makow12
Stały forumowicz-
Postów
315 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez makow12
-
a jak już strajkować to tylko jak górnicy...
-
wczoraj ubiłem pierwszego w sezonie.. z roku na rok coraz większe i wredniejsze się trafiają
-
bayraktar w nieco innej wersji
-
Nie trzeba się martwić o ceny opału ani o ocieplenie domu jak go zbombardują.. Nie trzeba martwić się o żarcie jak się nie żyje Czarnowidztwo trochę, olać to. A im więcej sąsiedzi ruskich natłuką tym lepiej dla nas
-
tym razem luźne skojarzenie z pracą...
-
jedno...heh a Dżaveline słyszeli?
-
pewno apokalipse... zaraza była, wojna jest, głód jest następny wg logicznej kolejności a po śmierci raczej nie ma sensu
-
Jeżeli cena węgla wygląda zbyt atrakcyjnie by być realną warto upewnić się ile węgla możemy kupić za daną cenę...
-
wczoraj wyszło, wpada w ucho
-
to mam na lato jako chłodzenie (taniego monobloka) żre prąd że masakra - po za tym jakbym miał finanse to bym się zastanawiał co wybrać a tak w 4 literach mam zakaz bo mnie nie stać ma zmianę źródła ogrzewania noo niekoniecznie - chłodzenie latem kosztuje mnie więcej niż ogrzewanie zimą splita nie mam gdzie wcisnąć po za tym drogi i żre prąd. ~10 min od rozpalenia kuchni już czuć miłe ciepełko, na grzejniki idzie dłużej
-
jak ma być ekologicznie to raczej "na pieniek" tak czy siak patyki trza zbierać na czarną godzinę a co do zmiany ogrzewania to chyba na wieczność z piecykiem zostanę
-
z lotniczych to bardzo spodobala mi sie seria z Malborka
-
to do kompletu w temacie :)
-
fajki były po 5 teraz są po 15
-
a jak już się dorwie mleko warto zrobić kwaśne mleko, twaróg a z części zebranej śmietany wytrząsnąć masło (choćby w słoiku...)
-
Przed ociepleniem bloku ogrzewałem jeden pokój promiennikiem na butle, nie wychodziło to jakoś drogo. Na te ewentualne rykoszety buduję sobie tarczę ze zbieranych patyków.. Wpisując to w allegro wychodzi ok 10 000 zł za sam kocioł Podziękuję
-
kosztem wysilenia i większej awaryjności większość tych bajerów jest zbędna a twórców egr należałoby nakarmić grochówą i przegonić po poligonie w słoniku (z wężem wetkniętym w myśl działania układu...) a co do samego kopcenia w kotle - nie wynika to przypadkiem ze zbyt dużych pieców źle dobranych do potrzeb? ja tam lubię palić u siebie krótko i mocno (że piec wyje a płyta z kuchenki jest czerwona) szybciej jest ciepło, dłużej trzyma krócej palę mniej opału schodzi niż na powolnym no i nie kopci oż kurczaki... siwy dym taa jasne na prąd i gaz mnie nie stać, do miejskiej sieci się nie da podpiąć, wymiana na coś innego odpada z powodów powyższych zostanie ognisko na środku pokoju czy co? https://tvn24.pl/polska/biala-podlaska-ulica-terebelska-zamontowal-butle-z-gazem-godzine-pozniej-w-mieszkaniu-doszlo-do-eksplozji-5552343 pierwsze ofiary podwyżek?
-
Widać nigdy brody od kuchenki nie przypaliłeś, na swoje szczęście... obejścia i "taryfa G" dalej są popularne (i wciąż nielegalne) niby jak mam uzyskać tabliczkę na piec kaflowy?
-
a to niby od kiedy? 😉 brzmi bardzo ciekawienie słyszałem żeby ktoś w okolicy robił
-
w tym filmie jest pokazana bardzo bezpieczna technika odpalania fajek od kuchenki gazowej.. co do zakazu dotyczy on tylko kotłów czy również pieców, kominków, angielek, kóz itp?
-
też mnie będzie bawić - jak w totka wygram... bo ciężko to zamienić na gotówkę w trybie natychmiastowym
-
zmarznie albo będzie palił nielegalnie te wszystkie eko wymysły miałyby sens jeżeli byłyby TAŃSZE o rząd wielkości
-
będzie jak z fajkami z 5 na 15 zł niewiadomo kiedy...
-
w piątek podobno URE ma podać stawki na nowy rok..
-
nie ma takich wynalazków-ani kotłowni ani centralnego ani przyłącza do miejskiej sieci