Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Profesjonaliści z wypiekami na twarzy forsują swoje złote myśli i teorie godne Nobla gdzie popadnie...zupełnie bezineresownie.Świat jednak pełen jest altruistów.Zwykły zjadacz chleba nie ma co liczyć na to,że którykolwiek z wielkich guru pochli się nad jego żałosnymi i banalnymi problemami.Wędruję zatem dalej w poszukiwaniach prawd dla maluczkich.Pozdrawiam.

Opublikowano

W paleniu najprostsze rozwiązania są najlepsze.Skoro przez lata paląc na miarkowniku nic się nie działo-posłuchaj kolegi Gonzo2-wywal dmuchawę.

 

P.S.Ciekawe,jakby niektórzy tutaj "umieli palić",gdyby mieli do dyspozycji komin 14/14.

Opublikowano

Marzę o kominie 14x14.

Teraz mam 20x14 i wydaje mi się się, że spaliny wydostają się z niego zbyt leniwie.

 

Nie zdążyłem zwęzić komina przed bieżącą zimą. Może w przyszłym roku.

Opublikowano

Właśnie ja mam tylko fi 160, zbyt mały do mojego SASa. Jak rozpalam to spaliny strasznie szybko wylatują, jak z jakiegoś parowozu. Ale jak się piec rozbuja to już leciutko dymek wylatuje tak że prawie go nie widać. A komin czyszczę raz, góra dwa na sezon.

Opublikowano

W paleniu najprostsze rozwiązania są najlepsze.Skoro przez lata paląc na miarkowniku nic się nie działo-posłuchaj kolegi Gonzo2-wywal dmuchawę.

 

P.S.Ciekawe,jakby niektórzy tutaj "umieli palić",gdyby mieli do dyspozycji komin 14/14.

Własnie do takiego mam zapięty defro 25 Kw , niech to szlak trafii ............. dmuchawa owszem jest i nawet jej używam :P byle do wiosny , rujnuję komini i wstawiam rurę minimum fi 20 :D
Opublikowano

a ja mam taki fajny komin, jak postawie świeczkę w wyczystce to chyba jej nie będzie widać na górze, szczotka to się klinuje to luźna lata, szczotka ma średnicę 150mm, powiem tak dla mojego kotła mógłby być mniejszy komin, może wstawię rurę i wtedy się wypowiem, zobaczymy

 

pozdrawiam RedEd

Opublikowano (edytowane)

Własnie do takiego mam zapięty defro 25 Kw , niech to szlak trafii ............. dmuchawa owszem jest i nawet jej używam :P byle do wiosny , rujnuję komini i wstawiam rurę minimum fi 20 :D

Taniej i mniej roboty będzie jeśli po prostu wymienisz kocioł na dużo mniejszy.

 

Jeszcze ten sprzedasz i będzie prawie na 0.

 

Później będą oszczędności na paliwie to jeszcze na tym zarobisz :lol:

Edytowane przez vernal
Opublikowano

Własnie do takiego mam zapięty defro 25 Kw , niech to szlak trafii ............. dmuchawa owszem jest i nawet jej używam :P byle do wiosny , rujnuję komini i wstawiam rurę minimum fi 20 :D

 

Zeszły sezon grzewczy paliłem na miarkowniku , praktycznie od lata do lata bo wodę w lecie grzeje . Po całym tym okresie wybrałem po czyszczeniu całego komina 1/2 wiadra bardziej popiołu jak sadzy . Po trzech miesiącach pracy kotła na dmuchawie wczoraj wybrałem z komina 3 wiadra wszystkiego . Dmuchawa wylądowała znowu na półce w warsztacie i podpiety miarkownik .

Opublikowano

Taniej i mniej roboty będzie jeśli po prostu wymienisz kocioł na dużo mniejszy.

 

Jeszcze ten sprzedasz i będzie prawie na 0.

 

Później będą oszczędności na paliwie to jeszcze na tym zarobisz :lol:

Oj chyba nie bardzo mam podpięte pod tego smoka 172 żebra aluminiowe i CWu 140 litrów , dom nie ocieplony pustak betonowy i zużlak od środka jedynie to okna plastiki , istny pochłaniacz opału ( do grzania 180m/kw )
Opublikowano

Zeszły sezon grzewczy paliłem na miarkowniku , praktycznie od lata do lata bo wodę w lecie grzeje . Po całym tym okresie wybrałem po czyszczeniu całego komina 1/2 wiadra bardziej popiołu jak sadzy . Po trzech miesiącach pracy kotła na dmuchawie wczoraj wybrałem z komina 3 wiadra wszystkiego . Dmuchawa wylądowała znowu na półce w warsztacie i podpiety miarkownik .

Przy ogniwie 20 Kw ten komin szlifowałem co 2 tygodnie inaczej zapomnij o jakim kolwiek paleniu
Opublikowano

Oj chyba nie bardzo mam podpięte pod tego smoka 172 żebra aluminiowe i CWu 140 litrów , dom nie ocieplony pustak betonowy i zużlak od środka jedynie to okna plastiki , istny pochłaniacz opału ( do grzania 180m/kw )

Co tam jest kominie, że tak czyścisz go i czyścisz?

Sadza?

Skąd się bierze?

Jak palisz?

Opublikowano (edytowane)

Odpowiednie wykonanie :D dawnie murarz jak dwóch win nie wypil albo 0,5 to się do roboty nie brał .............

kurcze miałem tych samych tylko korki po winie zostały, worek skamieniałego cementu obok fundamentu i jeszcze parę "emek"

 

pozdrawiam RedEd

 

ps tego nie pamiętam bo to końcówka lat 70tych a i teraz można znaleźć różne "kwiatki" w wykonaniach

Edytowane przez reded
Opublikowano

kurcze miałem tych samych tylko korki po winie zostały, worek skamieniałego cementu obok fundamentu i jeszcze parę "emek"

 

pozdrawiam RedEd

 

ps tego nie pamiętam bo to końcówka lat 70tych a i teraz można znaleźć różne "kwiatki" w wykonaniach

a dziś nie masz kwiatków ,to sie w głowie nie meisci jak dziś fatalne jest wykonastwo i jeszcze gorsze materiały ,czasami to łezka się zakeci za tamtymi nieidelanymi ale normalnymi czasami....
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Profesjonaliści z wypiekami na twarzy forsują swoje złote myśli i teorie godne Nobla gdzie popadnie...zupełnie bezineresownie.Świat jednak pełen jest altruistów.Zwykły zjadacz chleba nie ma co liczyć na to,że którykolwiek z wielkich guru pochli się nad jego żałosnymi i banalnymi problemami.Wędruję zatem dalej w poszukiwaniach prawd dla maluczkich.Pozdrawiam.

Pytanie: czy zgodnie z radami kolegów dociepliłeś końcókę komina?

2/ Nie znalazłem jaki faktycznie masz kocioł? Jeżeli to jest jakiś w miarę aktualny, to złącz link, a jeżeli nie, to zrób jakąś fotkę i podłącz.

3/ Jak wysoki jest komin? Czy część wystająca ponad dach jest otynkowana?

Komin swoją budową wymusza naturalny ciąg. Istotne jest to, aby na drodze: wylot spalin z kotła - koniec komina ponad dachem, nie łapał tzw. "lewego powietrza". Wszystko musi być szczelne. To trzeba dokładnie sprawdzić.

Ja palę co prawda miałowcem, ale wymiar komina 14x14 nie stanowi żadnego problemu (wysokość ok 12-13 m). Fakt, że palę od góry.

Opisz jak wygląda u Ciebie czopuch.

 

Na marginesie dodam, że Twój post jest fantastyczny w swojej formie i treści. I jeżeli pozwolisz pozwolę go sobie cytować.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

WItam.Podłaczając sie do tematu chciał bym przedstawic podobny problem.Drugi sezon mam zamontowany piec SAS 29kw problem pokazał sie po okolo 1 sezonie użytkowania mianowicie na filarze komina wyszła ciemno brazowa wydzielina o bardzo nieprzyjemnym zapachu.Po przeprowadzonym remocie kuchni zalecono mi włożenie rury kwasowej do komina problem ustał,ale pojawił sie drugi piec strasznie sie kopci przy rozpalaniu i zalewa sie wodą układ ma załozony u dołu skraplacz przez który skrapla sie woda mimo to piec sie zalewa i strasznie sie kopci.Prosze o pomoc.

Piotrek

Opublikowano

Kolego nie trafiłeś chyba od odpowiedniego tematu a do tego zmuszasz ludzi do wróżenia nie podając, żadnych szczegółów.

Pierwsze co mi przychodzi na myśl to:

- masz przewymiarowany kocioł w stosunku do powierzchni domu i zapotrzebowania na ciepło

- zamiast palić to kisissz opał - pewnie mokre drzewo

- masz nieocieplony komin na strychu

- źle palisz w swoim piecu

 

Dla własnego dobra zacznij naukę ekonomicznego palenia studiując to forum oraz wątek "ekonomiczne spalanie węgla".

powodzenia

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.