Wybór kotła zasypowego ATMOS DC40SX czy MPM DS Wood 34

[Wojslaw]

3 godziny temu, rafwla napisał(a):

Tutaj jest. Na pewno trzeba uważać aby nie rzucać drewno. https://neofix.pl/atmos-dokogen-dc25gd-25-kw-kociol-zgazujacy-drewno-p-5008.html

no właśnie taka .

ale to jest w komorze spalania tam drewno nie idzie.

ten górna wkładka to tak licho wygląda .. i w to można stuknąć ...

Edytowane 13 Stycznia przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu

[mcjszt]

@Wojslaw, mam dc18s, dolna komora ma się dobrze jak do tej pory i nie ma widocznych śladów zużycia. Obecnie mija jej czwarty sezon.

[rafwla]

Jest w linku zdjęcie komory górnej. Jak to jest zrobione z szamotu to ma możność pęknięcia. Zawsze można kupić klej do szamotu i zakleić niż wymieniać całość. Producenci powinni robić tak komory aby usuwając że standardowych płytek szamotowych można sobie wymieniać. No cóż trzeba zarabiać....także na odlewach szamotowych.

[Matejko1]

@Piecuch19 Na wszelki wypadek się dopytam: czy przy braku bufora da się na jednym zasypie z drzewa sosnowego (nie węgla, nie drzewa kalorycznego ale sosnowego) ogrzewać dom przez jedną dobę? Jaka jest maksymalna osiągalna długość ogrzewania na jednym zasypie drzewa sosnowego?

[Piecuch19]

Sosna to jest dobra na rozpałkę lub dopalenie węgla. Dom to słowo nie określające konkretnego zapotrzebowania na ciepło. Długość ogrzewania na jednym zasypie jest zależna od wielu czynników: czy pali się ciągle? Czy przepala/rozgrzewa instalacje? Jakie jest zapotrzebowanie? Jaka duża jest komora zasypowa?

Nie da się odpowiedzieć na tak postawione pytanie.

1 Kg drewna to 4kWh, a przy sprawności 80% to ok 3,2 kWh, M3 suchej sosny to ok 550kg, więc możesz sobie policzyć do swoich warunków.

[Matejko1]

@Piecuch19 A w przypadku Twojego domu – ile najdłużej dałoby się wycisnąć na drewnie sosnowym? Załóżmy, że jest palone ciągle (bo to chyba wydłuża czas palenia), że temperatura na dworze jest około O stopni oraz że palisz na swoim kotle.

Edytowane 16 Stycznia przez Matejko1

[Piecuch19]

Ok 4-6 godzin na drewnie, a na węglu ok 10-12 godzin ( mam zmniejszoną szamotem komorę zasypową). Dlatego w zależności od temperatur mieszam drewno ( sosnę) z węglem w różnych proporcjach na przekładkę ( trochę drewna, trochę węgla i potem trochę drewna itd. w proporcjach drewno/węgiel w zależności jak jest na dworze - jak duże mrozy to sam węgiel, jak jestem w domu i nie wyjeżdżam to więcej drewna, bo wtedy częściej trzeba uzupełnić). Z sosną lepiej się dopala węgiel - nawet taki trudny do palenia lub taki co nie chce się palić. Natomiast przy rozgrzewaniu instalacji i domu opał dużo szybciej schodzi. Dlatego palę ciągle i bufora nie potrzebuje.

Można sobie zrobić nadstawkę do komory zasypowej tak jak @Daćko i palić drewnem 24 godziny na jednym zasypie, ale nie mam takiej potrzeby.

[Matejko1]

@Piecuch19 a jeślibyś układał drewno w pionie zamiast w poziomie (podobno w pionie pali się z mniejszą mocą ale wolniej) to dałoby radę w twoim przypadku zwiększyć długość palenia na drewnie do 8-12 godzin?

Edytowane 17 Stycznia przez Matejko1

[Piecuch19]

Układanie w poziomie czy w pionie nie ma znaczenia ( układam też w pionie). Zrozum że waga/kg dają energię, a nie długość polan. Jak masz dobrą warstwę żaru to tam wszystko spalisz co palne niezależnie jak ułożysz. Ja mam zmniejszoną objętość komory zasypowej szamotem, więc nie wiem ile by się paliło jak bym miał większą, bo nie próbowałem i nie mam takiej potrzeby. Komorę zasypową w tego typu kotłach należy powiększać w pionie bo to polepsza zgazowanie warstwowe, a nie na szerokość.