Elektryczne Centralne Ogrzewanie .

[henryk1953]

Kolego - jezeli ty nie masz CWU ogrzewanej prądem ,a masz ogrzewanie całodobowe ,to nie wiem czy ci  w kosztach całorocznych opłaca się mieć 2ga taryfę .Musisz to obliczyć .Ile energi zuzyjesz w I a ile w II za cały rok .Wtedy będziesz wiedział jaka jest różnica w opłatach .Moze się okazać ze ta różnica będzie mała ,  i   nie pokryje kosztów  planowanych inwestycji.

A co do gazu - to popytaj .Wcale to nie będzie drożej. A łatwiej będzie ci sprzedać takie mieszkanie. Często jak ludzie słyszą ze mieszkanie ogrzewane prądem ,to rezygnują z takiego zakupu.

Co do gazu - musisz miec zgodę właściciela budynku(administracja, wspólnota) Do podłączenia kociołka zatrudnij firmę, ona za ciebie załatwi wszelkie formalności prawne i papierkowe. Popytaj  i wtedy decyduj.

ps.

 jezeli jesteś włascicielem mieszkania i własciciel nie zgodzi się na gaz .To go olej i zrób ogrzewanie gazowe jako dodatkowe .Wtedy nie musisz mieć zgody  właściciela budynku.Ale będziesz musiał tą instalację zrobić zgodnie z przepisami i przez (osobę ,firmę) mającą odpowiednie uprawnienia.

Edytowane 13 Lutego 2017 przez henryk1953

[djvolt]

https://www.tauron.pl/Dom/Ceny-energii-i-taryfy/prad-z-eko/Strony/prad-z-eko.aspx

• Strefy czasowe w taryfie G12w:
  • Strefa I (strefa szczytowa): Od poniedziałku do piątku w godzinach: 6⁰⁰ - 13⁰⁰ oraz 15⁰⁰ - 22⁰⁰
  • Strefa II (strefa pozaszczytowa): Od poniedziałku do piątku w godzinach: 13⁰⁰ - 15⁰⁰ i 22⁰⁰ - 6⁰⁰ oraz wszystkie godziny doby sobót i niedziel oraz dni ustawowo wolnych od pracy**.

Kompletnie przesrane, obiadu tanio nie zrobisz, pranie czesciowo, mycie tylko po 22 jesli masz przeplywowke, a tak to  *** od 6 do 13 prad o 10gr drozszy, pozniej od 15 do 22 wtenczas kiedy trzeba... Kociol nie ma prawa chodzic wtenczas, bo kaplica... W nocy spisz wiec nie wypada wiecej niz 20.6... Pozostaje tylko bufor, zeby kociol dowalil na 80 stopni przez noc, a w dzien, na mieszalniku tempreatury ustaionego na 55 stopni zeby pompa rozprowadzala + sterownik osobny kotla, zeby tylko zalaczal sie w ustalonych godzinach taniego pradu... Przesrane na calej linii, ciagla schiza, ze drogo do 22 :P

Edytowane 13 Lutego 2017 przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów

[makizek]

Taryfa 2g  w miarę mi się opłaca się - rozpisywałem to w poprzednich postach. W sezonie grzewczym 70/30 na korzyść taniej taryfy.

Mieszkanie jest moje własnościowe. Marne 50m.  Rachunki (12) za prąd styczeń 2016-grudzień 2016 - 3615zł - w tym Co i normalne zużycie prądu. Nie jest to jakoś super tanio, ale chyba na kolana teżnie powala.

Póki co, mimo wszystko rozeźliłem się na zużycie prądu i walczę z nastawami pieca i temperatur.

[makizek]

https://www.tauron.pl/Dom/Ceny-energii-i-taryfy/prad-z-eko/Strony/prad-z-eko.aspx

• Strefy czasowe w taryfie G12w:
  • Strefa I (strefa szczytowa): Od poniedziałku do piątku w godzinach: 6⁰⁰ - 13⁰⁰ oraz 15⁰⁰ - 22⁰⁰
  • Strefa II (strefa pozaszczytowa): Od poniedziałku do piątku w godzinach: 13⁰⁰ - 15⁰⁰ i 22⁰⁰ - 6⁰⁰ oraz wszystkie godziny doby sobót i niedziel oraz dni ustawowo wolnych od pracy**.

Kompletnie przesrane, obiadu tanio nie zrobisz, pranie czesciowo, mycie tylko po 22 jesli masz przeplywowke, a tak to  *** od 6 do 13 prad o 10gr drozszy, pozniej od 15 do 22 wtenczas kiedy trzeba... Kociol nie ma prawa chodzic wtenczas, bo kaplica... W nocy spisz wiec nie wypada wiecej niz 20.6... Pozostaje tylko bufor, zeby kociol dowalil na 80 stopni przez noc, a w dzien, na mieszalniku tempreatury ustaionego na 55 stopni zeby pompa rozprowadzala + sterownik osobny kotla, zeby tylko zalaczal sie w ustalonych godzinach taniego pradu... Przesrane na calej linii, ciagla schiza, ze drogo do 22 :P

DJu - a napisz mi proszę, ile miałeś zużycie energii  w porównywalnym do mnie okresie??   13.12  -16.01.2017??  Porównamy :)

 

Ja jestem człowiekiem, który z uwagą wysłuchuje zdania innych, bo czasami można się coś nauczyć.

 

Za radą TOmTomek - zmodyfikowałem wczoraj wieczorem nastawy pracy pieca na dzisiaj.  Czyli mocniejsze grzanie pomiędzy 5:30 a 7mą (21stopni). Ustawiłem także w dół temperaturę do godziny 14tej ( z 19,8 na 19stopni - bo po co komu, w domu pies i ja sporadycznie:):)  - efekt - piec odpalił w drogim prądzie tylko raz...   A przed zmianą robił to 3x  do 14tej...  

 

No i co ciekawego zobaczyłem - nie wiem ile pracował, bo nie było mnie jak się odpalił, ale..  nabił do 19,4stopnia,  przeszedł w standby - a za chwilę -tu moje zdziwko - temperatura na programatorze urosła na 19,8!  Pompa chodzi po wyłączeniu się pieca kilkanaście sekund,  kaloryfery jeszcze oddawały ciepło (jakiś prąd powietrza czy inna cholera)??

Nie kumam, ale podoba mi się :)

 

Zaznaczam, że pomiar w warunkach -8stopni do późńego poranka i -5stopni do godz.11-12

[djvolt]

Nie robie pomiarow od roku :P choc mam licznik nad kotlem :P Jedynie co zmodyfikowalem od tamtego sezonu to temp ustawilem na 55 stopni, ale coraz mniej mi sie to podoba, mialo byc mniej a jest tyle samo za prad, moze i nawet ciut wiecej... Mam grzejniki stalowe, a one jak wiadomo potrzebuja cyrkulacji, a ta jak wiadomo potrzebuje temperature odpowiednia i chyba wroce do 65 stopni :) 55 zda egzamin wylacznie przy amelinium... Stalowy najlepiej grzeje w temp 70-75, ale w nogi moze byc nieco zimno jesli ktos siedzi przy grzejniku :D

 

Moge ci dzis sprawdzic stan licznika i za tydzien zas zmierzyc jak mi przypomnisz :P Na twoim miejscu zastanawialbym sie jednak nad buforem nawet 50-100L jak masz miejsce, nawet wiszacy pod sufitem jak bojler, co 70 stopni z buforze to nie 55 stale na kotle :P kociol tylko od czasu do czasu zalaczalby sie, zeby podgrzac baniak sterowany za pomoca osobnego kontrolera mierzacego temp w baniaku i tyle :P

Edytowane 13 Lutego 2017 przez djvolt

[makizek]

Tak, o buforze już wiem...  mam w jednym miescu wnękę, ale żona ma tam a'la szafkę - myślisz, że da się wygonić?/ W życiu...

Co do temperatury pieca - przez parę dni jechałem na 55stopni - już mi sie odwidziało  - teraz 61stopni i przepływ 10L, ale nie wiem, czy nie wrócę do 14-16L  - kaloryfery szybciej dołem ciepłe i oddają całą powierzchnią ciepło... jak nic

[tomtomek]

Przegrzanie moze byc tylko przy zwykłych akumulacyjnych przy akumulacyjnych z dynamicznym rozładowaniem sterowanie temperaturą jest precyzyjne a temp.w kazdym punkcie pomieszczenia jest w zasadzie taka sama ...

Nigdy z takiego pieca nie korzystałem, ale czytałem właśnie i chodziło o dynamiczny, że izolacja nie jest idealna i mimo, że wentylatory nie chodzą to piec i tak lekko grzeje, ale może to zależy od jakości pieca itp. Pisała to osoba, która takich pieców używa.

 

.... Jedynie co zmodyfikowalem od tamtego sezonu to temp ustawilem na 55 stopni, ale coraz mniej mi sie to podoba, mialo byc mniej a jest tyle samo za prad, moze i nawet ciut wiecej... Mam grzejniki stalowe, a one jak wiadomo potrzebuja cyrkulacji, a ta jak wiadomo potrzebuje temperature odpowiednia i chyba wroce do 65 stopni :) 55 zda egzamin wylacznie przy amelinium... Stalowy najlepiej grzeje w temp 70-75, ale w nogi moze byc nieco zimno jesli ktos siedzi przy grzejniku :D

....

Dalej nie chcesz tego przyjąć do wiadomości/zrozumieć. że kocioł zużyje tyle energii ile jej dom/mieszkanie będzie potrzebować i czy to będzie temperatura grzejników 55, czy 65*C nie ma znaczenia. Jeśli ustawisz na sterowniku pokojowym temperaturę powiedzmy 21*C i taka się będzie utrzymywać, to zużyjesz tyla samo prądu bez względu czy grzejniki będą miały 55, czy 65 *C.

Co do grzejników i ich temperatury to jeszcze lepiej będą grzały gdy będzie 95*C ;) Mam grzejniki stalowe, a jeden nawet taki stary panel bez radiatorów i temperaturę ma teraz ustawioną na 48 *C, a najwyższa przy dużych mrozach to 52*C. Dlaczego tak? Bo tak lubię :) Nie lubię gdy grzejniki są gorące i czuć od nich promieniowanie, największy komfort daje mi grzejnik jak najzimniejszy tak aby utrzymał zadaną temperaturę w pomieszczeniu (oczywiście musi być on odpowiedniej wielkości) i nie włączał i wyłączał się co chwilę, ale aby grzał powoli, długo i równomiernie.

[makizek]

Coś w tych nastawach jest.. Że swoje musi "spalić"  :)

 

Identyczna temperatura wewnątrz i na zewnątrz.  Piec odpala i pracuje ok 37minut  -   podglądałem - moc 6kW temp max 61stopni, przepływ 10L, temperatura na piecu w okolicy 57-59stopni

Po jakimś czasie odpala ponownie - pracuje...  ok 37minut - to samo 6kW temp max 61stopni, przepływ 16L - temperatura pomiędzy 50-53stopni.

Wychodzi na to, że ma gdzieś, jeżeli chodzi o ustawienia przepływu.. swoje musi zrobić :)

[makizek]

I po testach.

Nakręciłem się, nakombinowałem, naganiałem do licznika.

 

Wnioski:

 

W moim przypadku.

Ustawienie temperatury w godzinach porannych pomiędzy 5:30 a 7mą - ma jakotaki sens.  Jeżeli temperatura w domu będzie 21 stopni, to do godziny 14tej nie spadnie poniżej 18-18,2stopnia. Można tym samym uniknąć załączania pieca w drogim prądzie.  Nie są to jakieś gigantyczne różnice, ale mi wyszło 1,5-2zł dziennie  x 22dni robocze....  (G12g)

 

Pomiędzy 14-16tą grzanie  o 0,5stopnia powyżej normalnych ustawień (20,2stopnia 16-22godz) - zużycie 6-6,5kWh - co ciekawsze, czy na dworze -5 czy +5 - to prawie tak samo pobiera. Za mały czas..

Pomiędzy 16-22  temperatura ustawiona na 20,2stopnia - zużycie przy -5-6   bierze 10-11kWh,  przy +5 bierze 6-5kWh...

Pomiędzy 22-7 temp 19,8stopnia  - ok 11kWh,  jak -7-9 w nocy to 13-16kWh.

 

Puściłem również testowo piec na nastawach 20,2stopni dzień i 20stopni noc - z ciekawości, jakie będzie zużycie bez "dopalania" kombinowania etc. Temperatura dzienna +7 w nocy ciut mniej.

W tanim prądzie 16,1kWh w drogim 12,40kWh  czyli 28,50kWh  -  44% w drogim  i  55% w tanim. Przy mojej obecnej taryfie G12G wyszło o jakieś 1,5zł taniej niż G11  (x22dni robocze - bo weekend jest tylko tani prąd - póki co sobota od 14 do PN do 7mej)  Gdybym piec wyłączył pomiedzy 7-14tą, to mam ok 4,4kWh w drogim prądzie mniej,,,

 

Wychodzi na to, że w moim przypadku powinienem grzać 22-7 z lekkim dogrzewaniem pod koniec czasu taniego prądu,  piec na Off 7-14ta, piec On 14-16 na 20,6stopnia, 16-22 piec na 20,2stopnia.

I tyle - nic ciekawszego nie zaobserwowałem...

Ponieważ  są plany za 2-3lata zmienić mieszkanie, inwestował nie będę :)   (chyba)...

[yshpl]

Witam! Chcemy wymienić w mieszkaniu naszej mamy piece kaflowe na centralne ogrzewanie elektryczne (piec Kospel 8kw). Mieszkanie znajduje się w kamienicy na parterze. Jesteśmy świadomi kosztów zużycia energii i pomożemy mamie w rachunkach. Chcemy skorzystać z dotacji we Wrocławiu w programie Kawka.

Pierwszym z jego warunków jest uzyskanie od Taurona promesy o zapewnieniu odpowiedniej mocy przyłącza. Pytanie: jaką moc potrzebujemy do takiego pieca 8kw? W domu poza oświetleniem, lodówką, piekarnikiem, pralką nie ma innych urządzeń elektrycznych. O jaką moc zawnioskować w Tauron? Z góry dziękuje za pomoc.

[automatyk]

jesli to mieszkanie to mozesz wnioskowac nawet o 40kW ale tak realnie obecnie teraz jest zapewne 4kW i na jednej fazie
warunki przyłączenia powinny być na 13kW i takie warunki na pewno dostaniesz aleee
jesli to kamienica jak kamienica to administracja jak administracja to może mieć na pomysł *** i koszty przerobienia instalacji od złącza do licznika może scedować  na wnioskodawce
dlatego jesli jest administracja to porozmawiac i skłądac o warunki przyłączenia to nic nie kosztuje a za miesiąc bedzie wszytko jasne

Edytowane 7 Czerwca 2017 przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów

[henryk1953]

Na zmianę systemu ogrzewania musisz mieć zgodę właściciela budynku (administracja , wspólnota)Na wyburzenie piecy kaflowych również , wszystko obowiązkowo na piśmie.Wszystkie koszty ponosisz ty.Jako ze to będzie podstawowe ogrzewanie mieszkania instalacja i urządzenia przechodzą na własność właściciela budynku.

On będzie ponosił koszty remontu i wymiany urządzeń w razie awarii.Natomiast jezeli mama jest właścicielem tego mieszkania to moze tą instalację i montaż tego pieca zrobić jako ogrzewanie dodatkowe (nie moze demontować istniejącego ogrzewania).Na dodatkowe ogrzewanie nie musi mieć zgody właściciela  budynku.Natomiast instalacja musi być zrobiona zgodnie z przepisami i przez uprawnione do tego osoby. Właściciel moze żądać dokumentacji .Musi być pewny że to co zrobisz będzie zgodne z przepisami ,a przede wszystkim bezpieczne dla innych lokatorów.

[pop]

witam kospelowców , nowy sezon się zaczyna, jak wam się sprawdził w zeszłym sezonie kospell??

[szakallo]

Witam,

Też jestem ciekawy jak tam wygląda sprawa ogrzewania elektrycznego w CO

Co do tomtomka - nie zgadzam się z tym że czy piec grzeje wodę powiedzmy 40 a 70 stopni nie będzie różnicy w ilości energii.

Będzie różnica wszystko zależy tylko od tego czy straty będą trafiały do pomieszczenia ogrzewanego czy nie. Wystarczy że piec będzie znajdował się w garażu, a rury zasilające np rozdzielacze od podłogówki itp. będą znajdowały się bliżej nie ogrzewanej powierzchni, im wyższa temp zasilania tym większa różnica temp. i tym większe straty.

Najsensowniejsze jest zatem utrzymanie najniższej temp na zasilaniu, tylko aby była wystarczająca temp. w domu

Edytowane 10 Października 2017 przez szakallo

[Kamil33]

Fajnym rozwiązaniem dla osób posiadających piec elektryczny, na ekogroszek czy gazowy jest zamontowanie w swoim mieszkaniu termostatu Wifi. Czemu? Przede wszystkim dlatego, że za jego pomocą możemy w sposób zdalny sterować aż trzema instalacjami: centralnym ogrzewaniem, klimatyzacją i systemem wentylacji. Jest to bardzo funkcjonalne i proste w montażu urządzenie, które pozwala zaoszczędzić na ogrzewaniu. Poczytajcie sobie o tym rozwiązaniu. Naprawdę warto! Ja obecnie korzystam z termostatu od  *** i jestem z niego mega zadowolony ;) Pozdrawiam![/size]

Edytowane 13 Listopada 2017 przez Ryszard

[automatyk]

agrzewanie to taki twór ze trzeba grzac cały czas równo kazde obnizanie temp to dodatkowe koszty

no chyba ze mamy okna bez szyb to wtedy grzejemy zadaniowo duża mocą

[Vlad24]

To nie twór to mentalność.

Sa kraje, gdzie ogrzewanie jest lokalne i okresowe, a domy lekkie i ciepłe.

[PioBin]

agrzewanie to taki twór ze trzeba grzac cały czas równo kazde obnizanie temp to dodatkowe koszty

no chyba ze mamy okna bez szyb to wtedy grzejemy zadaniowo duża mocą

 

Zdecydowanie jest odwrotnie do tego co napisałeś. Jednak przy centralnym ogrzewaniu sterowanie czasowe (godzinowe) jest trudne do wykonania - sterowania. Przy podłogówce wręcz niemożliwe

[automatyk]

no tak dlatego sie odpala jesienią i grzeje do lata z ta sama temp

[pop]

Witam , no nie opłaca się wychładzać mieszkania i instalacji, obecnie przeszedłem na nowa taryfe G12W, że wekkend zaczyna się od piatku 22:00 do poniedziałku 6:00 + wszystkie święta, obecnie kospel sobie leci na 2 kw, po nagrzaniu do 57st instalacji.

od 27 września nakręcił do dziś 652 KWH dziennej , nocna + wekend 2003 KWH tak że jest taniej od taryfy G11

G11- 54 grosze brutto- 1 KWH

G12W dzienna około 64 grosze brutto-1KWH

G12W nocna + wekendy 30 groszy brutto za 1 kwh
Bawiłem sie różnymi ustawieniami na tzw taryfie dziennej, nie opłaca się wychładzać instalacji, bo na nocnej taryfie nadgoni, kospel moc max to 4 KW, a sobie leci po zagrzaniu na 2 KW dogrzewa tylko, Pozdro

 

tak że na 2KW mam ciepło i ciepłą wode w bojlerze.

Edytowane 1 Grudnia 2017 przez pop

[Mario0804]

Witam wszystkich

Chciałbym odgrzać kotleta mianowicie ,potrzebuje waszej pomocy, rady ,doświadczenia osobistego.

Mam zamiar zrobić w domu ogrzewanie elektryczne c.u.w.  Chciałbym zapytać czy w waszej opinii to ma sens jezeli tak jak to skonfigurować. 

Pierwsze wszelkie dane. 

Dom stary (lata80/90) ale  ocieplony między 7 a 12 cm styropianu,muru 45cm ,dach 26cm welny ,nowe okna.Od strony północnej jest może max.2 m2 okien ,a od zachody okolo 5m2 większość jest na południe 

Grzejniki panelowe stalowe w całym omuokoło 12000W (z czego okolo 3000W jak nie więcej zakręcone na 0).

Cała instalacją na miedzi między 28 mm (główny pion) a 15 mm (mysle ze ma 100l wody może Max 120l) ocieplona termaflexem, do tego w styropianie w wylewkach. 

Powierzchni grzanej powiedzmy że 220m2. 

Jak do tej pory mamy kopciucha i od czasu ocieplenia spalamy rocznie od około października do konca kwietnia 2 do 2,5 tony węgla (zaraz odezwie się hejt) oraz jakies 3-5 m3 drewna (to juz na rok zaleznie od rodzaju drewna ) gdzie drewnem ogrzewamy wode poza okresem zimowym.

Dom trzyma jak termos, przy mrozach takich jak obecnie do -7 palimy rano od około 8-10 (Nie Co dzień jak jest słońce bez palenia jest Ok. 21°C) oraz popołudniu od około godz. 16-17 do Max godz. 21-22. Temperatura non stop w od 22 do nawet 24 °c gdzie czesto grzejniki lecą na średnio 3-4 (w skali do 5) kuchnie zakręcone sypialnia czesto też. Przez noc temperatura spada np. z 23 na 22-21°c gdzie jak już wspomniałem ostatni raz dorzuca się max o godz. 22 a pompka przestaje chodzic tak o godz. 23-24 . Temperatura na kaloryfery 55-60°C

Co do ciepłej wody jest nas dość sporo w domu dlatego myślę o buforze o 150 do 200l . Na ta chwilę mamy 180l i starcza .

Aby wspomoc kociol elektryczny chcemy zainwestować w 10 KW fotowoltaiki na południowej stronie dachu. Do tej pory zuzywalismy w całym domu 2,4 KW rocznie (wszystko energooszczędne)

Proszę o pomoc w czy w naszym przypadku ma sens taki kospelek lub coś innego ,jak tak to jaki jak to skonfigurować?.  Jakie jest faktyczne zużycie takiego kotła 18KW ? Przecież nie chodzi non stop pełna mocą. 

Z góry dziękuję za odpowiedzi i za pomoc . Pozdrawiam 

 

[Andrzej_M_]

Witaj @Mario0804 na Forum Info-Ogrzewanie.

Na wstępie chciałem Ciebie poinformować, że moja odpowiedź na Twoje pytanie może być wadliwa i zawierać nieprawidłowe sformułowania..
Ponadto informuję Ciebie, że za moje doradztwo w formie odpowiedzi nie uiściłem należnego Organom Skarbowym podatku, więc po przeczytaniu tego posta, jesteś zobowiązany do uiszczenia należnego podatku.  

Odpowiem prosto i bardzo ogólnie.
Spalając 1 kg węgla o wartość opałowej  21-24 MJ/kg uzyskujemy w przeliczeniu na ilość energii elektrycznej około 8 kWh.

Ty spalisz zapewne ten 1 kg węgla w Twoim kotle ze sprawnością 50%, wtenczas uzyskasz ekwiwalent 4 kWh.
Wiem, że się obruszyłeś tą mierną sprawnością w Twoim kotle, więc przyjmijmy, że osiągnąłeś sprawność spalania na poziomie 75%. To jest ekwiwalent  6 kWh.

To liczmy.
2500 kg węgla razy 6 kWh ekwiwalentu energii elektrycznej daje nam 15 000 kWh.
Przyjmując średnią za 1 kWh energii elektrycznej 0,6 zł, otrzymujemy za okres grzewczy kwotę  9 000 zł.

ps.
Proszę o uiszczenie należnego podatku za poradę.

[PioBin]

@Andrzej_M_ nie musisz chyba odprowadzac podatku jesli nie otrzymales zaplaty.

@Mario0804 po sezonie grzewczym może odpowiem Ci jak to wyglada na moim przykladzie. Przypomnij prosze w okolicach kwiecien/maj. Niestety pewne liczby bedziemy musieli wziasc z "kosmosu"

[Andrzej_M_]

12 minut temu, PioBin napisał:

@Andrzej_M_ nie musisz chyba odprowadzac podatku jesli nie otrzymales zaplaty. ,,,,

To jest ciekawe zagadnienie prawne, czy nie otrzymanie zapłaty za usługę niematerialną (doradczą, nawet jak jest miernej jakości)) zwalnia od zapłaty należnego podatku suwerenowi.
T 

[Mario0804]

Andrzej_M_ dziękuję za odpowiedź ale to jednak nadal obliczenia które zależne są od wielu parametrów. Nie obruszam się sprawnością ponieważ tak jest że kupciuch mają sprawność rzędu 50-60% a 75% To już rzekomo kociol klasy 3.

Moje obliczenia były przy liczbie 16,8KW ale jedna to nie są obliczenia z własnego doświadczenia tylko z tego co wyczytałem na wszelakich forach oraz pytając tu i tam. Dlatego też nie są dla mnie te obliczenia tak precyzyjne jak usłyszeć jakieś liczby lub też poradę od osoby która ma dana instalacje.  Ponieważ każdy dom jest inny każdy region mięsa inne wahania temperatury itd. to nie będzie łatwo określić na przykładzie kogoś innego czy nasz instalacją ma sens , ale mielibyśmy mniej więcej kierunek w którym możemy się udać. Dlatego też choć być może będę do tej pory musiał już podjąć decyzję to chętnie posłucham doświadczeń PioBin z jego instalacją. 

Pozdrawiam