Skocz do zawartości

Piecuch19

Stały forumowicz
  • Postów

    3345
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    88

Treść opublikowana przez Piecuch19

  1. U mnie to drugie, czyli dla papieru na wyjazdy.
  2. @WŁ20Te ceny to już z przesyłem i dodatkami brutto?
  3. Tu nie chodzi o moją osobę ( akurat się szczepiłem) tylko o modelowanie społeczeństwa i nadawanie mu kierunku rozwoju zgodnego z jedynie słuszną linią władzy przez media. Ostatnio oglądałem w TV kampanię reklamową produktu f-35 sztuk 1, która ma służyć do skutecznego odstraszania Iwana. Nawet z przekazu dowiedziałem się że jesteśmy w stanie wojny, ale nie powiedzieli konkretnie: od kiedy ? i z kim? O kosztach tego nabytku też jakoś cicho, a każdy by chciał wiedzieć ile pokoleń podatników będzie płaciło za ten dill.
  4. https://ithardware.pl/aktualnosci/kanada_zaniepokojona_negatywna_reakcja_na_zamrozenie_kont_bankowych_protestujacych-24552.html 11 lutego prezydent Joe Biden i premier Kanady Justin Trudeau rozmawiali przez telefon. Kanadyjski przywódca zapewnił Bidena, że istnieje plan zakończenia protestów. Ustawa o sytuacjach nadzwyczajnych została powołana zaledwie trzy dni po rozmowie między dwoma przywódcami. Zostali skarceni finansowo i przestali wyrażać opinie niezgodne z jedynie słuszną linią władzy ( na wyraźne polecenie wuja Sama). Widać że posiadanie gotówki powinno ułatwiać wolność słowa i wyrażania opinii czy poglądów. Natomiast suwerenność państw pozostawia wiele do życzenia.
  5. Ułatwi pracę: https://allegro.pl/oferta/nakretka-szybkozaciskowa-do-szlifierka-katowa-m14-samozaciskowa-szlifierki-11260840276?reco_id=de6c55f1-6616-11ef-b7bf-06278929e980&sid=1147bbb04b955b96a226cab2e664258d9124ef0862320b2d7366fdd6604cf017 Palce będą całe.
  6. Wszystkie znaki mówiły Ci nie rób tego, ale dałeś radę i czekamy na relację z efektów zmian. A co tam w kominie jest palenisko? Nie ma wyczystki?
  7. Przez pryzmat właśnie tych przykładów ewidentnie widać jak media nadają kierunek - wnioski podając wprost, a fakty podają wybiórczo, pomijając te które nie pasują do stawianych tez czy narzuconego kierunku.
  8. Media to inżynieria, modelująca społeczeństwo, nadająca kierunek rozwoju i w każdym Państwie mają swój cel - przekonać do słusznej linii władzy. Nie jestem zwolennikiem ruskiego tylko oceniam obiektywnie zwracając uwagę na genezę konfliktów, skutki i strefy wpływów poszczególnych mocarstw, oraz ich działania w celu wywołania konfliktu (nic nie dzieje się bez przyczyny). Natomiast jestem za Palestyną, a przeciw Izraelowi, który jest gorszy od ruskiego mając wsparcie dużego mocarstwa. Obiektywnie moim zdaniem Ukraina nie ma szans na wygraną, ale czas pokaże jak będzie i kto ma rację. Chodzi o pielęgnowanie konfliktu, który jest źródłem dobrego biznesu ( coś jak kiedyś wojna w Wietnamie). Możecie mnie nazywać ruskim trollem czy trollem z Hamasu, ale nie wpłynie to na moją ocenę sytuacji. Nie chcę tu przekonywać kogoś do mojego punktu widzenia tylko go wyrażam ( choć to nie popularne i niezgodne z słuszną linią władzy). Wynik wyborów w USA spowoduje nasilenie lub osłabienie konfliktów militarnych. Klub Bajdena sponsoruje zbrojeniówka, a Trampa biznes, więc kierunki odwdzięczenia się sponsorom łatwo przewidzieć. Biznes preferuje otwarcie rynków na wschód, a wojny temu nie sprzyjają. Kierunek Europie będzie wyraźnie wskazany po wyborach w USA - zmieni się narracja medialna lub pozostanie jak jest. Na razie przez tą wojnę nieoficjalnie został otwarty rynek na zachód, gdzie zasypano nas tanim zbożem, tanim transportem i nie trzeba przy tym być w Unii. Nie sprzyja to rozwojowi gospodarczemu Polski i Europy, a ponosimy tego bardzo wysokie koszty ( relatywnie odbijające się na zawartości kieszeni Polaka). My mieliśmy kilkuletnie okresy przejściowe w dostępie do rynku europejskiego po wejściu do Unii ( rynek pracy, usług, handlu) żeby go zbytnio nie zaburzyć.
  9. Myślenie życzeniowe w które nie wierzę. Temat jest bardziej skomplikowany niż przekazują Ci media. Ideologia walczącej Ukrainy za Europę, Polskę i cały Świat do mnie nie trafia. Próby angażowania i wciągania nas w ten konflikt, trwający od 2014r uważam za szkodliwe dla nas. Najpierw zainteresuj się z czego wynika ten konflikt? i co było jego przyczyną? Tak w porównaniu do Polski to raczej broni obszaru odpowiadającemu Powiatowi. Okręgu przemysłowego w którym przeważającą większość etniczna ok 95% to ruscy ( Ukraińcom nie chciało się tam robić). Poszukaj w sieci zamieszek w Odessie ( były na YouTube ) - może trochę zrozumiesz. Konflikt w Palestynie też media inaczej interpretują niż jest faktycznie. Pierwszy atak na Izrael jest medialnie przedstawiany, ale nikt już nie mówi o tym że wcześniej ( przed nim) została zbombardowana przez Izrael wojskowa szkoła kadetów w Palestynie - tak z czapy - atak na Izrael był odpowiedzią na to ( o tym cicho w mediach). Podobnie medialnie szukano broni chemicznej w Iraku - której nigdy nie było. Wojna to wpływy, kasa, uzależnienie państw od ...... i będzie trwała długo.
  10. Jak spojrzysz szerzej dlaczego powstał ten konflikt? - to lawina zdarzeń była sprężyną wuja Sama. Wielu jest chętnych na ten kąsek i przeciąganie liny trwa. Przeczytaj to: https://wiadomosci.wp.pl/zelenski-mowi-czego-oczekuje-od-polski-7064635042372544a Wypowiedź tego pana dla mnie brzmi tak: oddaj to co masz jeszcze w lewej kieszeni, nie ukrywaj, oddaj wszystko. No i powinieneś zrobić za nas trochę roboty, a nie wciąż się przyglądać. Musiał bym być niepoprawnym optymistą żeby w to wierzyć. Na aż takie rozszerzenie unii i wpływów wuja Sama nie pozwoli. Co do patodeweloperki i ogólnie cen mieszkań, bo wysokie ceny powodują tą minimalizację to ten mem będzie odpowiedni:
  11. Akurat z tym się zgadzam co nie znaczy że jestem ich wyznawcą. Rażą mnie flagi ukraińskie na tramwajach we Wrocławiu i to że emigranci ukraińscy mają więcej przywilejów socjalnych niż rodowici obywatele np. bezdomni. Byłem ostatnio na Ukrainie i obraz jaki malują nasze media w ogóle nie odpowiada realiom tam zastanym. Jakim celom to ma służyć? - wciąż męczy mnie to pytanie.
  12. Akurat nie jestem wyznawcą żadnej partii, a Twoja wypowiedź świadczy o wpojeniu Ci trendów i przynależności do określonej grupy, a negowaniu twierdzeń niezgodnych z wpojonymi przekonaniami ( wszyscy nie mogą mieć takich samych odczuć czy przekonań zgodnych z słuszną linią władzy).
  13. Celnie ujęte stwierdzenie wpajania trendów i przynależności do określonej grupy np. trampek i koszulki do garnituru, kaloszów do sukienki, zielonego ładu, aprobaty sygnalistów, wciągania w konflikt i ukrainizacji kraju - wiele można wymieniać.
  14. - Okolice Wrocławia i Legnicy są najcieplejszym miejscem w Polsce - duża masa budynku jest mniej podatna na dobowe wahania temperatury ( styropian nie zrobi masy choć jest potrzebny) - sprawność spalania ( będziesz zużywał mniej opału jak nad tym popracujesz) - może coś Ci wychładza budynek ( zimą kamerą termowizyjną trzeba sprawdzić)
  15. Ani jedno, ani drugie - nic tym nie uzyskasz. Będziesz jeszcze większe ilości PW tłoczył do komina zamiast grzać. To ma na naturalnym ciągu chodzić. Trzeba zwiększyć otwór przegrody i zmienić priorytet dla ciągu na ssanie z pod rusztu z jedynie dodatkiem PW i najlepiej żeby PW było z popielnika, a nie z niezależnego źródła - wtedy będzie dobrze i oszczędnie palił z modulacją mocy. Można jeszcze zmniejszyć powierzchnię rusztu stosownie do średniego zapotrzebowania na moc budynku. Wtedy temperatury paleniska i płomienia wzrosną ( będzie mała kuźnia) co znacznie poprawi ciąg ( wentylatory wyciągowe czy nadmuchowe będą zbędne). Wejdź do klubu MPM na forum - tam jest wiele ciekawych rozwiązań, zdjęć przeróbek tego kotła. Forumowicz @AO49 ostatnio sensownie przerabiał WOODA i nie narzeka na jego działanie. Tu możesz poczytać o moich zmaganiach z tym kotłem W sumie pierwsza 3 strony są istotne żeby zrozumieć o co chodzi.
  16. Nic nie liczyłem - przeczytaj zawartość linku tam jest napisane: że była ciepła zima i zapotrzebowanie wg temperatur ostatniej zimy to 18 000 kWh. Kluczem do ekonomicznego spalania jest koszt kWh ciepła, wysoka sprawność spalania i odbioru - niezależnie jakie kto ma zapotrzebowanie na ciepło. Ciepłomierz nie jest mi potrzebny do tego żeby czysto i ekonomicznie spalać opał.
  17. Moim zdaniem element wirowy jest ok, bo skraca płomień i pozwala mu dopalić się w całości na małej objętości, ale bez dodatkowego już tam PW z niezależnego źródła, bo to faktycznie wychładza i to widać na małych mocach. Tym bardziej jak jest pootwierane na ful i do tego wentylator wyciągowy, to w ogóle nie będzie się chciało palić, bo samo PW to za mało żeby zagrzać kocioł. Tam ma być kuźnia i będzie dobrze. Też kląłem na ten za mały otwór przegrody ( zobacz moje posty z 2019r). Miałem jeden z pierwszych po badaniach 5 klasę i ecodisain, a inni forumowicze, którzy mieli stare kotły z większymi przegrodami nie wiedzieli o co mi chodzi? nie umiesz palić w dolniaku itp., a w dolniaku wcześniej paliłem. Jak to rozwalisz i zrobisz jak ma być to będziesz zadowolony i nie będziesz potrzebował ani wentylatorów, ani buforów. Ja się z tą małą dziurką męczyłem 2 tygodnie, a potem zrobiłem taką: I dobrze pracuje.
  18. Nie mam bufora to woda w układzie, grzejniki, piony, kocioł. Zapotrzebowanie budynku wg strony to 30 000 kWh, a ostatniej zimy było 18000 kWh wg strony, bo było ciepło. Link masz tu: https://cieplo.app/wynik/11cta Takie cuda się zdarzają w przedwojennych budynkach. Ocieplenie wtedy też robili, ale inaczej ( nie ma takich odpowiedników ocieplenia w cieplowlasciwe) np. pustka powietrzna w ścianie zewnętrznej zasypana plewami, ściana zewnętrzna ma 65 cm grubości z cegły pełnej, stropy drewniane, pomiędzy kondygnacjami pustka w podłodze zasypana szlaką ok 40 cm, od strony nieogrzewanego poddasza też + 25cm wełny od strony sufitu 2 piętra i regips - nie wiem jak to sklasyfikować. Spalam tyle: zima była wyjątkowo ciepła i poszło ok 2,5 tony węgla orzech Wesoła po 1100zł/tona z PGG i 6 big-bagów kostki sosnowej ( wagowo ok 2 tony - kalorycznie jak 2 tony pellletu) po 80zł/big-bag. W zależności jaka zima, bo w poprzedniej poszło 3 tony węgla + 6 metrów kostki. Wcześniej jak paliłem samym węglem przesypywanym trocinami dla lepszego zgazowania to poszło 3,5 tony węgla i 2 big- bagi trocin. Ogrzewam całość bez odcinania jakiś pomieszczeń. Zresztą odcinanie przy drewnianych stropach i grubych ścianach nie miało by sensu, bo temperatura i tak by się wyrównała. W planach było zagospodarowanie strychu - dodatkowa kondygnacja, ale plan upadł na razie bo się dzieci rozjechały i zadeklarowały że nie będą mieszkać. Jak bym to wiedział wcześniej to bym kupił mniejszy. Dlatego najrozsądniej było go dopasować do potrzeb energetycznych budynku zamiast iść w bufory. Założenie cegieł do komory zasypowej polepsza zgazowanie opału i podnosi temperaturę paleniska co pozwala spalić wszystko bezdymnie ( wszystkie tlenki się dopalą). Betonu nie używałem, bo to za słaby materiał. Zapotrzebowanie to kWh i niezależnie czy duże czy małe to istotna jest średnia moc sezonowa, nie ta na -20'C - wtedy buforów nie trzeba jak się właściwie dopasuje mocą kocioł i ma jakąś modulację. https://cieplo.app/wynik/11cta Zapotrzebowanie 30 000 kWh, a ostatniej zimy 18 000 kWh - tak pokazuje, a ja wiem ile spaliłem, bo mnie to interesuje w odniesieniu do zmian/modyfikacji jakie robię. Jak paliłem olejem opałowym to szło 3 - 3,5 tys oleju opałowego, a jak zimnie to 4. Potem jak miałem górniaka z dmuchawą Ogniwo 28 kW to spalałem 7,5 - 8 ton węgla, ocieplenie to samo i dom ten sam. Potem go przerobiłem na dolniaka i palił podobnie jak ten. Podobnie, bo szło ok 4 ton. Ten jest oszczędniejszy i łatwiejszy w ustawieniach o regulacjach i trochę lepiej zgazowuje. Mam wrażenie że Wam o to chodzi: informacyjny chaos w którym szuka się rozbudowania fałszywych tez z błędnie wyciąganych wniosków i takie podgryzanie nogawek. Możecie atakować dalej.
  19. Potrzebuje wg apki i średnich temperatur z wielu lat danego regionu - co nie odzwierciedla faktycznych średnich ostatnich lat. Dawno nie zaglądałem do tej apki, ale za ostatni okres grzewczy pokazuje 18 000 kWh https://cieplo.app/wynik/11cta Nigdy nie pisałem że ja palę z mocą 4 kW ( nie przekręcaj żeby potem dorobić jakieś dziwne tezy) - palę z mocą ok 7 kW z modulacją + - 2 kW ( na mieszance z kostką tą modulacją jest większa). Ciągle tzn że w okresie grzewczym nie wygaszam kotła, a jak już to na ok pół godziny na czyszczenie - wszystko jest rozgrzane i nie stygnie. Kocioł pracuje z mocą której potrzebuje budynek - tak jest ustawiony. Temperatura na kotle oscyluje 77- 82'C cały czas jest płomień w palniku - nie gaśnie ( czasem większy, czasem mniejszy, ale cały czas się pali - barwę widać przez wizjer - są filmiki na YouTube jak to wygląda). Tak, pali się ciągle przy takich temperaturach ( nie przepalam). Mam głowice termostatyczne na grzejnikach ( w oknach nie mam :-))), wody w układzie jest ok 450 litrów, 26 grzejników. Nadmiaru energii nie ma przy dobrze dobranej mocy i modulacji. Temperatura w pomieszczeniach jest stała 22,5 -23' Rozumiem że nie jest to do pojęcia osobom z mocno przewymiarowanymi kotłami, ale tak jest - coś jak dobrze dobrana pompa ciepła - też nie potrzebuje buforów, a cały czas pracuje. Jak bym widział potrzebę bufora to bym go założył - nie widzę potrzeby na obecny czas. CWU 120 litrów latem zawsze ogarniał kocioł olejowy z włącznikiem czasowym, ale obecnie eksperymentalnie przepalam do 80' na CWU co 2 dzień ( 2 osoby) i wystarcza. Trochę jest to upierdliwe bo ok 1,5- 2 godziny sie to grzeje, ale jest okazja do eksperymentów z regulacjami i mieszankami różnych paliw. Jak chce się je znaleźć to się znajdzie jak @PioBin z pisaniem o 4 kW i zaraz dorobił do tej fałszywej tezy dziwny komentarz ( moc kotła to ok 7 kW z modulacją +- 2 kW na węglu, na mieszance z kostką jest większa modulacja - w zależności od proporcji - do tego jest regulacja mocy: regulowaną powierzchnią rusztu - korekta zajmuje minutę). PC wg moich wyliczeń kWh/zł wychodziła by ok 4 x więcej niż mam. Na co Panowie jeszcze Wam odpowiedzieć?
  20. @KordjanoNie jestem zwolennikiem kotłów pelletowych, bo brak w nich procesu zgazowywania opału. Zwykły kocioł górnego spalania z nadmuchem i małą dawką spalanego paliwa. Jak by do zwykłego górniaka dorzucać po szczapkach będzie to samo. Wolę dolny proces spalania, bo na starcie w stosunku do górnego spalania dolniak jest o ok 30% ekonomiczniejszy. I ta cena za sprasowane trociny - koszt kWh jest dla mnie mentalnie nie do zaakceptowania. Wolę zwykłe trociny mieszać z węglem, bo są tańsze ( ok 40 zł big- bag ). Co bym zrobił na obecną chwilę napisałem w poście # 61 . To różnie w zależności czym palę, a ciągle eksperymentuje żeby znaleźć równowagę pomiędzy ekonomiką i pracochłonnością. Ostatnia zima była wyjątkowo ciepła i poszło ok 2,5 tony węgla orzech Wesoła po 1100zł/tona z PGG i 6 big-bagów kostki sosnowej ( wagowo ok 2 tony - kalorycznie jak 2 tony pellletu) po 80zł/big-bag. W zależności jaka zima, bo w poprzedniej poszło 3 tony węgla + 6 metrów kostki. Wcześniej jak paliłem samym węglem przesypywanym trocinami dla lepszego zgazowania to poszło 3,5 tony węgla i 2 big- bagi trocin. Z moich obserwacji wynika że najmniej absorbujący jest węgiel z trocinami, ale kostka ( nie trzeba rabać, szybko schnie, a czasem można trafić całkiem suchą) mieszana z węglem daje więcej możliwości i szerszą modulacje mocy. Na okresy przejściowe węgiel z kostką w proporcjach dopasowanych do temperatur zewnętrznych, a w mrozy węgiel z trocinami - tak było by optymalnie w moim przypadku i koszt kWh niski.
  21. Tak, nie mam ciepłomierza, bo uważam że jest zbędny. Posiadanie ciepłomierza nie ma wpływu na cenę 1 kWh, a to i wysoka sprawność spalania jest dla mnie kluczowe, bo wpływa na ogólny koszt ogrzewania. Twój przykład tylko to potwierdza że posiadanie ciepłomierza i masy gadżetów nie przeszkadza Ci w marnowaniu opału z tak niską sprawnością. Dane z ciepło.app podawałem choćby w temacie o przeróbkach przy paleniu bez bufora ( 30 000 kWh i 7,6 kW średnia moc, temp. 23' w pomieszczeniach), ale jak będę potrzebował Twojego doradztwa czy Twojej analizy przypadku to się zgłoszę. Na razie analiza Twojego przypadku nie utwierdza mnie w przekonaniu do doradztwa z Twojej strony. Naprawdę wierzysz w takie bzdury o specjalnie dedykowanych, luksusowych sprasowanych trocinach? czy może z sprasowanych płyt meblowych z podwyższoną kalorycznością? Dlaczego miałbym szukać dla Ciebie kotła? Ty już masz kocioł 21 kW, palnik pelletowy 20 kW i bufor. Nie wiem po co taki wielki? ale kto bogatemu zabroni. Na zimę z 1940r jesteś należycie przygotowany i jak widzę po wpisach to sugerujesz to innym na forum. Potem pozostanie założyć klub terapeutyczny: duży palnik pelletowy + duży bufor, który będzie Was utwierdzał w "dokonaniu słusznych wyborów".
  22. Dla mnie istotny jest sezonowy koszt ogrzania domu i uniezależnianie się od jednego rodzaju opału. Moje pomiary wydatkowanych pieniędzy na ogrzewanie w sezonie wypadają b dobrze i nie mam zamiaru nic zmieniać na tę chwilę. Używam kostki sosnowej, której nie trzeba rąbać i węgla ( też nie trzeba rąbać). Ty piszesz o rąbaniu polan, ale oczywiście powinny być drobniejsze niż do kotła o dużej mocy - to oczywiste. Opowieści o cofaniu się w XX wiek nie zmienią fizyki. Produkowanie nadmiarowej energii z dużą mocą i jej magazynowanie w każdym wieku będzie tak samo nieekonomiczne w porównaniu z produkcją energii dostosowaną i dopasowaną do bieżących potrzeb energetycznych budynku. Sprawność spalania i cena 1 kWh są kluczowe dla niskich kosztów ogrzewania. Oceną subiektywną nazwałbym zachęcanie monterów do instalacji za dużych kotłów z masą dodatkowych gadżetów, bo mają w tym interes. A wszelkie ideologie, które mają poprzeć takie działania uważam za świadome wprowadzanie w błąd. To że jesteś ofiarą takiego montera i nie masz innych doświadczeń, nie oznacza tego żeby inni ludzie podzielili Twój los i przepłacali za ogrzewanie jak mogą ponosić dużo mniejsze koszty. @sambor na private Ci podam, bo będzie jak z pelletem - jak się wszyscy rzucą to mocno zdrożeje.
  23. @nightwatch Dlaczego 300 litrów? Jak się w sezonie pali ciągle to woda jest cały czas ciepła. Jak się pali tylko na CWU to na małej mocy trwa to dłużej i odpowiednio 2 godziny wcześniej trzeba zapalić żeby zagrzać 120 litrów wody. muszą być proporcjonalnie mniejsze do takiego kotła, ale po wytworzeniu dobrej warstwy żaru te grube też się dobrze zgazują. Drobniejszy opał wskazany. Ja palę kostką sosnową z różnymi proporcjami węgla w zależności od potrzeb. Nie trzeba rąbać i metr nasypowy kostki po 80 zł ( nie po 400, a drewno jak drewno pali się tak samo).
  24. Chyba zbyt pobieżnie przeczytałeś mojego posta. Moc 3 kW z modulacją 1-1,5kW w dół i w górę jest idealna dla średniego zapotrzebowania 4 kW. W instrukcji mojego kotła też było coś takiego napisane, a wiem od kilku lat że to nie prawda. Wiele kotłów górnego spalania z dmuchawą ( obecnie zakazanych) też w folderach reklamowych i instrukcji obsługi miało sprawności 80% oznaczone naklejkami jako Eco - zielona energia. Podchodź z rezerwą do tego co piszą producenci i kieruj się własnym rozumem. Wymagana współpraca z zbiornikiem akumulacyjnym nie znaczy obowiązkowa.
  25. Ja bym na zapotrzebowanie średniodobowe 4kW kupił taki kocioł https://www.fuego.pl/mpm-ds-wood-plus-6-kw.html ( akurat znam dobrze jego konstrukcję i możliwości łatwej modyfikacji). Zmniejszył mu moc o połowę z możliwościa jej regulacji ( tak jak zrobiłem ze swoim) i nie potrzebował bym bufora (obecnie też nie potrzebuję). Kocioł chodził by z mocą ok 3 kW z modulacją o 1 - 1,5 kW w dół i do góry na nominalnej mocy - spalał by mało z naprawdę niskim kosztem inwestycji. Zbędny bufor, zbędny wkład kominowy, a koszt modyfikacji nie więcej jak 200zł. Palił bym najtańszym paliwem, a jak by mnie naszło na wygody to założył bym palnik pelletowy w środkowe drzwiczki ( drzwiczki zmienia się szybko jak zwykle drzwi w pokoju) i palił bym pelletem. Ja bym tak zrobił, ale można iść w bufory, układy pompowe, pogodówki, sterowanie przez wi-fi i inne modyfikacje kotłowni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.