Skocz do zawartości

Vlad24

Stały forumowicz
  • Postów

    3 471
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez Vlad24

  1. powiedz kolego, co komu da podniesienie temperatury wody w kotle o 30C, skoro do właściwego spalania brakuje dodatkowych 600 - 700C?
  2. masz jakieś dodatkowe zabezpieczenie? Jakiś zawór bezpieczeństwa 1,5 bara sprawny? Ile jest rur do tego naczynia i jak są podłączone? może dało by się na szybko dorobić tam cyrkulację grawitacyjną. Jak nie ma możliwości, a mrozy będą jeszcze jak zapowiadają przez miesiąc, to w ostateczności będziesz musiał jakieś naczynie przeponowe do tej instalacji podłączyć, by skompensować wzrost ciśnienia.
  3. ZAMARZŁO CI NACZYNIE, LUB RURY DO NIEGO
  4. po prostu nasze domy więcej ciepła nie chcą :) bo to one decydują o zapotrzebowaniu, my jedynie możemy zoptymalizować spalanie.
  5. czy na zaworze 4d jest włączone sterowanie pogodowe i wybrana odpowiednia krzywa grzewcza? czy zawór 4d utrzymuje temperaturę zadaną? czy lata góra dół? czy ecoster przez całą dobę ma tę samą zadaną temperaturę pokojową? jak jest ustawiony parametr współczynnik temperatury pokojowej? jaka zadana na kotle, jaka na zaworze 4d? jakie masz nastawy na kotle, przerwa, nadmuch? ile min wynosi tryb praca, a ile tryb podtrzymanie? wstaw zdjęcie palnika tuż po przejściu w tryb podtrzymania.
  6. co ci steruje temperaturą w domu? masz zawór 4d z siłownikiem? masz włączone jakieś obniżenia nocne? korzystasz z FL? jak wygląda popiół i żar na palniku? jaka instalacja, grzejniki podłogówka? czy są głowice termostatyczne?
  7. bardzo dobrze kombinujesz 100s przerwy i 12 s podawania :) z dmuchawą możesz zacząć ok tych 30-33% przy przerwie 100s, następnie po 3-5 cyklach podawania otwórz drzwiczki i zobacz gdzie znajduje się żar na palniku. W zależności od tego, czy się cofa (zmniejszasz nadmuch), czy spada do popielnika (zwiększasz) ustawiasz nadmuch. PO uzyskaniu stabilnego spalania i stabilnej granicy żar/popiół, oceń jak szybko narasta ci temperatura. Jak rośnie za szybko wydłużasz przerwę i ponownie ustawiane dmuchawy, jak osiąga ją w 20-40min tak zostaw. Teraz pewnie lepiej się sprawdzi przerwa 150s bo jest tylko - 10 W piątek daj 100s i przestaw zawór 3d tak by więcej ciepła szło na instalację, dzięki temu będziesz miał też większy przepływ wody przez kocioł i efekt podgotowywania w rusztach powinien być mniejszy.
  8. to chyba nadal masz "wolno spalający" się opał :) jak dmuchawa otwarta, płyta planika i pod nią czysto, a żar spada, to moim zdaniem nie da się nim palić na FL chyba, że coś ci ciągle destabilizuje prace tego FL i on nie może sam zredukować swojej mocy masz jakiś termostat wyłączający pompy, co jakiś czas włączająca się podłogówkę, czy priorytet cwu? Jaka jest przerwa podawania na FL?
  9. mam tego typu palnik klik jak widać jest obudowany ceramiką z 3 stron i od płaszcza wodnego dzieli go 6 cm warstwa wermikulitu. Dodatkowo u wylotu ok 15 cm dalej jest kolejna gruba płyta na drzwiczkach. Całość po kilkunastu min pracy rozgrzewa się do czerwoności i w takich warunkach odbywa się spalanie. dodatkowo robiłem eksperymenty by na małych mocach przysłaniać wylot palnika pakiem blachy klik lub będącym pod ręką rusztem żeliwnym klik i zauważyłem, że mimo tych samych nastaw znacznie wzrasta temperatura wewnątrz palnika, niemal nie ma niedopalonych koksików i granica żar popiół cofnęła się do podajnika. Pozwala to na zmniejszenie nadmuchu, a tym samym nadmiaru tlenu w spalinach, a tym samym straty kominowej. Pozdrawiam
  10. przy tak dużej przerwie, miałeś zdecydowanie za duży nadmuch. Mi nawet na 20-21% żar cofał się na miale, na groszku jeszcze bardziej. Dobrze mi chodzi na 500-530s i 22% .lub 420-460s i 23%. Jakie masz teraz spalanie dobowe? I czy używasz korekty nadmuchu FL, by ustawić pełne nawęglenie palnika? Pozdrawiam
  11. w piątek ma być gdzieniegdzie -30C tak, że już w poniedziałek proponuje moc nominalną 18 kW z przerwa 100s i podawaniem 3.2 kg/h bo do następnego pon kolega mógłby nam nie dotrwać :lol:
  12. co do mocy ( 25kW ), masz pewne przekonanie, że aż taką potrzebujesz? Jaka powierzchnia, jakie ocieplenie, czym i w jakich ilościach był do tej pory ogrzewany?
  13. spieki żużlowe, bo pewnie taki masz na myśli tworzą się z stopionego popiołu i różnych śmieci zawartych w opale. Świadczą o niskiej topliwości popiołu, lub wysokiej temperaturze panującej w złożu podczas spalania. Wiadomym jest, że wraz ze wzrostem napowietrzania złoża rośnie intensywność spalania i jego temperatura, ale po przekroczeniu pewnej granicy węgiel już nie będzie w stanie tak szybko się spłać, jak szybko będzie podawane powietrze. Coraz większa jego ilość będzie stawała się coraz bardziej "lewa", a strata kominowa poszybuje do 20-30%. By nie brnąć dalej w teorie zakończę twoim stwierdzeniem "zostawic mniej i miec w d...spieki" ps: a gdybyś chciał więcej, to zapewnij wyższą temperaturę złożu poprzez ceramikę, a z powietrzem i stratą kominową będziesz mógł zejść jeszcze niżej.
  14. -ciąg kominowy większy -temperatura palnika wiesza, przez znaczne wydłużenie czasu pracy, a tym samym szybsze i lepsze spalanie natomiast żar nie może dochodzić do połowy paleniska! oznacza to, że wcześniej i teraz miałeś nadwyżkę strumienia powietrza, nad strumieniem paliwa. Popraw to.
  15. :D a gwiazdkę ( * ) widział? * przy pracy z obciążeniem średnim (50% mocy nominalnej kotła) dla paliwa podstawowego to oznacza, że przy mocy nominalnej 17 kW twoje spalanie wyniesie co najmniej 3,2 kg, czyli 76,8 kg na dobę.
  16. czy żar pokrywa cały palnik na tych ustawieniach? i ile twoim zdaniem ten kocioł powinien aktualnie spalać?
  17. od innego kolegi z takim samym kotłem dowiedziałem się, że dawka faktycznie wynosi ok 100gr groszku więc zacznij od 10 kW: ustaw przerwę na 150s i dostosuj nadmuch tak, by żar był na całym palniku i nie spadał do popiołu. Po ustabilizowaniu się spalania, napisz ile wynosi czas pracy, a ile podtrzymania.
  18. trzeba tu obdzielić, sprawność spalania od zapotrzebowania twojego budynku na ciepło. Zapotrzebowanie przy 200m nieocieplonego budynku o ścianie z jednego pustaka, jest i pozostanie OGROMNE! By wycisnąć możliwie dużą sprawność spalania musisz ograniczyć takie straty: Stratę kominową - poprzez ograniczenie nadmiernego, niepotrzebnego powietrza przelatującego przez kocioł nie biorącego udział w spalaniu. By to uzyskać musisz bezwzględnie pilnować, by żar pokrywał cały palnik! Nie może się cofać! Stratę niepełnego spalania - czyli żar nie może przesypywać się do popielnika, koksować i w postaci takich niedopalonych brył spadać do popielnika Stratę niezupełnego spalania - poprzez ograniczanie dymienia i produkcji sadzy. Tak jak pisałem wcześniej, najwięcej sadzy powstaje w podtrzymaniu. Stąd wniosek, że chcąc mieć minimalną stratę niedopału i w postaci sadzy, trzeba dać możliwie dużo czasu węglu na dopalanie ograniczając moc i tym samym możliwie krótkie przestoje w podtrzymaniu, dopasowując te moc do zapotrzebowania. Zapamiętać też należy zasadę, że dla każdego strumienia paliwa (w rozsądnych granicach) da się ustawić taki strumień powietrza, by żar przykrywał cały palnik!
  19. w takim razie trochę liczb: 5 min przerwy , to 11,57 cykli podawania / h - 2,97 kg -jednostkowa dawka ok 257 gr - moc ok 13,4 kW przy 65% sprawnosci i groszku 25 MJ/kh. Spalanie dobowe 71 kg i 1T na dwa tygodnie, przy pracy ciągłej bez podtrzymania. 60s przerwy dawało by przy tej samej dawce 257 gr strumień paliwa 13 kg/h, co przy sprawnosci 65% i 25 MJ/kg oznaczało by moc 58,8 KW! Sam przyznasz, że coś tu nie gra! Z tego co pamiętam w protechu jednorazowa dawka wynosi ok 100 gr groszku, ale moja pamięć bywa zawodna. W każdym razie przy 5 min przerwy, nie miałeś 13 kW mocy i nie mogłeś spalić w dwa tygodnie 1 t groszku.
  20. ależ absolutnie! to żart był ... przecież ;) a tak na poważnie, to jeszcze sporo jest przed nim i szkoda, że zainteresował się tym jak powiało ze wschodu :) oby nie było tak, że prędzej zima się skończy, nim on nauczy się ustawiać swój kocioł.
  21. np tak podać w ciagu godziny 2 kg np tak: podać w ciągu godziny 2 kg groszku, a do niego 72 m3 powietrza, spalać to w sposób ciągły z temperaturą palnika 1100-1200 C i temperatura spalin 140C-150C. a jak to zrobić? napisałem w poprzednim poście.
  22. i spalanie, tym razem tona na tydzień :lol:
  23. Witam jesteś w stanie określić, ile jednorazowo groszku podaje twój tłok w jednym cyklu? Potrafisz tak ustawiać nadmuch do podawania, by żar podczas pracy cały czas utrzymywał się na całym palniku i nie spadał do popielnika? W każdym razie wydłużaj przerwę, i zmniejszaj nadmuch tak, by kocioł zamiast 5-8 min, pracował 30-40 min. To ile "wytrymuje" w podtrzymaniu nie zależy od nastaw, tylko od obciążenia kotła i jego pojemności wodnej. Na to masz znikomy wpływ, staraj się jedynie by tego podtrzymania było jak najmniej, bo to głównie wtedy produkujesz swoje sadze!
  24. nie właściwymi parametrami się zainteresowałeś jak to jest tylko ogrzewanie podłogowe sterowane zaworem 4d, najpierw zacznij od dobrania takiej krzywej grzewczej i jej przesunięcia, by temperatura w pokojach utrzymywała się na stałym wymaganym poziomie i przy +5 C i przy - 10 C za oknem Jak już to będzie dobrane i dalsze minimalne odchyłki skorygujesz parametrem współczynnik temperatury pokojowej. Jak masz instalację mieszaną, to zaworem musisz wysterować grzejniki, a podłogówka będzie wymagała, albo dołożenia drugiego zaworu z siłownikiem, albo innego osobnego sterowania.
  25. jak jest możliwość pociągnij obok niej drugą rurkę połącz je obie przy naczyniu z zaworem grzybkowym do regulacji. Będziesz miał w ten sposób obieg grawitacyjny z regulowanym przepływem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.