Skocz do zawartości

Kordjano

Stały forumowicz
  • Postów

    3 195
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    47

Treść opublikowana przez Kordjano

  1. Czy masz odpowietrzniki automatyczne na instalacji i gdzie one się znajdują , jeśli przed pompą to możliwe że przez nie się zapowietrza . Gdzie jest pompa na powrocie czy zasilaniu ? Wszystkie się zapowietrzają ? wylatuje z nich powietrze ? Jak jest dopuszczanie wody na sztywno , czy zakładasz wężyk ? Ciśnienie na naczyniu przeponowym powinno być mierzone po odcięciu wody i ciśnienia z instalacji .
  2. Czy ja wiem ? jak obłożysz szamotem płaszcz wodny to zmniejszy się powierzchnia wymiany ciepła , to wszystko zależy ,,jak wymiennik za duży w stosunku do palnika to może to jakieś korzyści dawać , ale to trzeba sprawdzić .
  3. zwykły kulowy tak żeby pompa słabiej ciągła .
  4. jeśli twój sterownik ma ustawianie temperatury załączania pomp na każdą z osobna to ok , osobiście wole jak pompa przewałowa wcześniej startuje od pompy mieszacza .
  5. No właśnie cała rura nie może być w komorze tylko 5cm o ile dobrze pamiętam .
  6. Najlepiej jak taką pompę byś wsadził w powrót tuż przy kotle i ona ciągła by ciepło z przed zaworu 4d nie zapominając o zaworze do regulacji przepływu ot taki krótki obieg a pompa mieszacza niech ciągnie z tego zaworu 4d pilnując tylko temperatury mieszacza , tą pompe przewałową najlepiej podpiąć do innego sterownika żebyś miał możliwość zrobić start i stop przy innej temperaturze np 35st a pompa mieszacza start np 45 st czy 50 w takim układzie temperatura na powrocie będzie rosła w raz z temperaturą kotła i różnica będzie między zasilaniem a powrotem około 10 st .
  7. @maronka Nic się nie stanie ,rura palnika jest żaroodporna podczas pracy porządnie się nagrzewa a po wygaszeniu ten szamot na pewno tak nie wali goracem jak ogień z palnika poza tym ten palnik nie ma tendencji żeby to ciepło promieniowało w stronę mechanizmów palnika widzę to po temperaturze podajnika i wzrost temperatury jest znikomy po wygaszeniu , oczywiście należy zachować odstęp od rury palnika . W dużo nowych kotłach jest nawalone szamotu w komorze i nic się nie dzieje . pytanie co kolega chce osiągnąć ?
  8. Moim zdaniem podłączenie dwóch pomp do zaworu 4D to zły pomysł , jedna pompa ciągnie jako mieszacz na instalacje a druga na ochrone powrotu z tym ze ochrona powrotu włączona to zawór z jednej strony pilnuje ochrony a z drugiej temperatury mieszacza i tak kręci jak głupi .
  9. No a jak że by inaczej w obie strony to działa jak zgasi to i odpali .
  10. A co ty jeszcze chciałeś od termostatu że piszesz tylko ?
  11. Kolego termostat w zależności co wybierzesz wyłącza kocioł po osiągnięciu zadanej pokojowej nawet jak temperatura zadana kotła nie została osiągnięta , albo wyłącza pompę a kocioł w tedy dogrzewa sam siebie ,jeśli nie robi ani jednego ani drugiego to nie działa ze sterownikiem kotła .
  12. No cóż zamiast pochówku to utylizacja zwłok, utylizować to można śmieci odpady a nie człowieka .
  13. Najzwyczajniej po wyłączeniu pomp zawory zwrotne tobie przepuszczają a może ich w cale nie ma i grzejniki grzeją dalej ,słabiej ale grzeją to i kocioł się wychładza ,a skoro się wychładza to po spadku o histerezę się odpala bo dba o siebie i tyle .
  14. W takim schemacie powrót może okazać się nie do końca dogrzany
  15. W tej chwili przegrzewasz pomieszczenia bo nie masz praktycznie żadnej kontroli , oprócz palnik stop . Jak założysz termostat pokojowy i głowice termostatyczne w pomieszczeniach tych co się wcześniej nagrzeją to kontrola będzie . @eliks gdzie to pisze że to jest nie prawidłowe ? to zależy kto co chce osiągnąć . Jak byś chciał puszczać niższą temperature na grzejniki za pomocą mieszacza sterowanego pogodowo czy tam zadanej przez Ciebie to musisz mieć trzecią pompe . Jedna do cwu druga na powrocie do ochrony powrotu plus zawór stałotemperaturowy a trzecia na grzejniki która ciągnie podmieszaną wode z zaworu 3d z siłownikiem .
  16. W takim układzie jak ma teraz to ten zawór 3d robi tylko za ochronę powrotu a na grzejniki idzie tyle co na piecu . tak samo by działał zwykły trójnik i zawór kulowy do regulacji przepływu . Jeśli przymkniesz nieco ten 3d to w powrót pójdzie więcej ,a przez grzejniki przepływ będzie wolniejszy ,czyli mogą nieco słabiej grzać bo najzwyczajniej zdąrzą się nieco schłodzić , podobnie jak głowica termostatyczna zdławi przepływ to grzejniki robią się chłodniejsze .
  17. Dla lepszej kontroli polecam Ci kolego dołożyć czujnik spalin i czujnik temperatury powrotu .
  18. Niech sobie pochodzi na tym nadmuchu chwilę jak jest nadal ładnie płomień nie zrobił się czerwony to możesz jeszcze zmniejszyć nadmuch . daj znać ile czasu kocioł dochodzi do zadanej temperatury . I znów się z tobą zgadzam w 100% kolego.
  19. Spróbuj zmniejszyć nadmuch skoro się porządnie rozpaliło i obserwuj co z płomieniem . A jak masz obrót komory ustawiony ? co ile sekund i jaki % intensywność ?
  20. jęzor jest będzie grzało , te nadmuchy musisz sobie dobrać tak aby ten płomień na twoje oko był jak najładniejszy . O ja pierdziulam ale daje , wydaje mi się że możesz z mocą jeszcze zejść do 40 kw , ale sam zobaczysz co ci trzeba .
  21. Tu wygląda lepiej ,poczekaj chwile niech trochu pochodzi na maksa .
  22. @cezar76A próbowałeś czy go nie zasypie ? czy to tak teoretycznie Mojego na przemysłowej ósemce raczej by zasypało .
  23. Ale zasypywał też przez to że miałeś moc maksymalną jakimś cudem 55kw gdzie palnik ma 50 kw , chyba że ja źle coś tam widziałem u ciebie na fotkach . Tą moc maksymalną ustaw tak żeby płomień nie stracił na zacności { chodzi o długość kity ) jeśli na 40 kw płomień będzie ładny a kocioł będzie się nakręcał odpowiednio szybko to jak najbardziej może być . To już musisz sam wyciągnąć wnioski . Coś mi tam świta że kiedyś gdzieś ktoś miał taki problem że przy takim dużym palniku podajnik nr dwa ten w palniku nie nadążał przy pełnej mocy , ale jak masz teraz te moce poprzycinane to wydajność podajnika wpisz faktyczną Daj znać jak sytuacja wygląda , te małe spieki nadal są?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.