Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Żona za kierownicą.


mkwapisz

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie wiem, ale czy kobiety w ogóle zwracają na cokolwiek uwagę w aucie, czy też tylko tak moja najukochańsza z żon ma? Dzwoni do mnie wczoraj i mówi: kochanie, wiesz, właśnie chciałam jechać do domu po pracy i w oponie powietrza nie ma, nie wiem co się stało. Pomóż.

Opnona_IMG_20220225_083944.thumb.jpg.b7298bc44417024a53f51f93a50617a0.jpg

Drugi rant tej felgi wygląda podobnie. Dziurska w całym mieście. Ostatecznie okazało się, że jeszcze jedna felga pogięta była. Wcześniej pogięła jeszcze jedną.

No dobrze, u mechaniora wsiadam do samochodu żeby na podnośnik wjechać, próbuję wrzucić bieg i co jest? Normalnie jakbym sił nie miał. Drążek zmiany biegów chodzi jak zatopiony w jakiejś beczce smoły. Wstecznego wrzucić nie mogę. Pytam się żony czy miała jakieś problemy z biegami. A no tak, jakoś tak ciężko chodzą, no i wsteczny nie wchodzi, ale z wstecznego to ja nie korzystam. A długo już tak jest? Już jakiś czas, ale ciągle zapominam ci powiedzieć.

Ostatnio to samo zdanie usłyszałem, jak klocki się skończyły, hamulców prawie nie było, a próba hamowania kończyła się takim zgrzytem, że aż zęby bolały. I tutaj zamiast wymiany klocków, to wymiana też tarcz niestety była. No ale zapomniała powiedzieć.

Coś mi się zdaje, że będę musiał jakieś comiesięczne przeglądy w autku robić, bo mi się kobita normalnie zabije.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, mkwapisz napisał:

Dzwoni do mnie wczoraj i mówi: kochanie, wiesz, właśnie chciałam jechać do domu po pracy i w oponie powietrza nie ma, nie wiem co się stało. Pomóż.

dać instrukcję obsługi, terminy przeglądów i zeszyt żeby mechanik wpisał...

oczywiście po osobistym odstawieniu auta na warsztat i doprowadzeniu do ładu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh..Posiadam serwis samochodowy.Sa dobre !!!!

To ten zly samochod sa zepsul.

Edytowane przez bercus
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mąż jedzie na miejscu pasażera. Żona po dojechaniu na miejsce pyta:

- żona: kochanie jak mi poszło ?

- mąż: bardzo dobrze! 100% dziur zaliczonych 😀

Edytowane przez o6483256
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeden z problemów. Do pracy jeżdżę praktycznie tę samą drogą co żona. Jak do tej pory przegrywam w felgach 3:0. Tylko cały czas mnie zastanawia, jak można nie zauważyć tak pokrzywionej felgi. Powód braku powietrza w kole był oczywisty, ale żona - no wiesz, nie wiem co się stało, że flak jest.

Żeby nie zmieniać kół w samochodzie, żona jeździ na całorocznych oponkach. Ponieważ wcześniej miałem dwa zestawy kół, to na szczęście w zapasie miałem 4 felgi. 2 nie nadają się do prostowania już, jedną da się zrobić i została jeszcze jedna dobra. W zasadzie to trzeba by miasto pozwać, tylko jak to udowodnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest tak-ty prosto jedzesz,obserwujesz droge.Zonka jedze i jescze telefonuje,szuka czegos w torebce,przedziale i robi to wszystko zaraz.Samochod poskoczy,no ona nie wie,že to dziura jak grom byla w droze.

Edytowane przez bercus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mkwapisz wpadasz w dziurę, rozwalasz felgę, dzwonisz po policję, oni robią notkę, i już masz podstawy aby skarżyć administratora drogi. Jak odjechałeś z miejsca, to już ciężko to udowodnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.02.2022 o 12:29, mkwapisz napisał:

Coś mi się zdaje, że będę musiał jakieś comiesięczne przeglądy w autku robić, bo mi się kobita normalnie zabije.

Napompuj jej powietrze premium i tyle 🙂 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego śmiać się można, ale kiedyś na jakimś forum czytałem dyskusję (całkiem na poważnie) na temat pompowania kół azotem, taką mieszanką 80%. Podobnież auta ciszej jeździły i opony się mniej zużywały. To taki dowcip jak o najbardziej niebezpiecznej substancji na ziemi, czyli monotlenku diwodoru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to stalówka jeszcze jakoś pojedzie. Ta się rozleciała na asfaltowej drodze i to szczęście że przy około 60km/h. A to jest od V8 4.4l. 

Alu.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chińczyk zapewne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Salon Polska 2016 rok. Takie guano robią teraz w Bawarii. Nie chce mi się o tym pisać nawet. Silnik się wysrał po 160.000. Powiedzieli na serwisie zostaw pan 4 letniego parcha i weź nowego. Bez dalszego komentarza.

Aaaaa. Żeby nie było to nie moje ale w rodzinie

Edytowane przez daromega
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg KBA felga ma trzasnąć w krawężnik 80 km/h i utrzymać powietrze 3 min. Wierzyć mi się nie chce, że nienaprawiana obręcz tak strzeliła. Rajdowa magnezowa po 6 latach - może, ale z homologacją drogową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz. Oryginał BMW z salonu. Tak załatwiają felgi runflaty. To nie jest odosobniony przypadek. Felg wymienionych jest już z osiem. To nie jest żyd co sukę za złotówkę do Berlina goni. Ktoś kto kupuje krowę (czytaj V8 w salonie za 3stówki) to ma i na łańcuch do tej krowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, daromega napisał:

to ma i na łańcuch do tej krowy

To dobrze, bo jak zobaczyłem papierek ścierny to bałem się, że będzie to spawał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, daromega napisał:

Salon Polska 2016 rok. Takie guano robią teraz w Bawarii. Nie chce mi się o tym pisać nawet. Silnik się wysrał po 160.000. Powiedzieli na serwisie zostaw pan 4 letniego parcha i weź nowego. Bez dalszego komentarza.

Aaaaa. Żeby nie było to nie moje ale w rodzinie

To że auto niemieckie nie znaczy, że części w Niemczech robione. Pewnie do Hamburga przypłynęły kontenery prosto z samych Chin. To mniej więcej podobna sprawa jak polskie panele PV. Robione z chińskich komponentów na chińskich maszynach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, daromega napisał:

Tak załatwiają felgi runflaty

Od jakis 8 lat jezdze na RF w trzech samochodach. Nic takiego ani innego sie nie stalo. Stawialbym na cos innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HarryH

Jaki papier ścierny. To co widać to są ślady po tarczy co po niej jechała.

@PioBin

Masz V8 i sportowe zawieszenie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjęli to gdzieś pracownicy na zakładzie pod halą stąd jakieś śmieci. Czy to papier ? Nie wiem. Nie warto tego ciągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, daromega napisał:

Masz V8 i sportowe zawieszenie

Nie.

A producent auta dopuscil na montaz tego rodzaju ogumienie? Przyczyna musi byc jakas bo skoro gdzie indziej jest ok a tutaj mamy taki przypadek to warto sie zastanowić co jest przyczyna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio robiłem A3  2016r wszędzie  oznaczenia china wykonanie bardzo oszczędne podwozie cieniutko powłok ochronnych lakier skromnie 120 mikronów .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.