Palenie Byle Czym

[Hermogenes]

Ekologicznie to by było gdybyśmy pozbyli się kotłów fabryk aptek itp inaczej to tylko udajemy eko kiedy nam pasuje .poz Hermogenes

[henryk1953]

Powiem Ci Sambor, że w moim śmieciuchu vespie idzie mniej dymu z komina niz z okolicznych kominów gazowców. Grunt to trochę wiedzy i chęć oszczędzania paliwa + zwiększenie komfortu cieplnego :).

 

 

Jeżeli z twojego komina idzie mniej dymu to znaczy że palisz bardziej ekologicznie niż gazowcy? Czy tylko ci się tak wydaje?

 

Więc bym polemizował co do delegalizacji :). GS moim zdaniem ma swoje plusy o których nie chce mi się pisać.

Nie ma żadnych plusów!!!

Paląc według instrukcji w swojej vespie przekroczysz co najwyżej normy zapylenia .

Paląc od góry przekraczasz normy emisji tlenku wengla.(kolega Vlad takie spalanie nazywa generatorem czadu)

Teraz pytanie -co jest bardziej ekologiczne i zdrowsze. ??

Skutki zapylenia są szkodliwe dla zdrowia -ale wyleczalne.

Skutki zatrucia(podtrucia) tlenkiem węgla są nieodwracalne.

Dlatego bez względu na sposób spalania ta konstrukcja kotła powinna zostać wycofana z produkcji.

Tym bardziej że istnieją konstrukcje bardziej ekonomiczne i ekologiczne.I nie ma uzasadnienia dla dalszej produkcji tych kotłów.

pozdrawiam.henryk1953

[piastun]

Nie ma żadnych plusów!!!

 

Paląc od góry przekraczasz normy emisji tlenku wengla.(kolega Vlad takie spalanie nazywa generatorem czadu)

Kolego jeżeli wiesz lepiej odemnie to zapraszam Ciebie i jeszcze 2 świadków do mnie na prezentację :).

Raz rozpalę wg. metody zalecanej przez producenta i zdrowszej wg. Twojej wiedzy a potem od góry.

Tylko mam do was dwa zadania jedno podziwianie dymu z komina przy obu paleniach i wizyta na dachu w celu sprawdzenia na własnej skórze co jest dla was lepsze.

[olinek]

Kolego jeżeli wiesz lepiej odemnie to zapraszam Ciebie i jeszcze 2 świadków do mnie na prezentację :).

Raz rozpalę wg. metody zalecanej przez producenta i zdrowszej wg. Twojej wiedzy a potem od góry.

Tylko mam do was dwa zadania jedno podziwianie dymu z komina przy obu paleniach i wizyta na dachu w celu sprawdzenia na własnej skórze co jest dla was lepsze.

 

Co nie zmienia faktu,ze produkujesz na potęgę tlenek węgla - ale jest on bezwonny i bezbarwny - a nie jest tak,że to czego nie widać to tego nie ma :)

[automatyk]

Kolego jeżeli wiesz lepiej odemnie to zapraszam Ciebie i jeszcze 2 świadków do mnie na prezentację :).

Raz rozpalę wg. metody zalecanej przez producenta i zdrowszej wg. Twojej wiedzy a potem od góry.

Tylko mam do was dwa zadania jedno podziwianie dymu z komina przy obu paleniach i wizyta na dachu w celu sprawdzenia na własnej skórze co jest dla was lepsze.

palenie od góry powinno być zabronione ,i nie mylić palenia od góry z kotłem dolnego spalania który sie pali od dołu bo wiekszoć nie rozumie i twierdzi że jak rozpali od dołu w kotle górnego spalania to juz dolne spalanie a wtedy to juz jest masakra

[alf]

Wszystkie kotły trują w większym lub mniejszym stopniu. Co oznacza kocioł ekologiczny ? Że nie truje czy tylko trochę mniej ?

[automatyk]

eko to na bio lub holzgaz i tyle

[alf]

Jak z komina poleci tlen wtedy zacznie się eko i tyle

[automatyk]

a w naturze odwrócisz fotosynteze i drzewa beda ten tlen pobierac i emitowac CO2..... bilans dla biomasy emisji CO2 masz zerowy czyli ekologicznie

[Gość jacek61]

Witam

Bilans dla drewna jest może i zerowy ale np dla drewna bukowego wynosi ponad 100 lat. W miejsce jednego wyciętego buka sadzi się zwykle kilka sztuk małych sadzonek (pózniej w miarę wzrostu eliminowanych do jednego drzewa) które pochłaniają CO2 w porównaniu do dużego drzewa w znikomym stopniu przez wiele lat. Z tego punktu widzenia jedynie ma rację bytu zrębka albo rośliny energetyczne o krótkim okresie wegetacji.

Gaz ziemny, olej opałowy i węgiel są w tej samej grupie zwiększają tylko emisje CO2, chociaż w różnym stopniu.

Pozdrawiam

[karo235]

Mój sąsiad własnie sie pochwalił swoją zaradnością w tej kwestii...a własciwie syna swojego.."jaki to łebski chłopak prosz Pani! przywiózł z pracy całą przyczepę ścinków pleksiglasu! Wystarczy do grudnia!" No pękał z dumy dosłownie.

 

Dlaczego mnie to nie dziwi... ;/ Podobny tekst ostatnio usłyszałem. ;/

[sambor]

Dziś moja "kochana" sąsiadka z powodu tego że jest cieplej pobiła rekord głupoty napaliła w kotle drewnem i na to wrzuciła palę, aby ta się nie zmarnowała.

Smród nie do opisania. Palenie butelkami PET przy tym to pełna ekologia., zielono- czarny dym + zapach smoły - to już chyba w piekle mniej śmierdzi .

Sąsiad dzwonił po straż gminna ale nie przyjechali.

 

Pozdr.

[heso]

i na to wrzuciła palę,

 

Pozdr.

 

Oczywiście papę, taką z dachu?

[sambor]

Tak oczywiście chodziło o papę , taką z dachu .

Przepraszam za literówkę <_<

 

Ty Heso palisz wszystkim ale nie prowadzisz niestety nauki palenia i spalania w kotłach, a szkoda

Dodatkowo do takiego spalania potrzeba kocioł DS a jak w śmieciuchu GS na palące się drewno nawrzucasz papy, pewnie jeszcze trochę mokrej to jest wędzarnia całej okolicy.

 

Pozdrawiam

[gondoljerzy]

Witam

Bilans dla drewna jest może i zerowy ale np dla drewna bukowego wynosi ponad 100 lat. W miejsce jednego wyciętego buka sadzi się zwykle kilka sztuk małych sadzonek (pózniej w miarę wzrostu eliminowanych do jednego drzewa) które pochłaniają CO2 w porównaniu do dużego drzewa w znikomym stopniu przez wiele lat. Z tego punktu widzenia jedynie ma rację bytu zrębka albo rośliny energetyczne o krótkim okresie wegetacji.

Gaz ziemny, olej opałowy i węgiel są w tej samej grupie zwiększają tylko emisje CO2, chociaż w różnym stopniu.

Pozdrawiam

 

Ludzie, przestańcie chrzanić o CO2 i efekcie cieplarnianym. Para wodna w atmosferze tak samo absorbuje energię jak CO2, a przecież zazwyczaj jest jej dużo więcej w powietrzu niż dwutlenku węgla. To jedna wielka ściema do robienia ludziom wody z mózgu i tłuczenia kasy na badaniach naukowych, projektach, grantach, emisjach, produkcji żarówek i tysiący podobnych ,,ekoproduktów". Sami naukowcy już się niejednokrotnie ,,sypnęli" że albo nie mają zielonego pojęcia o co chodzi z ocieplaniem się klimatu, abo że w wielu rejonach świata żadnego ocieplenia nie ma (Alaska, Antarktyda).

[automatyk]

Ludzie, przestańcie chrzanić o CO2 i efekcie cieplarnianym. Para wodna w atmosferze tak samo absorbuje energię jak CO2, a przecież zazwyczaj jest jej dużo więcej w powietrzu niż dwutlenku węgla. To jedna wielka ściema do robienia ludziom wody z mózgu i tłuczenia kasy na badaniach naukowych, projektach, grantach, emisjach, produkcji żarówek i tysiący podobnych ,,ekoproduktów". Sami naukowcy już się niejednokrotnie ,,sypnęli" że albo nie mają zielonego pojęcia o co chodzi z ocieplaniem się klimatu, abo że w wielu rejonach świata żadnego ocieplenia nie ma (Alaska, Antarktyda).

i tu sie zgodzę ale zeby w naszym kraju szeroko pojętej interpretacji osiągnąc cokolwiek i trzeba srubę podkecić na max aż bedzie piszczeć i dopiero po jakimś czasie odpuscić i po jakimś czasie czyli za 20 lat moze bede mógł wyjśc i nie bedzie dymu na zewnątrz

[heso]

 

 

Ty Heso palisz wszystkim ale nie prowadzisz niestety nauki palenia i spalania w kotłach, a szkoda

(....)

 

Pozdrawiam

 

Zaraz tam, wszystkim... Przecież wolno tylko oficjalnymi paliwami.

Tak, śmieszna i straszna może być np. taka hipotetyczna sytuacja: sąsiad kopci jak cholera węglem, przychodzi (przyjeżdża) jakaś kontrolna trójka (ci co przeżyli komunę

wiedzą co to "trójka") stwierdza że spala węgiel czyli jest O.K może tym kopcić. Przy okazji wpadają do mnie i chociaż z komina nie widać dymu ani nic nie śmierdzi

zauważają w kotłowni powiedzmy pustą butelkę PET. Mandat? Jasne, nie ma tłumaczenia.

 

Naukę palenia? W tych używanych obecnie kotłach ? Przecież to daremne, niczego nie nauczę. Dla mnie sprawa jest prosta- wdrożyć produkcję kotłów, które

czysto spalają niezależnie od umiejętności obsługującego i (aż boję się to napisać...) niezależnie od tego, co się do tego kotła wrzuci.

 

Ps. Jednak coś się zmienia. Jakiś tydzień temu widziałem taką trójkę- trzech strażaków w mundurach na piechotę, zaglądających na okoliczne kominy.

Czyli- kontrolują. Czy kogoś ukarali albo nauczyli? Nie wiem, ale ludzie dalej kopcą. HS

[vernal]

Pooglądałem sobie tej zimy u sąsiadów jak to się robi, że porządnie kopcić węglem.

Bo to też takie proste nie jest, żeby zrobić parowóz z komina.

 

I wiem dokładniej niż Vlad:

 

Dmuchawy zdelegalizować!

:lol:

[Remi]

Chciałem dodać jak to się pali z dmucha i zasypywanie na zar w mojej okolicy :D Stary filmik usunąłem niechcący :(

 

http://www.youtube.com/watch?v=vdoIxw-xNLA

[Remi]

Chciałem dodać kolejny filmik jaki udało mi się nakręcić, jak pali znów inny sąsiad. nie widać drogi, domów koszmar :(

 

http://www.youtube.com/watch?v=QuKhYV_eqI0

[Juzef]

Muszę zapytać: czy próbowałeś?

 

Premier raczej nie przyjedzie naprawić nam powietrza. Jak sami o to nie zadbamy, to tak będzie zawsze.

[Remi]

Będę musiał wypróbować :D Choć przez sama rozmowę jak widać nic to nie dało :(, pozostanie jeszcze ulotka :D

[Juzef]

Szczególnie polecam tę z większą dawką informacji. Nikogo na siłę nie uszczęśliwisz, ale jest trochę opcji zaprowadzenia porządku, pod warunkiem że się chce. Jak będziemy się tylko przyglądać, to na pewno nic się nie zmieni.

[Remi]

Dziękuje, właśnie wiem ze na sile nic się nie zrobi. Metoda palenia starej babci trzeba by wypróbować jak to ładnie napisałeś :D

[sybiga]

Chciałem dodać kolejny filmik jaki udało mi się nakręcić, jak pali znów inny sąsiad. nie widać drogi, domów koszmar :(

 

http://www.youtube.com/watch?v=QuKhYV_eqI0

Jeszcze tylko brzozy brakuje....

I mamy prawie jak w Smoleńsku :P