Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wytrzymałość rury kanalizacyjnej.


Pankiew

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. 

Muszę popytać kogoś z większą wiedzą budowlana. 

Zrobiłem nowa drogę dojazdowa do domu, co wiąże się z przeniesieniem bramy wjazdowej na posesję. 

Wyjścia miałem 2. Pierwszy wjazd, dalej od garażu ale blisko do dachu, takiej nadbudówki nad wiatrołapem, a warzywniakiem. Żona mi zagroziła wiecznymi mekami jak zrobię z tej strony wjazd, do tego musiałbym z 1 metr ziemi zabrać (na szerokości) , żeby zmieścił się komfortowo jakiś wyższy samochód. 

Wybrałem opcję 2.

Było by w niej dobrze wszytko ale... 

Wjazd w tej chwili jest pomiędzy domem, a przydomowa oczyszczalnia. Sprawdziłem jak głęboko jest rura, to tylko 30cm ale pomarańczowa. I teraz tak. Sąsiad mówi, że jeżeli będę jeździć tam samochodem to nic się nie stanie, bo rura jest wzmacniana. Nie wie za to, jak się zachowa gdy przyjedzie większy samochód np z węglem. Powiedział, że może mi dać taka płytę 15cm betonowa zbrojona i rzucić na tą rure, powinno dać radę. 

Co myślicie, że takie coś egzamin? Czy lepiej wymyślić coś nowego. 

Teraz niby wjazd mi pasuje, blisko do garażu, mniej odśnieżania tylko na wiosnę będę musiał i tak dać kruszywa i zrobić ubity podjazd bo lekko grzezne gdy zrobi się mokro. 

Ciągle mnie martwi czy nie pęknie, a jak pęknie, to znowu nie tylko odkopac rure będzie trzeba ale i ta płyte. I jeszcze ciekawe czy nie zamarznie rura jak zabiorę jej ziemi, chociaż jak teraz nic się nie działo, to tragedii może nie będzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamarznąć, nie zamarznie, bo wlewasz w nią "ciepłą wodę".

 

Wytrzymać też powinna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 cm to trochę płytko, ale pewnie inaczej się nie dało. Jak rura będzie dokładnie obsypana na około, a grunt dobrze zagęszczony, to nie powinno się nic stać. Jak dasz jakie płyty betonowe na to, to przy najechaniu ciężarówki z węglem płyta betonowa może uszkodzić rurę. Chyba że zrobisz profesjonalny kanał dla tej rury, ale tego chyba nie bierzesz pod uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie chce kopać do okoła rury. A myślałem, że jak położę płytę nad rura, to ciężar będzie się rozkładał i nie będzie punktowego nacisku. Mam wątpliwości, temu pytam mądrzejszych. Może ktoś miał do czynienia z taką sytuacją. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piasek (zagęszczony) pod rurę, nie żadne płyty betonowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O betonowym kanale myślałem, włożyć pod spodem, zamknąć z góry. Może by dało rady. Nie trzeba w takiej sytuacji jakiejś pseudo płyty wylać pod spodem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to 160 pomarańczowa, nawet jak Ci się trochę spłaszczy, to nic się nie stanie. Utwardzić chcesz tłuczniem, więc w razie czego łatwo to rozbierzesz, a jak położysz kostkę to sama kostka to "usztywni".

Auto z węglem 3,5-5t? Spokojnie przejedzie bez uszkodzeń. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Pankiew napisał(a):

włożyć pod spodem, zamknąć z góry.

Ułożyć pod spodem a od góry piaskiem obsypać, piasek dość dobrze ciepło izoluje i jednocześnie tłumi wszelakie drgania, taka rura to czyste PCV, więc nie jest zbyt odporna mechanicznie, szczególnie poniżej zera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dwie skrajne opinie. 

Pierwsza że wytrzyma, druga że szansa na jej złamanie jest. 

Na tłuczeń który chce wylozyc nic by już nie szło. Przynajmniej póki co. Chcę zostawić same kruszywo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 3 rury 160 i 200 zakopane na nieutwardzonym gruncie, przy głębokości nie przekraczającej 50cm. 

Pojazd 22t nie wyrządził im krzywdy, robiąc głębokie koleiny w gruncie. Ja wiem jak to wygląda w praktyce, a kolega zrobi jak chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tam nic nie kombinował. Dobrze zagęścić grunt i po sprawie. Jak pęknie, to będzie strata kilkadziesiąt złotych. Wtedy, przy wymianie rury zrobisz tunel betonowy i będzie po sprawie. Na pewno nie możesz dać żadnych płyt betonowych na rurę, bo ją bardzo szybko będziesz wymieniał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to czyli wychodzi ze najlepiej zostawić, a w razie awarii wychodzi tak czy inaczej, że trzeba zabezpieczyć od spodu. 

A gdybym dał te kształtki "C" od dołu, to rozumiem ramiona muszą być wyższe od rury, wtedy przy nacisku będzie pracować beton, a nie rura? I tak będę robił na wiosnę cokolwiek, bo teraz nie ma opcji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rurę zasyp piaskiem, potem kruszywo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.