Wybór kotła na pellet Jaki kociołek pelletowy do wąskiej kotłowni wybrać?

[Pomorski]

Ciezkie czasy nastana jak pellet bedzie po 2k za tone teraz spoko pytalem sasiadow kupuja po 1050 od zaufanej firmy w okolicach trojmiasta. Jak te automaty i ich palniki się nazywają nie ma dla mnie znaczenia dla mnie to wrzutka do kubełka. Najwazniejsze ze nic tam sie nie da zrobic. Z kociolkiem kombinowanym po kopciuchu z poziomym wymiennikiem jak tekla compact jest ratunek widze. No chyba ze drzewo pojdzie cenowo w kosmos..

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez Pomorski

[eliks]

Jaki ratunek? To kocioł na pellet, nie drewno. Jak jest węgiel po 1500 to pellet nie może być po 700. Ciężkie czasy nie są dla pelletu, ale dla całego szeroko pojętego ogrzewnictwa. Gaz, prąd, węgiel czy pellet, wszystko idzie w górę. Zresztą, pellet po 1100 to już mieliśmy kilka lat temu. 

[Kordjano]

Jak kombinowany to nie po kopciuchu , a kocioł zagazowujący drewno i z palnikiem pelletowym plus do tego bufor .

 

[lenas1]

Kolego Pomorski odnoszę wrażenie że sam nie wiesz czego chcesz.

[eliks]

To pokażcie mi na pellet i drewno który działa jak należy. No i bufo obowiązkowy bo tylko tak będzie spełniał normy.

[Kordjano]

20 minut temu, eliks napisał:

Jaki ratunek? To kocioł na pellet, nie drewno. Jak jest węgiel po 1500 to pellet nie może być po 700. 

Właśnie ,dla czego nie może być? Dla czego wszystko musi być jednakowo drogie , ceny węgla spadają ,czy pellet też potanieje ?

Np kocioł kombinowany blaze .

[Pomorski]

Drzewo kupuję po 300zł sezonowane układane bukowe za 1 paletę. Na węgiel nigdy nie przejdę syf po przesypywaniu z worków okrutny. Palę drzewem bez bufora, bufor to moja instalacja grzejnikowa a mam ich z 7szt. Nie ukrywam że obawiam się automatyzacji a wydać 20kpln to dla mnie nie problem ( w sumie mniej o dotację), no ale państwo nie daje mi wyjścia muszę przejść na kocioł 5 klasy, pompy ciepła nie mogę mieć, gazowego też nie, pozostaje piec na pellet z automatyzacją pracy. Zastanawiałem się też nad kotłem na drzewo ale te co są z firmy mpm czy setlans maja złe opinie. Atmosy to już kobyły i raczej nie wejdzie do kotłowni.., w sumie to chcę automatyzacji pracy ale się jej trochę obawiam. 

 

Cytat

To pokażcie mi na pellet i drewno który działa jak należy. No i bufo obowiązkowy bo tylko tak będzie spełniał normy.

W dzisiejszych czasach liczy się papierek a jak to działa ludzie mają w nosie masz mieć piec 5 klasy i tyle i stąd powstały takie cuda jak zasypowce 5 klasy....

 

 

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez Pomorski

[eliks]

Godzinę temu, Kordjano napisał:

Właśnie ,dla czego nie może być? Dla czego wszystko musi być jednakowo drogie

Ja tylko stwierdziłem fakt. Był taki czas że pellet stał w miejscu gdy już węgiel drożał to u nas próbowali na retortach już pelletem palić. 

Co do cen pelletu powiem Ci więcej - nie ma żadnych czynników które uzasadniają wzrost cen pelletu, żadnych, a przynajmniej nie o 50% w ciągu 3 miesięcy. Trocina i drewno stoją w miejscu. W listopadzie podpisywałem przetargi na kłodę i dłużyce na 2022. Ceny wzrosły średnio od 5 do 8% więc cała reszta to zwykła spekulacja, podobnie jak agregaty. Ludzie się rzucają jak Reksio na kość a potem Janusze robią z tego biznes.

Co do kotłów na drewno - konieczny bufor.

A moje subiektywne zdanie do kotłów kombinowanych jest takie jak o tym cudzie do zrąbki i pelletu.

[Pomorski]

Co do cen, okazuje się że mam kolegę w pracy co ma kocioł Tekli 😃 kupował w Starogardzie Gd. i dał w 2017 roku 7tys. za niego a teraz masakra jakie ceny a pewnie co rok będą tylko droższe. Po świętach jadę do niego aby zobaczyć kociołek na żywo ( ma już tą szufladkę - zawirowywacz spalin ), szkoda że nie ma z palnikiem FII.

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez Pomorski

[mac65]

No i nareszcie doszliśmy do sedna i do tego co Ci leży na wątrobie . Nie obraź sie ale tak zwykle bywa że odwaga rośnie wraz z ilością napisanych postów . Nikt tu nikogo nie kontroluje ani nie szpieguje a właśnie o to chodzi żeby urzędasowi dać papierek a samemu być zadowolonym z tego w co się pieniądze wpakowało a przy okazji trochę sobie komfort życia polepszyć .

W twoim przypadku automatyzacja nie musi oznaczać automatycznego kotła  a wystarczy kocioł zasypowy 5 klasy + bufor ciepła + sterownik pokojowy do obsługi pompy CO . Będziesz w zgodzie z natura przepisami i poprawisz sobie komfort obsługi .

Kotły to każdy zasypowiec z mocą dobrana do pojemności bufora .

http://www.ogniwobiecz.com.pl/classic-ds/

https://allegro.pl/oferta/sas-varmo-15-kw-kociol-zasypowy-5-klasy-8602146086?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_ogrzewanie_pla_ss&ev_adgr=ogrzewanie&ev_campaign_id=14937753733&gclid=Cj0KCQiA2ZCOBhDiARIsAMRfv9LpZN-PN4RjXrteWH7ucOaqF76cvPxUMKBW9oJMTvzxVKhs_mQViBkaAp__EALw_wcB

https://allegro.pl/oferta/mpm-ds-ii-10kw-kociol-na-drewno-i-wegiel-5-klasa-9091586841?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_ogrzewanie_pla_ss&ev_adgr=ogrzewanie&ev_campaign_id=14937753733&gclid=Cj0KCQiA2ZCOBhDiARIsAMRfv9IRLfLlzRFpZ6WKx3Ilz_anC__VPArM5NEleUG7ADhFPMzR-TiM3tMaAt97EALw_wcB

 

[Pomorski]

Myślałem nad takim rozwiązaniem jak mpm wood 10kw, dotacja nawet by na to była bo to papierowo na drewno tylko jest.

Niestety jest jeszcze jeden problem cena drzewa w stosunku do pelletu. 0,5 tony pelletu to 1m3 drewna tak podają w internecie, czyli po mojemu 1 tona pelletu to 2m3 drzewa czyli u mnie pewnie to będzie 3 metry przestrzenne wysuszonego drzewa czyli okolice 900zł.. Na kombinacje ze świeżym tańszym drzewem jego składowaniem itd... nie mam niestety miejsca na działce, mam wspólnotę, dużo kombinacji.

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez Pomorski

[SZELDON]

Co do kipi to kiepski pelet nie przejdzie. Oblepia się ,a potem nie może się rozpalć. Trzeba skrobać po każdym paleniu.

[eliks]

Myślę że dużo osób się z tobą nie zgodzi @SZELDON

Można powalczyć z nadmuchem, cyklami rotacyjnego czyszczenia czy intensywnością czyszczenia. Zawsze jest jakieś wyjście. 

[mac65]

Kiepski w sensie zanieczyszczony piachem , potrafi zrobić kulke szklaną zwłaszcza w małym palniku , już to przerabiałem i uwierzcie mi jest problem i o ile duży palnik 20 kw dawał sobie rade o tyle 16 kw potrafił się zatkać a że nie miał kto skontrolować to uszkodził foto czujke i do dziś pokazuje głupoty . No i w takiej sytuacji palnik wrzutowy ale samoczyszczący ma przewagę , otworzy ruszt i śmieci z palenia ida w popielnik a kipi musi to wydmuchać co nie zawsze sie udaje .

[eliks]

A jak się miała uszkodzić fotokomórka? Ty wiesz gdzie ona się znajduje? Piach w pellecie? Myślisz że jak ktoś robi pellet to dosypuje piachu żeby się ciężar zgadzał? Piach niszczy matrycę i każdy kto produkuje pellet się go wystrzega. Spieki w pellecie to zazwyczaj przegięcie z lepiszczem pochodzenia naturalnego jak tutaj. To nie piach, wierz mi. 

 

 

[Kordjano]

Bo jak się robią spieki to w kipim trzeba tym turlać  w czasie pracy  i to bardzo intensywnie , kocioł ustawić by częściej się wygaszał i czyścił a czyszczenie wydłużyć by cały glut wyleciał przed ponownym odpaleniem ,inaczej może się palnik zapchać i rura spiro się przepali . ewentualnie alarm temperatury palnika się włączy , palenie takim peletem będzie kiepskie , ale się da .

Co do piachu w pellecie to zgadzam się z @eliksto mit, nikt tego nie dodaje bo matryce nie są tanie .

[Puławiak]

Dodawać nikt nie dodaje ale znajdzie sie w kupowaniej trocinie w trocinie z korą itd. 

[palacz66]

50 minut temu, Kordjano napisał:

Bo jak się robią spieki to w kipim trzeba tym turlać  w czasie pracy  i to bardzo intensywnie , kocioł ustawić by częściej się wygaszał i czyścił a czyszczenie wydłużyć by cały glut wyleciał przed ponownym odpaleniem ,inaczej może się palnik zapchać i rura spiro się przepali . ewentualnie alarm temperatury palnika się włączy , palenie takim peletem będzie kiepskie , ale się da .

Co do piachu w pellecie to zgadzam się z @eliksto mit, nikt tego nie dodaje bo matryce nie są tanie .

Przede wszystkim palnik musi być dobrze zamontowany przy takich pelletach czyli rurą w dół 😉 dotyczy kipi

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez palacz66

[Kordjano]

1 godzinę temu, Puławiak napisał:

Dodawać nikt nie dodaje ale znajdzie sie w kupowaniej trocinie w trocinie z korą itd. 

Ok poważny producent na to sobie nie pozwoli , jak się raz natnie na takie trociny i matryca poleci to drugi raz nie kupi .

ja kupuje od jednego producenta od sześciu lat pellet A2 popiołu jest dwa razy wiecej niż z tych najlepszych , ale popiół jest zawsze sypki a pellet powtarzalny , w zasadzie nawet testu wagi nie muszę robić bo różnice są znikome .

 

[eliks]

Ja od 4 lat jadę na A2. Mieszanka iglaka z liściem, trochę więcej popiołu, masz rację. Cała różnica. 

[Puławiak]

1 godzinę temu, Kordjano napisał:

Ok poważny producent na to sobie nie pozwoli , jak się raz natnie na takie trociny i matryca poleci to drugi raz nie kupi .

ja kupuje od jednego producenta od sześciu lat pellet A2 popiołu jest dwa razy wiecej niż z tych najlepszych , ale popiół jest zawsze sypki a pellet powtarzalny , w zasadzie nawet testu wagi nie muszę robić bo różnice są znikome .

 

To nie takie proste znam kilku producentów i wiem jakie cyrki potrafią byc. Dostają 4 tranporty trociny w tym 3 czyste a jeden zasyfiony. 

[mac65]

5 godzin temu, eliks napisał:

A jak się miała uszkodzić fotokomórka? Ty wiesz gdzie ona się znajduje? Piach w pellecie? Myślisz że jak ktoś robi pellet to dosypuje piachu żeby się ciężar zgadzał? Piach niszczy matrycę i każdy kto produkuje pellet się go wystrzega. Spieki w pellecie to zazwyczaj przegięcie z lepiszczem pochodzenia naturalnego jak tutaj. To nie piach, wierz mi. 

 

 

To proste jak kulka zatkała palnik to płomień poszedł nie z palnika tylko do palnika a potem to już awaryjne wyłączenie chyba temperatura palnika przekroczona , nie przeglądałem wszystkich alarmów bo nie miałem na to czasu bo i tak dojechałem do rodziców po kilku godzinach . Co do peletu namoczyłem i wylazło co w nim jest dokładnie . Dostawca sie tłumaczył że to z Ukrainy i miał być premium . W ramach reparacji wojennych następna tona z dwóch była gratis od dostawcy ale co palnik oberwał to oberwał .

Jak pelet namoczyłem długo i roztarłem w palcach to na dnie w szklance był właśnie czysty piasek . Szkoda że fotek nie zrobiłem ( jakoś nie pomyślałem o tym ) ale kula jak z brudnego szkła , trudno to było rozbić .

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez mac65

[eliks]

No z tą czujką ciekawe bo ona nie ma bezpośredniego kontaktu ze ścianą palnika. 

Jak chcesz sprawdzić ten mityczny piasek to po rozpuszczeniu trzeba trocine wysuszyć. Ja tak sprawdziłem w pierwszym sezonie 8 producentów, nigdzie nie było piasku, chociaż pellet czasami spiekal. 

[mac65]

Nie rozbierałem jeszcze tego palnika ale pewnie w lecie będzie trzeba zajżeć bo już parę lat chodzi bez żadnego serwisu . Podejżewam że jakaś szybka albo coś podobnego tam jest i może to zmatowiało od temperatury albo sie okopciło ale palnik nigdy na wyświetlaczu od tego czasu nie ma 100% a max to może 50 widzi . Rozbiorę to zobaczę chyba że ktoś tam juz zaglądał i się wypowie w temacie foto  to z przyjemnością poczytam .

Co do peletu to wielu producentów nie testowałem , palę u siebie od marca a u rodziców już ze 4 lata , może 3 nie pamiętam . U mnie szedł na początku olczyk ale jak na certyfikowany pelet to nie do końca byłem zadowolony chociaż spalał sie ładnie bez jakiś sensacji . Teraz mam no name  ale pali sie pięknie i czyściutko .

8 godzin temu, Pomorski napisał:

Myślałem nad takim rozwiązaniem jak mpm wood 10kw, dotacja nawet by na to była bo to papierowo na drewno tylko jest.

Niestety jest jeszcze jeden problem cena drzewa w stosunku do pelletu. 0,5 tony pelletu to 1m3 drewna tak podają w internecie, czyli po mojemu 1 tona pelletu to 2m3 drzewa czyli u mnie pewnie to będzie 3 metry przestrzenne wysuszonego drzewa czyli okolice 900zł.. Na kombinacje ze świeżym tańszym drzewem jego składowaniem itd... nie mam niestety miejsca na działce, mam wspólnotę, dużo kombinacji.

Trochę żeśmy zeszli z tematu ale mam nadzieje że Ci sie to przyda co piszemy . Co do drewna to ma podobną kaloryczność co pellet ale nigdy nie będzie miało takiej wilgotności chyba że z suszarni ale tam też będzie 5-7 % , po normalnym suszeniu pod dachem  będziesz miał ok 20 % a wagowo to nawet nie jest 1 do 2  bo kubik drewna twardego to ok 450 kg chyba że będzie mokre to wtedy więcej ale takie już do palenia sie nie nadaje . Co do peletu to nie ma reguły jak trafisz na dobrego dostawcę to będziesz sie go trzymał i nawet drożej zapłacisz byle nie mieć problemów bo wygoda jest w stosunku do palenia w zasypowcu nieporównywalna a samo to że kocioł może sam pracować bez Twojej ingerencji to niesamowita wygoda a przy okazji również oszczędność .

[Kordjano]

@mac65To odkręć tą czujkę , na szmatkę trochu alkoholu i zobaczysz czy się okopciła , bo mogła jak się palnik zatkał , nie sądzę by się soczewka przytopiła . To bardzo łatwa czynność i 10 minut roboty .