kiminero Opublikowano 17 Września 2013 #76 Opublikowano 17 Września 2013 Jestem tu od niedawna , i teraz wiem co i ile wiećie o ogrzewaniu i w czym możecie pomóż ,temat postu prosty .( Po raz kolejny),nie pytam o punkt rosy o ustawienia kotła co tylko !!!! przeczytajcie temat postu W temacie stoi: :Czym grozi utrzymywanie niskiej temperatury kotła 40-50 stopni? Co najmniej 5 osób udzieliło odpowiedzi a ty zawracasz jak bumerang lub natrętny pięciolatek. Gdybym miał odpowiedzieć, to zacząłbym tak: Utrzymywanie niskiej temperatury kotła 40-50 stopni grozi przyspieszonym zużyciem wymiennika w wyniku utrzymywania się zjawiska korozji w agresywnym środowisku spalin. Tempo tego zjawiska jest tak indywidualne jak to tylko możliwe i nikt przy zdrowych zmysłach nie poda ci wyniku, jesli podajesz wartość jednej zmiennej z równania wielu zmiennych wzajemnie od siebie zależnych. Timon i inni już tej odpowiedzi udzielili a nawet dostałeś wytyczne jak spróbować bronić się przed tą rudą "pięknością". Jeśli chcesz dowodów istnienia tego zjawiska, to nie wiem jakie by one miały być? Zauważ, że każdy producent kotłów przed korozją niskotemperaturową przestrzega i nie jest to ich widzimisię, tylko fakt zaobserwowany teoretycznie i empirycznie. Dawniej królowały układy grawitacyjne i o niskotemperaturowym rudzielcu się nie mówiło. Dlaczego? Ponieważ układ sam się "regulował". Inne były średnice, inne prędkości przepływu, inne temperatury skutecznego grzania, inne sprawności wymienników, a i węgiel jakby bardziej czarny był nie mówiąc o cenie (realnej), która nie skłaniała do szukania oszczędności w niskotemperaturowym spalaniu. Pozdrawiam.
Vlad24 Opublikowano 17 Września 2013 #77 Opublikowano 17 Września 2013 Przeplyw wody w wymienniku był bardziej laminarny, dzięki temu nawet jak woda wracała zimna, to im blizej ścianki tym była cieplejsza. W efekcie ścianka od strony spalin byla przeważnie powyżej punktu rosy. Dołożyło się pompę i Yeti zapukało do drzwi.
sybiga Opublikowano 17 Września 2013 #78 Opublikowano 17 Września 2013 Tak przeczytałem temat... i doszedłem do wniosku może by zastosować pompę mieszającą.... minimum 41 stopni powrót?
Mirek39 Opublikowano 18 Września 2013 Autor #79 Opublikowano 18 Września 2013 co do temperatury powrotu ok musi być odpowiednia ,a jak się bronić przed kwasowym punktem rosy gdy kocioł jest w podtrzymaniu i wtedy temperatury spalin o wiele niższe od punktu rosy
sambor Opublikowano 18 Września 2013 #80 Opublikowano 18 Września 2013 Jak kocioł jest na podtrzymaniu to praktycznie nie ma spalin i ważne jest aby wtedy woda w kotle była ciepła - to ona otrzymuje temp kotła
montez Opublikowano 18 Września 2013 #81 Opublikowano 18 Września 2013 Kocioł 25 kw podajnik tłokowy palnik i podajnik po mojej modernizacji Flot od 0-7cm wegiel orzech temp zadana 40 -50 w zal od temp zew zawór 4d skala 9ustawiony na 7 te ustawiena miałem w ubiegłym sezonie i suchutko, Ciekawi mnie czy ktoś jeszcze utrzymuje tem kotła 40-50 stopni ja tak jade 3 sezon i nie widze zadnego problemu, jak tu ktos napisał - przy stałej niskiej mocy bez nadzoru - problem wilgoci nie wystepuje, jest sucho jak na saharze, to jak ma cos rdzewiec? nic nie rdzewieje, ja nic nie zauwazylem , jak piec padnie to zobacze jak padł, gdzie padł i dlaczego ale najbardziej żre go latem, ostatniej zimy miałem w wiekszości 42-50st. i wszystko grało, stały nadmuch, oczywiście pozdro
Andrzej_M_ Opublikowano 18 Września 2013 #82 Opublikowano 18 Września 2013 Niebawem zapewne sezon grzewczy się rozpocznie, bo kolega Montez na forum zawitał. Montez mam wrażenie, że chyba Ci połączenie internetowe zerwało, bo te ostatnie zdanie jakby nie dokończone. Zapomniałeś dopisać, że palisz antracytem i jesteś nałogowcem. Z tego antracytu pary wodnej i wykraplającej się wody raczej nie uzyskasz chyba, że będziesz dolewał ekstra do każdego zasypu 100 kg opału 10 litrów wody. Sam antracyt ma około do 3% wilgotności przemijającej i konstytucyjnej, a części lotnych tylko do 10%. Więc dużych ilości wodoru raczej w tych częściach lotnych niema.
vernal Opublikowano 18 Września 2013 #83 Opublikowano 18 Września 2013 No też witam kolegę. Andrzej chyba temat wyczerpał a więc albo 45 albo antracyt.
Vlad24 Opublikowano 18 Września 2013 #84 Opublikowano 18 Września 2013 W ramach uzupełnienia i przywitania ;) przypomnę, że przed antracytem, kolega montez palił czechem. Więc Yeti u niego już dawno mieszka i wychodzi z kryjówki jak on pisze latem :D
Mirek39 Opublikowano 18 Września 2013 Autor #85 Opublikowano 18 Września 2013 No też witam kolegę. Andrzej chyba temat wyczerpał a więc albo 45 albo antracyt. Temat się nie wyczerpał !!!. Wkrótce przedstawie fotki tylko troche za ciepło. Nałogowców jest wielu, nie wszyscy nałogowcy ujawniają się na forum. Ja tego nie rozumie jak ktoś ma gaz lub ma kocioł na drweno i pisze coś w temacie kotłów z podajnikiem tłokowym jak nigdy czegoś takiego na oczy nie widział . Pozdrawiam wszystkich Ms ps. niebawem Yeti wraca tylko zrobi fotki.
Andrzej_M_ Opublikowano 18 Września 2013 #86 Opublikowano 18 Września 2013 A tak właściwie o jakich temperaturach my dyskutujemy ?. Co ma wspólnego temperatura wody w wymienniku kotła, z wykraplaniem się kondensatu wodno-kwasowego ?. Przecież to temperatura gazów spalinowych decyduje o zjawisku wykraplania się kondensatu a nie temperatura wody w kotle. Przecież ścianka wymiennika kotła nie ma takiej samej temperatury jak woda w wymienniku. Od wewnętrznej strony wymiennika jest warstwa laminarna wody, która izoluje chłodniejszą wodę od ścianki wymiennika. Od zewnętrznej strony wymiennika jest zazwyczaj cienka warstwa wykroplonych par smołowych i przyklejone do tej warstwy drobne pyły. Dochodzi jeszcze warstwa laminarna spalin i szybkość strugi spalin. Większa szybkość, to lepsza wymiana ciepła, a to skutkuje większą temperaturą na zewnętrznej stronie wymiennika. Mirek39 podrzucił na forum ciekawy temat.
Andrzej_M_ Opublikowano 19 Września 2013 #87 Opublikowano 19 Września 2013 Szukając wczoraj informacji na temat wykraplania kondensatu wodno-kwasowego, znalazłem ciekawy artykuł w Przeglądzie Energetycznym autorstwa Lucyny Szypulskiej i Stanisława Mańkowskiego. Pomiary temperatury punktu rosy spalin kotłowych.pdf
Mirek39 Opublikowano 19 Września 2013 Autor #88 Opublikowano 19 Września 2013 Jak kocioł jest na podtrzymaniu to praktycznie nie ma spalin i ważne jest aby wtedy woda w kotle była ciepła - to ona otrzymuje temp kotła Gdy kocioł tłokowy jest w podtrzymaniu to spalin jest bardzo dużo w kotle i powoli się przemieszczają.( fotki niebawem)
Pieklorz Opublikowano 22 Września 2013 #89 Opublikowano 22 Września 2013 16lat w kotle miałowym temp. z zakresu 40-43st.C i duże mrozy okolice 50-55st.C, baaa i komin ceglany i zero wykwitów. Chodzi o ruch spalin i temp. spalin, temp. wody w kotle to zdecydowanie dalszy plan... zbiór czynników a nie tylko jedna zmienna! Aktualnie podajnik, przepalane na 42-43st.C, gaszone jeszcze na dzień.... ale wyjęty deflektor, aby przy mniejszym wykorzystaniu mocy bujac spaliny pod 160-170st.C, przy pracy na 1%mocy w/g sterownika 80st.c spaliny...... Patrzeć w wymiennik, obserwować i działać.
vernal Opublikowano 22 Września 2013 #90 Opublikowano 22 Września 2013 16lat w kotle miałowym temp. z zakresu 40-43st.C i duże mrozy okolice 50-55st.C, baaa i komin ceglany i zero wykwitów. A co ma temp. kotła do wykwitów na kominie?
Mirek39 Opublikowano 28 Września 2013 Autor #91 Opublikowano 28 Września 2013 Gdy kocioł tłokowy jest w podtrzymaniu to spalin jest bardzo dużo w kotle i powoli się przemieszczają.( fotki niebawem)
Mirek39 Opublikowano 28 Września 2013 Autor #93 Opublikowano 28 Września 2013 Temperatutra ustawiona 45st wymiennik suchutki.
mario632 Opublikowano 28 Września 2013 #94 Opublikowano 28 Września 2013 pale w piecu defro optima komfort juz 5 sezon. Pale doslownie wszystkim i temperature ustawiam bardzo zadko powyzej 45stopni. Piec wyglada jak nowy, zero rdzy. Kiedys rozmawialem ze sprzedawca ktory na sile mi wciskal zawor 4 drozny to powiedzial ze nic sie nie dzieje bo rury mam grube(stara instalacja).Czy to prawda? Nie wiem , trzeba by bylo znalesc osobe z nowa instalacja Ps. Czasami sie zastanawiam czy to nie jakas zmowa firm zeby zostawiac jak najwiecej kasy na rozne zawory. Dowodem tu moze byc to ze przy zakupie 80 procent sprzedawcow proponuje zawyzone moce kotlow
TIMON120777 Opublikowano 29 Września 2013 #95 Opublikowano 29 Września 2013 powodem wciskania jak największego kotła nie jest chęć sprzedaia dodatkowo zaworu. sprzedawca ma po prostu wyższą prowizje od kotła większej mocy. dodatkowo większość z nich zatrzymała się w ubiegłym stuleciu z doborem kotła i nie patrza na potrzeby budynku tylko trzymają się "złotej" zasady: WEŹ PAN WIĘKSZY TO BĘDZIE ZAPAS MOCY I KOCIOŁ SIE NIE BĘDZIE MĘCZYŁ" a że potem męczy się użytkownik to juz sprzedawca ma w głębokim poważaniu
automatyk Opublikowano 29 Września 2013 #96 Opublikowano 29 Września 2013 pale w piecu defro optima komfort juz 5 sezon. Pale doslownie wszystkim i temperature ustawiam bardzo zadko powyzej 45stopni. Piec wyglada jak nowy, zero rdzy. Kiedys rozmawialem ze sprzedawca ktory na sile mi wciskal zawor 4 drozny to powiedzial ze nic sie nie dzieje bo rury mam grube(stara instalacja).Czy to prawda? Nie wiem , trzeba by bylo znalesc osobe z nowa instalacja Ps. Czasami sie zastanawiam czy to nie jakas zmowa firm zeby zostawiac jak najwiecej kasy na rozne zawory. Dowodem tu moze byc to ze przy zakupie 80 procent sprzedawcow proponuje zawyzone moce kotlow kolego żadna zmowa ,im ludzie starsi chcia mieć większe kotły żeby do nich nie latac jak ze.... jak jak wjezdzam na rozmowę np. oglądając kotłownie to słysze ale czwórkę piec mi pan założy a domek 150m2 ,mówię nie max 3 ,i wielka dyskusja bo to będzie za mały ,bo jak kupie gorszy węgiel itd. ,a ludzi którzy chodza po sklepach i szukają jest może promil w skali wszytkich palaczy z czego połowa na forach a o dolniakach to nie chcą słyszeć i co im zrobisz???? lud jest swiadomy i wie czego chce
bobasxx Opublikowano 29 Września 2013 #97 Opublikowano 29 Września 2013 lud jest swiadomy i wie czego chce A mi się wydaję, że jest nieświadomy i mu się tylko wydaje, że wie czego chce ;)
Andrzej_M_ Opublikowano 29 Września 2013 #99 Opublikowano 29 Września 2013 Temperatutra ustawiona 45st wymiennik suchutki. "Załączone miniatury" Mirek39 tutaj na forum dyskutujemy i wymieniamy poglądy na temat kotłów. Widzę, że TY chciałeś pochwalić się tylko "znaczkami pocztowymi".
Mirek39 Opublikowano 29 Września 2013 Autor #100 Opublikowano 29 Września 2013 Tak wyszło moje ( znaczki pocztowe ) to moja wina bo od niedawna jestem na forum i błąd w pomniejszenu zdjęć nastempnym razem się postaram . Ale nie chozi tu o znaczki tylko utrzymywanie niskiej temperatury. Pozdrawiam M39
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.