Skocz do zawartości

kiminero

Stały forumowicz
  • Postów

    3540
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    61

Treść opublikowana przez kiminero

  1. Generalnie podpina się równolegle, ale pytanie co one mają obsługiwać po naładowaniu. Jak grzejniki, to pewnie lepiej szeregowo, jak podłogę to bez różnicy. Przy grzejnikach jeden konkretnie naładowany bufor jest lepszy niż 3 na pół gwizdka. Dużo zależy od nadwyżki mocy jaką będziesz dysponował. https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/17388-monta%C5%BC-bufor%C3%B3w-2x500l-do-kot%C5%82a-logica-27kw/
  2. Tak, możesz tam podłączyć zasilanie bojlera (swoją drogą do czego ten zawór?). Musisz jeszcze pamiętać, by powrót bojlera wpiąć za przyłączem podmieszania 3D. Innymi słowy na zawór 3D od strony powrotu ma być posyłana tylko woda wracająca z grzejników. Nie padła też odpowiedź na pytanie kolegi o naczynie wzbiorcze. Wszystko wskazuje na to, że masz naczynie na pionie grzewczym, a to nie pozwala na montaż żadnych urządzeń na drodze do naczynia, czyli działało będzie, ale jest niezgodne ze sztuką i potencjalnie niebezpieczne. Do przerobienia byłoby połączenie kotła z naczyniem.
  3. Instalator nie wie co mówi i nie zna zasad montażu 3D. Nacięcie ustaw na "wpół do drugiej" i załóż dźwignię. Będzie wskazywała "5" po prawej stronie skali. Kręcąc na wyższy numer (przeciwnie do ruchu wskazówek zegara) będziesz zwiększał temp na pompie, kręcąc na niższy numer (zgodnie z ruchem wskazówek zegara) będziesz zmniejszał temperaturę na pompie.
  4. Prawdopodobnie masz źle skonfigurowany zawór względem przyłączy kotła. Zrób lepsze zdjęcie samego zaworu ze zdjętą dźwignią. Na moje oko, to teraz zawór pracuje na regulacji przyłączy prawo/dół, a powinien lewo/dół. Stąd brak regulacji temp i szum pompy w skrajnym położeniu. Ty masz wersję 3c. Sprawdź jak ustawione masz u siebie nacięcie na osi zaworu. P.S. Piszesz: "Jeżeli ustawie zawór w takiej pozycji żeby więcej wody szlo na powrót a mniej na CO", tylko że twój zawór nie może pracować dla ochrony powrotu w tym sposobie montażu. Jedyne co może robić, to mieszać na grzejniki. Wtedy jednak ochrony powrotu brak i należy ją "zorganizować" inaczej. Najtaniej byłoby zostawić ten 3D do regulacji temp grzejników, a domontować niezależny obieg grzania bojlera z pompą i włączyć ją na stałe. Wtedy i wody ciepłej nigdy nie braknie i kocioł idealnie dogrzany non stop. Minusem tylko stałe zużycie energii drugiej pompy, ale można kupić energooszczędną (bez autoadaptacji).
  5. Prawdopodobnie masz przelew zrobiony z małej średnicy i zaślepione odpowietrzenie naczynia. Przy zbyt gwałtownym napuszczaniu wody masz efekt wyciągania wody z naczynia. Spróbuj wodę dolewać bardzo małym strumieniem (naprawdę małym), wtedy nie dojdzie do całkowitego wypełnienia rury przelewu. Do kominków stosuje się naczynia z automatycznym dopełnianiem, ale nie zmienia to faktu, że na zwykłym naczyniu też można. Trzeba tylko trzymać się zasad, a mówią one o minimalnej średnicy rur zabezpieczających fi 25 lub 28 dla miedzi (również przelew).
  6. Nie musi być po przekątnej. Może być tak jak napisałeś wyżej. Jakoś nie przekonują mnie te kombinowane bufory. Na pewno musisz mieć mieszanie CWU na wyjściu, bo jak pogonisz bufor do 80-90, to ci nikiel na bateriach popęka i poparzenia. Okres letni też jest udziwniony, bo chcesz czy nie, musisz utrzymywać cały bufor w pracy, aby mieć ciepłą wodę (o ile nie masz alternatywnego źródła CWU na lato). Ta mała pojemność też nie pozwoli na sensowne okresy wygaszania w kotle, raczej traktowałbym ten bufor jako duże sprzęgło i stabilizator pracy kotła. Sam kocioł obowiązkowo zabezpiecz zaworem termostatycznym 3D. Czujnik podłogi za pompą. Mieszanie najlepiej 3D z siłownikiem w funkcji pogody.
  7. "Solidność" pracy redaktorów przywołanego portalu jest... legendarna. Gdyby nie jasno sprecyzowane stwierdzenie, czego wnioski dotyczą (cytat powyżej), to bym machnął ręką. Mało precyzyjne jest też nazywanie programu ograniczania zanieczyszczeń jako "Program likwidacji tzw. niskiej emisji". To co ten program likwiduje? Domyślam się, że program po prostu nie dotyczy przemysłu, a tylko małych kotłowni domowych. Jak dla mnie, to ma to dość ironiczny wydźwięk i rodzi naturalne pytanie o podejmowane działania w kierunku likwidacji wysokiej emisji (i gdzie ona jest).
  8. Z powyższego artykułu: "Aby ograniczyć zanieczyszczenia, władze Krakowa realizują program likwidacji tzw. niskiej emisji, w ramach którego dofinansowują wymianę starych pieców węglowych na źródła ogrzewania mniej zanieczyszczające atmosferę. Jak dotąd do krakowskiego magistratu wpłynęło ponad 2 tys. wniosków o dofinansowanie wymiany pieców węglowych. Złożone wnioski opiewają na kwotę ponad 60 mln zł, podczas gdy Kraków pozyskał na ten cel tylko 24 mln zł." Z prostej arytmetyki wynika, że na jeden wniosek średnio przypada 30 tys. dofinansowania :huh:. Pompy ciepła będą rozdawać?
  9. Jeżeli masz 100 % pewności, że priorytetu CWU nie ustawiałeś, to być może po prostu są w ciągu dnia momenty, gdy zamykają się wszystkie termostaty, grzejniki stygną i rura powrotu robi się "zimna". Wydaje mi się, że nie bardzo wiesz, która rura dokąd zmierza, ponieważ to co piszesz jest nierealne. Ta rura na dole kotła owszem idzie na ogrzewanie grzejników, ale jest to rura, którą woda wraca z grzejników do kotła. Skora wraca, to musi też jakoś wypływać z kotła na grzejniki i dzieje się to tą "górną" rurą. Po drodze jest gdzieś trójnik na bojler. Przypadek usterki sterownika jest również możliwy, ale bardziej prawdopodobny byłby stały błąd, a nie losowe czy cykliczne ON/OFF pompy. Bardzo mało piszesz jak twój układ wygląda. Nie wiem czy masz zawór 4D z siłownikiem, bo potrafi on czasowo zamykać obieg na grzejniki, aż do uzyskania właściwej temp na powrocie kotła. Nie wiem też czy przypadkiem nie masz w układzie sterowania termostatu ściennego, który może dawać sygnał do wyłączenia pompy CO lub załącza ją cyklicznie po osiągnięciu temp zadanej. Im więcej informacji podasz, tym łatwiej doradzać. Teraz jak widzisz tylko domysły można tworzyć. Foto kotłowni to minimum, ewentualnie szkic układu.
  10. Rzecz gustu... Tego typu szajsu jest w necie od... Trzeba się naprawdę mocno upalić (nomem omen palacze!), żeby dotrwać do 10-tej sekundy. Ale to tylko moja opinia. Czekamy na wersje z psami, małpkami, świnkami i resztą menażerii... Żeby nie pisać po próżnicy, proponuję coś w tematyce forum: Ktoś miał gest! Jak nic proboszcz... Pewnie dmuchawy kazania zagłuszały. Ciekawe, czy o Tichelmannie pamiętali?
  11. Zajrzyj przez popielnik, czy pod koroną widać wyciśnięty silikon lub pomacaj (UWAGA! Tylko na zimnym palniku.). Silikon zawsze należy kłaść z nadmiarem, który później widać. Możesz też przeprowadzić, jak to koledzy tu nazywają, "obrzęd gromniczny", czyli przy pracującej dmuchawie smyrasz płomieniem świecy pod koroną. Jak nieszczelność jest, to będzie widać. Nie musi być "gromnica". Ja u klientów na miejscu używam zwiniętej podpalonej gazety. Nie ważne czym, ważne by miało swobodny płomień.
  12. Jest niezbędna, ale trzeba sprawdzić czy już tego uszczelnienia nie ma.
  13. Jedną sztukę miałem okazję montować. Generalnie OK, ale jest jedno ale... Po roku klient dał znać, że coś jest nie tak za spalaniem. Akurat był wrzesień i zaproponowałem czyszczenie palnika i ogólną konserwację i tu było lekkie zaskoczenie. Po zdemontowaniu korony okazało się, że wieniec napowietrzający złoże... stopił się. Oczywiście poszła reklamacja z opisem i foto i serwis zapytał tylko, czy maja sami przyjechać, czy wystarczy wymiana. Żadnych pytań "obronnych", ale prawdopodobnie wynikało to z niewielkich kosztów tego elementu. Dwa dni później część dojechała kurierem i pracuje do dziś (minął rok we wrześniu). Uczuliłem użytkownika by dbał o utrzymywanie kopca powyżej gardzieli tak na wszelki wypadek. Jeśli więc konstrukcji palnika nie zmieniono, to warto przyjrzeć się temu elementowi za rok. Jak dla mnie to jest zła konstrukcja.
  14. Nie, no tam musi być coś nie halo. Te termometry to chyba 60 pokazują o ile są standardowo do 120 i nie są przekręcone. Ja jeszcze zapytam czy te rotametry to są w wersji na powrót (zero na podziałce jest na dole), bo obie pompy tłoczą "z dołu do góry" i siłowniki są na zasilaniu.
  15. Mimo to wydaje się, że użyto tutaj piły (spalinowej lub ręcznej). Niepotrzebnie przyjąłem założenie, że to musiała być siekiera. Gdyby jednak, to byłyby widoczne jakieś kliny zapobiegające zamykaniu się szczelin po wyjęciu siekiery, a same szczeliny by się rozchodziły ku górze. Na zdjęciu są proste, czyli to jednak po pile. Tak czy inaczej piłę to oni tam mieli (pieńki), więc po co mieli się męczyć siekierą.
  16. Wbrew pozorom "noł hał" nie jest takie oczywiste... Jak "dziabnąć", żeby nie "przedziabnąć" pieńka i jednocześnie szczelinę zostawić? Jak to to rozpalić od wewnątrz? Spirytus leją do środka? Byłoby prościej związać tak oddzielne szczapy, ale foto powyżej jest dla mnie zagadką...
  17. Naczynie tak usytuowane nie spełnia roli zabezpieczającej. Możesz tak zostawić, ale potraktuj ten układ jak zamknięty i zabezpiecz kocioł zaworem schładzającym lub wężownicą schładzającą. Jaki kocioł? Jeśli to możliwe, to zamknij układ z użyciem wężownicy schładzającej. Tak będzie najprościej. Jak odpowietrza się "syfon" powrotu w kotłowni? W żadnym z możliwych sposobów nie potrzebny ci zawór zwrotny na bypassie pompy.
  18. A dlaczego nie opcja fabryczna? Strona 20. http://klimosz.pl/tl_files/klimosz/foldery_instrukcje/kotly_grzewcze_wodne/PREMIUM_NG_2012_11_27.pdf
  19. ecoMAX 800 ma coś podobnego. Strona 15 pkt. 8.15. http://www.hkslazar.pl/pliki/instrukcja_sterownika_ecomax_800_r_dtr_74.pdf
  20. Możesz to rozwinąć? Jak chcesz sterować 4D ze wskazań termostatu pokojowego i co to za termostat? Są sterowniki, które temperaturę grzejników regulują pogodowo, a jeśli obecny jest też termostat pokojowy, to w momencie dogrzania pomieszczenia do zadanej wysyła on tą info do sterownika, który wprowadza zaprogramowaną korektę, czyli pilnuje temperatury wyliczonej z pogodówki minus korekta (np. 5 sC). Powiedzmy, ze pogodowo ustalona jest temp zadana za zaworem na 45 sC, ale ponieważ termostat pokojowy wykrył dogrzanie pomieszczenia, to temperatura ta jest obniżana o korektę -5 sC, co daje ostatecznie 40 sC. Gdy termostat wejdzie w tryb grzania, to korekta jest "odwieszana" i znowu grzejesz wg pogodówki. Nie wiem, czy o to ci chodzi. Nie spotkałem się ze sterownikiem, który zmieniałby ustawienie 4D w funkcji zmian temperatury wewnętrznej. Może są. Taką regulację stosuje się w ogrzewaniu podłogowym, ale realizacja jest na zasadzie ON/OFF pompy lub siłowników stref.
  21. Siłownik da ci komfort samoregulacji, ale widocznych oszczędności finansowych bym nie szukał. Za to dzięki niemu oszczędzisz na pewno czas. Większe szanse na pieniężne zyski będą, gdy do sterowania masz czujnik zewnętrzny i pogodówkę w regulatorze. To jak najbardziej polecam.
  22. Jedną pompą załatwisz wszystko jeśli: 1. Masz termostaty na grzejnikach i wystarcza ci ich możliwość regulacji. 2. Nie będzie sterowania pogodowego. 3. Boiler będzie podgrzewany w systemie ciągłym i do temp kotła. Jeśli 3xTAK, to dla ciebie najlepszym rozwiązaniem jest układ z termostatycznym zaworem 3D montowanym na powrocie kotła. Defro się bardziej z niego ucieszy niż z tego 4D. Pamiętaj, że nie ma tu regulacji temp w kierunku grzejników i zawsze płynie do nich woda o takiej temp jaka jest aktualnie na kotle. Również wode w zasobniku ciągle będziesz podgrzewał do tej temperatury. To jest coś w stylu dawnych układów grawitacyjnych, gdzie nie masz możliwości różnicowania temperatur na układzie. Wyjątkiem jest "nadzór" nad temperaturą powrotu, która jest stale utrzymywana na poziomie bezpiecznym dla kotła.
  23. Jakiej średnicy masz 4D i rurarz małego obiegu? Montażu pompy na powrocie bym unikał, a nawet zdecydowanie odradzam. Nie widzę możliwości prawidłowej pracy zaworu 4D w tej konfiguracji. Układ może dałoby się podregulować dla niezmiennych warunków przepływu ale o takie trudno. Prawdopodobnie chcesz jedną pompą zasilić boiler, chronić powrót i przygotować wodę na grzejniki. Trochę za dużo zadań jak dla jednej pompy. Zapytaj hydraulika, czy robił już takie układy. Jeśli robił i działają, to jego odpowiedzialność. Jak u ciebie nie zadział, to na własny koszt będzie przerabiał.
  24. @ciges1 jest offline od 4 lat i albo problem rozwiązał, albo przyzwyczaił się do chodzenia w kaloszach... Tym niemniej rację mają koledzy wyżej i dla poszukujących odpowiedzi na podobny problem będzie jak znalazł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.