Dopływ powietrza do deflektora

[GrzegorzSG]

Witam dorabiam sobie deflektor do kotła z podajnikiem tłokowym. Chwilowo na testy idzie tarcza hamulcowa 28cm z prętami miedzianymi w środku. 

Konstrukcja komory spalania daje mi możliwość dostarczenia powietrzna centralnie do deflektora, trochę z tym zabawy będzie. Dlatego pytam czy jest sens dostarczać tam dodatkowe powietrze?

[Outsider]

Sensu wielkiego nie ma. Pamiętaj, że płomień powinien lekko dotykać deflektor. Inaczej bedzie on wyrządzał więcej szkody niż pożytku.

[GrzegorzSG]

Na chwilę obecną płomień liże sobie płaszcz wodny do którego ma ok 20-25 cm. Tarcza będzie wisieć ok 15 cm nad, wyżej nie dam rady zawiesić.  Gdyby nie było poprawy w spalaniu, to mam już patelnie w zapasie.

Myślałem też że deflektor lepiej by wypalał z dodatkowym powietrzem, skoro kocioł ma te wyloty właśnie by lepiej odpalać.

Edytowane 15 Października 2022 przez GrzegorzSG

[FAFAŁ]

Powietrze dodatkowe to tak .ale nie od góry a w płomień by poprawić dopalanie gazów . Inaczej to się nazywa powietrze wtórne . 

[GrzegorzSG]

Ja mam dwa otwory 3 cm od płaszcza wodnego, jakieś 22 cm od palnika. Są skierowane w górę płomienia tam gdzie ogień liże płaszcz wodny. To może dobrze było by je zatkać albo skierować w palnik?

[FAFAŁ]

Kierowanie w palnik tj w płomień może być złym pomysłem z racji tego że płomień będzie rozrywany przez to powietrze . Jak by już coś kombinować to powietrze nakierować tak by było wspolpradowo z płomieniem . Tak to ja widzę i tego bym się trzymał , co nie szkodzi coś pokombinować .  Masz tlokowca a te no niestety są kiepskie w spalaniu .

[GrzegorzSG]

Będę musiał pomyśleć, na razie zamykam te wyloty. Bo powietrze nad deflektorem nic mi nie da.

[mkwapisz]

Swego czasu był tu taki temat. Warto poczytać

 

[GrzegorzSG]

Dziękuję za  linka,  już czytałem. Dlatego mam tarcze hamulcową i patelnie w zapasie 😁

[Witek-z-Ulicy]

Nie wiem czy opisy w tym temacie w czymkolwiek koledze @GrzegorzSG pomogą.
Nie przeglądałem tego wątku, ale przypuszczam, ze tam dyskusja trwała na temat palników z automatycznym podawaniem opału z spalaniem współprądowym.   
 

5 godzin temu, GrzegorzSG napisał(a):

Na chwilę obecną płomień liże sobie płaszcz wodny do którego ma ok 20-25 cm. ,,,

I tak zostaw.
Tam na tym płaszczu (czy też rusztach) osadzi się pył mineralny, zlepi z niedopalonymi frakcjami smolnymi i powstanie naturalny deflektor ceramiczny.
Jak będzie zbyt gruba warstwa takiej "miękkiej ceramiki" to sama odpadnie i zredukuje się grubość warstwy.
Pyły także przewodzą ciepło.   

[GrzegorzSG]

Gdyby tylko tam się osadzał, niestety ale po tygodniu w całym kotle sadzy jest grubo na 8 mam ( na oko). Jest to taki klejący pył, smoła nie bo miotełka starcza do zgarnięcia. 

Dlatego kombinuję, by choć trochę poprawić spalanie w tym kotle tłokowym.

[Witek-z-Ulicy]

Nie będę Cię zniechęcał, ale moim zdaniem nie ma to większego sensu.
Problem tego palnika polega na wychładzaniu całego palnika poprzez niekontrolowany (nadmierny) napływ powietrza, które nie bierze udziału procesie spalania.

Są w sieci filmy prezentujące stare palniki do spalania antracytu. Może tam znajdziesz jakąś sensowną odpowiedź. 

[GrzegorzSG]

Po 18 godzinach palenia z tarczą mogę się już wypowiedzieć co do efektów.

Piec wolniej dochodzi do zadanej, ale dłużej się w niej utrzymuje. Spalanie jest lepsze mniej i mniejsze spieki. Niestety tarcza jest zbyt płaska, w momencie podania paliwa ok 4 min płomień wychodzi poza tarczę. W komorze spalania na tarczy i przy ściankach, biały nalot czyli wypala. Nad tarczą i w miejscu gdzie płomień wychodzi nad tarczę osądza się baranek.

Do testów pójdzie patelnia, bo tarczy wyżej już nie dam. Muszę tylko przemyśleć konstrukcje.

 

[FAFAŁ]

U mnie na rynnie a później retorcie było podobnie . Egzamin zdała i zdaje dalej miska . Taka najbardziej "okrągła" mam jeszcze durszlak do sprawdzenia 😀. Jak ci wywala płomień za bardzo to może zmniejsz mu moc : dłuższa przerwa oraz mniej powietrza . Dwustan nie musi szybko dobijać do zadanej . Nawet jak będzie dłużej to robił z mniejszą mocą to będą i tak korzyści .  Mniejsza temperatura pójdzie w komin a i spalanie da się bardziej zoptymalizować .

[GrzegorzSG]

Patelnie mam solidna z grubej stali, szerokość 28 cm i słabe 6 wysokości. Wymieniając tarczę płomień automatycznie pójdzie wyżej o te 6 cm. Nie wiem tylko czy montować te pręty miedziane. Opuścił bym je trochę niżej, dla wypalania przy małym płomieniu.

W tłokowcu najpierw płomień jest duży, a później maleje aż całkowicie zanika i utrzymuje się żar. Więc pręty mogę pomagać.

Edytowane 16 Października 2022 przez GrzegorzSG

[HarryH]

To użyj gotowego radiatora ceramicznego, np.  z Defro Sigma, jeśli ma akumulować ciepło i powoli stygnąć. Funkcjonuje rewelacyjnie. Miedź to raczej będzie bardziej wychładzać powierzchnię.

[GrzegorzSG]

Za mały i za gruby, nie mam tyle miejsca na wysokość. I masz rację z tą miedzią,  zamiast niej  dam w środku płytkę szamotową. Tak by płomień ją mijał i zakręcał na patelni. 

[GrzegorzSG]

Patelnia przy tłokowcu też szału nie robi, wina płomienia. W podajniku ślimakowym płomień zawsze jest w tym samym miejscu, z tłokowcem jest to niemożliwe. 

Dlatego zamiast deflektora może zabuduje komorę spalania.  Widziałem gdzieś na allegro cienkie płyty wermikulitu 0,5 cm do izolacji wyczystki kotłów. Pod spodem szkic mojego kotła.

1 - palnik

2 - komora spalania

3 - tłok

4 - płaszcz wodny

5 - szamot fabryczny

6 - popielnik

7 - miejsce gdzie dał bym płyty ceramiczne

[FAFAŁ]

Jak to nie drogie to warto spróbować . Tylko jedno ale jest . Za tymi płytami będzie się osądzać coś w stylu kamienia , więc warto tego nie robić na stałe i czasem przeczyscic blache z tego osadu . 

[GrzegorzSG]

Będę musiał przetestować,  w 100zł powinienem się zmieścić. Jeśli to nie zda egzaminu, to pozostaję mi zwiększyć dawkę węgla i mocniej dmuchać by podnieść temperaturę w komorze spalania. 

[GrzegorzSG]

Testował ktoś płyty krzemianowo - wapienne w palenisku? 

 

[FAFAŁ]

Powiem ci tak . Działa to ale po wygrzaniu robi się bardzo kruche i mało odporne na uszkodzenia mechaniczne.  U mnie taka komora z tej płyty wytrzymała dwa lata . Ale za każdym czyszczeniem trzeba było być bardzo ostrożnym by nie pękło . 

[bercus]

Robilem testy z szamotom,ten wytrzyma,ale w koncu wywalilem.Mam zrobione PW,robilem dužo testow,rozne dyszy w plomieni i.t.p.Najlepszym rozwiazaniem jest korona z rury kolo paleniska z malymi dziurkami pod malym katom do gory 3-5 cm obok plomienia i 7-8 cm ponad korone palnika,deflektor miche niedrzewna.

Edytowane 21 Października 2022 przez bercus

[GrzegorzSG]

Mechaniczne nic tam nie powinno uszkodzić płyty. I o co chodzi z tą koroną z rury, można prosić o szkic jak to powinno wyglądać?

Szamotu nie chcę dawać, bo już teraz dobrą godzinę stoi mi w podtrzymaniu. A czopuch mogę dotknąć ręką. Dlatego potrzebuje coś co izoluje termiczne a nie kumuluje tego ciepła.

 

Edytowane 21 Października 2022 przez GrzegorzSG

[bercus]

Tak pospawany bazmeq wyglada dzisz,bylo piekne kolko,to zjadol czas.Poprawka czystosczy kotla znaczna.Zdejcje na niskiej mocy.Przy wyzszej juž dobro widac pracu PW,takie blenkitne okolicie strumieni PW w plomieniu,domieszanie w miche azora.

P.S. jest to rura,na niej tylko daszek z popiolu 🙂

 

 

Edytowane 21 Października 2022 przez bercus