Chcę kupić kocioł w którym będę mógł bezpiecznie palić samym koksem. Znalazłem do tej pory trzech producentów, którzy podają koks jako odpowiednie paliwo dla ich pieców (mdz. in. Zębiec, Viadrus). Producenci większości kotłów, które widziałem, piszą, że kotły są na węgiel (do tego przeważnie piszą też, że na drewno, ale to nie istotne w tej chwili). Wymieniają różne rodzaje węgla, ale nie używają słowa koks. Spotkałem się z przypadkami, gdzie jako paliwo wymieniana była mieszanka węgiel-koks, ale sam koks nie był wymieniany. Wniosek mój jest taki, że większość kotłów nie jest projektowanych do spalania koksu. Oczywiście domyślam się, że jak się nasypie, to się spali. Jednak koks ma wyższą temperaturę spalania od węgla i podejrzewam, że może to mieć negatywny wpływ na piec nieprzystosowany do spalania koksu. Nie wiem tylko jaki. Pytania: 1. Czy rzeczywiście większość kotłów nie jest projektowana do palenia koksem. 2. Jakie mogą być konsekwencje palenia koksem w piecu nieprzystosowanym do tego celu?