Skocz do zawartości

Vlad24

Stały forumowicz
  • Postów

    3 473
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez Vlad24

  1. 10 do 20 Pa pewnie dalej szukasz przyczyny swojego osadzenia, ale moim zdaniem to nie przez ciąg. Problem jest przewymiarowanie kotła i słaby palnik. Próbowaleś palić na mniejszej mocy?
  2. licząc że te 5500zł to razem z gotowaniem i cwu + 10 mp dębu to jak nic wychodzi ok 33000 kWh/rok - 94 W/m2 - marne to twoje ocieplenie jest! Jak byś chciał to uzyskać na ekogroszku musiałbyś spalić 6-6,5t. Jak kupisz go po 820zł/t, to zapłacisz ok 5 tys zł i to przy założeniu, że przez lato podszkolisz się z ustawiania kociołka i jego spalania, oraz kupisz dobry ekogroszek ok 28 MJ/kg. Gdybyś chciał,choć nie sądzę bardziej absorbujący kocioł i opał, to jest opcja miału w tłokowcu. Tu poszło by ok 7,3t miału 25 MJ/kg za ok 4-4,2 tyś. Tak czytając twoje twoje posty i biorąc pod uwagę wymagania, to radzę zostać przy gazie, przynajmniej do momentu uwolnienia jego cen :)
  3. możesz jeszcze skontaktować się z producentami sterownika i kotła, ale mi to wygląda że celowo tak został zaprogramowany dla sasa.
  4. przy temperaturach zew ok 0C 400-450 zł/miesiąc przy temperaturach zew ok - 20C, ok 800 zł/miesiąc
  5. pierwsze słyszę, albo źle cie rozumiem, że po przejściu z tryby potrzymania do trybu pracy sterownik nie podaje jednej dawki paliwa i odlicza czas do następnej. Miałem dwie wersję i w obu praca była poprzedzona podaniem paliwa. Co do FL nie wiem jak jest po wybraniu groszku, ale po wybraniu miału max przerwa podawania wynosi ok 380s i nadmuch przy korekcie 100% to odpowiednik ok 20-21% w sterowaniu standardowym. Z korektą 110% odpowiada ok 22-23%. Jak ty masz faktycznie tam taki huragan i brak podawania dawki opału po wznowieniu, to albo ster jest uszkodzony, albo tak dla Sasa został zaprogramowany. Co po palenia z własnymi nastawami, skoro poniżej 28% nadmuchu zaczyna kopcić palnik, to znaczy, ze palnik jest do d... Brakuje mu po prostu temperatury, która spada wraz z obniżaniem nadmuchu. Tu masz zdjęcie mojego palnika, który nie kopci nawet na 20% nadmuchu, a mimo to jego moc min to ok 6-7 kW. Porównaj go ze swoim i wyciągnij wnioski.
  6. no to po kolei: za nisko naczynie przez co za niskie ciśnienie statyczne wody w kotle i popach, w kotle ułatwia podgotowywanie, w pompach ułatwia kawitację, skoro powyżej tych nieszczęsnych 40C już następuje podgotowywanie, to może być problem w ruszcie, np zablokowany przepływ lub umieszczony idealnie poziomo. Następnie jak już bąble powstaną, nie mają jak trafić do naczynia, bo ono jest podłączone pewnie na powrocie a powinno być za zasilaniu i samoczynnie odpowietrzać kocioł. Ten że bąbel musi przejść przez pompę, która nawet w pionie ma problem by się odpowietrzyć, a tym bardziej w poziomie. Podczas mielenia tegoż bąbla, dodatkowo maleje przepływ przez kocioł, a to wzmaga powstawanie kolejnych :P Sprawdź też drożność tego filtra siatkowego przed pompą.
  7. dosyć myląca zasada, znam lepszą: wskaźnik U w W/m2K 0,6 dla standardowo ocieplonych domów 0,7 dla słabo ocieplonych domów 0,8 - 0,9 dla nieocieplonych nowego budownictwa 1-1,1 dla nieocieplonych starego budownictwa Przykłąd: 1,1 W/m2K x 300m2 x 50K (temp wew 23C, za zew - 26C) = 16,5 kW Spalanie w tych war było by ok 3,6 kg/h, czyli ok 87 kg dobę. Kocioł max 25 kW, ale idealnie pasował by 16 kW, który spokojnie można było by pogonić o kilka kW więcej.
  8. a jakaś wielka tajemnica, że nie chcesz podać ile do taj pory spalałeś? chcesz z powrotem kupić kocioł 32-35 kW, a następnie ocieplić dom? dobre rozumiem?
  9. napisz coś więcej o tym obecnym kotle i jego zużyciu ekogroszku
  10. jaka jest podstawa twierdzenia, że 45-55 kg jest to za dużo jak na obecne warunki? jak odbywało się spalanie na FL, regulowałeś korektą nadmuchu i czym przy tym się kierowałeś? Jak wygląda twój popiół? Czym grzałeś do tej pory i ile tego czegoś zużywałeś?
  11. nie wiem jak tam wygląda wymiennik i palnik, ale można by pobawić się w jakieś druciarstwo ze skracaniem czy przysłanianiem wymiennika, tak by na wyjściu uzyskać dobrze powyżej 100C temperaturę spalin, to samo z palnikiem, by zyskać jako taki płomień i jego dopalenie. Na dłuższą metę, to tak jak prawi emuś i ja wcześniej. Oraz przy okazji opierniczyć, tego kogoś kto taki kocioł doradził i zainstalował!
  12. z całą pewnością komin fi 140 mm nie jest do niego odpowiedni. Kocioł potrzebuje 25Pa ciągu, ja mam fi 130, który w mroźne bezwietrzne dni z temp spalin 120C daje ok 14-16 Pa. W okolicy 0C jest tylko 10 Pa. 25 Pa wyciąga w dość wietrzna pogodę, choć w porywach nawet do 50-60 Pa wyskoczy. Z drugiej strony kondensat i sadza szklista dodatkowo ograniczają ciąg i efekt jest jaki jest. Nawet licząc jako bardzo słabe ocieplenie 0,8W/m2K, przy - 25C potrzebne było by ok 16,2 kW. Moim zdaniem powinniście mieć komin 180-200mm i kocioł DC 18s z buforem, na cieplejsze okresy.
  13. nie jestem specjalistą od atmosów, ale na moje oko sytuacja wygląda tak, że zmuszasz kocioł 50KW do pracy z mocą 5 kW i dziwisz się, że skutek jest marny. DC 50s ma zakres pracy od 35 do 48 kW, nawet DC 18s od 14 do 20 kW był by na ten dom za duży i wymagał by bufora, do odebrania nadmiaru ciepła. Po za tym nie napisałeś nawet czy ten wasz dom jest w jakimkolwiek stopniu ocieplony.
  14. klient żąda koksownika, klient ma :D a refleksją zazwyczaj przychodzi po pewnym czasie po zakupie
  15. wciskają, tylko tak perfekcyjnie to robią że wszyscy udają zadowolonych. Kocioł jak każdy inny robiony na ilość, ale zrobili dobry marketing ze sterownikiem. Teraz się okazuje znowu, że taki rewelacyjny i rewolucyjny nie jest. By ratować syt dadzą możliwość ręcznych nastaw, bo ludzie po roku zorientowali się że sami potrafią go lepiej ustawić niż ich słynny algorytm. Pochwalić ich należy, że wsłuchują w potrzeby użytkowników i dokonują zmian.
  16. myślałem biznes i te sprawy ... a tu proszę, pstryk i wydarzeń nie ma dzięki marcin
  17. :) jest imponujący! 12h w podrzymaniu zrób tak by 30-40 min był w pracy i 3-4 w podtrzymaniu. Wtedy porównaj osadzenie ;) pozdr
  18. właśnie te wydarzenia w tel zajmuje ok 1/4 ekranu.
  19. komora napowietrzania pod palnikiem czysta? Ile spalasz? Ile wynosi czas pracy kotła, a ile czas podtrzymania?
  20. ci co mają pełną przekładnię nord mają 54s czas cyklu i jest takich nie mało. a w ustawianiu palnika też, wielkiej filozofii nie ma. Trzeba wybrać sobie moc, ustawić dla niej strumień paliwa, a dnia niego z kolei ustawić strumień powietrza. By nie dopasowywać ciągle mocy palnika do pogody, to lepiej wypracować sobie dwa ustawienia, jedno na cieplejsze okresy +/- 5C i drugie na mrozy. Przy zmianie opału, też nie trzeba zaczynać wszystkiego on nowa, jak mimo niższej kaloryczności mamy jeszcze zapas mocy palnika, wystarczy pod ten konkretny (nowy) opał skorygować minimalnie nadmuch, by poziom nawęglenia palnika nie uległ zmianie. I tyle!
  21. no to gdyby tak było rzeczywiście jak podaje Popetka, 1 min czas podawania i dawka ok 100gr to by dawało ok 4,1 kg/h i ok 18-19 kW mocy kol Kuklin zmienił na 30s podawania, 30s przerwy , a to daje ok 3 kg/h i 13-14 kW mocy i zimno w domu. i teraz najciekawsze, jak by podajnik nie miał w ogóle przerwy, to w godzinę podał by coś ok 6 kg i moc przy miale 25/MJ/kg i sprawnosci 70% wyniosła by tylko 29 kW! zmierzy ktoś dokładnie tę dawkę, bo 100gr wydaje się co nieco za mało jak na taki kocioł
  22. po pierwsze nie widać i nie wiem w którym momencie kończy się ruszt, ani jak gruba warstwa paliwa na nim zalega. Z pewnością nie czas teraz dorabiać, jakieś szamotki czy deflektory blaszane. By wiedzieć w jakich widełkach się poruszać, to trzeba by było jednak mieć w miarę dokładny czas jednego cyklu podajnika i wielkość jednorazowej dawki miału. Jak by dało radę, to poproszę o zdjęcie palnika oczyszczonego za dnia :) by było cokowiek więcej widać. Re: gonzo - obróć o 90* w prawo :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.