Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam. Od ponad miesiąca jestem po podłączeniu pieca na ekogroszek. Mam go zamontowanego do starej instalacji z rur stalowych i jest to instalacja grawitacyjna. Piec jest podłączony bezpośrednio do rur bez mieszaczy czy innego typu zaworów.  Mam ustawienia obecnie takie: 

Temperatura 46 stopni ustawiam na noc i połowę dnia na popołudniu 50 stopni

Podawanie 6sekundP

Przerwa 30 sekund

Nadmuch 28 z 50 mozliwych biegów 

Podtrzymanie 20 minut krotność 6

Czy płomień i popiół jest odpowiedni jak na zdjęciach? 

Druga sprawa jest taka że strasznie  hałasuje w grzejnikach jak podaje. Jakieś rady widzę że jest trochę większego ziarna w ekogroszku. Opal ma z PGG Karolinka luzem i jest suchy.

 

 

 

 

IMG20241006113524.jpg

IMG20241006114037.jpg

IMG20241006114146.jpg

IMG20241006113511.jpg

IMG_20241006_122814.jpg

Edytowane przez Ryjek36
Opublikowano

Nadmch wydaje się za mocny ( trochę spieków jest) ale nie można tego stwierdzic na zdjęciu.  Podtrzymanie 6 krotność, czyli co ? Podaje co 20 minut przez 36s ? Jeżeli tak to jest to spora dawka i z tego mogą być sadze o ile stoi długo w potrzymaniu. Lepiej mniej a częściej. Co do hałasu to może być mała ilość węgla w zasobniku i robi się pudło rezonansowe tym bardziej Ze naszę węgle są twarde a jak się trafi większy  kawałek to musi jeb.. aby go przełamać a tu dodatkowo ślimak metalowy. Osobiście spróbował bym naddmuch 26 a przzerwę 35. Podtrzymanie 10 min x 2.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 6.10.2024 o 19:18, 1mps napisał(a):

Nadmch wydaje się za mocny ( trochę spieków jest) ale nie można tego stwierdzic na zdjęciu.  Podtrzymanie 6 krotność, czyli co ? Podaje co 20 minut przez 36s ? Jeżeli tak to jest to spora dawka i z tego mogą być sadze o ile stoi długo w potrzymaniu. Lepiej mniej a częściej. Co do hałasu to może być mała ilość węgla w zasobniku i robi się pudło rezonansowe tym bardziej Ze naszę węgle są twarde a jak się trafi większy  kawałek to musi jeb.. aby go przełamać a tu dodatkowo ślimak metalowy. Osobiście spróbował bym naddmuch 26 a przzerwę 35. Podtrzymanie 10 min x 2.

Nie podaje prze 6 sekund i przerwa w podawaniu 30 sekund. Chalasuje nawet jak pełny zasobnik a ślimak jak i cały podajnik jest żeliwny. Przedmuch robi co 20 minut a co 6 raz podaje węgiel

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano

Nie podaje prze 6 sekund i przerwa w podawaniu 30 sekund. Chalasuje nawet jak pełny zasobnik a ślimak jak i cały podajnik jest żeliwny. Przedmuch robi co 20 minut a co 6 raz podaje węgiel

Opublikowano

Ciężko się połapać  ale rozumiem że w pracy podaje 6s i przerwa 30s (1:5). W podtrzymaniu podaje 6s co 6 min, tak? To jeżeli w podtrzymaniu nie da się zmienić dawki to może da się wydłużyć przerwę ? Przez jaki czas pozostaje w podtrzymaniu ?

Opublikowano (edytowane)

Obecnie podaje przez 5 sekund i przerwę w podawaniu ma 35 sekund, prędkość nadmuchu to teraz 23 bieg i widzę jest poprawa niema tyle niedopalone go węgla. Ale temperaturę mam ustawioną na 45 stopni a popołudniu do wieczora ustawiam 50 stopni żeby była cieplejsza woda. Przeprawa w podtrzymaniu jest na 20 minut i co 6 raz podaje węgiel czyli u mnie w sterowniku to jest określone jako "krotność" sterownik to Titanic 3.  Dodatkowo zauważyłem że rura do komina jest mniej gorąca da się ją na chwilę dotknąć a wcześniej nie było to możliwe. Zastanawiam się czy nie dominować szybra tylko czy to zwiększy efektywność pieca? Gdy muszę otworzyć teraz w ta pogodę więcej grzejników w domu bo mam głowice wszędzie to zmniejszam czas między podawaniami do 25-30 sekund i temperaturę ustawiam na 50stopni. Groszek mam suchy jest to Karolinka z PGG. 

 

Rozumiem że powinien zmienić czas jak długo po osiągnięciu temperatury zostaje w podtrzymaniu tak? I czas ikemu zajmuje do osiągnięcia temperatury zadanej tak?

Edytowane przez Ryjek36
Opublikowano

Chodzi o to aby w podtrzymaniu nie stał zbyt długo, nie więcej niż 10 min, bo wtedy na palnik podawane są kolejne dawki, węgiel się nie pali a żarzy i dymi , dmuchawa nie chodzi stąd sądzą i niedopalony groszek. Więc aby tego uniknąć musisz w podtrzymaniu zmniejszyć mu dawki lub wydłużyć czas między tymi dawkami. Można przyjąć dawkę 1s na 3-4 min przerwy. Przerwę w podtrzymaniu masz ustawiona na 20 min ale to nie znaczy że tyle stoi bo to zależy od zapotrzebowania na ciepło i spadku temperatury na kotle.

Ja pytam czy masz możliwość ustawienia osobno dawki w trybie pracy i w trybie podtrzymania czy też ta wartość jest taka sama dla obu. Czy krotność teraz 6 tzn co 6min, jeżeli tak to zwiększ na 8 czy 10 min.

Węgiel z pgg jest twardy ok 20RI więc musi trochę poleżeć na palniku aby się dobrze wypalił stąd zwiększenie przerwy lub dawki a tak że zmniejszenie nadmuchu aby spaliny mogły oddać ciepło na płomieniówki.

Zbyt mocny nadmuch to grzanie komina,tzw  strata kominowa szyber możesz delikatnie przysłonić aby więcej i na dłużej zatrzymać gorące spaliny w piecu. Nadmuch powinieneś ustawić na taką wartość aby płomień był żółty lub jasno pomarańczowy a jego końcówki nie smoliły - nie robiły się czarne ani poszarpane. Metoda prób i błędów na pewno do tego dojdziesz.

Opublikowano

Obecnie jest 

Nastawa 45 stopni

Cz. Podawania 5 sek.

Czas między podawaniami 38 sek.

Wydajność dmuchawy 23 bieg

Czas przedmuchy 20 sek.

Czas przerwy w podtrzymaniu 20 min.

Krotność 10

 

Dawka w podtrzymaniu czyli teraz co 10 przedmuch jest taka sama jak w czasie pracy czyli 5 sekund i wtedy po 10 razach podaje.

Piec stał bez pracy 15 minut. Załączył się przy 44 s. a temperatura spadła do 43.6. Do osiągnięcia 45 stopni podał 12 razy i zajęło mu to  prawie 9 minut. Zanim temperatura zaczęła rosnąć podał 4 razy( płomień na 3 zdjęciu ). Po wyłączeniu czyli osiągnięciu 45 stopni temperatura skoczyła do 45.7 stopni. Potem ponownie stał ponad 17 minut. Na 4 zdjęciu płomień przed osiągnięciem 45 stopni.

Wszystkie te wartości mogę ustawiać niań innych. Na zdjęciu palnik i popielnik na tych parametrach od ponad doby a przy ustawieniach był wyczyszczony. 

IMG20241010115922.jpg

IMG20241010115933.jpg

IMG20241010122027.jpg

Opublikowano

Trudno ocenic po zdjęciach ale wygląda to lepiej. Przedmuchy też ogranicz, niech zbyt często nie wydmuchuje w komin. 20s ale co ile ?

W pierwszych zdjęciach nie pokazałeś jak wyglądają półki - płomieniówki ile na nich sadzy i jaki kolor ?  Jest różnica wtedy i teraz?

Ogólnie jak oceniasz te zmiany ?

Opublikowano

Różnica jest ale nadal jest nie spalony węgiel tzn są grudki po węglu ale jak dotknę to się rozlatują. Przedmuch włącza się na 20 sekund co 20 minut a co 10 raz razem z przedmuchem podaje węgiel. Zastanawiam się co zrobić żeby jeszcze lepiej spalał węgiel i czy nadmuch jest odpowiedni. Na zdjęciach półki i promiennik IMG20241010132619.thumb.jpg.10104b559201643e57e417d14a5a9c39.jpgIMG20241010132619.thumb.jpg.10104b559201643e57e417d14a5a9c39.jpgIMG20241010132623.thumb.jpg.17367fc357a24dfee346b277ec8dce5d.jpgIMG20241010132931.thumb.jpg.10a83371b7d0aa9ec43bd3bc87ad3fd3.jpg

IMG20241010132613.jpg

Opublikowano

Nie wygląda to źle ale nie spodziewaj się że będzie biało w piecu. Nie z tym sterownikiem dwustanowym i z z tym groszkiem Karolinka,karlik,pieklorz jeden czort. Teraz musisz regulować tymi parametrami. Zmniejszając nadmuch zwiększaj przerwę. Zacznij od zwiększenia przerwy na 45s i będziesz miał porównanie. Może tak być że skończysz na 60s i wszystko będzie hulać. Jak znajdziesz odpowiednią proporcje ustaw dmuchawę na 20 i obserwuj. Złotego środka nikt ci na tacy nie poda teraz musisz do tego dojść sam. Każda instalacja jest inna więc pewnych ustawień nie da się tak skopiować.

Opublikowano

Ok ustawie na 45 sek i będę z dzień, dwa obserwował, wyczyszczę retortę żeby widzieć czy jest lepiej. A czas podawania dalej zostawić na 5 sekund tak? 

Czy płomień powinien rozbijać się o promiennik?

 Jeżeli otworze np więcej grzejników to wtedy ten czas podawania zmniejszać bo będzie szybciej uciekać temperatura. 

Opublikowano

Czas podawania zostaw .  Jeżeli otworzysz więcej grzejników lub temperatura spadnie to zwiększysz czas podawania i w zależności od potrzeb możesz minimalnie podnieś nadmuch . Płomień powinien rozbijać się o deflektor jednak nie powinien go "omiatać" i wychodzić poza niego.

Tutaj ważna kwestią jest jak masz zrobioną instalacje to po pierwsze a po drugie jak masz zrobioną ochronę powrotu. Jaka jest temperatura wody powracającej do kotła, bo jaka ustawiasz to wiem. Bo jeśli tej ochrony nie ma to kiedy temperatura spadnie i trzeba będzie grzać chałupę to już tak kolorowo może nie być.

Opublikowano

Niemam nic na powrocie. Jest podłączony bez niczego. Nie montowałem żadnych dodatkowych zaworów. Instalacja jest na rurach stalowych i jest grawitacyjna. Jest wszystko na jednej pąpce.

Opublikowano

No fakt pisałeś na wstępie, czyli wszystko przed tobą.

Opublikowano

Co masz na myśli że może nie być kolorowo jak spadnie temperatura i trzeba będzie grzać chatę?

Opublikowano

Spalanie ale to znowu zależy od ocieplenia domu, okien, puki co nie ma co kreślić czarnych scenariuszy i wybiegać w przyszłoszłość. Jak bedziesz miał ochotę popgadamy po sezonie na wiosnę.

Opublikowano (edytowane)

 Zostałem póki co przy obecnych ustawieniach i jest bardzo ok. Jaka powinna być temperatura powrotu. Bo mam po drugiej stronie powrotu zawór spustowy i zastanawiam się czy jakbym w ten zawór wkręcił termometr to czy da jakaś podpowiedź czy jest ok czy. Patrz zdjęcie 

 

 

IMG_20241013_185824.jpg

Edytowane przez Ryjek36
Opublikowano

17288392857353302914462971058935.thumb.jpg.740273a3195bcc570ee323c0d1646356.jpgRaczej proponował bym włożyć pod ta czerwona izolacje rury powrotu zwykły elektroniczny termometr na baterie za przysłowiowe 5 Zeta np taki :

Opublikowano (edytowane)

O też dobry pomysł, muszę zakupić a tutaj jeszcze izolacji niema ale jest w drodze bo wiem że tutaj też dużo tracę i w całej kotłowni i pralni gdzie nam bojler wymieniam na nową ta izolacje ale czy taki pomiar temperatury da nam jakiś pogląd?. 

 

Albo gdyby tam przypiąć czujnik pomiaru c.w.u i z tego odczytać 

Edytowane przez Ryjek36
Opublikowano

Da na pewno. Z resztą sam możesz sobie to teoretycznie przeanalizować. Skoro na instalację idzie 50 st to po oddaniu ciepła przez grzejniki ile wraca ? Moim zdaniem gdzieś 20 st mniej. Czyli ile tak naprawdę w kotle jest tej wody o temperaturze 50 st. ... mało więc piec musi niestety pracować. Inna sprawa że ta woda nie jest mieszana od dołu a poprostu grawitacyjnie napływa do kotła . Niektórzy aby dogrzać powrót włączają na stałe pompę cwu ,tworzy się krótki obieg i dogrzewa się powrót ale to raczej rozwiązanie doraźne. Najprostsze rozwiązanie to zawór 4D i pompa na powrocie.

Opublikowano (edytowane)

Mam pompę tak półtora metra za wyjściem z pieca. Powyżej jest rozdzielenie instalacji na grzejniki i bojler (pierwsze zdjęcie). Powrót z grzejników i bojlera łączy się ok 70 cm przed powrotem do pieca (2 zdjęcie) czyli w teorii się ta woda miesza rura jest ciepła ale jutro dam czujnik na obejmę metalową. Zarówno ten co mi piec robił stwierdził że ta pompa którą mam przetrwa jeszcze nie jedno, a ma 28 lat bez usterki. 

Mierząc zwykłym termometrem przy ustawieniu pieca na 46 stopni, rura na wyjściu ma 47.5, a tuż przed piecem na powrocie 44.2. Wiem że to może nie jest może jakiś super pomiar ale pogląd jest. Co nie zmienia faktu że jutro czujnik będzie przypięty.

Na zdjęciach jeszcze jest to nieogarniętej ale zaraz wlatuje wszędzie nowa izolacja🙂

IMG_20241013_193650.jpg

IMG_20241013_193716.jpg

Edytowane przez Ryjek36
Opublikowano

Ok, czyli instalacja prosta " jak metr sznurka w kieszeni" 😂 i działa. Rozumiem że pompy cwu nie ma a bojler grzanym grawitacyjnie ? Jeżeli tak to powrót może być całkiem dobry. Tylko pompa c.o musiała by być przed rura zasilająca bojler. Czyli pompa pcha wodę równocześnie na grzejniki i na bojler. Miałem kiedyś takie rozwiązanie -piec miałowy.

Opublikowano (edytowane)

Tak pompy cwu niema jest jedną na wszystko. I grzeje i grzejniki i bojler. Instalacja grawitacyjna działa na wszystko i grzejniki i bojler. Na zdjęciu zaznaczyłem miejsce pompy. Wyżej widać zawór kulowy który zamykałem we wrześniu na wodę użytkową. Czyli grzałem na tej samej pompie tylko wodę. Więc z tego co zmierzyłem i z tego co piszesz to powrót będzie bardzo ok. Ten co mi to montował tzn piec to mówił że taki bojler na tego typu instalacji to dodatkowy pokoik. I sam producent pieca mi powiedział takiej instalacji nikt mi już nie zrobi więc zdecydowaliśmy się tak zostawić, na sztywno bez zaworów 😉 

 

Tak poprzednie piece to były zwykle ostatni miał 3 klasę. Pierwszym wytrzymał 17 lat drugi 10 i nadal działał. 

Edytowane przez Ryjek36
Opublikowano

Potwierdzam że tak powiem "sam byłem matkom" 😂. To nie masz się co martwić zimnym powrotem. Teraz rozumiem dlaczego masz ustawiona tak niska temperaturę na kotle.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.