Pytanie Do "posiadaczy" Zaworów 4d

[Langi]

Sporo jest tematów jak go podłączyć, jaki wybrać, kiedy stosować, jakie wady i zalety.

 

Ja mam pytanie następujące:

 

Jak z niego korzystać?

 

Czy raz ustawiony nie wymaga regulacji?

Czy przy rozpalaniu lekko go zamknąć tak aby woda krążyła blisko pieca? Tylko, że wtedy nie ma wysokiej temperatury na grzejniki.

Czy w trakcie palenia powoli stopniowo otwierać?

Czy zastosować siłownik, który będzie nim sterował? Jeśli tak to jaki?

[iryd56]

Czy raz ustawiony nie wymaga regulacji?

Czy przy rozpalaniu lekko go zamknąć tak aby woda krążyła blisko pieca? Tylko, że wtedy nie ma wysokiej temperatury na grzejniki.

Czy w trakcie palenia powoli stopniowo otwierać?

Czy zastosować siłownik, który będzie nim sterował? Jeśli tak to jaki?

 

Mam 4D firmy ESBE bez siłownika.

Przy rozpalaniu zamykam prawie na max i otwieram po trochu w miarę uzyskiwania temperatury przez zład wody.

W czasie pracy w zależności od warunków atmosferycznych i potrzeb zawór otwieram w przedziale 25 - 50%.

Temperaturę w pomieszczeniach "pilnują" termostaty na grzejnikach.

 

Odnośnie sterownika i siłownika zaworu jest dużo tematów na forum, można zastosować sterownik np. Estyma i siłownik ARA dedykowany do zaworów ESBE.

Osobiście zamierzałem mój 4D wyposażyć w w/w lecz dochodzę do wniosku, że w zupełności wystarcza mi sterowanie ręczne - na prawdę mało kłopotliwe i rzadko stosowane, w tym sezonie "kręciłem" 4D dosłownie kilka razy.

[elektryczny1971]

Osobiście zamierzałem mój 4D wyposażyć w w/w lecz dochodzę do wniosku, że w zupełności wystarcza mi sterowanie ręczne - na prawdę mało kłopotliwe i rzadko stosowane, w tym sezonie "kręciłem" 4D dosłownie kilka razy.

Podziwiam taką tezę.Przy wahaniach temp. jak tej zimy to trzeba czasem by było reg. kilka razy dziennie zaworem. I te zawory termostatyczne co regulują temp. w pomieszczeniach-to po co ten 4D ,trzeba bylo zamontować 3D. !!!!!!!!!!

Uważam że jak już montować zawór 4D to tylko o średnicy rury wyjścia z kotła, z siłownikiem i sterownikiem z funkcją pogodową, np.Estymy.

Wówczas naszą kotłownię może obsługiwać zarówno dziecko jak i blondynka.

pozdrawiam

[MałyMiki]

Mam 4D firmy ESBE bez siłownika.

Przy rozpalaniu zamykam prawie na max i otwieram po trochu w miarę uzyskiwania temperatury przez zład wody.

W czasie pracy w zależności od warunków atmosferycznych i potrzeb zawór otwieram w przedziale 25 - 50%.

Temperaturę w pomieszczeniach "pilnują" termostaty na grzejnikach.

 

Odnośnie sterownika i siłownika zaworu jest dużo tematów na forum, można zastosować sterownik np. Estyma i siłownik ARA dedykowany do zaworów ESBE.

Osobiście zamierzałem mój 4D wyposażyć w w/w lecz dochodzę do wniosku, że w zupełności wystarcza mi sterowanie ręczne - na prawdę mało kłopotliwe i rzadko stosowane, w tym sezonie "kręciłem" 4D dosłownie kilka razy.

 

 

A Mógłbyś zdradzić jaki masz model zaworu 4D ? ja posiadam ESBE VRG141 a problem mam z nim taki https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?showtopic=4892 została ściągnięta nakrętka i prawdopodobnie została założona źle z powrotem.

[iryd56]

O ile pamiętam (sprawdzę dzisiaj jak pojadę dorzucić grochu) to chyba 4D jak Twój.

Samo ściągnięcie pokrętła i ponowne założenie nie powinno tworzyć problemu. Sam to zdejmowałem i przestawiałem o pewien kąt, aby można łatwiej odczytywać.

Popatrzę dzisiaj i odpowiem w Twoim wątku.

[Langi]

Uważam że jak już montować zawór 4D to tylko o średnicy rury wyjścia z kotła, z siłownikiem i sterownikiem z funkcją pogodową, np.Estymy

 

A co jeśli piec ma swój sterownik, ale nie steruje zaworem. Czyli kupić drugi, który będzie sterował samym zaworem? Może są sterowniki przeznaczone tylko do zaworów 4D?

 

Pytanie z innej mańki, gdzie przymocować czujnik CWU? Na rurze zasilającej bojler? Czy na samym bojlerze?

Na rurze, nie działa wiarygodnie, ponieważ pokazuje temperaturę wody przepływającą przez bojler, a nie temp. wody w bojlerze.

Bojler jest z wężownicą i ocieplony.

Wepchnąć czujnik pod otulinę?

[MałyMiki]

O ile pamiętam (sprawdzę dzisiaj jak pojadę dorzucić grochu) to chyba 4D jak Twój.

Samo ściągnięcie pokrętła i ponowne założenie nie powinno tworzyć problemu. Sam to zdejmowałem i przestawiałem o pewien kąt, aby można łatwiej odczytywać.

Popatrzę dzisiaj i odpowiem w Twoim wątku.

 

 

będę wdzięczny, tylko Uważaj abyś potem sobie źle te pokrętło nie założył. Bo mój instalator najpierw to ściągnął pokręcił ręką bolec a potem założył ale już w rozmowie to był zmieszany jak go o to zapytałem więc na 100% założył źle.

[iryd56]

Podziwiam taką tezę.Przy wahaniach temp. jak tej zimy to trzeba czasem by było reg. kilka razy dziennie zaworem. I te zawory termostatyczne co regulują temp. w pomieszczeniach-to po co ten 4D ,trzeba bylo zamontować 3D. !!!!!!!!!!

Uważam że jak już montować zawór 4D to tylko o średnicy rury wyjścia z kotła, z siłownikiem i sterownikiem z funkcją pogodową, np.Estymy.

Wówczas naszą kotłownię może obsługiwać zarówno dziecko jak i blondynka.

pozdrawiam

 

Myślę, że nie ma tu co podziwiać. :)

Kilka razy dziennie to pewnie może kręcić siłownik podłączony do pogodówki, ja go nie mam, więc opisuję sytuację jaka ma miejsce u mnie.

Rozwiązanie instalacji z 4D w pełni mnie zadowala i nie mam zamiaru eksperymentować z 3D.

A po co zawór 4D?, wydaje mi się to tak oczywiste, że nie będę tego dalej rozwijał, - temat szeroko opisywany i dyskutowany na forum.

[groszek]

Witam!

W mojej instalacji zamontowali instalatorzy zawór 4d firmy HONEYWELL 5/4".Też nie mam siłownika i ręcznie go ustawiam. Reguluję podobnie jak iryd56 i nie mogę narzekać, bo robię to naprawdę sporadycznie. Częściej podnoszę lub obniżam temp. na kotle, a zawór praktycznie pozostaje w tej samej pozycji. Można do tego typu zaworu zastosować siłownik tej samej firmy, ale czy to jest aż tak konieczne? Do kotłowni i tak trzeba czasami wejść, choćby po to by uzupełnić zasobnik, czy wysypać popiół. Elektryczny jest zwolennikiem pełnej automatyki, ma pewnie rację, ale liczą się też koszta. Zawór 4d powinien mieć tak jak on pisze średnicę jak wyjście z kotła, lub niewiele mniej, ale tu znowu liczą się pieniądze. Ceny zaw. 4d o średnicy do 5/4" sięgają 150-180 zł, ale 2" kosztuje już ok. 550 zł, do tego drugie tyle na siłownik. Stosowane są więc zwykle takie o średnicy do 5/4".

Langi jeżeli sprawy finansowe nie są dla ciebie problemem, to faktycznie możesz zastosować pełną automatykę, a może lepiej- kocioł gazowy, kondensacyjny.

Czujnik temp. C.W.U powinieneś umieścić w bojlerze (Biawar). W moim pod "zaślepką" z gąbki było specjalne miejsce (pochwa) do umieszczenia czujnika. U ciebie też powinno tak być. Popatrz do instrukcji, pewnie na rysunku będziesz miał pokazane to miejsce. Pozdrawiam.

[Condor]

Ja mam u siebie zawór 4D z siłownikiem, sterowanie pogodowe Estyma. Jest to wygodne rozwiązanie, masz w układzie przez cały czas odpowiednią (obliczoną przez sterownik) temperaturę wody na grzejnikach. Dodatkowo zamontowałem regulator pokojowy, w razie jak mi temp. w domu spadnie poniżej 22st C (co zdarza się praktycznie przy zanikach prądu) regulator sie zwiera i daje wyższą temp na grzejniki do czasu przekroczenia temp w domu 22st. W praktyce mam non stop temp w pomieszczeniach miedzy 22st a 22.5stC. Czujnik temp CWU mam na rurze z bojlera do instalacji, mam zbiornik dwupłaszczowy. Jest małe przekłamanie, ale można sobie z tym poradzic ustawiając odpowiednią histerezę. Co do Estymy, to brakuje tu funkcji w priorytecie CWU czasowego ładowania bojlera, żeby np w nocy nie ogrzewał niepotrzebnie wody.

[MałyMiki]

Witam!

W mojej instalacji zamontowali instalatorzy zawór 4d firmy HONEYWELL 5/4".Też nie mam siłownika i ręcznie go ustawiam. Reguluję podobnie jak iryd56 i nie mogę narzekać, bo robię to naprawdę sporadycznie. Częściej podnoszę lub obniżam temp. na kotle, a zawór praktycznie pozostaje w tej samej pozycji. Można do tego typu zaworu zastosować siłownik tej samej firmy, ale czy to jest aż tak konieczne? Do kotłowni i tak trzeba czasami wejść, choćby po to by uzupełnić zasobnik, czy wysypać popiół. Elektryczny jest zwolennikiem pełnej automatyki, ma pewnie rację, ale liczą się też koszta. Zawór 4d powinien mieć tak jak on pisze średnicę jak wyjście z kotła, lub niewiele mniej, ale tu znowu liczą się pieniądze. Ceny zaw. 4d o średnicy do 5/4" sięgają 150-180 zł, ale 2" kosztuje już ok. 550 zł, do tego drugie tyle na siłownik. Stosowane są więc zwykle takie o średnicy do 5/4".

Langi jeżeli sprawy finansowe nie są dla ciebie problemem, to faktycznie możesz zastosować pełną automatykę, a może lepiej- kocioł gazowy, kondensacyjny.

Czujnik temp. C.W.U powinieneś umieścić w bojlerze (Biawar). W moim pod "zaślepką" z gąbki było specjalne miejsce (pochwa) do umieszczenia czujnika. U ciebie też powinno tak być. Popatrz do instrukcji, pewnie na rysunku będziesz miał pokazane to miejsce. Pozdrawiam.

 

 

no ja też z chęcią bym sobie sam poregulował ale póki co nie wiem w którą stronę :) czekam info od IRYDA :( odnośnie nałożenia gałki :(

[pawel8516]

Malymiki mam taki sam zawór 4d. Bardzo łatwo można dojść jak założyć pokrętło na zaworze. Na trzpieniu na którym zakłada się pokrętło jedno z ramion krzyżyka jest ścięte, to ścięcie określa położenie przepustnicy zaworu (jeżeli ścięcie jest u góry przepustnica jest w położeniu pionowym). Kreseczka na pokrętle musi się pokrywać ze ścięciem na trzpieniu.

Wiem bo też nie wiedziałem i musiałem wymontować zawór, na szczęście jest na śrubunku.

[JanuszB]

no ja też z chęcią bym sobie sam poregulował ale póki co nie wiem w którą stronę :) czekam info od IRYDA :( odnośnie nałożenia gałki :(

Witam. Sam mam taki zawór. Skalę ustawiłem wg instrukcji producenta. Mogę zrobić zdjęcie ale to dopiero jutro. Pozdrawiam

[MałyMiki]

Malymiki mam taki sam zawór 4d. Bardzo łatwo można dojść jak założyć pokrętło na zaworze. Na trzpieniu na którym zakłada się pokrętło jedno z ramion krzyżyka jest ścięte, to ścięcie określa położenie przepustnicy zaworu (jeżeli ścięcie jest u góry przepustnica jest w położeniu pionowym). Kreseczka na pokrętle musi się pokrywać ze ścięciem na trzpieniu.

Wiem bo też nie wiedziałem i musiałem wymontować zawór, na szczęście jest na śrubunku.

 

Witaj

 

Właśnie wszedłem na stronę producenta http://www.esbe.pl/pliki/Instrukcja%20obsl...20VRG%20140.pdf i pobrałem pdf i jest tak jak mówisz bo na zdjęciu przybliżonym wynika z tego że te ścięcie jest właśnie tą kreseczką. Czy jeżeli ustawione te ścięcie do góry to według producenta powinno być mieszanie 50/50 ? Patrząc na mój zawór ja ustawiłem go na godzinę 11:30. I z tego co widzę to chyba najlepsze ustawienie dla mnie ale i tak nie jestem z tego zadowolony gdyż temperatura na piecu jest 55 stopni a na powrocie zaraz za wymiennikiem płytowym zaledwie 40 a z tego co czytałem na forum to chyba źle jest :) Dodam jeszcze że hydrualik źle zamonotwał zawór tzn niezgodnie z tymi oznaczeniami co zaleca producent. Jednak patrząc na środek działani tego zaworu to czy to ma jakieś znaczenie poza walorami wizualnymi ? bo ja już zgupiałem

 

Panowie a Wy jak macie ustawione swoje zawory ?

 

 

 

[vernal]

Uważam że jak już montować zawór 4D to tylko o średnicy rury wyjścia z kotła, z siłownikiem i sterownikiem z funkcją pogodową, np.Estymy.

Wówczas naszą kotłownię może obsługiwać zarówno dziecko jak i blondynka.

pozdrawiam

 

Zapomniałeś jeszcze o termostacie pokojowym do kompletu :unsure:

 

pozdrawiam

[vernal]

A co jeśli piec ma swój sterownik, ale nie steruje zaworem. Czyli kupić drugi, który będzie sterował samym zaworem? Może są sterowniki przeznaczone tylko do zaworów 4D?

 

Pytanie z innej mańki, gdzie przymocować czujnik CWU? Na rurze zasilającej bojler? Czy na samym bojlerze?

Na rurze, nie działa wiarygodnie, ponieważ pokazuje temperaturę wody przepływającą przez bojler, a nie temp. wody w bojlerze.

Bojler jest z wężownicą i ocieplony.

Wepchnąć czujnik pod otulinę?

 

No pewnie, że są sterowniki do 4d, ale powinny mierzyć również temp. przed zaworem...

 

Czujnik najlepiej umieścić w połowie bojlera (może jest tam wkręcony korek, to trzeba go wykręcić a na jego miejsce zamontować pochwę i do niej wsadzić... czujnik. Będzie działał rewelacyjnie.

 

Pozdrawiam.

[Langi]

No pewnie, że są sterowniki do 4d, ale powinny mierzyć również temp. przed zaworem...

 

Czujnik najlepiej umieścić w połowie bojlera (może jest tam wkręcony korek, to trzeba go wykręcić a na jego miejsce zamontować pochwę i do niej wsadzić... czujnik. Będzie działał rewelacyjnie.

 

Pozdrawiam.

 

Czujnik umieściłem pod otuliną bojlera, teraz wodą mogę herbatę zalewać;-)

 

 

No pewnie, że są sterowniki do 4d, ale powinny mierzyć również temp. przed zaworem

 

Znasz może jakiś konkretny model?

[AdamGuitar]

Przy montażu w połowie zbiornika zawsze woda będzie przegrzewana. Czujnik musi znajdować się przy wylocie wody, najlepie w pochwie zanurzone w zbiorniku c.w.u.

[vernal]

Teoretycznie masz rację.

Ale ze wzgledów praktycznych pozwolę sobie się nie zgodzić z powyższym.

Oto przyczyny:

 

1. Już samo stwierdzenie, że woda będzie przegrzewana jest nieco naciągane - owszem będzie na wylocie temp. wyższa niż pokazywana przez sterownik, ale to nie znaczy, że przegrzana.

Teoretycznie bowiem ustawiamy temp. wody na konkretną wartość, ale jaka to jest wartość to w praktyce okazuje się dopiero po ostatecznym ustawieniu. Tak więc początkowo ustawiana wartość jest tylko punktem odniesienia, a po sprawdzeniu czy ona nam odpowiada podczas użytkowania, dostrajamy ją stosując pewien offset.

I ostatecznie nie jest ważne co sie ustawiło (40, 42, 45, 48 czy 50) lecz to, że wszystko gra...

Czyli może się stać tak, że na czujniku pośrodku ustawione mamy 46C i jest ok (a że na wyjściu jest akurat 52 to who cares :unsure: )

 

2. Ustawienie czujnika ma też wpływ na pracę układu zasilającego - kotła. Praca ta jest uzależniona od jego mocy i ma wpływ na zużycie paliwa.

Generalnie zauważyłem, że czujnik u góry zmniejsza "bezwładność bojlera" przy małym poborze wody.

Oznacza to, że gdy lejemy małe porcje wody w pewnych odstępach czasu, to czujnik u góry będzie częściej pobierał energię z układu (załączał kocioł).

W praktyce przez większą część dnia wodę pobieramy w stosunkowo małych ilościach (mycie rąk, parę naczyń itp). Dopiero podczas kąpieli pobieramy większe porcje wody (a wtedy bezwładność jest zbliżona niezależnie od ustawienia czujnika). Jaki to ma wpływ na zużycie paliwa?

Przy czujniku umieszczonym u góry pompa c.w.u. bedzie załączać się częściej. Wymiana ciepła podczas tego procesu obarczona jest małą sprawnością (więc więcej strat!). Dodatkowe straty to w niektórych układach częste załaczanie kotła ale na krótki czas. Tutaj też sprawność jest istotnie mniejsza niż rzadsze a dłuższe podgrzewanie (chłodne palenisko dużo słabiej spala paliwo niż porządnie nagrzane - kolejne straty!!!).

 

To chyba na razie wystarczy.

 

Pozdrawiam.

[vernal]

Czujnik umieściłem pod otuliną bojlera, teraz wodą mogę herbatę zalewać;-)

 

Znasz może jakiś konkretny model?

 

Z tą herbatą to nie zależy raczej od miejsca umieszczenia. :)

:unsure:

[vernal]

Znasz może jakiś konkretny model?

 

No widziałem kiedyś taki modułowy firmy PW-Key. Fajny bo miał pogodówkę i jednocześnie obsługę termostatu pokojowego, tylko że 1 czujnik za zaworem. W razie jakiejś draki nie zareaguje na przegrzanie obwodu kotłowego.

Ale nie wiem czy nie można do niego dołożyć jakigoś dodatkowego czujnika przed zaworem, żeby miał też funkję ochronną... Trzeba by dopytać.

 

Pozdrawiam.

[iryd56]

no ja też z chęcią bym sobie sam poregulował ale póki co nie wiem w którą stronę :) czekam info od IRYDA :) odnośnie nałożenia gałki :)

 

Witam M.Miki

 

Przesyłam obiecane przeze mnie zdjęcia instalacji zaworu 4D jak również schematy m-żu producenta.

 

 

Pozdrawiam

[Langi]

Jeszcze takie pytanie:

 

Czy wszystkie zawory maja taki sam sposób podłączenia do instalacji opierając się na oznaczeniach/symbolach na zaworze?

Jak jest prawidłowo? Na instrukcji dołączonej był inny schemat niż np. na stronie producenta.

Ja mam zasilanie z pieca na kółko, zasilanie na istalacje na trójką, powrót z instalacji na półksiężyc, powrót do pieca na kwadrat.

Obawiam się, że może być coś pomieszane.

 

Nie krzyczcie za takie pytania;-)

[iryd56]

Ja mam zasilanie z pieca na kółko, zasilanie na istalacje na trójką, powrót z instalacji na półksiężyc, powrót do pieca na kwadrat.

Obawiam się, że może być coś pomieszane.

 

Nie krzyczcie za takie pytania;-)

 

Jeśli masz podłączone jak napisałeś powyżej, to jest OK.

[Langi]

Tak właśnie ma podłączone. Zastanawia mnie tylko jeden fakt. Gdy zawór mam zamknięty, tak nazywam jeśli jest zamknięty obieg z pieca, zasilanie zaraz powraca. Gdy ustawię lekko na otwarty na powrót zaraz wali zimna woda, jakby nie zmieszana, a na zasilanie instalacji jakby nie za ciepła, Więc co się dzieje z gorącą wodą? Stąd moja wątpliwość w prawidłowe podłączenie.

 

Czy położenie "mieszcza" w zaworze pokrywa się z oznaczenie na bolcu na którym jest zamontowane pokrętło? Jeden z nich jest jakby przycięty i ma coś na kształt strzałki