Skocz do zawartości

Vlad24

Stały forumowicz
  • Postów

    3 471
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez Vlad24

  1. Witam czytanie folderów reklamowych producentów okien i nawiewników to nie wszystko, prawa fizyki są takie same dla wszystkich. Kiedyś była tu na forum wklejana tabelka punktu rosy w zależności od wilgotności powietrza temperatury powietrza i temperatury punku rosy. Na szybko znalazłem taką namiastkę Klik i wynika z tego, że przy wilgotności 50% i temperaturze w pokoju 20 C roszenie nastąpi na powierzchni szyby o temperaturze 9,27 C, a przy wilgotności 60% już przy 12 C. Nie chce się kłócić o to czym lepiej obniżyć punk rosy czy obniżając wilgotność czy dogrzewając powietrze pod oknem a tym samym okno i dodatkowo poprawiając cyrkulację powietrza wokół tegoż okna. Jest jeszcze trzecia możliwość, obniżyć temperaturę w pokoju do 10C, ale ten wybór lepiej zostawić dla kol Martino. Pozdrawiam
  2. by okno nie "rosiło" izoterma 10-12 C musi znajdować się miedzy szybami, aby tak było przy większych mrozach okno musi być dogrzane przez grzejnik. Radzę posłuchać hydraulika, a grzejnik np panelowy gładki jak purmo plan.
  3. być może i zwiększy, alni nikt ci nie powie w jakim stopniu, ale większość ci powie że normalnej wielkości domku jednorodzinnego spokojnie jednej pompy wystarczy i to na 1 biegu. Trzeba tylko zrównoważyć przepływy.
  4. jak mówisz o zaworach termostatycznych, to właśnie nimi kryzuje się instalację, jak masz zawory kulowe to nimi nic nie wyregulujesz. Po zdjęciu głowicy masz koronkę z cyferkami, poustawiaj wszędzie 3 i zobacz jak grzeje, dalsze i większe możesz dać na 4, mniejsze i bliższe na 2.
  5. a próbowałeś kryzować bliższe i mniejsze grzejniki by starczyło przepływu dla większych i dalszych?
  6. To i moje 3 grosze w twoim temacie https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/7953-moj-kociol-retortowy-sprawnosc/page__view__findpost__p__78445 opisałem wynik spalenia 9 kg miału i wyszło z tego 13% popiołu, koszt 1 GJ ciepła 33zł Gazem w kondensacie ok 53zł, ekogroszek świadomy palacz 45zł, a nie świadomy 63zł i gdzie tu reguła?
  7. a jak jest temperatura w pokoju jak głowica jest ustawiona na 3?
  8. jak się przyjrzysz to zobaczysz kilka z przyspawanymi wąsami fi 5, ale po tych kilku już mi ochota odpadła to spawać, bo nawet nie było komu przytrzymać. Więc kątówka do reki i 30 min było pozamiatane :D
  9. Tak jak jest to zaznaczone czerwonym na zdjęciu wyraźnie gorące spaliny przemieszczały się głównie trzema górnymi płomieniówkami w każdym ciągu, dolne 3 prawie nie brały udziału w zabawie. Bo objętościowo tych spalin na mocy 3-7kW było za mało by wypełnić wszystkie 6 sztuk w pełnym przekroju. Co do oporów i dymienia to czy z nimi czy bez przy rozpalaniu dymi bo w kotłowni zimniej niż nad dachem, po rozpaleniu problem nie występuje. Na drzwiczkach wymiennika powstaje wzór prześwitu płomieniówek z osadzającego się popiołu Obliczenia są prawidłowe :) bo jest podział na dwa ciągi. Ale 65% z 22kW i tak daje nam ponad 14 kW :D I nie sądze bym nawet zimą potrzebował tam większego prześwitu i większych mocy. Pozdrawiam
  10. ta głowica jest nie właściwie zamontowana, bo zawór i rurka podgrzewają głowice. Przekręć ją o 90' w prawo, by znajdowała się poziomo, albo wymień zawór na kątowy. Wtedy głowica będzie reagować na temperaturę w pomieszczeniu bez zakłóceń ze strony zaworu.
  11. jak sam nie chcesz placem ruszyć, to twoja sprawa, ale za włożoną pracę kolegi to przynajmniej byś podziękował a nie pisał takie komentarze.
  12. podobno jedno przepalenie starcza ci na 2 dni!? Wiec zużycie 1,5kg/dobę, 30zł na miesiąc. Ale najpierw proponuje spalić te 3kg, bo może się okazać że taka ilość nawet ci rusztu nie przykryje.
  13. to i tak był by dobry wynik, choć niektórzy mogli by napisać że 3kg to idzie na samo rozpalenie. Nie będę też kolegi namawiał do budowy małego palniczka szamotowego na ruszcie i uturbiać spaliny w wymienniku. Niech powoli przyzwyczai się do kotła, a i żona też do jego obecności w kotłowni :D
  14. https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/9729-czy-ktos-moglby-mi-wyliczyc/page__view__findpost__p__82462 kocioł + zasobnik = mniej więcej 200l wody Z powyższego linku do podgrzania tego o 30C potrzeba 25MJ ciepła czyli ok 1 kg groszku Sprawność poniżej 50% wiec dajemy 2kg, albo dla pewności 3kG dla sprawnosci 33%. Wsyp, spal, i ciesz się ciepłą wodą i zużyciem groszku na poziomie 1,5 kg/dobę. Wtedy ci naprawdę wielu będzie tu zazdrościć. Na CWU przydała by się pompa i jak już skonfrontujesz teorię z rzeczywistością opisz tu wrażenia.
  15. żaden pid mu nie będzie pracował przy znikomym zapotrzebowaniu na ciepło tak jak teraz. Ile teraz pobiera mu instalacja i cwu 3kw w porywach? średnio 1-2? W takich warunkach lepiej palić cyklicznie raz dziennie spalając pewną ilość węgla i wygaszając kocioł. A drewno iglaste zostaw sobie kolego na zimę, jak za oknem zobaczysz - 20 to ładuj go do kotła tak by aż huczało. Będzie czysto, ekologicznie i ekonomicznie.
  16. przy nieumiejętnym paleniu groszkiem wyjdzie ci niewiele mniej, albo tyle samo co gazem, przy umiejętnym paleniu dobrym miałem możesz się ogrzać nawet o 30% taniej niż gazem. samodzielne wykonanie to tłok, kupno gotowca to brucer, sterownik jak się nie znasz na paleniu i ustawianiu to faktycznie zestaw z ecolem, jak się znasz możesz kupić zwykły dwustanowy. A czy to będzie opłacalne to musisz sobie to policzyć sam.
  17. Vlad24

    Bypass

    różnica miedzy nimi to priorytety temeratury, jeden ma na 1 miejscu temp powrotu i tu bezwzględnie musi dobrze działać kotłowy, a kol robogaz w swoim sterowniku ustawił priorytet na temp wyjściową co i dla pracy jego siłownika nie jest wymagany idealny obieg kotłowy. U jednego i drugiego grawitacja działa, tylko w różnym stopniu. A odnoście pyt kol vernal: moim zdaniem zawór miał dużo większe opory niż Cu35
  18. Vlad24

    Bypass

    :) no to albo ja mam problem z czytaniem, albo ty z pisaniem, bo dopiero w 14 poscie zrozumiałem o co ci chodzi z tym bypassem. Moim zdaniem na stałe to tam może tylko czujnik temperatury zostać i tak jak w ecoalu na jego podstawie kombinować ze sterowaniem powietrzem pierwotnym i wtórnym, sondy i czujniki, do tego rutki - filtry i tak wszystko prędzej czy później się zatka i wyzionie ducha.
  19. Vlad24

    Bypass

    tylko my pisząc o grawitacji mamy na myśli obieg kotłowy czyli kocioł - 4d - kocioł, i tam powinien być możliwie duży obieg grawitacyjny. Te temperatury które podajesz wskazują raczej, że grawitacja faktycznie nie działa. Zrób prosty test ustaw zawór w połowie otwarty i zobacz jaka jest różnica temperatur przed zaworem 4d na powrocie z instalacji i na powrocie kotła. Pokaże ci to o ile 4d podgrzewa ci powrót. Jak się okaże że nie podgrzewa, to albo pompa, albo przeróbka, albo zamiast 4d wystarczył by 3d i nie zawracać sobie głowy ochroną powrotu.
  20. Vlad24

    Bypass

    a może przy większych obciążeniach w bardzo mroźnych okresach przestawić pompę na 3 bieg, Zmniejszysz tym różnice miedzy zasilaniem a powrotem i częściowo uzyskasz efekt o który chodzi.
  21. Vlad24

    Bypass

    przy dużych mocach może mieć wyższą sprawność jak zwiększy przepływ przez kocioł. w górnych częściach wymiennika uzyska dzięki temu o kilka stopni niższą temperaturę wody i o jakiś tam % lepszą przez to wymianę ciepła. Choć nie wydaje mi się to uzasadnione ekonomicznie z uwagi na zużyty na ten cel prąd.
  22. Vlad24

    Bypass

    u mnie przy rozgrzewaniu kotła i zamkniętym zaworze różnica temperatur 3-4C. Jak jest odpowiednia średnica zaworu i rur to obejdzie się bez pompy.
  23. grzałkę męczyć najlepiej podgrzewając ją w tych miejscach palnikiem, po wszystkim sprawdzić oczywiście czy nie ma przebicia. Nad świecami nie myślałem, ale na pewno warto by było to sprawdzić jak sobie radzą z zapalaniem i jak by było z ich trwałością, oraz to czy te 2-3 mm wystarczyło by do zapalenia, bo tam nie raz jest warstwa popiołu lub pyłu. Myślałem też by tuż za grzałką na jej długości nawiercić ze 4 małe otworki np fi 2mm do podsycania powstającego żaru, ale nie na tyle dużych by jego nie schładzały.
  24. może być problem z mocą rurka i płyta palnika będzie wyciągać dużo ciepła i ciężko będzie to zagrzać do czerwoności, bo u siebie widzę, ze tam gdzie grzałka dotyka płyty jest wyraźnie ciemniejsza, tam gdzie wychodzi z pod płyty też jest ciemniejsza i raz zdarzyło się że nie odpalił. Dlatego zwiększyłem czas na 10min grzania. Jak by grzałka miała być w rurce to ja bym tej rurki nie spawał do płyty tylko zostawił 1mm szczeliny. może tak klik tylko trzeba by mocna grzałkę i dobry kontakt grzałki z płytką nad nią
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.