hajtaler428

Trzeba najpierw wrzucić te zdjęcia ;-) Prawdopodobne przyczyny to zbyt małe średnice rur obiegu kotłowego i zaworu 4d, źle zbudowany obieg kotłowy. Nawet po spełnieniu tych warunków może nie być obiegu grawitacyjnego w obiegu kotłowym i może być konieczność dołożenia pompy kotłowej lub dogrzanie powrotu pompą CWU

Ad.1 Nie ma takiej potrzeby Ad.2 Powinna ale jak piszesz sterownik kotła nie obsługuje pompy kotłowej więc zostaje podłączenie na stałe. Możesz ewentualnie podłączyć termostat przylgowy który będzie załączał i rozłączał pompę ale jest on raczej mało dokładny Ad.3 To normalne- skutecznie dogrzewa powrót, minusem jest to że temp CWU = temp zadanej kotła. Przy tej opcji dobrym sposobem jest zamontowanie na wyjściu CWU zaworu termostatycznego 3d na którym ustawisz dowolną temp na odbiory. Temperatury w punktach A i B to normalne- na odcinku od zaworu 4d do miejsca wpięcia powrotu CWU nie ma obiegu i dlatego ten odcinek jest chłodny

Wysokość podnoszenia pompy ma.się nijak do rzeczywistej różnicy wysokości między pompą a grzejnikami. To.wartość umowna i tyczy się oporów hydraulicznych a te u Ciebie w CO przy takich przekrojach są niewielkie więc pompa 25/40 w zupełności wystarczy. Może być z autoadapt Do CWU spokojnie wystarczy ta LFP co pisałeś na 1 biegu

Prawidłowo? Podlogówka wpięta szeregowo z CO zamiast równolegle.

Widzę że decyzja już podjęta a Ty nie szukasz porady tylko żeby ktoś powiedział że to.super wybór. Do takiej powierzchni i izolacji to kocioł jest 2 razy przewymiarowany ale serwisant na pewno wie lepiej. Kup ten kocioł 25kw a po jego odpaleniu założysz wątek z pytaniem co zrobić z ogromnymi ilościami sadzy które produkuje Już nie będę Cię przekonywał-nic na siłę. Powodzenia

Znam ofertę Tilgnera bo sam mam ich kocioł. Nigdzie nie pisałem że nie ispalisz w nim groszku. Na początku też miał być tłokowiec ale po lekturze forum zmieniłem zdanie. Radzę Ci też poczytać-pokrótce kupa dymu i sadzy a jak dołożysz do tego ruszt wodny to już wogole. A z.ciekawości to te 20kw to ma jaką powierzchnię i jaka izolacja budynku'?

Mała Ekoenergia

Kiepski pomysł. Też chciałem taki kupić ale zmieniłem decyzję i wziąłem EKR (ślimak) i nie żałuję. W ślimaku też spalisz miał(ja w tej chwili pale miałem 23 z Piasta) Sterownik to bierz internetowy-trzy lata temu jak brałem to dopłata była chyba 300 zł a wygoda jest i obsługa czterech pomp, programatory itp Jeśli ruszt dodatkowy to wkładany żeliwny a nie wodny

U mnie miał 23 z Piasta, palnik Ekoenergii. CWU 200l, 6 osób, średnio spalanie 3-4kg/dobę

Dokładnie tak. Mniej-więcej coś takiego

Tak jest ok tylko dobrze jakby powrót CWU był wpięty jak najbliżej wyjścia z kotła

Nie wiem dlaczego miałby nie działać skoro przy obu sposobach montażu wygląda to tak samo: 1. Na zasilaniu - gdy pompa pracuje dopycha kulę na dół i plokuje przepływ od tej strony - gdy pompa nie pracuje grawitacja podnosi kulę do góry, która opiera się o wypustki i mamy przepływ 2. Na powrocie - gdy pompa pracuje dopycha kulę do góry i blokuje przepływ - gdy pompa nie pracuje kul opada grawitacyjnie i opiera się o wypustki i mamy przepływ Znalazłem w piwnicy stary zawór i tak to wygląda w opcji gdy pracuje pompa od strony przepływu gdy pompa pracuje a tak odprzeciwnej a tak gdy pompa nie pracuje i jest tylko przepłw grawitacyjny Chyba że są jakieś ZR które mają inną budowę. Jednak montaż zaworu ze zdj w pionie na zasilaniu czy powrocie nie zmieni moim zdaniem jego działania

Dlatego napisałem "podejrzewam" a nie "na pewno" ;) Nie dopisałem też że opcja 2 to wersja tańsza tylko w kontekście ingerencji w instalację ale w perspektywie grzania CWU na okrągło to już dochodzi większe spalanie. Nie wiedziałem że przy pelleciaku to tak drastyczne koszty. Mógłbyś się odnieść do podłączenia podłogówki - przy tym jak jest teraz powinno być podłączone bezpośrednio w powrót co sprawia że montaż VTC nie ma sensu? Dobrze myślę? Ciekaw też jestem co zaproponowałeś autorowi w takim razie? Zamknięcie układu + pompa kotłowa i osobne pompy na każdy układ?

Nadal moim zdaniem nie jest dobrze - tam gdzie jest podłączony powrót CWU na zdj z postu #34 powinien być wpięty również powrót podłogówki bo jest on tak samo jak CWU wyciągnięty z obiegu kotłowego a w takim wypadku będzie wychładzał powrót mimo że zamontowany będzie VTC(pisałem o tym wcześniej, fajnie jak by ktoś skomentował) Pozatym VTC 55st to za mało - dla kotła pelletowego powrót to min 60st a zadana na kotle 70. Ochronę powrotu potraktowałbym na Twoim miejscu priorytetowo - jak to zaniedbasz możesz mieć problem ze smołą w kotle. Moim zdaniem są 2 możliwe rozwiązania: 1. Tańsze - zostawiasz tak jak do tej pory(wywalając ZR i wstawiając ZZ za pompami jak chcesz zlikwidować obieg grawitacyjny) i dodajesz pompę na CWU. Pompę CWU wykorzystujesz do ochrony powrotu(włączasz ją na stałe). Dobrze do tego zamontować na wyjściu CWU zawór 3d termostatyczny 30-65st żeby się nie poparzyć(chyba że nie przeszkadza Ci w kranie woda o temp >60st) Powrót podłogówki też należy podłączyć bezpośrednio do powrotu kotła ale tak żeby powrót CWU był bliżej kotła. Przy tej opcji nie ma potrzeby zmiany podłączenia naczynia, należy tylko zlikwidować zawór na wyjściu z kotła(jak go zamykasz do grzania CWU latem to masz wtedy układ zamknięty bez żadnego zabezpieczenia) 2. Droższe (podejrzewam że takie przedstawił Ci @Sambor) - zastosowanie sprzęgła. Potrzebna będzie wtedy jeszcze jedna pompa i zawór VTC oraz zamknięcie układu lub jeśli jest możliwość to poprowadzić osobną rurę do naczynia P.S. Ustalałeś na priv schemat z @Samborem to uwierz że nikt lepiej Ci nie podpowie. Jak hydraulik nie chce czegoś zrobić jak tego sobie życzysz to go wykop i poszukaj innego - proste

Zawór różnicowy jest podłączony prawidłowo i działa poprawnie. Gdy kula przy montażu na powrocie w momencie zatrzymania pompy opada nie blokuje przepływu zawór jest tak,zbudowany że jest przepływ (są tam nacięcia /wytłoczenia). Jak by tak było to na zasilaniu też ZR by nie działał bo grawitacja docisnęła by kulę tak samo. Pompa podłogowa i ewentualna CWU nie są polaczone szeregowo - są wyciągnięte prawidłowo z obiegu kotłowego. Źle są wpięte powroty- powinny być wpięte za pompą CO do powrotu kotła (przy samej podłodze)

Pompa i zawór nie muszą być na powrocie. Możesz dać również pompę z zaworem na zasilaniu tylko w funkcji rozdzielenia a nie mieszania (pompa wtedy tłoczy do zaworu). Inna sprawa że u,Ciebie zalecany jest właśnie montaż na powrocie z racji podłączenia naczynia przez pion grzejnikowy. Wtedy tak jak narysował @odpowietrznik włącznie z likwidacją zaworu na wyjściu z kotła. Inna sprawa ze nasz sekcję grzejników z pompą i mieszaczem- musi to być wpięte w obieg kotłowy (czyli powrót z grzejników z zaworem 3d będzie skutecznie wychładzał powrót) co sprawia że montaż VTC nie ma większego sensu. Nie jestem pewny 100%. Niech ktoś mądrzejszy potwierdzi albo zaprzeczy. Przy tym układzie to sprzęgło potrzebne albo likwidacja tej pompy i mieszacza(ale tylko jeśli na grzejnikach zawory termostatyczne)Pompę CWU musisz zamontować za trójnikiem gdzie jest odejście na rozdzielacz)

Z tego co udało mi się dotąd ustalić to wiertło 5,5. Odległość między górnym a dolnym rzędem otworów 1,5 cm. Na dłuższych bokach gora 9 otworów, dół 8 wiercone naprzemiennie. Krótszy bok po przeciwnej strony podajnika góra 8 otworów dół 7. Bok od strony podajnika 3 otwory na wysokości środka między rzędami otworów na pozostałych bokach. Nie wiem tylko na jakiej wysokości od dolnej krawędzi korony ma być niższy rząd otworów Jeżeli ktoś ma informacje lub uzytkuje taką koronę proszę o potwierdzenie lub poprawienie i uzupełnienie wymiarów

Kolego @radziuszka masz ten sam problem co ja. Również palę Wesołą, palnik Ekoenergii i z przodu przesypuje koksy, z tyłu popiół ładny ale wypala dziurę. Nie da się nic z tym zrobić -ten typ tak ma. Jedynie modyfikacja na wzór korony Batorego(jak na zdjęciu co wstawił Leszek). Można przerobić starą koronę zaklejając rowki i nawiercić nad nimi otwory lub zamówić surową koronę u producenta(koszt 180zl z przesyłką) i nawiercić samemu. Ja się przymierzam do tego jednak wolałbym aby ktoś profesjonalnie nawiercił koronę (producent RBR już się tym nie zajmuje). Jeśli miałbym się jednak sam podjąć nawiercania to wolałbym znać wymiary i rozkład/rozmieszczenie otworów a nie wiercić "na oko"

@truskawkowy to nie tak- ta fabryka nie przerabia odpadów z płyt wiórowych i mebli tylko produkuje je z surowca - drewna ze zrywki a każdy odpad z jego cięcia jest wykorzystywany do produkcji płyt ( zauważ że w pellecie nie ma grubszych frakcj nawet "obciętego paznokcia", sama trocina. Pozatym tak jak pisałem zapach swoisty drewna iglastego no i legitymują się certyfikatem(nie wiem czego on dotyczy, nie zagłębiałem się) i głównie jest to towar eksportowy na Danię i GB. Podejrzewam że by sobie nie dali wcisnąć syfu

No nie po drodze do portu. Przetestuje jakiś Larsen, Johansen czy inny Hansen ;)

Miałem okazję wieźć kolejny towar, chyba najlepszy jak dotąd - fabryka Ikei(tartak, produkcja mebli i płyt) potężny zakład, zaawansowana i rozbudowana linia produkcyjna. Pellet na oko ładny, bez rozkruszu, intensywny "tartaczny" zapach iglastego drzewa Widziałem oferty pelletu ich produkcji w sieci i cena nie zachęca... 800zł ale jakość chyba wysoka skoro głównie towar eksportowy na Danię i GB

Po 5 latach wyjechałeś:) Zel7 w naczyniu powinna być woda. Dopuść do momentu przelania

Podejrzewam że przypadek ten to efekt nieuczciwego producenta- pellet ze słonecznika z tych co ja widziałem to tylko z łuski słonecznika a nie z łodyg. Proszę fotki pellet ze słonecznika, agro-pellet, drzewny i drzewny "farbowany" (na ostatnim zdjęciu ten jasny i ten co jest obok to pellet od jednego producenta robiony na agro-pellet- na cieplowni zwracają uwagę na kolor-przyjmują agro-pellet który jest brązowy więc do drzewnego dodają coś ze wygląda jak agro. To też ten sam co jest na naczepie) Zdjęcia zrobione na składzie ciepłowni. Widzę że tenże słonecznika też jakiś podejrzany- jak woziłem"prawdziwy" to można było zobaczyć fragmenty łuski... Niestety nie ma pelletu ze słomy

No właśnie nie mam żadnych szczegółów odnośnie cen i energetyczności. Kiedyś przywiozłem sobie po 2 worki brykietu ze słomy i pelletu ze słomy i paliłem tym w,śmieciuchu na wodę - paliło się dobrze tzn wiedziałem że będzie się palił dobrze ale myślałem że cały czas będę musiał dokładać i na jedno palenie zużyję cały worek lub więcej ale ku mojemu zdziwieniu zarówno brykiet jak i pellet trzymały temperaturę i żar dlugo po rozpaleniu. Zasobnik 200l nagrzałem do 70 st zużywając 1,5-2 wiaderka 18l. Wydaje mi się że ten ze słomy czy ze słonecznika może być kaloryczniejszy - jest bardziej zbity(zwłaszcza ze słonecznika) trudno go rozłupać ale może to złudne wrażenie. Jak będę wiózł to zrobię fotki tego towaru

To powiedzcie spalacze pelletu-w przydomowych kotłowniach na pellet nie wchodzi w grę palenie innym jak drzewny? Ja nie palę ale wożę pellet na elektrociepłownie i występuje kilka rodzajów: drzewny, ze słomy, ze slonecznika i ogólnie z pozostałości rolnych. Nie wiem jak zmienia się cena w zależności od surowca - może ktoś pali innym jak drzewny. PS co do domieszek do pelletu to widziałem różne cuda(przynajmniej w sektorze masowego spalania biomasy na ciepłowniach)