Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chcę kupić kocioł w którym będę mógł bezpiecznie palić samym koksem.

Znalazłem do tej pory trzech producentów, którzy podają koks jako odpowiednie paliwo dla ich pieców (mdz. in. Zębiec, Viadrus).

Producenci większości kotłów, które widziałem, piszą, że kotły są na węgiel (do tego przeważnie piszą też, że na drewno, ale to nie istotne w tej chwili). Wymieniają różne rodzaje węgla, ale nie używają słowa koks. Spotkałem się z przypadkami, gdzie jako paliwo wymieniana była mieszanka węgiel-koks, ale sam koks nie był wymieniany.

Wniosek mój jest taki, że większość kotłów nie jest projektowanych do spalania koksu. Oczywiście domyślam się, że jak się nasypie, to się spali. Jednak koks ma wyższą temperaturę spalania od węgla i podejrzewam, że może to mieć negatywny wpływ na piec nieprzystosowany do spalania koksu. Nie wiem tylko jaki.

Pytania:
1. Czy rzeczywiście większość kotłów nie jest projektowana do palenia koksem.
2. Jakie mogą być konsekwencje palenia koksem w piecu nieprzystosowanym do tego celu?

Opublikowano

do koksu musi być kocioł żeliwny, są znacznie droższe i oczywiście nieporównywalnie żywotne, co niebardzo pasuje w erze taniochy i tandety....

podobnie z kominkami, nie piszą,że niewolno palić węglem,tylko drewnem z przyczyn powyższych

Opublikowano
Chcę kupić kocioł w którym będę mógł bezpiecznie palić samym koksem.

 

 

Pytania:

1. Czy rzeczywiście większość kotłów nie jest projektowana do palenia koksem.

2. Jakie mogą być konsekwencje palenia koksem w piecu nieprzystosowanym do tego celu?

 

Koks jest paliwem krótkopłomiennym i dlatego powinien być spalany w kotłach z krótkim obiegiem spalin.Praktycznie wszystkie dostępne na rynku "śmieciuchy" do ogrzewań grawitacyjnych z paleniskiem spalania górnego takimi są.Zapewnienia sprzedawców i producentów że są one przeznaczone do spalania węgla czy drewna to zwykla ściema.Po prostu klienci szukają teraz kotłów na takie paliwa.Jeżeli kupisz kocioł z rusztem wodnym to masz spokój - ruszty sztabkowe potrafią sie przepalać i trzeba wymieniać uszkoszone rusztowiny.

Palenie koksem jest o wiele wygodniejsze niż palenie węglem ale drogi jest sam koks.

Pozdrawiam - M.

Opublikowano

Chyba wiem, dlaczego nie pisali o koksie: w poprzednich latach był drogi.

Ci co dotychczas palili koksem, zwrócili się w strone innych, tańszych paliw.

Producenci kotłów przystosowali sie szybko do tej sytuacji i zachwalali

swoje kotly jako odpowiednie do spalania węgla, drewna itd, co nie zawsze

było prawdziwe. Moim zdaniem większość kotłów powinna być opalana

właśnie koksem, więc zgadzam się z przedmówcą.

Nie chcę krakać, ale teraz, kiedy koks zbliżył sie cenowo do węgla

będzie przez tych samych producentów zalecany ...

Tak to się toczy - rządzą ceny.

Koks to dość trudne paliwo, wymaga paleniska potrafiącego uzyskać i utrzymać wysoką temperaturę . Dlatego też lepiej spala się w kotłach żeliwnych, bo żeliwo

gorzej przewodzi ciepło.

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedzi.

 

Myślę, że wymienienie koksu jako jednego z paliw (obok węgla, drewna,...), które nadają się do spalania w danym kotle, nie wpłynęłoby zniechęcająco na klientów. Stąd takie wyjaśnienie nie przekonuje mnie.

 

Sensownie brzmi stwierdzenie, że palenisko dla koksu musi być odpowiednie i musi być w stanie utrzymać wyższą temperaturę.

 

Wniosek mam taki, że palić koksem można w kotłach, których producenci wymieniają go jako paliwo (czyli Zębce, żeliwne), a reszta idzie na łatwiznę w produkcji kotłów i nie nadają się one do palenia koksem.

Opublikowano

Ktoś na forum w innym wątku napisał że kotły górne to takie mniej czy bardziej zmodernizowane koksiaki. Jeżeli producent kotła górnego pisze że kocioł ma np 20 kW i jego paliwem jest węgiel kamienny to na koksie będziesz miał około 24 kW.

 

Ceny koksu są od 700 zł brutto wzwyż i dlatego on jest mało popularny, a producenci chcą być popularni w ramach "chłytu" marketingowego.

Poważni producenci kotłów górnych powinni podawać że paliwem podstawowym jest koks.

 

Gdyby użytkownicy kotłów górnych zaczęli palić koksem to skończyłyby się ich problemy z dymem, czasem palenia, popiołem, smołą itp.

Opublikowano

Rozmawiałem z producentem kotłów na mieszankę koks, węgiel i nie polecali palenia wyłącznie koksem ze względu na to, że za mały cug i nie dopalałby się, a poza tym mógłby się przepalić.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.