Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wszystko wskazuje na to, że wybory w USA zakończą się wygraną lewicowego kandydata. Ze względu na to, że figurant dobija 80tki i ma demencję, faktyczną władzę obejmie jego zastępca pani HARRIS o ultra lewicowych poglądach. A co za tym idzie  czeka nas wykonanie planu z kampanii Bidena zatytułowanego "Clean Energy Revolution and Environmental Justice"

Mówiąc w skrócie koniec gazu i ropy. Dla nas koniec także węgla i gazu ziemnego. Gazoport długo sobie nie popracuje sprowadzając gaz z USA bo USA będą sami musieli sprowadzać gaz jak zakażą łupków. Zerowa emisja do 2050r.

Czyli zostają właściwie pompy ciepła i PV z magazynami. Pytanie jeszcze czy będzie je gdzie wstawić bo przecież taka polityka uderzy mocno w budownictwo. Macie jakieś pomysły żeby to jakoś bezkolizyjnie przetrwać?

Ceny paliw a tym samym wybór ogrzewania to teraz dosłownie loteria. Nie wiadomo na czym stanie.

Gość berthold61
Opublikowano

Raczej bym się tego nie obawiał USA przede wszystkim stawiają na $$$ i to ich przekona do dalszego działania do czasu aż coś da im większe $$ to porzucą obecne pomysły i tyle , tam czy to komuchy czytaj demokraci rządzą czy republikanie to za wiele się nie zmienia ot tak w rok czy dwa jak u nas .

Opublikowano

Przecież ten gazoport to margines, a w nim gaz z USA to margines marginesu. My spalamy ruski gaz, a ekogroszki w kolejności ruskie, polskie, kolumbijskie. A kto wygra następne wybory w Rosji to akurat wiadomo:-)

 

Opublikowano (edytowane)

Niestety podpisaliśmy układ paryski i będziemy dzielnie walczyć o klimat sami ze sobą, chyba Rosja niewiele ma tu do gadania. Bruksela też ogłosiła zielony ład. A jak nie to praworządność u nas spadnie i zakręcą nam kasę. Nie wiem czy wtedy będzie się opłacało wykonywać rozkazy/dyrektywy z Brukseli.

Ciekawe czasy nas czekają. Myślę, że tandem kopciuch plus PC to najbardziej przyszłościowe rozwiązanie.

A właśnie będą kłaść gaz w pobliżu, nie wiem czy to ma sens sie podłączać "na zapas".

Edytowane przez maniek83
Opublikowano

Na razie nie płacimy za CO2 z kotłowni domowych. Elektrownie owszem, przez co Polska woli importować tani prąd, zamiast go drogo produkować -i tu jest przyczyna naszych węglowych problemów.

Ostatecznie-mam miejsce na zapas węgla do końca życia:-)

Opublikowano
3 godziny temu, maniek83 napisał:

Czyli zostają właściwie pompy ciepła i PV z magazynami. Pytanie jeszcze czy będzie je gdzie wstawić bo przecież taka polityka uderzy mocno w budownictwo. Macie jakieś pomysły żeby to jakoś bezkolizyjnie przetrwać?

Te pompy i ogniwa też trzeba gdzieś wyprodukować, a wiadomo, że ty zajmą się Chiny, a tam nikt aż tak bardzo nie przejmuje się ekologią, a przynajmniej nie tak jak w europie.

W tej chwili patrząc na nowe parowo budowlane trzeba zainteresować się drewnem, czy to w formie szczap, czy pelletu, problem w tym, że na to paliwo wzrośnie popyt, a to odbije się na jego cenie, ale przy dobrze ocieplonym budynku, wydaje się ono jedynym w miarę bezpiecznym paliwem, choć może nie być najtańszym.

Opublikowano

Prawo ma to do siebie, że łatwo go można zmienić czego doświadczamy cały czas, a w naszym kraju w dodatku nikt się nie przejmuje skutkami ani nie odpowiada za złe prawo.

Żeby budynek był dobrze docieplony to najpierw go trzeba ocieplić a to też sporo kosztuje. Niedawno podawałem taki przykład, że stare budynki zaraz będą podlegać pod nowe regulacje i kto wie czy nie wykrakałem.

Jak większość przejdzie na drewno to cena też będzie bajeczna, drewno nie jest nieskończone. Może to ocieplenie klimatu i brak zimy to jednak dobra opcja dla nas.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Właśnie dlatego , że u nas prawo jest nieprzewidywalne poddawanie się obowiązującym trendom i modą szczególnie w przypadku ogrzewania niema większego sensu, o czym już kilkakrotnie mieliśmy możliwość się przekonać, niestety jak do tej pory stary śmieciuch okazuje się najbezpieczniejszym źródłem ciepła w domu, pomimo jego wątpliwej jakości. Wydaje mi się, że lepiej zainwestować w ocieplenie domu niż w nowoczesne technologie do jego ogrzewania, tym bardziej, że ciepły dom będzie można ogrzać pudełkiem zapałek i cena opału nie będzie miała aż tak wielkiego znaczenia.

W tej chili najbezpieczniejszy wydaje się kocioł HG z ewentualną mozliwości spalania innych paliw w tym węgla, bo wielopaliwowość daje nam zawsze jakąś alternatywę, A gdy ktoś będzie marzł domu ostatnią rzeczą którą będzie się przejmował to ekologia i ew kary za łamanie przepisów.

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 2
Opublikowano (edytowane)

Z tym dociepleniem to też jest tak, że w pewnym momencie dochodzimy do punktu gdzie przyrost korzyści nie jest proporcjonalny do nakładów. Koszty drastycznie rosną a oszczędzamy pół kilowata mocy przy sezonowym zużyciu opału 2-3 tony węgla co nadal jest sporo gdyby zamienić to na prąd czy drogie drewno.

Prawda jest taka, że bez względu na wielkość nominalną zużytej energii zawsze można nas dojechać ceną jednostkową nośnika energii. W skrócie jak kiedyś spalales 8 ton węgla za 5 tysięcy to teraz po dociepleniu i zmianie cen węgla spalasz 5 ton także za 5 tysięcy kasa dla fiskusa musi się zgadzać.

Edytowane przez maniek83
Opublikowano

Generalnie docieplenie pełne średnio się opłaca, to spłaca się dłużej niż fotowoltaika. Prosty zabieg wymiany okien i docieplenia góry, czy to będzie strop czy dach daje już duże zyski.

Opublikowano
Godzinę temu, eliks napisał:

Prosty zabieg wymiany okien i docieplenia góry, czy to będzie strop czy dach daje już duże zyski.

A wymiana okien i reszta z twojej propozycji jest za darmo?!, u mnie np za okna zapłaciłem prawie tyle samo co za resztę ocieplenia, 

Po prostu dobre ocieplenie kosztuje , ale się zwraca.

W pierwszym domu, który budowałem na przełomie XX/XXI wieku grzanie średnio kosztowało ok 2tys na msc, obecnie w drugim to ok 2,5tys / sezon, a 3 za rok.

W pierwszym miałem 12+6cm styro a w drugim mam 15cm, okna w obu przypadkach 3 szybowe drewniane. 

Opublikowano
10 godzin temu, maniek83 napisał:

W skrócie jak kiedyś spalales 8 ton węgla za 5 tysięcy to teraz po dociepleniu i zmianie cen węgla spalasz 5 ton także za 5 tysięcy kasa dla fiskusa musi się zgadzać.

Tak to własnie działa ale i tak jest niby taniej bo bez docieplenia byłoby drożej za opał ,masz też mniej roboty w przerzucaniu węgla i popiołu .Trzeba się dostosowywać do zmieniających się warunków przepisów a docieplenie jak i wszystko w domu jak zwykle robić samemu wtedy wychodzi najtaniej .

Opublikowano

To tylko część prawdy. Bo gdy wszyscy będą mieć zmodernizowane domy to ceny energii znowu się wyrównają, tak jak kiedyś nikt nie miał docieplonego domu i każdego było stać spalać 10 ton. Kto pierwszy ten ma szansę na zwrot i jakiś zarobek.

Dokładnie ten efekt można zauważyć przy PV, kto wcześnie zamontował to dostał dotacje i korzysta z preferencyjnych warunków opustu 80% ale z czasem gdy instalacji będzie przybywać to warunki się zmienią i będzie trzeba dalej inwestować w magazyny energii więc siłą rzeczy ci co się zdecydują pod koniec to nawet nie zdąży im się to zwrócić. To samo jest z dociepleniem bo koszt energii wzrasta i mniejsze jej zużycie w wyniku docieplenia coraz wolniej spłaca inwestycje itd. Oczywiście można się pocieszać, że ci którzy jeszcze nie docieplili płacą jeszcze więcej ale to marna pociecha bo nie o to chodzi.

Jak zwykle tutaj nie chodzi o rozwiązanie problemu tylko o pogoń za króliczkiem.

Opublikowano (edytowane)

Dokładnie gospodarka musi się napędzać dlatego najlepiej dostosowywać się z paroletnim wyprzedzeniem ja docieplałem dom w 2006 r a PV montowałem w 2016r magazynem  energii bawię się od  2019r i nie skorzystałem z żadnej dotacji bo to i tak zawsze drożej by mnie wychodziło niż samodzielny montaż .Teraz kombinuje nad pompą ciepła PW , kiedyś myślałem o gruntowej ale obecnie lepiej w naszym zmienionym klimacie wypada powietrze woda.

Edytowane przez marcus312
Opublikowano
35 minut temu, sambor napisał:

A wymiana okien i reszta z twojej propozycji jest za darmo?

No raczej nie, chyba że bezdomny postawi. Do rzeczy, typowe okno 1,5x1,5m to u nas koszt 540zl + 150zl wymiana. Ocieplenie domu piętrowego 100m2 styropianem 10cm + biały klej wyszło ostatnio 18 000zl z robotą. 

Wymiana okien w domu + wełna na stropie to 1/3 kosztów ocieplenia ścian. Ale też nie zawsze trzeba okna wymieniać, wystraczy regulacja.

 

****19 000zl  robotą.

Opublikowano (edytowane)
39 minut temu, maniek83 napisał:

,,, tak jak kiedyś nikt nie miał docieplonego domu i każdego było stać spalać 10 ton. ,,,

Mój dziadek pracował na kolei, więc był nieco uprzywilejowany.
W latach 60 ubiegłego wieku, otrzymał deputat węglowy 2 x 0,5 tony w ciągu jednego roku.

Nikt nie zamarzł i nie umarł z wychłodzenia.

Dziś ten budynek (zbudowany z cegły pozyskiwanej z rozbiórki budynków Wrocławia), jest ocieplony 12 cm warstwą styropianu i operator kotła z automatycznym podawaniem opału, spala rocznie około 3 000 kg węgla. 

Edytowane przez Witek-z-Ulicy
  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

@Witek-z-UlicyOprócz tej tony węgla ile jeszcze spalił drewna i innych materiałów mniej lub bardziej palnych?

Edytowane przez Darekgra
  • Lubię to 1
Opublikowano
55 minut temu, Witek-z-Ulicy napisał:

W latach 60 ubiegłego wieku, otrzymał deputat węglowy 2 x 0,5 tony w ciągu jednego roku.

Niedaleko mnie była hałda gdzie pociągi węgiel przywoziły za komuny, zawsze na postoju ktoś otwierał wagon i 40 ton lądowało na ziemi (były takie akcje, że ten co otwierał został zasypany węglem do dziś to wspominają jakie jaja były) kto ile nakradł to było jego, oczywiście większość miała przydziały węgla.

A z doświadczenia wiem, że takie stare budynki mają zapotrzebowanie tona węgla na jeden pokój na sezon. Nie wiem co to ma do tematu.

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, maniek83 napisał:

, tak jak kiedyś nikt nie miał docieplonego domu i każdego było stać spalać 10 ton. 

Dobre sobie 10 ton , taa za komuny to było dobrze każdy tira węgla zamawiał haha przestań Kolego takie bzdury wymyślać .

Zapomniałeś dodać że każdy jeszcze w domu miał 26 st jak to teraz niektórzy się chwalą .

 

Edytowane przez Kordjano
Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, Kordjano napisał:

Dobre sobie 10 ton , taa za komuny to było dobrze każdy tira węgla zamawiał haha przestań Kolego takie bzdury wymyślać .

Może doświadczenie ci brakuje w temacie. Moja ciotka ma docieplony dom i podajnikowiec a dalej spala 7 ton bo dom ma tragiczną zabudowę jest to dom w domu, zamiast 4 ścian zewnętrznych to ma chyba 7, tak się kiedyś budowało. Dom mojej babci to samo kostka ze znikomym dociepleniem, fundamenty z kamienia 7 ton rocznie bez docieplenia jeszcze więcej było. Zapoznaj się z tematem będzie się wypowiadał chyba, że w kufajce po domu chodzisz. A może na forum za dużo czytasz, że ktoś wiaderkiem węgla sezon ogrzał.

Tak ,były czasy, że dziadek zamawiał wannę miału nie TIRa bo TIR to chyba międzynarodowa konwencja celna tutaj tez sie mylisz :)

11 minut temu, Kordjano napisał:

Zapomniałeś dodać że każdy jeszcze w domu miał 26 st jak to teraz niektórzy się chwalą .

Nie każdy ma dwa pokoje i wychodek na dworze, może do tego jesteś przyzwyczajony. Są domy 250-300 metrów o 3 piętrach to nieporównywalnie więcej niż poniemieckie domki z kaflakiem między ścianami albo domki na wsi z eternitem na dachu.

Edytowane przez maniek83
Opublikowano

Jak by mi brakowało doświadczenia to pewnie bym spalał jak twoja ciotka . 

Pewno czyta twoje posty i słucha twoich rad dlatego tyle spala .

Opublikowano (edytowane)

Mieszkam w nieocieplonym domu ze starą grawitacyjną instalacją.

Przy paleniu od dołu , spalałem 5 ton. Obecnie paląc od góry, 4 tony. Wewnątrz 20 stopni średnio, bo bywa 21-22. Rzadziej 19.Przeliczanie na ilość pomieszczeń x1 tona.... Nieporozumienie :)

Zapomniałem : dom 140 m2

 

 

 

 

Edytowane przez BORA
Opublikowano

W historii forum ktoś kiedyś trafił z tym kalkulatorem, który niemal każdy poleca? U mnie pokazał 20kW, kupiłem 9 i widzę, że to tak ze 30% za dużo jeszcze.

Opublikowano

Tego niema jak zweryfikować, bo kalkulator oblicza moc kotła na największe mrozy jakie się u nas zdarzały, a nie na obecne zimy. Choć ja nie narzekam, mi wyszło 13kW bez CWU, kupiłem 14kW i jakoś sobie radzę, choć w przypadku mojego kotła producent przewidział możliwość znacznego zmniejszenia mocy, bez tego był by ciezko.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.