Projekt Co

[lain00]

Witam.

właśnie rozbudowałem dom i jestem przy temacie CO. Nie bardzo wiem jak rozmieścić rozdzielacze i takie tam. Mam prośbę aby któryś z Was zerknął na to, co narysowałem i wypowiedział się. Z góry przepraszam za rysunek.

 

mały opis

1. kocioł

2. bojler

3. pompa CO

4. rozdzielacz 8 obiegowy parter stara część domu i nowo dobudowana

5. rozdzielacz 4 obiegowy piętro nowo dobudowanego domu

6. naczynie wyrównawcze

 

A. Piwnica/kotłownia

B. parter stara część

C. strych (nieużytkowy)

D. piętro nowej części domu

E. parter nowej części domu

 

Od kotła rury spawane do bojlera i dalej do rozdzielaczy. Rozdzielacze w jednym pionie. Oczywiście cały układ zasilany pompą.

Na dolnym rozdzielaczy chcę zamontować 8 obwodów t.j. 8 kaloryferów bez żadnego ogrzewania podłogowego zwykłe kaloryfery. Rury od rozdzielaczy fi 20 ALU/PEX. Na górze również bez podłogówki zwykłe kaloryfery rura fi 20 ALU/PEX. Dodam tylko że instalacja otwarta.

 

I teraz pytanie:

Jakiej średnicy rury zastosować na pion zasilanie i powrót?

Gdzie umiejscowić zawór bezpieczeństwa?

O czym jeszcze zapomniałem w instalacji?

Czy rozdzielacze muszą być na jakiejś konkretnej wysokości?

 

Pozdrawiam

PROJEKT_co.bmp

[yozik]

Nic konkretnego nie piszesz na temat pieca. Jeśli ma to być jakiś stałopalny to proponowałbym pomyśleć nad instalacją grawitacyjną bo co będzie jak zabraknie prądu albo padnie pompa?(po piec do sąsiada? ). Co do średnic to rura wzbiorcza (od pieca do naczynia) od której możesz zrobić odejścia do rozdzielaczy i powrotna minimum 1". Przy układzie otwartym nie ma konieczności montażu zaworu bezp. ale proponowałbym dać na piecu 2 bary. Jeżeli chodzi o wysokość umiejscowienia rozdzielaczy to nie jest krytyczna trzeba pamiętać o możliwości ich odpowietrzenia oraz o odpowietrznikach przy grzejnikach.

[lain00]

Co do pieca to myślałem tak jak wspomniałeś o stałopalnym np

 

http://www.allegro.pl/item1063387860_kocio...egiel_1_5m.html

 

może akurat nie konkretnie ten ale coś podobnego.

Domyślam się że pomyślicie że jestem kompletnym laikiem , bo tak właśnie jest , ale zapytam

Jaka jest różnica między instalacją z pompą a grawitacyjną? W tej chwili mam zamontowaną pompę i jak zabraknie prądu działa mi (chyba)grawitacyjnie. Między pompą mam zamontowany taki zawór ( w kształcie a la grzybka). Czy to jest ta różnica?

Co do rozdzielaczy, to co miałeś na myśli że wysokość nie jest krytyczna? Czy muszą być one zamontowane na innych wysokościach bądż w innych miejscach?

pozdrawiam

[yozik]

Jeśli chodzi o różnicę między instalacją grawitacyjną a pompową to polega on na sposobie "napędu" instalacji. W grawitacyjnej woda podgrzana w piecu ma mniejszą gęstość i jest wypychana z niego ku górze a na jej miejsce napływa cięższa zimniejsza z grzejników i znowu jest podgrzewana. I ta właśnie różnica gęstości wody spowodowana różnicą temp. powoduje wymuszenie obiegu. Żeby działało to sprawnie i w ogóle żeby działało trzeba zachować odpowiednie przekroje rur oraz odpowiednio je ułożyć zachowując spadki od pionu ( rura wzbiorcza np. ) do zasilania grzejników i od powrotów grzejników do powrotu pieca. Natomiast instalację pompową napędza pompa( póki się kręci :) ). Rurki mogą być cieńsze prowadzone właściwie dowolnie( oby bez miejsc w których może zbierać się powietrze ), łatwo je ukryć i ogólnie instalacja wygląda dużo estetyczniej i nowocześniej od grawitacyjnej. Jest też znacznie prostsza i tańsza w wykonaniu. ALE... jak prądu zabraknie to szkliwo samo schodzi z zębów, nie trzeba wcale nimi szczękać a przy rozhajcowanym piecu stałopalnym to można nawet się trochę rozgrzać idąc po niego sąsiada. Tej zimy u mojego wujka była taka sytuacja że padł trafo na słupie i to było w piątek ( na dworze -10 ), w sobotę przejechała energetyka i stwierdzili że trafo i że ściągną dopiero na poniedziałek. I jak obiecali tak zrobili ok. 21.00 w poniedziałek prąd już był. W tym czasie wujek kilka razy zagotował wodę w piecu bo piec 25kW a instalacja typowo pompowa i na niby grawitacji pracował tylko jeden grzejnik. I tak to prawie cała 6-cio osobowa rodzinka siedziała w tym jednym pokoju a wujek to rozpalał to uspokajał piecyk. To tyle do przemyśleń celem zachęcenia do instalacji grawitacyjnej. Jeśli chodzi o ten zawór przy pompie to jego zadaniem jest umożliwienie pracy instalacji grawitacyjnej gdy pompa nie pracuje ALE... instalacja musi być grawitacyjna. W instalacjach pompowych takich zaworów się nie stosuje. Zaś jeśli chodzi o wysokość montażu rozdzielaczy to zazwyczaj montuje się tuż nad posadzką -dolny 30-40 cm. nad - tak aby łatwo było podejść z pexem. Można dać go na parterze i z niego zasilać i parter i piętro. Można też zasilający rozdzielacz zamontować pod sufitem na piętrze i z niego zasilać i piętro i parter a powrotny dać w piwnicy nieco nad piecem i w nim zebrać wszystkie powroty z grzejników i już masz obieg grawitacyjny który w razie braku prądu czy awarii pompy Tobie da ciepło a picowi zabezpieczenie.

[adamasz]

Można też zasilający rozdzielacz zamontować pod sufitem na piętrze i z niego zasilać i piętro i parter a powrotny dać w piwnicy nieco nad piecem i w nim zebrać wszystkie powroty z grzejników i już masz obieg grawitacyjny który w razie braku prądu czy awarii pompy Tobie da ciepło a picowi zabezpieczenie.

Witam, jestem również entuzjastą grawitacji w instalkach, ale ciekaw jestem, czy ktoś próbował tego na grubych Pexach (25-32+ po wierzchu)? Ideologia Pexowa bowiem zakłada kształtki wciskane DO rury, czyli raptownie zmniejszające jej przekrój B) w i tak niekorzystnym przepływowo miejscu (trójnik, kolano, rozdzielacz). No i pytanie, czy nie zadławi to naturalnego przepływu grawitacyjnego?

Jeśli chodzi o PP, to kształtki są nakładane NA rurę, czyli dają powiększenie :) przekroju czynnego w miejscu rozdziału strumienia czy też zmiany jego kierunku - jest to korzystne i dlatego zastosuję u siebie układ hybrydowy: Stal skręcana+PPstabi+PPzwykłe na powroty!

Czy ktoś już to testował odnośnie grawitowania???

[Kadafi]

PP zwykłe na powroty - oszczędność ? A powiedz z jakiej firmy to PP będzie.

[lain00]

DZięki wielkie yozik za wyjaśnienie.

Jeśłi możesz to zerknij czy teraz pójdzie grawitacja.

 

Z góry przepraszam za rysunki,

Naniosłem małe poprawki zgodnie z wytycznymi kolegi "yozika" i teraz proszę o opinie. Kocioł na zasilaniu ma wyjście 1,5'' i teraz pytanko. Czy już przy samym piecu zredukować na 1 '' czy dopiero przy wejściu do rozdzielacza?

Rozdzielacz zamontowałem na parterze ( 12 obwodów) ok 30 - 40 cm na podłogą, z którego zasilę parter i piętro. Chciałbym użyć rur

PEX fi 16. Czy to wystarczy? Czy lepiej by było dać fi 20? Reszta chyba jest na rysunku.

Oczywiście będą tam jeszcze jakies zawory itp.

pozdrawiam

projekt_popr.bmp

[Mecenas]

Ideologia Pexowa bowiem zakłada kształtki wciskane DO rury, czyli raptownie zmniejszające jej przekrój [..] Jeśli chodzi o PP, to kształtki są nakładane NA rurę, czyli dają powiększenie :) przekroju czynnego w miejscu rozdziału strumienia czy też zmiany jego kierunku - jest to korzystne i dlatego zastosuję u siebie układ hybrydowy: Stal skręcana+PPstabi+PPzwykłe na powroty!

 

Choć wydaje się to dziwne, zwężenie ma mniejsze opory miejscowe niż rozszerzenie. Ale w obliczeniach całościowych i tak okaże się, że jest to bez znaczenia, bo zwężenie przekroju w zasilaniu okaże się powiększeniem przy powrocie i odwrotnie. Co zaś do budowy instalacji w pełni grawitacyjnej z PP to jest to nieporozumienie. Przy parametrach pracy 90/60 materiał ten będzie się szybko zużywać.

[lain00]

Kolego Mecenas nie bardzo rozumiem jak to się ma do mojego zapytania. Nic nie wspominałam o rurkach PP.

Bardzo prosze o zapoznanie sie z treścią mojego zapyania.

pozdrawiam

Agnieszka

[navi]

Kolego latin00 moglbys zapisywac swoje schematy w bardziej skompresowanych plikach.

16 Mb na taki obrazek to lekka przesada. :)

[Kadafi]

Właściwie latin00 to facet czy kobietka bo raz pisze jako facet a raz podpisuję się Agnieszka - to taki mały TO ale lubię wiedzieć co jest grane :-)

[lain00]

Witam

Drobne sprostowanie.

Po pierwsze nie LATIN00 tylko LAIN00

Po drugie lain to kobieta tylko posty pisane jako niby facet dyktował mój mąż i ja po prostu tak pisałam.

Mam nadzieję że nikogo tym nie uraziłam.

Pozdrawiam

Agnieszka

p.s. za duży załącznik również przepraszam

[lain00]

Więc jak Panowie?

Zerknie ktoś na mój nowy rysunek i się wypowie?

pozdrawiam

Agnieszka

[adamasz]

PP zwykłe na powroty - oszczędność ? A powiedz z jakiej firmy to PP będzie.

Mam wszystkie rurki PP Wavina na 90stC, ale nie wydaje mi się to takie istotne przy sprawnej automatyce i wielokrotnych zabezpieczeniach termicznych!

Zresztą obwód naczynia wzb jest całostalowy :)

Pażywiom, uwidim; zresztą gdyby nikt nie spróbował tego zestawienia to i pisać by nie było o czym...

[yozik]

Jeśli chodzi o redukowanie na 1" to możesz to zrobić zaraz przy piecu. Przy tej mocy i układzie typowo pompowym 1 cal w zupełności wystarczy. Jeżeli przy piecu są osobne króćce gdzieś obok powrotu i na górze to proponowałbym bojler podłączyć grawitacyjnie bo inaczej pompka będzie go studziła gdy w piecu będzie wygasać. Można też zasilanie bojlera dać trochę " pod górkę" z odpowietrznikiem i sterownik pompki ustawić np. na 45st. to jeszcze trochę ciepłej wody w nim zostanie. Rurki do grzejników 16 mogą być chyba że któryś z grzejników jest wyraźnie większy. Format rysunków można wyraźnie zmniejszyć np. przez "wydrukowanie" ich przy pomocy programu darmowego PDFCeator . Jest to wirtualna drukarka do standardu PDF. index.php__Obrazek_BMP__276....pdf to jest Twój rysunek "ważący" 80 razy mniej.

[PrzemekPM]

Witam.

1. Nie da się tak na oko określić średnicy rur na podstawie przekroju budynku bez rzutów.

2. Aby nie było problemów z sytuacją iż w jednym pokoju grzejnik grzeje na maksa a w drugim jest wręcz zimny (i nie daj Boże jak to pokój dzieciaka) trzeba zrobić obliczenia hydrauliczne instalacji aby ją zrównoważyć - dobrać odpowiednie nastawy na grzejnikach. wynika to z długości prowadzonych przewodów od grzejnika poprzez rozdzielacz, pion do kotła; ich średnic, czyli oporów miejscowych i liniowych.

Większość robi to na oko i później mogą być problemy z regulacją i z reguły są.

3. Zastanowił bym się nad rozdzieleniem instalacji - tzn:

a) w kotłowni naczynie przelewowe, ukł. zabezpieczający, pompa,

b)dodajemy wymiennik płytowy takiej mocy jakiej jest zapotrzebowanie domu na ciepło, a za nim naczynie przeponowe, pompa zestaw z zaworem bezpieczeństwa, termometrem i manometrem i dalej do pionu. + prostej automatyki kawałek coby nam wszystko ładnie funkcjonowało.

Daje to nam bezpieczeństwo i pewien komfort - nie będzie sauny w całym domu tylko w kotłowni jak zagotuje wodę i zabezpieczy instalację (wraz ze wzrostem ciśnienia rośnie temperatura wrzenia, i po co nam po za tym czynnik grzewczy w kaloryferach o zbyt wysokich parametrach. Ustawić 75/50 st. C.

CWU czyli ciepłą wodę do boliera podłączamy bezpośrednio z układu a) czyli za piecem.

 

Pozdrawiam.

[lain00]

Jeśli chodzi o redukowanie na 1" to możesz to zrobić zaraz przy piecu. Przy tej mocy i układzie typowo pompowym 1 cal w zupełności wystarczy. Jeżeli przy piecu są osobne króćce gdzieś obok powrotu i na górze to proponowałbym bojler podłączyć grawitacyjnie bo inaczej pompka będzie go studziła gdy w piecu będzie wygasać. Można też zasilanie bojlera dać trochę " pod górkę" z odpowietrznikiem i sterownik pompki ustawić np. na 45st. to jeszcze trochę ciepłej wody w nim zostanie. Rurki do grzejników 16 mogą być chyba że któryś z grzejników jest wyraźnie większy. Format rysunków można wyraźnie zmniejszyć np. przez "wydrukowanie" ich przy pomocy programu darmowego PDFCeator . Jest to wirtualna drukarka do standardu PDF. index.php__Obrazek_BMP__276....pdf to jest Twój rysunek "ważący" 80 razy mniej.

 

 

Ok rozumiem teraz (chyba), ale oprócz tego co napisałeś, to czy w takim zestawieniu instalacji pójdzie grawitacyjnie.

Pozdrawiam Agnieszka

[yozik]

Typowy układ rozdzielaczowy jest w zasadzie układem pompowym więc trudno oczekiwać od niego pracy grawitacyjnej. Zostaje jedynie zaopatrzyć się w UPS'a do pompki CO na wypadek braku prądu.