Skocz do zawartości
IGNOROWANY

LG THERMA-V R290


tomiwro

Rekomendowane odpowiedzi

Podobno bardzo sprawne, też jestem ciekawy opinii użytkowników 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka jest cena za 12kW w cenniku LG w pdf na ich stronie. Ta wersja 16kW kosztuje ok. 46k netto.

To oczywiście ich ceny, nie wiadomo jakie ceny dają instalatorzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą ceną to jest niejednoznacznie np ja widzę, że moja hurtownia oferuje 12kW w cenie (4100+ 18000) +Vat cena składa się z 2 części tańsza część to hydrobox do montażu wewnątrz budynku  i droższa to jednostka zewnętrzna.

Takie same komplety na R32 to 2,5x niższa cena.

Edytowane przez sambor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

Mam tę pompę już ponad miesiąc. O ogrzewaniu domu się nie wypowiem, bo póki co jest wystarczająco ciepło. Wodę grzeję w zbiorniku 250l do 40-44 stopni (rano do 40, później do 44). Wężownica w zbiorniku 2,6m2.  Pobór na podliczniku 1,6 do 2kWh dziennie zależnie od pogody i zapotrzebowania na wodę.

W trybie ECO działa dość cicho (praktycznie niesłyszalna przy ruchu ulicznym). W trybie KOMFORT już ją trochę słychać, ale to nie jest jakiś dokuczliwy hałas. Pod tym względem nie narzekam.

Od samego uruchomienia pompa pokazuje głupoty w monitorze pobranej i produkowanej energii i to samo przenosi do aplikacji LG ThinQ. Np. u mnie na podliczniku jest powiedzmy 2kWh energii pobranej a na sterowniku będzie 12-14kWh. Samo LG wie o problemie już przynajmniej od lutego i nic do tej pory nie zrobili. Zaczynam podejrzewać, że to może nie być sprawa czysto programowa, tylko coś głębszego bo takie coś to chyba potrafiłby poprawić programista z gimnazjum.

Jeśli zaś chodzi o samą firmę LG i certyfikowanych instalatorów i w ogóle obsługę, to można ręce załamać... Albo wykładowcy na tych kursach certyfikacyjnych są tak niekompetentni albo to tylko pic na wodę, żeby zarabiać kasę na pseudo-certyfikacji.

Dość powiedzieć, że facet który przyjechał do mnie na odbiór pompy powiedział mi, że pierwszy raz ma styczność z tą jednostką. W dodatku nikt nie sprawdzał szczelności jednostki zewnętrznej a technik palił sobie przy niej fajkę jak robił pomiary. Profesjonalizm pełną gębą. Było u mnie 3 osoby z LG i każda miała swoją wersję tego jak powinna być ustawiona pompa i zbiorniki.

Najlepsze, że już mają na targi IFA gotowe nowe "ulepszone" wersje 7 i 9KW.

Nie mówię, że to złe urządzenia. Możliwe, że nawet bardzo dobre, tylko co z tego jeżeli może garstka prawdziwych speców będzie umiała je ustawić prawidłowo, a reszta po prostu pozostawi na domyślnych ustawieniach.

Wolę nie myśleć, co będzie jak faktycznie wystąpi jakaś sprzętowa awaria.

Fajnie by było gdyby ten model trafił do testów Pana Goleniowskiego, bo chyba tylko on jest wystarczająco drobiazgowy żeby rozkminić czy ona pracuje tak jak powinna, czy faktycznie coś tam jest spieprzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinie - o problemach z monitorowaniem energii w tej pompie faktycznie słyszałem - szkoda, że tak fajnie wglądająca pompa (na papierach i wizerunkowo) ma już pierwsze problemy, ale może uda się LG to szybko rozwiązać i zrekompensuje te niedogodności niezawodność i brak awaryjności.

Co do samej obsługi przez LG APS to niestety, ale słyszałem podobne opinie.

Jaką masz powierzchnie domu i ile KW ma pompa, grzejniki/podłogówka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa 12kW, bo myślę kiedyś zrobić transfer ciepła do drugiego budynku. Póki co będzie pewnie chodzić w trybie cichym, żeby zużycie energii było mniejsze i żeby zmniejszyć częstotliwość załączania pompy. Wolałbym 9kW, ale chciałem nowy model, a dziewiątek wtedy nie było. Dom ma jakieś 150-160m2 powierzchni ogrzewanej + jakieś 50m2 gdzie powietrze ma być tylko przełamane.  Dwa piętra + piwnica. Jeszcze nieocieplony, ale w najbliższym czasie będzie 15cm styropianu białego. Mam tylko grzejniki - połowa żeliwnych + połowa aluminium.

Jak pytałem speca z LG, który u mnie zbierał dane z pompy, dlaczego wypuścili na rynek urządzenie z takimi babolami, to twierdził, że te kilka pomp które były testowane przez rok w polskich warunkach było na innym oprogramowaniu. Tylko pytanie po kiego grzyba zmieniali coś co działało i było sprawdzone, na coś co pokazuje bezsensowne dane i dlaczego nie wrócili do poprzedniego oprogramowania, kiedy ludzie zaczęli zgłaszać problemy?

Moim zdaniem strasznie mieszają i ja w tym nie znajduję żadnego sensu. Duża firma, produkty idą na cały świat, a człowiek nie jest o niczym informowany, tylko karmiony jakąś marketingową papką. Podobno w Polsce pierwsi te problemy zgłaszali sprzedawcy z kanału InnowacyjnyDomu którzy montowali tę pompę u siebie, a to było w lutym, więc widać jak LG zależy na klientach i ogólnie opinii na temat firmy.

Pompa niby nowoczesna  i droga, a nawet nie ma podłączenia do chmury w standardzie, żeby technicy widzieli czy wszystko jest OK, tylko potem trzeba takiego technika ściągać z miejscowości oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów. Dopiero myślą nad wprowadzeniem tego. Podobno w Holandii testują. Niestety, czynnik ludzki w tym wszystkim zawsze zawodzi najmocniej, bo chodzi o większą kasę dla personelu, który miałby to obsługiwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, że LG nie reaguje na problemy skoro zgłaszane są od lutego - zebrali od Ciebie dane i co dalej ?

Masz obiecane jakieś działania w związku z tymi problemami które zgłaszałeś ? To ogarnia LG APS czy ktoś wyżej / centralnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie pompa była montowana końcem maja. Wtedy nie miałem jeszcze podlicznika. Nie montowałem go, bo mój "sprawdzony" certyfikowany instalator dwustu pomp LG powiedział, że to raczej zbyteczne. Według niego pompy LG pokazują zużycie naprawdę dość dokładnie z odchyleniem kilku procent.

Posłuchałem a potem łapałem się za głowę, bo dzienne zużycie za ciepłą wodę było w okolicach 14kWh. Najpierw jego alarmowałem, potem w trakcie odbioru pompy po tygodniu od montażu informowałem o tym technika z APSu. W końcu wysłali do mnie swojego speca szkoleniowca, który podłączał logger i zgrywał informacje z pompy i miał to przekazać do oddziału w Warszawie, a ci dalej do Korei.

Jak trzeci raz ode mnie odjeżdżał, to mówił że chyba w LG już wiedzą co jest grane i w najbliższym czasie powinna wyjść aktualizacja. To było grubo ponad miesiąc temu. Samo LG (w sensie przedstawiciel) w ogóle się ze mną nie kontaktowało, nic nie wyjaśniali, a nawet nie przeprosili.

Wygląda na to, że osoby które kupiły te pompy to betatesterzy i robią za free to, co LG samo powinno było rozkminić w czasie testów wewnętrznych. UKE powinno się tym zająć. Najpierw wszyscy "eksperci" od pomp namawiają, żeby brać urządzenia od sprawdzonych europejskich producentów (za 3x większą cenę), bo od Chińczyka nie wiadomo co się dostanie. Prawda jest taka, że tutaj też nie wiem i nie ma w tym momencie wiarygodnej osoby, która by mogła w tym temacie coś wyjaśnić. W moich oczach wiarygodność LG idzie mocno w dół.

Edytowane przez toyokolarav
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że mogę wstrzymywać się z opiniami, a ludzie mogą czekać z zakupem kolejny rok. Opisałem swoją sytuację, pracę urządzenia w trybie grzania ciepłej wody i podejście producenta do zgłaszanych błędów. Sezon grzewczy się zbliża. Nikogo nie reklamuję. W czym widzisz problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Twojego wcześniejszego posta zrozumiałem, że mam się nie wypowiadać.

Ja myślę, że cała rzecz w tym, że firma LG raczej nie ma swoich fachowców tutaj (nie wiem czy tylko w Polsce, czy w ogóle na rynku europejskim). To zwykle są ludzie, którzy obsługują urządzenia kilku, a może kilkunastu różnych firm. A jak chcesz dowiedzieć się o sprzęcie czegoś konkretnego, to szukają po instrukcjach, bo tak naprawdę nie wiedzą co i jak. Mają jakąś tam ogólną wiedzę.

Podam taki przykład. Jeden spec mówił mi, że pompy LG Therma V na R290, to jest w zasadzie to samo tylko różnią się oprogramowaniem (9, 12, 14, 16kW). Przyjechał facet z APSu i powiedział, że to zupełnie inne jednostki. Przyjechał kolejny spec z loggerem i mówił, że to jednak te same urządzenia. Jak pytałem, czy byłby sens programowo zejść z 12kW na 9kW, bo może na tę chwilę nie potrzebuję aż 12kW, to powiedział, że pewnie tak, ale to głupota, bo pompa sobie będzie modulowała w takim zakresie jak ją zaprojektowano.

Teraz na targach IFA mają być prezentowane 7kW i 9KW na R290 i pytanie. To dalej to samo urządzenie, czy może jednak nie?

I jeszcze takie spostrzeżenie. Do tej pory wszędzie widziałem wypowiedzi, że pompy powinny być dobrane w punkt, bo wtedy najwydajniej pracują i to jest ekonomicznie uzasadnione. Ogólny pogląd był taki, że owszem pompy inwerterowe modulują, ale i sprawność spada. Na Youtube Pan Goleniewski robił testy grzania wody do CWU i wyszło, że pompa w trybie cichym pobierała mniej energii, niż w trybie domyślnym, więc wychodzi że przewymiarowanie w sensownych granicach może mieć sens, o ile koszty zakupu/montażu nie będą zbyt duże.

Jak człowiek sam nie sprawdzi, to cała reszta to gdybanie i bicie piany. Taka prawda. U mnie na podliczniku przy grzaniu wody na harmonogramie 2 razy dziennie: rano do 40, a w południe do 44 stopni pompa przy ustawieniach domyślnych (tryb komfort) brała 2,50KW dziennie. Przy trybie EKO (czy tam cichym jak kto woli) do tych samych temperatur grzała już pobierając 1,60kW. To jest cały pobór razem z czuwaniem. Na pewno mam jakieś straty na rurach, bo jednostka zewnętrzna jest oddalona o dobre 7-8m od zbiornika CWU. Pewnie gdyby wszystko było nagrzane (jednostki i rury), to sprawność byłaby lepsza, ale jest jak jest.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.