Skocz do zawartości
IGNOROWANY

kocioł retortowy+sterownik PiD+palnik + Palnik retortowy II-ej generacji


lucjans1

Rekomendowane odpowiedzi

Ten piec ma standardowy sterownik GECO. Nowością jest palnik retortowy z możliwością spalania miału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe jakie bedą opinie o tym palniku i jego tolerancja na opał. Dotchczasowe wynalazki nawet z obrotową retortą nie radzą sobie z kiepskim opałem. Myślałem o takim kotle jednak zdecydowałem się na piec z podajnikiem tłokowym. Oczywiście ze względu na możliwość palenia wszystkiego do 40mm. Taki piec jest jeszcze do tego tanszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Mam już w domu 2 te palniki z podajnikiem. Solidna robota. Co ciekawe, te palniki z podajnikiem wykonuje ( odlewa ) firma w Lublinie na terenie byłego FS czy Daewoo. Można po uzgodnieniu z Centrozapem je tu nabyć. Będę je montował do kotła Heitztechnik 25 kW i do SKI-Z-EKO-PLUS 20 kW z Kotły Olsztyn. Podzielę się z Wami uwagami i spostrzeżeniami. Jak na razie moje wrażenia są... solidne. Kurcze, ślimak żeliwny ponad 12 kg. Nie ma szans na zalepienie go miałem.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

 

Jeszcze dwa tygodnie. Jeden kocioł będzie pracował najprawdopodobniej w Toruniu lub w Imielinie a drugi w Poznaniu. Podzielę się, na pewno. Bo jeśli choć w połowie spełni oczekiwania i jest zgodny z reklamą to jest to wyrób godny uwagi. Wygląda bardzo solidnie, czteroczęściowy żeliwny odlew z charakterystycznie wyprofilowanym palnikiem i równomiernie rozmieszczonymi wlotami powietrza.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

 

Według producenta granulacja miału to 0 - 31,5 mm. Jestem przekonany, że sam pył, jeśli ktoś miałby tylko tym pyłem palić, miałby pewne problemy z przejściem przez podajnik. Jednak miał to nie tylko pył, ale i grudki i bryłki więc one popychają pył i wypadkowa jest całkiem niezła. Jak silnik z motoreduktorem kręci ślimakiem to pobiera i pcha bardzo ładnie. Świetnie testowo idzie piach i drobny i gruby. Wyniki i działanie jak na te próby są zachęcające. Ale najlepsze wrażenie robi solidny żeliwny odlew.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

 

Jeszcze dwa tygodnie. Jeden kocioł będzie pracował najprawdopodobniej w Toruniu lub w Imielinie a drugi w Poznaniu. Podzielę się, na pewno. Bo jeśli choć w połowie spełni oczekiwania i jest zgodny z reklamą to jest to wyrób godny uwagi. Wygląda bardzo solidnie, czteroczęściowy żeliwny odlew z charakterystycznie wyprofilowanym palnikiem i równomiernie rozmieszczonymi wlotami powietrza.

 

Pozdrawiam.

 

Witam

 

czy mógłbym dostać jakis namiar na testującego taki piec koło torunia,poniewaz sam mieszkam niedaleko.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

 

Nie wiem kto testuje w Toruniu. Chciałem powiedzieć, że w drugim tygodniu po świętach będę najprawdopodobniej montował tam kocioł w nowym budynku w okolicach Torunia. Jesli jesteś zainteresowany to ja nie widzę przeszkód.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Jeszcze nie wiem. Istniejące sterowniki na rynku mają albo czegoś za mało, albo za dużo a największym problemem jest dobór optymalnych nastaw. Skłaniałbym się do może serii ST lub perfekt, ale wywalając istniejący program z procesora i wgrywając inny. Spróbuję w ten sposób, bo opracowanie i wdrożenie nowego sterownika to są duze koszty. Na razie liczę koszty, być może cos stworzę, ale nie obiecuję, choć uważam, że jest to jedyna droga do zapewnienia dobrej i stabilnej pracy kotła niezależnie od typu czy modelu a co wazniejsze niezależnie od zastosowanego opału i jego wartości energetycznej. Bo doprowadza mnie do pasji świadomość, że nawet najlepiej wyregulowany kocioł i sterownik jest wyregulowany do określonego opału i jego kaloryczności, a przy zmianie opału świadomej lub nie, np. inna partia, wymaga tak naprawdę kolejnego ustawienia, bo znów cos jest nie tak. A przecież nie po to kupuje się drogi jakby nie patrzeć kocioł, żeby siedzieć w kotłowni i go pilnować i wciąż zmieniać nastawy sterownika, bo opał jest do bani.

 

Radko, przestań mi paniać.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecuje Już nie bedę.

Dopytuje się tak o te ślimaki i o sterownik, bo waham się pomiędzy kotłem z podajnikiem tłokowym a własnie tym nowym slimakiem. Wiadomo jest to nowość i co z tego bedzie pewnie najwcześniej za pół roku się okaże jak pochodzi dłużej. NAtomiast tłokowe powiedzmy są sprawdzone, maja swoje bolączki ale można chyba z tym zyć (KMG-1) I mam wielki dylemat czy brać teraz kmg bo drożeje od nowego miesiąca czy czekąc aż sprawdzi się nowy ślimak i wtedy kupić coś innego z takim podajnikem.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

 

Kotły prawie wszystkich producentów drożeją od kwietnia o 10 - 15 % ze względu na wysokie ceny stali na rynkach.

 

Przemyśl sprawę pod innym kątem: podajnik to jest podajnik. Generalnie najlepsze i najtrwalsze są podajniki ślimakowe ze względu na sposób przekazywania ruchu obrotowego - obrotowy ( silnik )poprzez przekładnię także taką na obrotowy ( ślimak ). W podajnikach tłokowych i szufladowych ruch obrotowy ( silnik ) poprzez przekładnię jest zamieniany na posuwisto-zwrotny. A taki rodzaj ruchu siłą rzeczy niesie ze sobą problemy, gdyż w kotle nie ma szans na zapewnienie takich warunków pracy jak w silniku spalinowym, oczywiście pod kątem przeniesienia ruchu. I dlatego czasami z tego typu podajnikami są kłopoty.

 

Nie chcę reklamować Brucera. Jednak jest to solidny, dokładnie wykonany podajnik i jest to odlew, więc nie ma możliwości oklejania się miału na spawanym ślimaku a i naprężenia związane z przepychaniem opału są o niebo mniejsze. Teoretycznie wszystko jest na jak najlepszej drodze do zapewnienia ciąglości opalania tanim opałem.

 

Zwróc uwagę na inną rzecz. Producenci, którzy już zastosowali palnik Brucera w swoich kotłach żądają za nie dużych sum. Najprawdopodobniej jest wysoki koszt wdrożenia; chcą sobie to szybko zrekompensować za pieniądze klientów. Nowość na początku zawsze kosztuje. Oczywiście nie musi tak być w tym przypadku.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dodałem istotnej rzeczy: pomyśl bardziej o kotle. To jest ważny wybór. A biorąc pod uwagę liczbę producentów, którzy zakupili od Centrozapu już tysiące podajników Brucera, można sądzić, że podajnik ten z palnikiem szybko się rozpowszechni a ceny nie będą takie wysokie, jak teraz, nawet po podwyżce.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuszne podejście ;) Pierwsi użytkownicy siłą rzeczy pełnią częściowo rolę "królików doświadczalnych". Aczkolwiek ja za 200 zł na tonie chyba bym się podjął - niestety palnik z powodu powiększonego zasobnika jest zbyt krótki i całość wymagałaby większych przeróbek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znając tylko budowę palnika (a nie korzystając z niego praktycznie) odpowiem - nie sądzę. W palnikach ślimakowych pod koniec drogi podawania paliwa musi ono zostać wypchnięte do góry. Obawiam się, że trocina mogłaby się tam zbić i zablokować podajnik. A jeżeli nie zablokować - to na wyjściu palnika możesz mieć masę tak zbitą, że nie wiem czy będzie w stanie się palić.

 

Na mój rozum takie podajniki nadają się raczej do paliw "kamiennych" - czyli takich, których drobinki są twarde i mogą stosunkowo łatwo przemieszczać się pomiędzy sobą.

 

Dodatkowym problemem może być nadmuch - gdy nawet paliwo przedostanie się na palenisko - nadmuch może nie spełnić swojej funkcji.

 

Aczkolwiek - jak mawia kolega Tomek Krakerss - grunt to eksperyment. Tak więc pewności nie będzie do czasu, aż ktoś tego nie sprawdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Na zrębkach to pracuje. Co prawda sztucznie, bo palnik nie jest włożony do kotła, ale z połączonym silnikiem i motoreduktorem. Jednak zrębki, chociaz wilgotne, bo z grudniowej wycinki, są wypychane przez palnik. Jednak ze względu na to, że trociny sa w miarę jednorodnym pod względem wielkości opałem, a te, jak piszesz, są mokre, będzie problem. Suche powinny pójść. Mokre - ciężko. Nie mam dziś mokrej trociny, więc nie przetestuję. Producent palnika pisze o wilgotności względnej opału do 20 %, o ile dobrze pamiętam z ich strony internetowej.

 

Ta trocina jest bardzo mokra?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jeśli ktoś posiada takie palenisko retortowe to polecam eksperyment typu: miał trociny pół na pół. Kiedyś zadzwonił do mnie znajomy i płacz że groszek za 580 zł się nie pali. Że kobieta bo z domu przegoni bo miało być ekonomicznie( pół roku ją namawiał na modernizację) a kocioł pali jak smok Problem leżał rzecz jasna po stronie opału znaczy „ pseudo groszku” – dziwna - nie równa granulacja i masę miału. Wywalaliśmy wszystko z zasobnika przemieszaliśmy to z trociną i poszło. Dziś pali na zasadzie nie eko groszek tylko miał z trociną. Palnik jest typowo miałowy ale kocioł miał być wydajniejszy przy paleniu groszkiem (stąd próby na ekogorszku). Rozwiązaniem najbardziej ekonomicznym okazało się mieszanie miału z trociną. Nie znam się na spalaniu aż tak dobrze ( jak kolega Hesio czy Jerryk ) aby to wyjaśnić ale mam wrażenie że zmniejszyło się spiekanie żaru mimo złego jakości opału ( u mnie trudno o dobry opał). Dlatego ludzie kombinują a ja czasami im w tym pomagam. Miał we właściwej dla swojej nazwy granulacji to w dużej mierze pył węglowy. Mam wrażenie że mimo coraz silniejszych motoreduktorów i mega odlewanych podajników warto by było „zelżyć pracy” tych urządzeń domieszkując niewielką cześć zrębki czy trocin.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.