Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie opłaca się, zużywa tyle samo prądu co oporowy, a cena x5.

Opublikowano

Kolega z pracy też o tym myślał,ale mu wytłumaczyłem że kilka zwykłych grzałek za ułamek ceny kotła zrobi tę samą robotę.Ostatecznie zdecydował się na PC.

  • Zgadzam się 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 30.09.2020 o 20:16, HarryH napisał:

Nie opłaca się, zużywa tyle samo prądu co oporowy, a cena x5.

Zużycie prądu zależy nie tylko od mocy kotła indukcyjnego, ale też od zapotrzebowania budynku na ciepło [kWh/m² na rok]. Podobnie jak przy kotłach na paliwo stałe, dom który jest słabo ocieplony zużyje więcej opału/energii niż dom z niskim współczynnikiem EU. Zachęcam do wypełnienia kalkulatora, który pozwoli oszacować koszty dla konkretnego przypadku https://kalkulator.kociol-indukcyjny.pl/

Opublikowano

Przykładowo do mojego domu jakieś 20000zł. To już wolę pompę ciepła, wyjdzie bardziej ekonomicznie. Kocioł indukcyjny w tej cenie nie ma sensu.

Opublikowano (edytowane)

Coś nie tak z tym kalkulatorem - mnie wyszło za grzanie lekko ponad 15tys.

A w rzeczywistości spalam 3,5t pelletu.

Czyli to "cudo" grzeje ponad 5x drożej niż mój obecny kocioł.

Nie wspomnę o częstym braku prądu i mizernym jego przydziale.

Edytowane przez sambor
Opublikowano

Panie smabor, zużycie energii zależy nie tylko od mocy kotła, ale też od współczynnika EU [kWh/m2/rok], ewentualnie od prawidłowego oszacowania klasy energetycznej budynku. Porównanie zużycia pelletu do energii elektrycznej ma zbyt duże rozbieżności. Warto jeszcze raz zastanowić się nad dobrym oszacowaniem pierwszej wartości w kalkulatorze.

Panie o6483256, oczywiście szanuję Pana wybór. Jeśli chodzi o kocioł indukcyjny jest on na pewno nieskomplkowany pod kątem montażu, eksploatacji i budowy, co sprawia, że jest niezawodny.

Opublikowano

Panie Pereko a może zamiast się mądrzyć warto poprawić ten "kalkulator" aby był bardziej dla ludzi, 

Zastanowić się ilu z nas zna prawdziwy współczynnik EU i prawidłową klasę energetyczną budynku.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Pereko napisał:

Panie o6483256, oczywiście szanuję Pana wybór. Jeśli chodzi o kocioł indukcyjny jest on na pewno nieskomplkowany pod kątem montażu, eksploatacji i budowy, co sprawia, że jest niezawodny.

Za kilkaset zł (no 1000zł, bez ingerencji z mojej strony), zamontuje grzałki elektryczne i też będę grzał prądem. Za ułamek kosztów waszego kotła. Za resztę postawię fotowoltaike i tak mi wyjdzie taniej!

Oferta z przysłowiowej "choinki", dla naiwnych.

34 minuty temu, sambor napisał:

Panie Pereko a może zamiast się mądrzyć warto poprawić ten "kalkulator" aby był bardziej dla ludzi, 

Zastanowić się ilu z nas zna prawdziwy współczynnik EU i prawidłową klasę energetyczną budynku.

To jest oferta dla naiwnych z nowymi domami, a Ci mają napisane na "kartce" takie dane.

Edytowane przez o6483256
Opublikowano
53 minuty temu, sambor napisał:

Panie Pereko a może zamiast się mądrzyć warto poprawić ten "kalkulator" aby był bardziej dla ludzi, 

Zastanowić się ilu z nas zna prawdziwy współczynnik EU i prawidłową klasę energetyczną budynku.

Mamy świadomość, że nie każdy ma wiedzę na temat współczynnika EU i klasy energetycznej budynku. Nasi Specjaliści są po to, by pomóc w wypełnieniu kalkulatora i dobraniu kotła. 

Opublikowano (edytowane)

Jak jest procentowa różnica w oszczędności (zużyciu)  prądu między zwykłymi grzałkami a takim kotłem powiedzmy 10kW ?

Edytowane przez o6483256
Opublikowano

Nie ma żadnej oszczędności imho - to i to grzeje 1:1. Taka różnica, że ten indukcyjny podziała bezawaryjnie z 50 lat jak deklaruje to producent a grzałka pewnie po kilku latach padnie. 

Opublikowano (edytowane)

To ja wiem, ale czekam co powie marketingowiec. Jak na razie cisza i chyba tak pozostanie .-)

Edytowane przez o6483256
Opublikowano
48 minut temu, emigrant napisał:

ten indukcyjny podziała bezawaryjnie z 50 lat jak deklaruje to producent

Deklaracje producenta czasu pracy na urządzenie, które mają w swojej ofercie od roku lub ciut dłużej jest chwytem marketingowym i fikcją.

Po 10 latach to sputniki się czasem psują a kuchenki indukcyjne jeszcze szybciej.

Opublikowano

Mnie z tego kalkulatora wyszedł koszt ogrzewania prawie 7 tysięcy rocznie, żeby napędzić to PV to bym musiał mieć instalacje 14 kWp tylko na cele CO/CWU plus ten kocioł za 11 koła plus montaż.

 

Opublikowano
3 godziny temu, o6483256 napisał:

Za kilkaset zł (no 1000zł, bez ingerencji z mojej strony), zamontuje grzałki elektryczne i też będę grzał prądem. Za ułamek kosztów waszego kotła. Za resztę postawię fotowoltaike i tak mi wyjdzie taniej!

Oferta z przysłowiowej "choinki", dla naiwnych.

To jest oferta dla naiwnych z nowymi domami, a Ci mają napisane na "kartce" takie dane.

3 godziny temu, o6483256 napisał:

Za kilkaset zł (no 1000zł, bez ingerencji z mojej strony), zamontuje grzałki elektryczne i też będę grzał prądem. Za ułamek kosztów waszego kotła. Za resztę postawię fotowoltaike i tak mi wyjdzie taniej!

Oferta z przysłowiowej "choinki", dla naiwnych.

To jest oferta dla naiwnych z nowymi domami, a Ci mają napisane na "kartce" takie dane.

Szanowni Państwo, już udzielam odpowiedzi na powyższe pytania... Jeśli chodzi o pytanie "Jak jest procentowa różnica w oszczędności (zużyciu)  prądu między zwykłymi grzałkami a takim kotłem powiedzmy 10kW ?" to ma się to następująco. Oba urządzenia pobierają tę samą moc, natomiast czas nagrzewania czynnika grzewczego będzie zdecydowanie krótszy w kotle indukcyjnym z uwagi na transformator, który natychmiastowo zagrzewa wodę w wymienniku. Tu jest pierwsza oszczędność. Ponadto sprawność urządzenia jest na stałym poziomie nawet przez 20 lat pracy, czego nie można powiedzieć o "grzałkowcu", gdzie z miesiąca na miesiąc sprawność urządzenia spada, a zużycie energii wzrasta. Tu jest druga oszczędność. 

Jeśli chodzi o stwierdzenie "Po 10 latach to sputniki się czasem psują a kuchenki indukcyjne jeszcze szybciej." Transformator jest wyprodukowany w Polsce. Technologia jest zanana i sprawdzona. 

Dziękuję za interesującą dyskusję.

Edytowane 2 godziny temu przez o6483256

 

Pozwolę sobie zacytować jeszcze jedną wypowiedź: "Za kilkaset zł (no 1000zł, bez ingerencji z mojej strony), zamontuje grzałki elektryczne i też będę grzał prądem. Za ułamek kosztów waszego kotła. Za resztę postawię fotowoltaike i tak mi wyjdzie taniej!"

Jeżeli rozważa Pan montaż paneli fotowoltaicznych, a co za tym idzie stanie się Prosumentem, warto wziąć pod uwagę jeszcze jeden parametr. Moc bierną.  Wysokość Tg ϕ dopuszczalnego w Polsce to 0,40. Kotły indukcyjne pi mają cztery razy mniejszy ten parametr w stosunku do dopuszczalnej granicy, oznacza to, że nie ma ryzyka w przyszłości oddawania mocy biernej do sieci, co za tym idzie ponoszenia dodatkowych kosztów przy oddawaniu wytworzonej energii.

Opublikowano
15 minut temu, Pereko napisał:

Tu jest pierwsza oszczędność.

To jest całkowicie nieprawdziwe stwierdzenie. 

 

16 minut temu, Pereko napisał:

czego nie można powiedzieć o "grzałkowcu", gdzie z miesiąca na miesiąc sprawność urządzenia spada, a zużycie energii wzrasta

I powiedz mi nowy sympatyczny kolego - gdzie niby mogą powstać te straty, jeśli grzałka jest zanurzona w czynniku roboczym? 

 

17 minut temu, Pereko napisał:

stanie się Prosumentem, warto wziąć pod uwagę jeszcze jeden parametr. Moc bierną

A jak jest moc bierna w grzałce oporowej? To już strzeliłeś sobie w kolano i to tak nieszczęśliwie, że jeszcze przestrzeliłeś stopę. To sam opór, żadnej indukcyjności.

Opublikowano (edytowane)
56 minut temu, Pereko napisał:

Jeżeli rozważa Pan montaż paneli fotowoltaicznych, a co za tym idzie stanie się Prosumentem, warto wziąć pod uwagę jeszcze jeden parametr. Moc bierną.  Wysokość Tg ϕ dopuszczalnego w Polsce to 0,40. Kotły indukcyjne pi mają cztery razy mniejszy ten parametr w stosunku do dopuszczalnej granicy, oznacza to, że nie ma ryzyka w przyszłości oddawania mocy biernej do sieci, co za tym idzie ponoszenia dodatkowych kosztów przy oddawaniu wytworzonej energii.

Tak jak ktoś ma warsztat w domu to może skorzysta. I tu nie chodzi o oddawania tylko o bilans kolega doczyta w swojej umowie czego się tyczy ten parametr :)

56 minut temu, Pereko napisał:

urządzenia pobierają tę samą moc, natomiast czas nagrzewania czynnika grzewczego będzie zdecydowanie krótszy w kotle indukcyjnym z uwagi na transformator, który natychmiastowo zagrzewa wodę w wymienniku

Proszę o szersze wyjaśnienie zakładając dla uproszczenia, że zwykła grzałka nie "zarasta" bo chyba to ma kolega na myśli mówiąc o spadku sprawności. Bo z tego wynika, że ten kocioł ma sprawność ponad 100%.

Edytowane przez maniek83
Opublikowano

@Pereko

Do tego kotła trzeba mieć dom zeroenergetyczny. Najlepiej 100% podłogówki, wentylację mechaniczną i PV na dachu. Dopiero wtedy to ma sens. I tak większy sens ma pompa ciepła przy takim domie, bo mamy jakieś zyski, nawet jak COP będzie 2 to dwa razy taniej grzejemy dom niż tym kotłem indukcyjnym. Jak COP będzie jeszcze wyższy to już w ogóle nie ma o czym mówić. Lepiej powiedź skąd się wzięła cena ponad 20 tys. złotych za ten kocioł. Ten kocioł 10 kW powinien kosztować poniżej 10 tys. pln imho. Nic w nim nadzwyczajnego nie ma. Stal kawsoodporna nie jest jakoś ekstremalnie droga. Trafo też chyba nie jest jakoś  ekstremalnie drogie.  

Opublikowano (edytowane)

"Bogowie marketinga" w akcji...  No cóż miała być reklama a wyszło ... jak zawsze.  Ja bym spróbował najpierw jakieś długopisy porozdawać, notesiki, czy zapalniczki, może kilku by się skusiło i jakąś pozytywną opinie napisało. Tylko, żeby nie skończyło się jak akcja solgazu na wykopie hehehehehe.

Edytowane przez o6483256
Opublikowano

Na tym szczeblu płacą od wpisu, więc nowy kolega kilka pln zgarnął i pewnie juz tu nie wróci. Ale z tą mocą bierną w grzałkach do...ł jak łysy grzywką o beton. 

Opublikowano

Ale temat został ruszony i zawsze coś w sieci zostanie 

A o to właśnie chodziło - wiadomo , że na takim forum nic nie pogada ani nie sprzeda , jest nieprzygotowany na takie dyskusje.

Opublikowano

A teraz, zdaje się, nowe prawo budowlane realnie wycina ten kocioł z nowych domów, prawda? 

Opublikowano

Usłyszałem plotkę że OZE ma zamiar zmienić okres rozliczenia i zużycia nadprodukcji prądu dla "nowego" prosumenta z 12 na 2m-ce.Wtedy to chyba atrakcyjność grzania prądem będzie znikoma dla kogoś,kto inwestował w zestawy FV żeby korzystać w okresach grzewczych z nadwyżek.Ktoś już spotkał się z taką informacją?

Opublikowano (edytowane)
24 minuty temu, HarryH napisał:

A teraz, zdaje się, nowe prawo budowlane realnie wycina ten kocioł z nowych domów, prawda? 

Dlaczego ma wycinać?

Tak samo musieli by wyciąć grzałki 

Edytowane przez sambor

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.