Skocz do zawartości

carinus

Stały forumowicz
  • Postów

    5138
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    141

Treść opublikowana przez carinus

  1. carinus

    Dym z komina

    Czasami też miałem wrażenie że kopciło mi z komina. Para rozwiewa się w miarę szybko, dym ciągnie się dłużej. Dla pewności spoglądam na wyloty kominów sąsiadów mających kotły gazowe. Bywa ze gazowce ,,dymią'' intensywniej niż mój kociołek.
  2. Zanim zadzwonisz, to musisz sprawdzić organoleptycznie, czy ten cynk faktycznie tam pozostał. My tutaj mówimy o swoich mądrościach z życia wziętych, ale producent może się postarał i dał solidną grubość powłoki starczającej na dłużej niż te 5 lat. @robert1991 Masz zamiar dzwonić do producenta kształtek, czy dystrybutora?
  3. To pochwalę teraz moją grupę Enea, która ma totalny burdel w swoich systemach, ale już dawno przelała ten zwrot. Tyle że kolego @stonefistt to poszło z naszych kieszeni, nie rządowych.
  4. @sambor Tak do końca problem nie zniknął, tylko zniknęła cynkowa warstwa ochronna, ale pojawił się ten brunatny szlam po reakcji z cynkiem. @robert1991Nie widzę też różnicy co zmienia fakt zastosowania materiału na kształtki, które pokrywa się cynkiem, skoro ten cynk i tak zejdzie. Nie jestem znawcą tematu z czego obecnie w Pakistanie, Indiach czy innym kraju robią/odlewają kształtki dla nas, ale na pewno z racji procesu odlewania jaki najczęściej się widzi na filmikach, czystej stali nikt nie uzyska i jest to najprawdopodobniej staliwo/żeliwo, które jest przyjemniejsze w obróbce mechanicznej.
  5. Z opowiadań starych fachowców i swoich doświadczeń, wiem że samo wydłużenie kanału dymnego bywa tylko jedną ze składowych wszystkich zmian, jakie zachodzą podczas takiej zabawy. Niekiedy usytuowanie komina i zawirowania na krawędziach dachu psują ciąg. Do tego dołożymy przypadkowy spadek temperatury na zewnątrz, wahania ciśnienia, zmiana kierunku wiatru i się okazuje że niby tylko dokładamy kawałek rury a efekt piorunujący. Rozpalanie latem przy upałach prawdę powie jak to naprawdę jest z tym kominem.
  6. @szpenio Tak się dzieje w krajach gdzie rozum idzie w parze z logiką myślenia, u nas na razie liczy się głównie biznes silniejszego lobbysty. Na forach aut elektrycznych sporo czytam o darmowych ładowaniach w godzinach, kiedy nie ma odbiorów i elektrownie mają problemy żeby schodzić z mocą wytwórczą, tyle że to nie u nas. Mam zarys zmian w swojej instalacji, żeby zwiększyć eksport prądu, bez użycia dodatkowego magazynu i w zgodzie z umową. Będzie to mniejsza ilość, ale myślę że wystarczająca na zaspokojenie potrzeb. Mam też informacje, że znajomi magicy rozgryzają kolejny problem z pozyskiwaniem energii dla domowej instalacji z samochodu. Opanowali przebudowę baterii trakcyjnej w starych modelach Leafa i zwiększyli moc, zasięg a w przygotowaniu też modernizację złącza ładowania. Niedługo poleci to jeszcze cenowo na pysk i można będzie się cieszyć zacnym wozidełkiem, które pojedzie za pół darmo i zasili dom przez tydzień.
  7. Zrozumiałe jest, że nie mam interesu w tym, żeby ładować do systemu więcej prądu niż zużywam, niepotrzebna strata na inwestycji. Sami zauważacie że spokojne oddawanie mocy działa tylko na korzyść wszystkich użytkowników sieci, razem z wytwórcami tej energii. Dlatego trzeba dostosować się do zabezpieczenia swoich potrzeb i korzystać z tego że, co nie jest zakazane, jest dozwolone. Jedno jest pewne, lepiej to robić małą łyżeczką, niż bez składu i ładu na bezczelnego.
  8. @YaroXylen Czyli mój cały misterny plan może pójść w p.... Na szczęście mam plan B.
  9. Na zimnej instalacji odkręć odpowietrznik na najwyższym punkcie tej instalacji i zlewaj wodę. Jak ciśnienia się wyrównają zakręć odpowietrznik i dopuść wody, aby podnieść uzyskane ciśnienie o 0.1-0.2bar. Wtedy może się okazać że wystarczy w instalacji tylko 0.7bara.
  10. Czytajcie ze zrozumieniem. Trakery były przykładem dla kolegi że ZE nie wnika ile energi wpychamy, tylko z jaką mocą i dla przykładu traker, który zrobi z 1kWp np. 1,5MWh rocznie zamiast tradycyjnych 1-1.2MWh. Tego nie sprawdzają. @marcus312Nikt nie zabrania stawiania mocy wytwórczej w off-grid.
  11. Dlatego nie możesz wprowadzać do sieci z mocą większą niż te umowne 10kW, ale nikt nie wnika ile kWh tam wepchniesz. Chodzi o problem z przeciążeniami sieci jak ktoś przegina z mocą. Ilość nie jest problemem. Przejście na moce umowne pow. 10kW mija się z celem. Instalacje na trakerach oddąją znacznie więcej niż tradycyjne i nikt tego nie neguje.
  12. carinus

    Kocioł DS MPM

    @AO49 Trochę zazdroszczę, bo w moim rejonie ciężko trafić na coś innego niż sosna.
  13. @maracz Nie na darmo firmy produkujące typowe kociołki HG używają takich rozwiązań z podawaniem powietrza. Dobrze że w końcu i nasi ,,wynalazcy i konstruktorzy'' zrozumieli zasadność stosowania całkowicie innego podejścia do takich konstrukcji. Inaczej mielibyśmy długo ten sam klocek stalowy, z niezliczoną ilością wariacji w temacie szamotu w kotle.
  14. Sprawa tyczy się instalacji na starych zasadach, ale naszła mnie dzisiaj myśl jak zwiększyć legalnie pojemność depozytu, bez zwiększania mocy instalacji ponad 10kWp. Tutaj trzeba by wykorzystać magazyn i dodatkowe instalacje w off-grid. Chodzi o to, by stale oddawać moc umowną do sieci i korzystać z dobrodziejstwa magazynu ładowanego z dodatkowych źródeł. Wciskanie większej mocy niż w umowie może się skończyć wcześniej, czy później, wpadką. Ktoś robił wstępne wyliczenia takiego manewru?
  15. @Lucjan92 Uniwersalne są te z wentylatorami i automatyką za grube pieniądze. Wtedy możesz komin mieć przez ścianę i cieszyć się komfortem pracy. W innym przypadku trzeba spełnić pewne kryteria.. ale też może być komfortowo i... taaaaniej.
  16. Jaki zawór 2,5bara? Pisałeś że masz naczynie otwarte.
  17. Minimum to 6/4'' i jakiś zawór klapkowy wystarczy. By-pas z pompką tez trzeba zrobić do poprawy ładowania bufora i wyciągania resztek ciepła z kotła.
  18. Mam generator 3,5kW przystosowany do benzyny, LPG, gaz ziemny i jak by pogrzebać w warsztacie to jeszcze na HG z szyszek da się napędzić. Na razie myślę jak się dobrać do pakietu akumulatorów w samochodzie, żeby mieć 2w1. Fabryczny zestaw ładowarki dwukierunkowej jest w zaporowej cenie. Najsensowniej wyjdzie jakiś kogenerator, bo najwięcej korzyści wyciśnie ze spalonego paliwa.
  19. Dziwi mnie też stwierdzenie serwisantów że wszystko jest dobrze, jedynie po odczytach ciśnienia. Ciśnienia mogą być wytwarzane przez np. połowę czynnika w układzie, ale nie będzie czym transportować ciepła na wymianę. Po co masz zastosowany i jaki jest ten bufor w Twojej instalacji?
  20. @CezarCs W Twoim przypadku to nie zadziała z powodu zbyt dużych oporów hydraulicznych na rurach, masz za małe przekroje. Coś tam ruszy, ale przy dużych różnicach temperatury i w małym zakresie przepływu, co nie uchroni przed zagotowaniem. Na Twoim miejscu żeby nie pruć tej instalacji, pomyśl nad tanim UPS-em do zasilania pompki. Może być z padniętym aku, które spokojnie zastąpisz dowolnym akumulatorem. To nie musi wyglądać tylko działać na dowolnym podłączonym akumulatorze. Na pewno coś znajdziesz na akumulatorach żelowych. Jeżeli boisz się o uszkodzenia pompy, to zainwestuj w cos sprawdzonego z niewielkim poborem energii. Ja zrobiłem u siebie obieg grawitacyjny z założenia; im prościej tym lepiej i dlatego że nie przebywam w domu przez kilka tygodni z rzędu, a moje kobiety musiały to obsługiwać.
  21. @arturmietekPobaw się z ustawieniami mniejszej delty dla cwu i zmniejszeniem nieprzerwanego czasu pracy dla c.o. Pompa będzie częściej dogrzewać cwu, ale nie zdąży wychłodzić instalacji i bojler będzie szybciej dogrzany. Można zrobić tez w harmonogramie grzanie cwu tylko w dzień, itp. Tutaj trzeba obserwować i dobierać nastawy do swoich potrzeb, bo nie da się tego kopiować od innych użytkowników.
  22. To COP masz chyba znacznie zaniżone. Moje są bardzo zbliżone do tego co wychodzi u @Kordjano. Samo cwu wychodziło SCOP ok.4,7.
  23. @marcus312 Jak Bozia da, to jeszcze 11 lat mam spokój z magazynem w domu i korzystać będę z opustu na net-meteringu. Problemem dla mnie w tej chwili jest moc z jaką mogę oddawać energię do sieci. Przejście na moce >10kWp to już 1/3 w plecy zamiast obecnej 1/5, a to już robi sporą różnicę. Dlatego trzeba myśleć jak korzystając np. z pompy ciepła, zasilać ją jak najmniejszym kosztem. Na razie mam pompę powietrzną, ale czas powoli rozglądać się za typem woda-woda.
  24. Mamy szczęście że ceny paneli są dosyć niskie, ale pecha że klimat w naszym kraju nie sprzyja produkcji energii w okresie, kiedy jej najbardziej potrzebujemy. Jak oglądałem materiał pewnego eko-niezależnego, to jak dobrze pamiętam, potrzebuje 100-150kWp instalacji żeby zapewnić sobie całkowite zasilanie z paneli. O pojemności magazynu już nawet nie wspominam. To trochę przerasta możliwości większości z nas i jest to raczej kaprys niż sensowne rozwiązanie, ale kto bogatemu zabroni.
  25. carinus

    Kocioł DS MPM

    @AO49 Klasyfikacja paliwa na dobre i pozostałe w większości naszych przypadków to kwestia przekalkulowania wszystkich zalet i wad, podzielonych przez cenę i każdemu wyjdzie inny wynik. Jednemu drewno wychodzi najtaniej, bo najtańsze w zakupie, drugiemu już niekoniecznie jak, pomyśli ile trzeba się narobić, albo zapłacić tym co się za niego narobią.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.