Uzytkownik2

Nie może,zawór RTL to taka proteza na którą można sobie pozwolić gdy jest powiedzmy jedno,dwa pomieszczenia bo nie opłaca się robić wtedy układu na pompie ale przy 110m2 takiej sztuki bym nie odstawial.Ladowac tyle kasy w PC i szukać "oszczędności".Taka instalacja powinna być sterowana pogodowo,tak jak w książkach pisze)A tak na marginesie "kalkulator"ciepło właściwe to zabawka przy której wynik końcowy może być obarczony sporym bledem

Tak,ten pełni rolę sprzegla

Nie jestem naganiaczem)ale podoba mi się unikalna konstrukcja tego bufora(przegroda w środku zapobiegająca mieszaniu się czynnika grzewczego)Jaki by nie był bufor to dobrze aby był wysoki i chudy)

Już pisałem że jak dwa obiegi to musi być bufor.Podlaczony rownolegle,jeden obieg(grzejniki)bezpośredni drugi OP z mieszaczem.Bufor najlepiej Afriso ABT 160

Teoretycznie przy pompie 40tce 2,8m nad najwyższym grzejnikiem a 60tce 4,2m ale to zależy od tego na jakim biegu będzie musiała pracować pompa.Te dane są dla max wydajności danej pompy.Nie musisz dawać zaworu różnicowego ani klapowego,najwyżej zagotuje,nic się nie stanie.Ewentualnie można zaopatrzyć się w UPS który podtrzyma pracę pompy w chwili braku pradu

Będziesz chciał ogrzać budynek sama pompa=odpowiednio duża moc pompy(wieksza moc=większa moc minimalna) co spowoduje że PC będzie taktować w okresach przejściowych czego konsekwencją będzie szybsze zużycie sprężarki.Jak masz dwa obiegi grzewcze grzejniki i OP to będzie potrzebny bufor

No to w czym problem?Pompa na powrót i już instalacja stanie się bezpieczna.Ewentualnie wtedy zamiast zaworu różnicowego zawór klapowy gdyby w razie braku prądu miało iść na grawitacji przy odpowiednich średnicach rur

Nie tylko,jak przełożenie pompy na powrót "trzyma" wysokość od pompy do najwyższego punktu instalacji to kolejnym wyjściem jest zastosowanie wymiennika płytowego.Wtedy dajesz naczynie przy kotle(kocioł pracuje nadal w układzie otwartym)a instalacja za wymiennikiem w zamknietym

A ja ostatnio z ciekawości zadzwoniłem do działu technicznego firmy Herz i gościu powiedział że ich RTL do 80mb rury PEX 16

My na to zawór RTL

Tak,wiem ale może istnieje taka możliwość przeróbki.Jeszcze jednym rozwiązaniem jest WP ale to już koszty

Sposób na "jakoś to obejść" to przenieść pompę na zasilanie wtedy z 2,8 lub 4,2 robi się 0,3

Przy nabijaniu ciśnienia wstępnego nie może działać na naczynie ciśnienie z instalacji.Najlepiej montować naczynie na szybkozlaczce która umożliwia demontaż naczynia bez spuszczania wody z instalacji

Chyba coś nie tak z wprowadzonymi danymi?Przy Pnad=0,2 i E=0,1% i danymi autora postu wychodzi naczynie 104l?

Sor rabnalem się w przeliczeniu m na bary

To jaka wartość powinna być wpisana do tego wzoru?

Jeżeli naczynie będzie pomiędzy pompa a kotłem traktujemy je wtedy jako na tłoczeniu czyli zgodnie ze wzorem Po=Pst+delta PP+0,2 gdzie Po to ciśnienie wstępne w naczyniu,Pst-roznica wysokości pomiędzy punktem podłączenia naczynia a najwyższym punktem instalacji,delta PP-wysokosc podnoszenia pompy.W przypadku autora postu Pst=0,7bar,delta PP=tylko 1,5bar+0,2 wychodzi na to że powinniśmy ustawić ciśnienie wstępne 2,4bar )

A jeszcze troszku pomieszam,pobredze i posieje zament.Cos musi się dziać na forum) Ok niech naczynie będzie pomiędzy pompa a kotłem.Jakie cieśnienie mniej więcej będzie dawać pompa ładująca bufor?

Tak zalecają producenci naczyń przeponowych dla budynków "niskich" do 10m,czyli można powiedzieć,że ogólnie przyjete.Mowiac pompa na powrocie miałem na myśli montaż naczynia po stronie ssawnej pompy.Jezeli dany producent dopuszcza swój kocioł do pracy w układzie zamkniętym to ZB powinien być 2,5bar Z obliczeń wynika że przy instalacji jak u autora postu przy naczyniu(niach) o pojemności 200l ciśnienie w układzie przy temp 80st wzrośnie do 1,9bar

Jeżeli pompa jest na powrocie to minimalne ciśnienie wstępne w naczyniu powinno być nie mniejsze niż 1bar

Twoja pompa pakuje na najniższym biegu w trybie ze stałym ciśnieniem 3m(30kPa) i nie zejdzie nizej

Przepływ 2,5l/min dla rury PEX 16 jest za wysoki max to 2l

Czegoś tu nie rozumiem.Instalacja wody użytkowej a instalacja CO(tu podłogowa) to dwa różne obiegi.Instalacje CO napełnia(uzupełnia)się w 99%przypadkach ręcznie.To w którym układzie spada ciśnienie?Jak się robi wylewki to instalacja ogrzewania podłogowego musi być pod ciśnieniem,najlepiej napełnioną woda,wtedy w razie uszkodzenia w trakcie robót od razu pokazuje nieszczelnosc.Jak się włącza samoczynnie hydrofor,bez poboru wody,to nieszczelność może być w instalacji wody użytkowej czyli pomiędzy hydroforem a punktami poboru(bateriami.WC) wody użytkowej.

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.PC i kocioł jak i pozostałe komponenty czyli sterowniki są Vaillanta.Instalacja jest prawie skończona,pozostało sie wpiąć do niej z zasilaniem i powrotem do kotła.Zawory zwrotne są oczywiście zamontowane.Ale ten nieszczęsny trójnik na powrocie do kotła spędza mi sen z oczu;)Jakoś nie widzę sensu jego istnienia) Po co on tam jak wygląda na to że rury od niego idą na zawór 3D przełączający w kotle który chyba jest cały czas w jednej pozycji?)bez względu czy kocioł grzeje bufor czy zasobnik

Wykonuję instalację w układzie hybrydowym pompa ciepła plus kocioł gazowy firmy Vaillant zgodnie z dedykowanym schematem producenta. Chciałbym zrozumieć jak krąży czynnik grzewczy w instalacji w zależności od tego które żródło ciepła grzeje bufor lub zasobnik. W załączniku przedstawiłem jak wg mnie to się odbywa ale nie jestem tego pewien dlatego proszę o poradę doswiadczonych forumowiczów. O ile grzanie bufora i CWU przez pompę ciepła zał.nr.1,2 oraz kotła gazowego bufora nr.3 wydaje się poprawne to co do grzania CWU kotłem gazowym nie jestem pewien. W dodatku nie potrafię sobie wytłumaczyć czemu ma służyć trójnik na powrocie do kotła gazowego,którego odgałęzienia idą na króćce:powrotu CO i powrotu z zasobnika.Króćce zasilania zasobnika w PC i kotle gazowym są zaślepione. Dziękuję za wszelkie opinie