźnie,ale w upalne miesiące i przy suszy,gdy wszyscy podlewają ogródki ciśnienie potrafi wynosić tylko 2 bary.Oczywiście gdy kocioł podgrzewa wodę to i tak dociągnie do 6 barów ale trwa to dłużej niż startowałby od 5,5 bara tak jak na przykład dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie coś może być?

https://allegro.pl/oferta/reduktor-cisnienia-wody-3-4-manometr-honeywell-8382182338

Czy może coś innego polecacie?

Edytowane przez Okman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Gonzo19 napisał:

 

no to spada, czy nie spada? Bo raz piszesz tak, a raz tak. Uporządkuj swoje wypowiedzi.

 

W kolejności, wejście wody do domu, licznik, reduktor.

Sorry Gonzo 19 ale musisz czytać spokojniej bo chyba umykają Ci zdania z tego co piszę.Już w pierwszym moim dzisiejszym poście pisałem że  podczas podgrzewania wody przez kocioł,gdy ciśnienie jest już na max i zaczyna kapać woda,to spuszczam trochę wody i ciśnienie na moment spada,woda przestaje kapać.Ale piec nadal grzeje wodę,pompka pompuje ciepłą wodę z pieca do bojlera i ciśnienie znowu wzrasta za jakiś czas i znowu muszę spuścić trochę ciepłej wody z kranu żeby zmniejszyć ciśnienie.Dopiero jak kocioł dogrzeje wodę i pompka od CWU się wyłączy to ciśnienie przestaje rosnąć.

Edytowane przez Okman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten reduktor ciśnienia to może dobry pomysł,ale tylko gdy ciśnienie w sieci jest na przykład tak wysokie jak dzisiaj bo zredukuje przykładowo do 3 barów.Ale jeżeli latem bywa tak jak pisałem że wartość ciśnienia potrafi wynosić z sieci tylko 2 bary i woda z kranu,czy to zimna czy to ciepła ledwie leci,a w trakcie podgrzewania wody ta sama wartość i tak dociągnie do 6 barów to jest coś mimo wszystko nie halo moim zdaniem.Już zadawałem to pytanie wyżej:dlaczego w ogóle wzrasta ciśnienie podczas podgrzewania wody?Oczywiście z fizyki wszyscy wiemy że wszystko co jest cieplejsze,rozszerza się,ale aż w takim stopniu woda o temp. około 40 stopni tak zwiększałaby ciśnienie w obiegu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wiesz do czego służy to naczynie? Jak podgrzewacz wode w naczyniu zamkniętym co się dzieje? Woda chciałaby się gdzieś podziać tak? Baniak się nie rozszerzy wiec montujemy naczynie które ma w środku membranę. Po jednej stronie gaz po drugiej ciecz. Gdy naczynie jest dobrze dobrane ono kompensuje wpływ podgrzewania wody. Dopiero jak jego zdolności kompensacji się kończą przez ZB będzie kapać woda. Pytanie czy naczynie jest dobre bo zachowuje się tak jakby było uwalone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Okman napisał:

Sorry Gonzo 19 ale musisz czytać spokojniej bo chyba umykają Ci zdania z tego co piszę.Już w pierwszym moim dzisiejszym poście pisałem że  podczas podgrzewania wody przez kocioł,gdy ciśnienie jest już na max i zaczyna kapać woda,to spuszczam trochę wody i ciśnienie na moment spada,woda przestaje kapać.Ale piec nadal grzeje wodę,pompka pompuje ciepłą wodę z pieca do bojlera i ciśnienie znowu wzrasta za jakiś czas i znowu muszę spuścić trochę ciepłej wody z kranu żeby zmniejszyć ciśnienie.Dopiero jak kocioł dogrzeje wodę i pompka od CWU się wyłączy to ciśnienie przestaje rosnąć.

dokładnie tak zrozumiałem, z tym, ze nie napisałeś do jakiej wartości spada to ciśnienie "na moment". I tu leżał(w zasadzie dalej lezy) problem w Twoim opisie. I dalej nie wiadomo do jakiego ciśnienia spada. To, ze masz 5.5 atm z wodociągów, tez dowiedzieliśmy sie później. Ale mniejsza z tym.

 

Po pierwsze - musisz zamontować reduktor za licznikiem, ten co podałeś, nie nadaje sie na całą instalację, zamontuj taki HONEYWELL FK06-1AA image.png.405c9a4a7e772bfa4425ed2cb8424b92.png

po drugie - masz cos uwalone z tym zbiornikiem przeponowym, albo w nim jest zbyt wysokie ciśnienie, albo nie ma wcale, albo zatkany dopływ wody do niego, albo pęknięta membrana.

Edytowane przez Gonzo19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.