Wymiana kopciucha z lat 90, proszę o pomoc!

[bercus]

Kilka ten gazowy pociagnie w dzien pradu? I jaka instalacja pomimo tej z czasow pary nie pobiera prad?

Edytowane wczoraj o 09:23 przez bercus

[Matejko1]

17 minut temu, bercus napisał(a):

Co do zužycja pradu u mnia okolo 2 KWh dziennie

A ile Ci wychodzi rocznie?

[bercus]

Nie ma obsesji,kociol nie ma ekstra licznika.Widze tylko na PV odbior kotla kiedy wszystko inne stoi.I teraz jescze wlaczona 24/7 pompa oczka i UW lampa.Dojdem z torbami,czy jak.Marnujem i jescze gleboki slad weglowy....

[kreciq21]

14 godzin temu, PioBin napisał(a):

Ogrzewanie kotlami zasypowymi wcale nie jest tansze od innych.

Wszystko rozbija się o dostępność opału. Do zasypowca można wrzucić praktycznie każdy produkt drewnopodobny ,zrębkę, gałęzie, ścinki, brykiet, można spalić kartony, odpady z pielęgnacji sadu, itd.

Taniej nie jest, pod warunkiem, że cały opał kupuje się na rynku. Nawet nie "po znajomości", tylko od nadleśnictwa czy pośrednika. I tu cena zaczyna się mocno zbliżać do pelletu.

Ostatnio byłem w okolicznym tartaku i obladry grube 350zł/paczkę 3mp i drobne po 300zł/paczkę 3mp. Drewno opałowe u mnie drogie i nie warte zakupu.

@Jestspoko A co z CWU?

Jeżeli stać cię na palenie pelletem, to zasypowca sobie daruj.

[Matejko1]

19 godzin temu, bercus napisał(a):

awaria byla tylko jedna,czy2 zawleczki padly przy kawale želaza w weglu.Nie robil bym z tego stresy.

@bercus Ty chyba zapomniałeś o jeszcze jednej awarii u Ciebie - z komina zaczął kondensat wychodzić.

@Jestspoko Jeśli w kominie nie masz odpowiedniego wkładu to w przypadku kotłów podajnikowych chyba lepiej taki wkład zrobić. Ale dopytaj się instalatorów jak to powinno być.

Tak przy okazji kominów mi się przypomniało - Innym moim znajomym którzy mieli pelletowca komin się zapalił i pękł 😞 Także @Jestspoko jeszcze dokładnie dowiedz się jak kocioł ma działać, aby takich stresów i przygód uniknąć.

Edytowane 22 godziny temu przez Matejko1

[pastor]

To może powiesz dlaczego im się komin zapalił?

[Matejko1]

@pastor o to ich nie wypytywałem co było przyczyną. Z tego co pamiętam to zapaliło się im akurat jak ich w domu nie było.

@Jestspoko Ja uważam abyś lepiej dopytał się instalatorów i kominiarzy jak takich rzeczy unikać.

Edytowane 21 godzin temu przez Matejko1

[PioBin]

1. Z pelletu nie ma sie co zapalic. Tu trzeba sie postarac cos spiepszyc.

@Matejko1 Jako ze ci dobrze idzie szukanie na forum to odszukaj moje zdjecia komina ze spalania pelletu i pokaz koledze @Jestspoko  jak wyglada komin przy pellecie. To rozwieje Twoje i jego rozterki w tym temacie. PS. Siejesz zamet i szukasz na sile wszystkiego przeciw kotlom automatycznym.

2. Temperatura spalin niska bo odbior ciepla przez wymiennik dobry. To juz nie sa kotly (nie wszystkie) z tamtej epoki. Wklady do komina sa “obowiazkowe” dla wszystkich kotlow w 5 klasie. PS. Nie grzejemy komina i trawnika tylko dom!

 

[Matejko1]

@PioBin Ja nie piszę pod Twoim adresem, że siejesz zamęt i na siłę szukasz wszystkiego przeciwko kotłom zasypowym i gazowym, więc sobie takie insynuacje, przytyki i złośliwości zachowaj dla siebie.

 

Kocioł podajnikowy pracuje w modulacji i jak pracuje na części mocy np. na mocy minimalnej to temperatura spalin jest niższa niż na mocy maksymalnej. To już było dyskutowane tutaj: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/51087-wymiana-kopciucha-na-kocio%C5%82-5-klasy/page/4/#comments Do tego sam przyznałeś, że się da źle palić w kotle podajnikowym.

Edytowane 21 godzin temu przez Matejko1

[pastor]

[mention=59907]pastor[/mention] o to ich nie wypytywałem co było przyczyną. Z tego co pamiętam to zapaliło się im akurat jak ich w domu nie było.

Taką wypowiedzią sugerujesz że to wina kotła na pellet a czynników które doprowadziły do tego było pewnie wiele. Nie wprowadzaj proszę ludzi w błąd.

[Matejko1]

@pastor Ja CI nie przypisuje wprowadzeniu w błąd, więc insytuacje, przytyki i teorie o wprowadzaniu w błąd zachowaj dla samego siebie.

Nie napisałem że to wina kotła! Przypisujesz mi jakieś sugestie sprzeczne z tym co wyżej wyraźnie napisałem. Wyżej napisałem wprost aby @Jestspoko zapoznał się z jak kocioł ma działać, więc operator kotła musi wiedzieć jak kocioł działa. Twoje twierdzenia są sprzeczne z tym co jest wyżej.

Edytowane 21 godzin temu przez Matejko1

[PioBin]

@Matejko1 nie pouczaj mnie co mam pisac, jesli nie podabaja Ci sie moje opinie to mozesz to wyrazic czerwona strzaleczka.  Mam to w powazaniu…

Zbyt dlugo jestem tutaj na forum abym nie wylapal Twoich insynuacji! Brak jakikolwiek informacji o Twoim kotle i instalacji a wiecznie doradzasz innym - zachwalajac kotly zasypowe szczegolnie jednego producenta.

 

Edytowane 20 godzin temu przez PioBin

[pastor]

[mention=59907]pastor[/mention] Ja CI nie przypisuje wprowadzeniu w błąd, więc insytuacje, przytyki i teorie o wprowadzaniu w błąd zachowaj dla samego siebie.
Nie napisałem że to wina kotła! Przypisujesz mi jakieś sugestie sprzeczne z tym co wyżej wyraźnie napisałem. Wyżej napisałem wprost aby [mention=110749]Jestspoko[/mention] zapoznał się z jak kocioł ma działać, więc operator kotła musi wiedzieć jak kocioł działa. Twoje twierdzenia są sprzeczne z tym co jest wyżej.

Jasne...napisałeś tylko że znajomym przy kotle na pellet komin się zapalił i pękł. Taka luźna uwaga? Miało to że sobą coś wspólnego czy nie? Jak nie to po co to napisałeś? To jest właśnie wprowadzanie niejasności. A jeżeli miało to że sobą coś wspólnego to znaczy że przy kotle na pellet może komin się zapalić chociaż wprost tego nie napisałeś. W końcu komin jest podłączony do kotła... pisanie że komuś coś gdzieś to jest właśnie wprowadzanie w błąd. Trzeba było napisać jaki to komin, czy miał wkład, w jakim był stanie itd. A Ty tylko że znajomym przy pelecie komin się zapalił. Rozumiesz?

[Matejko1]

@PioBin Insynuacje nie służą dyskusji tylko odwracają od niej uwagę.

Ja nie opowiadam jak to zbyt długo jestem na forum, aby nie wyłapać jak to zachwalasz kotły z elektroniką, zwłaszcza te kotły producentów wyposażone w drogą elektronikę i daruj sobie takie insynuacje i przytyki zachowaj dla siebie. Ja nie opowiadam jak to brak informacji o posiadaniu przez Ciebie kotła zasypowego 5 klasy a wiecznie doradzasz innym - zachwalajac kotly z elektroniką, a zwłaszcza kotły producentów wyposażone w drogą elektronikę i daruj sobie takie insynuacje i przytyki zachowaj dla siebie.

@pastor Wyżej specjalnie napisałem wprost aby @Jestspoko zapoznał się jak kocioł ma działać, więc operator kotła musi wiedzieć jak kocioł działa. Dla mnie to jest oczywiste. Twoje twierdzenia są sprzeczne z tym co jest wyżej.

Edytowane 20 godzin temu przez Matejko1

[pastor]

Czyli nie rozumiesz. Masz prawo.

[Matejko1]

Ja uważam, że jak specjalnie napisałem żeby użytkownik dowiedział się jak kocioł ma działać, to powinien to zrozumieć i już samemu podjąć kroki aby się tego dowiedzieć.

Edytowane 20 godzin temu przez Matejko1

[PioBin]

@Matejko1 Mnie interesują rozwiazania technologiczne na miare XXI wieku a nie minonej epoki i smrodu z komina przez tanie zasypowce spalajace wszystko co przez drzwiczki wsadzisz.

Kazdy ma wybor do rozwiazania dla siebie najkorzystniejszego, a w przypadku kolegi @Jestspoko kociol pelletowy wydaje sie to opcja nr. 1, pozniej PC - o ile da sie sensownie zamontowac i policzyc ekonomicznie.

[pastor]

Ja uważam, że jak specjalnie napisałem żeby użytkownik dowiedział się jak kocioł ma działać, to powinien to zrozumieć i już samemu podjąć kroki aby się tego dowiedzieć.

To wytłumacz mi co miało wnieść to wtrącenie o pożarze w kominie przy kotle na pellet. Wciąż odpowiadasz ze tłumaczysz ze użytkownik musi wiedzieć jak działa kocioł zamiast odnieść się do tego pożaru w kominie. I co masz na myśli pisząc żeby użytkownik dowiedział się jak kocioł ma działać? Chodzi ci o procesy zachodzące w kotle podczas spalania czy o to kiedy ma się uruchamiać i jeżeli ma taki sterownik sterować instalacją w domu?
Otóż dobrze gdy wie jak to działa ale wcale nie musi. I po to wymyślono całą automatykę żeby każdy mógł mieć w domu ciepło nawet gdy nie ma pojęcia jak to działa ze na dworze ma mróz a w domu ciepło.

[Matejko1]

@PioBin Mnie interesują co do zasady rozwiązania możliwie bezawaryjne (w tym o ile to możliwe bez awaryjnych elementów jak np. elektronika). A podajnikowce to ewentualnie takie tanie w eksploatacji jeśli np. bedzie tani i niezacianający podajnikowiec na zrębkę – taki tani podajnikowiec to byłoby dla mnie XXI wiek.

 

Przy czym w przypadku starszej samotnej pani pod opieką kolegi @Jestspoko ja skłaniam się do możliwie pełnego automatu – zależy co jej się bardziej opłaca czy gaz czy pompa ciepła.

[PioBin]

5 godzin temu, kreciq21 napisał(a):

Do zasypowca można wrzucić praktycznie każdy produkt drewnopodobny…

Rozszerzyl bym o gume, pet, oleje, szmaty/ubrania, stare buty, mebloscianki, plyty osb, deski lakierowane, plastik, styropian, inne drewnopodobne…

“Zero waste” innymi slowy.

[Matejko1]

@pastor Moim zdaniem użytkownik powinien się dowiedzieć jak jego kocioł działa np. czy może dać niską temperaturę zasilania na grzejniki czy nie, czy może dać słaby pellet czy nie itd. Ma się samemu z tym zapoznać, dopytać komniarza, instalatora itd.

Edytowane 20 godzin temu przez Matejko1

[PioBin]

9 minut temu, Matejko1 napisał(a):

w tym o ile to możliwe bez awaryjnych elementów jak np. elektronika

PC odpada

Kondensat /gaz odpada

Pellet / Ekogroszek odpada

Jakies inne propozycje?

Piec kaflowy?

Pozostaje kociol zasypowy bez zadnego sterownika, na ciagu naturalnym i instalacji grawitacyjnej.

Edytowane 20 godzin temu przez PioBin

[pastor]

Ale tam tyle elektroniki i innych elementów które się mogą zepsuć!

A wracając do tematu.
Koszt przeróbki instalacji plus roczne obciążenie związane z użytkowaniem danego źródła ciepła które autor jest w stanie zaakceptować - od tego trzeba zacząć. Co z tego że będziemy mieć super bezobsługowe jak nie będzie kasy na paliwo? I jakie planu co do budynku za 5 lat lub dłużej? Czy będzie użytkowany? Tu trzeba o tym też myśleć żeby nie zrobic sobie większego bałaganu niż jest.

[mention=59907]pastor[/mention] Moim zdaniem użytkownik powinien się dowiedzieć jak jego kocioł działa np. czy może dać niską temperaturę zasilania na grzejniki czy nie, czy może dać słaby pellet czy nie itd. Ma się samemu z tym zapoznać, dopytać komniarza, instalatora itd.

Co z tym pożarem? Widzisz celowo unikasz odpowiedzi.

[Matejko1]

Temat rozwiązań bezawaryjnych to jest temat na inną dyskusję - np. dom pasywny ma zminimalizowane zapotrzebowanie na ogrzewanie więc mniejsze ryzyko, że coś się zepsuje, są piece akumulacyjne ale tu nie ma co rozwijać dyskusji na takie tematy.

 

@pastor Ja nie robię teorii o celowym unikaniu odpowiedzi, więc daruj sobie tego typu insynuacje i uwagi. Mim zdaniem użytkownik powinien się dowiedzieć jak jego kocioł działa, żeby nie było z kotłem problemów.

Edytowane 19 godzin temu przez Matejko1

[pastor]

Czyli nie wyjaśnisz pożaru i wprowadzania w błąd.

Ja uważam że dobrze jak wie ale nie musi. No chyba że ma zasypowca na paliwo wszelakie. Np kasztany.