bit1 Opublikowano Piątek o 20:40 #1 Opublikowano Piątek o 20:40 Mam ostatnio problem ze starym piecem, podejrzewam, że część jego problemów wynika z przytkanego czopucha. Piec to Kocioł grzewczy Żywiec KDO Economic 25kW - piec na ekogroszek z podajnikiem ślimakowym, sterownik to TECH Sterownik ST-37N RS. Chciałbym go porządnie wyczyścić, ale nie potrafię się do niego dostać. Jak otwieram górną pokrywę pieca to dostęp do przewodu kominowego wynosi kilka centymetrów, nie mogę tam włożyć żadnej szczotki, wejście jest pod mocnym kątem, czopuch jest długi wygięty i ma jeszcze w środku szyber. Ma ktoś jakiś pomysł? Ostatnio wcisnąłem tam wąż ogrodowy podłączony dokompresora ale nie jestem w stanie zobaczyć jak ta rura wygląda w środku i czy to coś dało. W czopuchu oczywiście nie ma żadnego otworu rewizyjnego ani niczego takiego. 1 Cytuj
1mps Opublikowano Piątek o 21:31 #2 Opublikowano Piątek o 21:31 Szlifierka kątowa jest twoim rozwiązaniem . Otwór rewizyjny możesz wykonac w górnej lub bocznej części czopucha. Wycięty kawałek obspawać płaskownikiem i ponownie zaslepić. W górnej części wystarczy przyłożyć w bocznej jakaś blokada i tyle. 1 Cytuj
marcus312 Opublikowano Sobota o 09:44 #3 Opublikowano Sobota o 09:44 Możne jakiś wycior elastyczny pomoże Przepychacz do czyszczenia komina pręt wyciora giętki L-80 cm elastyczny • Cena, Opinie • Systemy kominowe 11666536695 • Allegro PRZEPYCHACZ KOMINOWY DO KOMINA 3m ZE SZCZOTKĄ (5906083051975) • Cena, Opinie • Systemy kominowe 8633036262 • Allegro Cytuj
bit1 Opublikowano Wtorek o 15:25 Autor #4 Opublikowano Wtorek o 15:25 Dzięki za odpowiedzi. Kupiłem wcześniej już jakieś elastyczne przepychacze ale końcówki były za szerokie żeby tam odpowiednio wyczyścić całą płaszczyznę rury. Byłem już przygotowany ciąć ten czopuch. Kupiłem już otwornice, przygotowałem jakąś blachę itp, ale nie byłem przekonany do tego cięcia, a bardziej do tego jak to później zaślepić i postanowiłem jeszcze spróbować dojść do tego od strony wyczystek. Okazało się, że jeśli wsadzę całą rękę aż po bark do wyczystki to sięgam końca czopucha i tak wybierając ręką a potem jakąś szczotką udało mi się to całkiem dobrze wyczyścić. Po porządnym wyczyszczeniu piec zaczął działać nie do poznania. Nigdy wcześniej (a korzystam z tego pieca około dwa lata) porządnie tego nie czyściłem co najwyżej starałem się to przedmuchiwać kompresorem. więc misja zakonczona sukcesem i nauczyłem się kolejnej rzeczy :) Cytuj
carinus Opublikowano Wtorek o 17:35 #5 Opublikowano Wtorek o 17:35 Jak wybierasz sadzę po wizycie kominiarza? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.