Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dodanie zbiornika buforowego do instalacji CO


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzień dobry.

Mam taka sytuację w instalacji CO ze kocioł 15kW jest podłączony bezpośrednio do kaloryferów, ok 10 szt żeliwnych, każdy >= 10 żeberek.  Po pierwszym sezonie na wsi wymieniłem piec z grzmota na mniejszy, ten właśnie 15kW. Człowiek się uczy wszystkiego po przeprowadzce i po konsultacjach z hydraulikiem nie kupiłem żadnego zbiornika. Po kolejnym sezonie stwierdzam ze by się przydał, może nie jako konkretny 'bufor', ale dla zwiększenia pojemności = zmniejszenia bezwładności układu. Myślę że każdy jest lepszy niż żaden więc chciałbym postawić 100l - kwestia i kosztów i miejsca w kotłowni, czyli braku miejsca. Sytuacja obecna jak na szkicu poniżej, przed zaworem trójdrożnym odejście na wymiennik CWU. Dlaczego kombinuje sam? Bo z fachowcami tak jest jak jest - czasem będą doradzać żeby jak najwięcej zarobić, a czasem żeby się nie narobić. A jak się zapłaci i opuszczą posesję to już telefonu nie odbierają... Lepiej coś wiedzieć wpierw samemu niż się zdawać zupełnie na innych.

co-01x.jpg.11428f931868ea14519c95b7670fd234.jpg

Pomysł: wstawiam zbiornik (6), grawitacyjne zasilanie z kotła idzie na górę, pompa daje to na chatę, powrót podłączony do wejścia "niskiego" (zgodnie z generalnym schematem układu jak na obrazku jeszcze niżej). W tym układzie mniemam że powracająca chłodniejsza woda (dolne podłączenia zbiornika z daszkiem - zapobiega mieszaniu) sama wie że ma trafić na powrót pieca a nie na ssanie pompy... To by mogło działać. Zabawę psuje podłączenie boilera CWU, pompa (5) zabierze przecież całą wodę i wtedy pompa (4) będzie już na pewno w kółko kręcić wodę z kaloryferów. Może pompa CO zostanie za zaworem trójdrożnym? Na powrocie z domu da się zawór zwrotny, ale linia "chłodna" do kotła? Czy gorąca woda "będzie wiedziała" że ma płynąć do kaloryferów a nie z powrotem do kotła? Chciałem uniknąć trzeciej pompy (cena, robocizna, prąd na zasilaniu awaryjnym) ale może jest konieczna - gdzie? Sterownik włączałby wtedy obie pompy CO równocześnie (mam tylko taki dwukanałowy: CO/CWU)?

Jak ktoś ma chwilę czasu i dobrą radę to proszę

pozdrawiam

co-02.thumb.jpg.1862264eecddb24069d85d6447fbbfa9.jpg

 

2023-07-2014_17_57-Doczegosuzbiornikibuforoweiakumulacyjne_-Slimjet.jpg.d86a7a0cb9c859a3f8d302eafd1faca9.jpg

Opublikowano

Dla mnie to bez sensu jest , jak coś robisz to rób tak by był z tego pożytek bo szkoda pieniędzy .

Opublikowano

Jedno żeberko żeliwne to ok 1.5-2l a ty masz ich min 100. W samych grzejnikach masz już ok 150-200l wody. Moim zdaniem jak już bufor to min z 1500-2000l.

Opublikowano (edytowane)

Pomysł bardzo dobry  - jedynie ta pojemność - 100l wody dla kotła  15 kw to ok pół godziny  pracy więc sens zaden. Bufor  i to minimum 1000 a najlepiej 2000 l byłby rewelacyjny- można palić z pełną mocą  a w domu ustawić stałą temperaturę. Np termostatem w  najważniejszym pokoju i zaworem termostatycznym 3 d   Jak będzie stała to zużyjesz mniej opału a  jak naładujesz bufor na max to odsapniesz od kotła - .  Kwestia żeby zdobyć odpowiedni zbiornik niedrogo ale na pewno da się coś przystosować nie musi być zaraz  gotowiec za 10 k. Warto przy tej okazji pozakładać na grzejniki zawory termostatyczne  to daje spore oszczędności na ciepełku - Masz wtedy pewnośc że nie zużywasz go więcej niż musisz. P.S. 2

P. S.2 

Wymogiem dzisiaj do każdego kotła zasypowego jest bufor i o ile mnie pamięc nie myli jest to wielkość rzędu 50 l na kilowat mocy kotła cow Twoim wypadku daje 750 l minimalną wielkość bufora .  

Schematów podłączenia  jest  mnóstwo więc warto po prostu przestudiować kilka i dopasować do swoich potrzeb któryś z gotowych. Jeśli kocioł ma iść na grawitacji to i tak polecałbym założenie pompy obiegowej z bypasem  tak aby można napełniać bufor całkowicie -bowiem w temperaturach około 70 na powrocie grawitacja znacznie zwalnia i kocioł zacznie sie gotować. Wtedy termostat ma uruchomić przyspieszony obieg i można dobić bufor  nawet do 100 C ( czego nie polecam ale te 95 spokojnie ) 

Edytowane przez Gruner
  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Dziękuję za rady. Wspomniałem - problemem jest miejsce, mówimy o starym domku, kotłowni w niskiej piwnicy gdzie nie ma już wiele miejsca. Zgadzam się że 1000l było by ok, ale się nie da i już. Jeżeli inaczej nie ma sensu to po prostu zostaje jak jest. Mogę zmieścić 200l, będzie wyższy, jak napisałem: na zasadzie lepiej coś niż wcale.

Opublikowano

Bufor nie musi stać obok kotła. Może być to np garaż lub też na zewnątrz budynku z porządnym ociepleniem.
U siebie postawiłem bufor kosztem miejsca na opał w kotłowni, który teraz jest w garażu (pomieszczenie obok).
Bufor 200l moim zdaniem nic Ci nie da.

Opublikowano
3 godziny temu, wlowoj napisał(a):

 mówimy o starym domku, kotłowni w niskiej piwnicy gdzie nie ma już wiele miejsca.

Postaw więc bufor na parterze, zabuduj ścianką. 

Opublikowano

Mogą być to także 2-3 małe bufory połączone szeregowo/równolegle.

Opublikowano

Jak piszą ko9ledzy - bufor spokojnie mozna postawić na parterze - w zasadzie w dowolnym miejscu  - jeśli mądrze zbudować instalację  to da się grzać grawitacyjnie z kotła z pominięciem bufora i z bufora  z pominięciem kotła. Sensem pracy buforem jest stała  nastawiana temperatura wylotowa a więc tak czy siak pompa obiegowa a zatem bufor na 3 cim piętrze też robotę zrobi a  kocioł nie zmieni parametrów  i spokojnie może ładowac i bufor i dom grawitacyjnie .

Opublikowano (edytowane)

Postawiłem bufor (1000 litrów)  u siebie na poddaszu na dwuteownikach , których końce leżą na ścianach znajdujących się pod  stropem. Kotłownie mam bardzo małą. 

Bufor stoi tam ponad dwa miesiące i nic się nie dzieje, oczywiście napełniony. Dach nieocieplony czyli praktycznie stoi na zewnątrz tylko że pod dachem. Ma fabryczne ocieplenie, czyli tą gąbkę 10cm. 

Doradzcie jak go ocieplić i czym. 

Myślę o macie kauczukowej 32mm grubości i na to conajmniej dwie warstwy wełny typu alulamella - 2x4cm

Edytowane przez pawelb5913
Opublikowano

Prędzej mi kaktus na ręku wyrośnie jak jakaś tam mata da taka izolacje jak wełna albo pianka pur. Jak masz miejsce na ocieplenie to min 3 warstwy po 10cm. Czym więcej dasz tym lepiej.

Opublikowano

Mata kauczukowa ma bardzo dobre właściwości izolacyjne . Ja ją często stosuje spowodu zaoszczędzenia na grubości . 12mm grubość maty to odpowiada około 7cm wełny z pancerzem aluminiowym( jeśli dobrze pamiętam). Łatwa w montażu,nie gryzie.nie ma tego całego syfu jak z wełny... Używam zawsze gotowej maty z klejem... 

Zobacz sobie jeszcze matę bombelkowo- aluminiowa...  Ma dobre właściwości odbijające...To na wierzch zasobnika. Producenta Ci nie podam tylko na priv .

Chyba że zrobisz jakaś obudowę i perlitem zasypiesz... 

 

Opublikowano

Przykładowo Armaflex ma lambdę 0,033, a wełna Toprock 0,037.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Perlit, welna itd. jest OK do momentu gdy nic sie nie rozszczelni i nie zamoknie. Pozniej to bloto owiniete czesto folia nic juz nie izoluje.

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, mars721 napisał(a):

 

Zobacz sobie jeszcze matę bombelkowo- aluminiowa...  Ma dobre właściwości odbijające...To na wierzch zasobnika. Producenta Ci nie podam tylko na priv .

 

 

Napisałem priv

17 minut temu, PioBin napisał(a):

Perlit, welna itd. jest OK do momentu gdy nic sie nie rozszczelni i nie zamoknie. Pozniej to bloto owiniete czesto folia nic juz nie izoluje.

W moim przypadku nic nie zamoknie, chyba że bufor by się rozszczelnił ale nie sądzę, instalacja zrobiona ze stali węglowej na złączkach zaciskanych (prasowanych)

Edytowane przez pawelb5913
Ygv
Opublikowano
4 godziny temu, pawelb5913 napisał(a):

W moim przypadku nic nie zamoknie

Jak bufor stoi na zewnątrz, ale pod dachem to zamoknie, rozszczelnienie nie ma tu znaczenia.

Opublikowano
46 minut temu, Animus napisał(a):

Jak bufor stoi na zewnątrz, ale pod dachem to zamoknie,

A niby dlaczego?

Opublikowano
21 godzin temu, pawelb5913 napisał(a):

Postawiłem bufor (1000 litrów)  u siebie na poddaszu na dwuteownikach , których końce leżą na ścianach znajdujących się pod  stropem. Kotłownie mam bardzo małą. 

Bufor stoi tam ponad dwa miesiące i nic się nie dzieje, oczywiście napełniony. Dach nieocieplony czyli praktycznie stoi na zewnątrz tylko że pod dachem. Ma fabryczne ocieplenie, czyli tą gąbkę 10cm. 

Doradzcie jak go ocieplić i czym. 

Myślę o macie kauczukowej 32mm grubości i na to conajmniej dwie warstwy wełny typu alulamella - 2x4cm

 

4 godziny temu, Animus napisał(a):

Jak bufor stoi na zewnątrz, ale pod dachem to zamoknie, rozszczelnienie nie ma tu znaczenia.

Proponuję jeszcze raz przeczytać mój pierwszy post, powoli ze zrozumieniem 

Opublikowano
22 godziny temu, PioBin napisał(a):

A niby dlaczego?

Wystarczy wystawić termometr z izolacji.

Opublikowano

Wystawic termometr z izolacji?

Opublikowano

@Animus napisz o co ci chodzi… bo ja nie rozumie co ma termometr do izolacji i tym bardziej do zamoknięcia izolacji.

Opublikowano (edytowane)

Przecież jest z metalu, będzie "się rosić".

Edytowane przez Animus
  • Haha 1
Opublikowano

Jak bedzie „zimny” to tak. Ale po co komu zimny bufor?

  • Haha 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.